Maciej Chełmicki
Wygląd
Maciek (Maciej) Chełmicki – postać fikcyjna, jeden z głównych bohaterów powieści Popiół i diament Jerzego Andrzejewskiego oraz jej ekranizacji pod tym samym tytułem (1958, reż. Andrzej Wajda).
O Maćku Chełmickim
[edytuj]- Cybulski stworzył bowiem postać, z którą mogło się identyfikować wielu młodych widzów. To nie był bohater z pomnika ani bojownik, który czuł odpowiedzialność wobec Boga i historii. Był zwykłym, zmęczonym wojną chłopakiem, który tęsknił do osobistego szczęścia i tak naprawdę niewiele różnił się od swoich współczesnych rówieśników. Ogromny sukces filmu miał stać się jednak największą tragedią zawodową Zbyszka. Przez lata chciał odejść od postaci Zbyszka Maćka Chełmickiego i właściwie nigdy mu się to nie udało. Żadna inna jego rola nie wzbudziła podobnego entuzjazmu, ale "Popiół i diament" zapewnił mu stałe miejsce w annałach sztuki filmowej. I to zarówno w kraju, jak i za granicą...
- Autor: Sławomir Koper, Ciemne okulary Cybulskiego, "Do Rzeczy", nr 40/191, 3-9 października 2016, s. 65.
- Maciek jest postacią tragiczną, rozdartą między obowiązkiem, przysięgą, która go jeszcze wiąże, a uczuciem i sumieniem. Stoi przed koniecznością dokonania wyboru. Sytuacja, w jakiej się znalazł, narzucona mu została przez splot historycznych wydarzeń. Los Maćka ukazany został na tle i w ścisłym związku z przełomowymi dla całego narodu chwilami. Po krwawej wojnie narodził się nowy porządek społeczny. Dla wielu był to czas próby, czas rozterek i trudnych decyzji. Również antagonista Maćka - ów działacz komunistyczny, przeżywa tuż przed śmiercią głęboką osobistą tragedię; jego syn został aresztowany za udział w walce z bronią przeciwko władzy ludowej. Wajda łączy w Popiele i diamencie w sposób niejako syntetyczny los jednostki z losami narodu. Zamyka tym samym okres rozrachunków z przeszłością i otwiera nową problematykę - związaną z czasami pokoju. Rozdarcie bohatera Popiołu i diamentu było - jak pisano - tym motywem emocjonalnym, który natychmiast uzyskał szeroki oddźwięk społeczny.
- Autor: Stanisław Janicki, Film polski od A do Z, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1977, s. 51.
- Młody chłopak z pokolenia 1926 r. naznaczony polskim losem Antygony – nie był w stanie pochować swego ojca. I niespełnionym wariantem losu Hamleta – mógł podejrzewać, kim są mordercy ojca, ale był za słaby, by go pomścić. Ba, mógł spełnić swoje marzenie twórcze tylko za cenę zgięcia karku przed systemem, który skazał jego ojca na śmierć. Jeśli tak spojrzymy na filmową postać Maćka Chełmickiego, to będzie to alternatywna wersja losów samego Wajdy. Człowieka, który w czasie wojny był łącznikiem AK, i który, podobnie jak bohater Jerzego Andrzejewskiego, stanął po wojnie przed pytaniem: Walczyć dalej czy wybrać prywatność, a może wejść w nowe życie za cenę mimikry?
- Autor: Piotr Semka, Przypadki Andrzeja Wajdy, „Do Rzeczy”, nr 42/193, 17–23 października 2016, s. 41.
- Śmierć Chełmickiego na wysypisku śmieci, co w zrozumiały sposób oburzało świeżo pamiętających tamte czasy, w filmowej rzeczywistości tylko pogłębiała tragiczny obraz tego pokolenia i paradoksalnie nadawała mu wzniosłość. Stały kłopot braku dystansu, który każe sztukę oceniać sztukę w kategoriach publicystycznych, z czasem znika.
- Autor: Bronisław Wildstein, O Wajdzie raz jeszcze, "wSieci", nr 42 (203), 17-23 października 2016, s. 13.