Martyna Raduchowska

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Martyna Raduchowska (ur. 1987) – polska pisarka fantasy i science fiction, z wykształcenia psycholożka i kryminolożka.

Spektrum[edytuj]

(Wydawnictwo Uroboros, Warszawa 2018)

  • Dla maszyny cel jest wszystkim – jedyną rzeczą, która uzasadnia i definiuje jej istnienie.
    • Źródło: s. 310.
  • Książki umierają z godnością i w ciszy, niepostrzeżenie obracają się w proch już od dnia, w którym jeszcze ciepłe i pachnące drukarską farbą trafiają na swoją pierwszą półkę. Jednak (...) prawdziwa śmierć grozi im tylko wtedy, gdy nikt ich nie czyta.
    • Źródło: s. 223.
  • Myślę o Wylęgarni. O moich braciach i siostrach, którzy tkwią tam, głęboko pod ziemią, pogrążeni w pustych snach wyśnionych dla nich przez kogoś innego. Oby nie popełnili mojego błędu i nigdy się nie obudzili. Nie warto.
    • Postać: Maya Quinn
    • Źródło: s. 181–182.
  • Obdarzanie świadomością istoty, którą jednocześnie pozbawiamy woli i emocji, jest w moim odczuciu bestialstwem godnym najwyższego potępienia. Nie dziwmy się potem, jeśli replikanci wiernie odbiją nasze światło i odpowiedzą okrucieństwem na okrucieństwo.
    • Postać: Harry Turvey
    • Źródło: s. 228.
  • Wyrzekając się wsparcia Angeliny i Spectera w obawie, że znów zatracę siebie, zrezygnowałam z mocy obliczeniowej roju, a tym samym radykalnie obniżyłam swoją sprawność intelektualną i zwiększyłam ryzyko pomyłki. Wybierając istnienie, skazałam się na nieistnienie i nie ma w tym żadnego sensu. Quinn nazwałby to ironią losu.(...) Najwidoczniej żyć naprawdę to żyć tylko raz i tylko przez chwilę.
    • Postać: Maya Theta Xi Sigma, generacja G.I. Junk, wersja 7.1
    • Źródło: s. 167.