Krzysztof Topolski

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Krzysztof Topolski (ur. 1947) – polski przedsiębiorca żydowskiego pochodzenia, skazany w 1968 „za obrazę narodu polskiego”, emigrant marcowy.

  • Trafiłem do więzienia, bo na spotkaniu z członkami ZMS na Uniwersytecie Warszawskim powiedziałem, że „skoro co tydzień odsłaniamy kolejny pomnik partyzanta wojennego, to porozmawiajmy również o tysiącach szmalcowników. Powiedzmy wreszcie całą prawdę o II wojnie światowej, nie wybierajmy tylko i wyłącznie najbardziej szlachetnych części”. (…) To samo powiem dzisiaj i niech mnie znowu wsadzą. Różnica taka, że wtedy kodeks dopuszczał karę do 10 lat, a teraz do trzech lat więzienia z tego paragrafu.
  • Tym, co się dzieje teraz w Polsce, jestem całkowicie zszokowany. Tak samo byłem zszokowany wybuchem antysemityzmu w 1967 roku, bo uważam, że wtedy się zaczęło. Wróciłem tu w 1990 roku, bo choć jestem Żydem, to przede wszystkim czuję się Polakiem. I uważałem, że w Polsce dzieją się wspaniałe rzeczy. Od czasu publikacji książki Janka Grossa o Jedwabnem miałem wrażenie, że Polacy zaczęli poznawać swoją historię, tę dotychczas wstydliwie skrywaną. Polska była pierwszym krajem, w którym zaczęto o tym mówić, bo ręce unurzane w krwi żydowskiej przez dziesiątki tysięcy szmalcowników mieli nie tylko Polacy, ale i Litwini, Łotysze, Ukraińcy.
    Budował się dialog, ale Polska nie dokończyła swoich rozliczeń. Dziś widzę, jak robienie oczka przez PiS do faszystów w Polsce, a za faszystów uważam m.in. ONR, jest przyzwoleniem na ponowny wybuch antysemityzmu.