Metro (musical)

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Laserowe logo wyświetlane podczas uwertury spektaklu
Scena zbiorowa
(piosenka „Wieża Babel”)

Metro – polski musical w reż. Janusza Józefowicza z muzyką Janusza Stokłosy, libretto i teksty piosenek – Agata Miklaszewska i Maryna Miklaszewska.

  • Świat się zmienia,
    Padają mury, otwierają się granice
    Teatr też się zmienia
    Niezmienne pozostają tylko marzenia…
    …marzenia młodych ludzi, nasze marzenia

Cytaty z piosenek[edytuj]

  • Co dzień ta sama zabawa się zaczyna
    I przypomina dziecinne twoje sny –
    Chcesz rozbić taflę szkła, a ona się ugina
    I tam są wszyscy, a naprzeciw – ty.
    Chcesz rozbić taflę szkła, a ona się ugina
    I tam są wszyscy, a naprzeciw – ty.
    • Źródło: Szyba
  • Forsa jest mówiąc ogólnie w obiegu
    Tocząc się rośnie jak góra ze śniegu.
    • Źródło: Brzdęk
  • Każdą chwilę zatrzymam,
    Żeby się nie kończyła,
    Nie kończyła...
    To podobno nazywa się „miłość”.
    • Źródło: Wszystko jedno, czy słońce, czy deszcz
  • Nie bądź dłużnikiem, bądź wierzycielem,
    Nie wierz nikomu,
    Kto nie ma wiele.
    • Źródło: Żyj na swój koszt
  • Nie pożyczam, bo świat mi nie odda.
    • Źródło: A ja nie
  • Pytają wszyscy, skąd jesteś i co robisz,
    To im wystarczy, że imię jakieś masz,
    nie musisz odpowiadać i mówić im o sobie,
    Bo zamiast ciebie oni widzą twarz.
    • Źródło: Szyba
  • Sens nie mówionych słów,
    Dźwięk nie zagranych nut,
    Blask nie zapalonych jeszcze lamp,
    Nie mów nic, czy słyszysz mnie
    W zamęcie wokół nas?
    Dźwięk nie zagranych nut,
    Sens nie wyznanych słów,
    W mrok, w tunel miłości ze mną wejdź,
    Nie mów nic, na strunach szyn
    Orkiestra może grać.
    • Źródło: Na strunach szyn
  • Twój kraj cię zawiódł i choć miałeś go już dość,
    Jak ciężki bagaż dalej go za sobą wleczesz
    Więc śpiewaj o nim, może wrzuci jakiś grosz,
    Przechodzień obcy…
    • Źródło: Metro
  • W kwestii partnera zdaj się na gust,
    Przekaż uczucie z ust do ust.
    Bogaty człowiek, uboga treść,
    Uważaj, komu oddajesz cześć.
    Z każdej transakcji osiągnij zysk,
    Niech cudze konto spadnie na pysk!
    • Źródło: Żyj na swój koszt
  • Wybudujemy wieżę –
    Wierzę, wierzę, wierzę,
    Choć różne słowa, różny kolor skór,
    Byle się tylko znaleźć w pozaziemskiej sferze,
    Gdzie szczyty gór,
    Gdzie pośród chmur,
    Można się z Bogiem samym oko w oko zmierzyć.
    • Źródło: Wieża Babel

O musicalu[edytuj]

  • Aku­rat by­łem na pre­mie­rze na Broad­wayu. Czu­łem, że bę­dzie nie­do­brze. Po przed­sta­wie­niu by­ło świet­ne przy­ję­cie wyda­ne przez Ku­bia­ka. At­mos­fe­ra tro­chę jak na Ti­ta­ni­cu, kie­dy or­kie­stra gra­ła do koń­ca. Jesz­cze w no­cy za­czę­ły przycho­dzić prze­ra­ża­ją­ce re­cen­zje, a lu­dzie się ba­wi­li, tań­czy­li, choć nie­któ­rzy za­czy­na­li pła­kać. O kla­pie prze­są­dzi­ły nie­roz­sąd­ne wy­po­wie­dzi Wik­to­ra, że on to do­pie­ro po­ka­że Ame­ry­ka­nom jak się ro­bi mu­si­ca­le, jakby zapomniał, że oni to wiedzą najlepiej.
    • Autor: Gene Gutowski
    • Źródło: Łukasz Klinke, Piotr Szygalski, Gene Gutowski, „Playboy” nr 3, 2004
  • Nikt z nas chyba nie przypuszczał, że coś takiego się stanie. Polacy od 20 lat wciąż oglądają Metro. Zainteresowanie spektaklem nie słabnie – ostatnio wystawiliśmy musical w Gdańsku, w hali Gdańsk-Sopot, gdzie później występowała Lady Gaga. Wtedy zagraliśmy tam dla dziewięciu tysięcy ludzi. To dowód na to, że Metro jest nadal atrakcyjnym produktem na naszym rynku muzycznym. A to, jak długo będziemy spektakl grać, zależy tylko od publiczności.
  • W Polsce stworzono mit o przynależności musicalu do skomercjalizowanej kultury Zachodu. Mimo, że rozbudowany mecenat państwowy nie liczył się z pieniędzmi, nie powstała w kraju żadna oryginalna produkcja musicalowa. Namiastką teatru komercyjnego miały być propagandowe parady, festyny pierwszomajowe, rzadziej transmisje z berlińskiego Fridrich Staadt Palace. Szkolnictwo artystyczne w Polsce kształciło artystów do „wielkiego repertuaru”, teatry – w 100 procentach dotowane przez państwo – realizowały swoje ambicje artystyczne nie bacząc na oczekiwania publiczności. Jeśli widownia świeciła pustkami – dowożono widzów z pobliskich fabryk lub jednostek wojskowych. To było takie proste! A nam się marzył musical. Nam – przyzwyczajonym do nijakości, do równania w szeregu, do biurokracji, która banalne sprawy mordowała kilometrami szarych korytarzy - zachciało sie musicalu! I pojawił się producent – Wiktor Kubiak. I rzekł: „Jeśli nie ma wykonawców – to trzeba ich znaleźć i wykształcić. Jeśli nie ma szkół – to trzeba je zorganizować. Jeśli nie ma tradycji – to trzeba ję stworzyć.” Ale oprócz pieniędzy potrzebne są jeszcze marzenia.