Przejdź do zawartości

Wawrzyniec Wspaniały

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
(Przekierowano z Lorenzo de' Medici)
Lorenzo de’ Medici

Wawrzyniec Medyceusz (Lorenzo de’ Medici, Il Magnifico; 1449–1492) – niekoronowany władca Florencji, mecenas sztuki.

Cytaty z poezji

[edytuj]
  • Jasnowłosy Apollo, jeśli pomnisz jeszcze
    Na twoją pierwszą miłość i nie zgasła w tobie
    Litość, uczyń mnie, proszę, boć możesz, szczęśliwym.
    • Źródło: Sonet XI, tłum. Halina Kralowa
  • Młodości piękna pora nie przywróci
    I nie przybieży czas niegdyś stracony
    Ileż to rzeczy w młodości się ceni,
    Jak wiele piękna jest w kwiecie wiosennym!
    • Źródło: Canzoni a ballo, II, przeł. Agnieszka Dębska
  • Przyjdźże tu do mnie znanymi ścieżkami,
    Niech wpędzę byki między owce twoje;
    Zdamy się jednym, choć będzie nas dwoje.
    • Źródło: Nencia di Barberino, 16, tłum. Halina Kralowa
  • Słońce skórę mi spiekło, lecz kłopot to mały.
    Jestem przecie tak mocnym i krzepkim pasterzem!
    I cóż wart jest mężczyzna, gdy nie ogorzały?
    Włos mi pierś i ramiona porósł, by rzec szczerze,
    Lecz nie powinno cię to odstręczać, jeżeli
    Piękność twoja zawarła z rozumem przymierze.
    • Źródło: Corinto, tłum. Agnieszka Dębska
  • Wiedzcie: kto pragnie ludowi przewodzić,
    Ten dobro wszystkich musi mieć na względzie. (…)
    Życie szlachetne wieść, bo tak się godzi,
    Ważny dla ludu przykład jego będzie; (…)
    Stron siły równać, by bunt się nie zrodził,
    Chciwości, zbytku wystrzegać się wszędzie.
    Przystępny, miły wydawać się winien:
    Sługą, sług swoich władca być powinien.
    • Źródło: Sacra rappresentazione di San Giovanni e San Paolo (1490), tłum. Agnieszka Dębska
  • Włożyć go dobrze się godzi,
    Pośpiech często wszystko psuje.
    Chwat ten, kto wolno pracuje –
    Spieszcie się, gdy sok wychodzi!
    • Źródło: Canzona de’ giardinieri, tłum. Agnieszka Dębska

Inne

[edytuj]
  • Przyjąłem władzę bez radości. Ciężar zdawał mi się nieodpowiedni do mego wieku, przytłaczający i niebezpieczny. Wziąłem go na siebie po to jedynie, by zabezpieczyć naszych przyjaciół i naszą fortunę, bowiem we Florencji, będąc bogatym, niełatwo jest żyć, jeśli się nie ma władzy nad państwem.
    • Źródło: Pamiętniki, cyt. za: Ivan Cloulas, Wawrzyniec Wspaniały, przeł. Wojciech Gilewski, PIW, Warszawa 1988, s. 119.
    • Zobacz też: bogactwo, władza

O Wawrzyńcu Wspaniałym

[edytuj]
  • Dla podziwianego i znienawidzonego, uwikłanego w sprawy wielkiej polityki, wiecznie niespokojnego o dzień jutrzejszy i dni następne pana Florencji kultura nie jest ani luksusem, ani niepotrzebną dekoracją: daje ona życiu niezbędne oparcie w marzeniach.
    • Autor: Ivan Cloulas, Wawrzyniec Wspaniały, przeł. Wojciech Gilewski, PIW, Warszawa 1988.
  • Los i Bóg otaczali go swoją przychylnością, dzięki temu wszystkie jego poczynania były zawsze pomyślne, wszyscy zaś wrogowie kończyli marnie. (…) Jego postępowanie, mądrość i szczęście znane były, cenione i podziwiane nie tylko wśród władców Italii, ale także daleko poza jej granicami. (…) Sława jego rosła z każdym dniem, w dyskusjach bowiem nad różnymi problemami odznaczał się elokwencją, przenikliwością i dowcipem, przy podejmowaniu decyzji mądrością, przy ich wykonywaniu szybkością i energią. Nie można przy tym wymienić jakichś jego nałogów, które mogłyby rzucić najmniejszy cień na tyle jego cnót, poza tym chyba tylko, że nadzwyczajny miał pociąg do uciech zmysłowych…
  • Można by rzec, że Wspaniały był prawdziwym świętym w porównaniu z władcami swoich czasów: nie ma dzieci z nieprawego łoża, na nikim się nie dopuszcza gwałtu…
    • Autor: Ettore Allodoli
    • Źródło: Ivan Cloulas, Wawrzyniec Wspaniały, przeł. Wojciech Gilewski, PIW, Warszawa 1988.
  • Stanowił naturalny produkt swej epoki i kraju: geniusz Florencji XV wieku, nietknięty przez późniejsze idee purytanizmu i liberalnej demokracji. (…) W istocie Wawrzyniec sam był Renesansem i nie odwołując się doń czy do jego kariery nie sposób niczego zrozumieć ze sztuki czy myśli jego czasów.
  • Zdaniem Wawrzyńca Wspaniałego lud miał dzielić te same rozkosze umysłowe, co i klasy bardziej przez los uprzywilejowane: głosił on, że wszyscy mają prawo do kultury i sztuki. (…) Ambicją jego było uczynić z Florentyńczyków, na modłę mieszkańców Aten z czasów Peryklesa, lud złożony ze znawców sztuki. Ideał szlachetny, lecz oparty na błędzie psychologicznym, skądinąd usprawiedliwionym u człowieka, który został ukształtowany przez platończyków i poetów.
    • Autor: Marcel Brion
    • Źródło: Ivan Cloulas, Wawrzyniec Wspaniały, przeł. Wojciech Gilewski, PIW, Warszawa 1988.