Krzysztof Rutkowski (detektyw)
Wygląd
Krzysztof Rutkowski (ur. 1960) – polski polityk, detektyw, poseł na Sejm IV kadencji.
- Dla mnie ten wyrok jest w pierwszym stopniu, w tym momencie, satysfakcjonujący, bo nie muszę trafić do więzienia, to jest dla mnie bardzo ważne.
- Opis: o wyroku skazującym za pranie brudnych pieniędzy na 1,5 roku pozbawienia wolności (z uwagi na 10-miesięczny areszt bez wykonania pozostałej kary).
- Źródło: Krzysztof Rutkowski prawomocnie skazany na 1,5 roku więzienia, newsweek.pl, 11 grudnia 2013
- Do jednego z nich wycelowałem z pistoletu. Krzyknąłem, że będę strzelał. Stanął jak wryty i zszedł grzecznie na dół.
- Opis: o rozbiciu gangu zajmującego się handlem kobietami.
- Źródło: Handlowali kobietami, wp.pl, 22 listopada 2002
- Dotyczą nacisków, wywieranych przez UOP na redaktora naczelnego „Życia Warszawy” z 6 grudnia 2001 r. – funkcjonariusze robili naciski, że dobrze by było, aby ukazywały się artykuły kompromitujące Lecha Kaczyńskiego.
- Opis: o nagraniach przekazanych prokuraturze.
- Źródło: Rutkowski: złożę zawiadomienie ws. „nagrań Jędrucha”, wp.pl, 11 maja 2007
- Zobacz też: Lech Kaczyński
- Dziesięciu wrogów nie zrobiło Lepperowi tyle krzywdy, co on sam sobie zrobił Klewkami Gasińskiego i kwitami na polityków. Jakbym te kwity wcześniej przejrzał, od razu bym wiedział, że to bzdury. Ale wtedy do końca byłbym dla niego agentem SLD.
- Gdyby sytuacja miała się powtórzyć, to zrobiłbym dokładnie to samo. Uważam, że moje działania były absolutnie w ramach obowiązującego prawa i ja tego prawa nie złamałem.
- Opis: o zatrzymaniu w Czechach Polaka podejrzanego o morderstwo.
- Źródło: Rutkowski: nie złamałem prawa, wp.pl, 4 października 2002
- Informuję iż posiadam zweryfikowane dane dotyczące ścisłych kontaktów pana Jaskierni z Maciejem Skórką, występującym w charakterze społecznego asystenta posła w trakcie prac nad poprawkami do ustawy o grach losowych.
- Kiedy wstępowałem do Samoobrony naszym hasłem było zdanie: „ścigamy i uderzamy w białe kołnierzyki”. Teraz, mimo że w tej partii już nie jestem, pozostałem wierny temu hasłu: i jako poseł i jako detektyw.
- Kiedy zobaczyłem, jak sekują Andrzeja, postanowiłem chłopu pomóc.
- Opis: o Andrzeju Lepperze.
- Źródło: Wiecie, z kim tańczycie?, polityka.pl, 20 marca 2004
- Lepper przychodzi do Piotrka i mówi: mam taką i taką wiedzę, czy powinienem ją ujawnić? Piotrek mówi: okej, jak wiesz, to powiedz. Po czym przygotowuje styl konferencji prasowej. Piotrek, mam dokumenty Telegrafu… Ujawnij je… I to zrobi dzisiaj. Piotrek, czy mam powiedzieć, że zdradzałem żonę? W porządku, powiedz. I tak to mniej więcej wygląda. Tymochowicz daje Lepperowi zielone światło, czy ma coś ujawniać, czy nie, i jak to robić (…) Tymochowicz koordynował i niejako zatwierdzał wszystkie zarzuty Leppera pod adresem Zbigniewa Ziobry i PiS.
- Mnie to ich szkoda, przychodzą, podziałają, a przewodniczący i tak każdego wyrzuci. To metoda, by w partii nikt Lepperowi do pięt nie dorastał.
- Nie chciałem dłużej należeć do ugrupowania skompromitowanego przekazem nieprawdziwych informacji.
- Opis: o wystąpieniu z Samoobrony.
- Źródło: Wiecie, z kim tańczycie?, polityka.pl, 20 marca 2004
- Obaj panowie brali delegacje na przejazd do Brukseli i Strasburga własnymi autami, a tak naprawdę jeździli jednym samochodem. Jeden taki kurs to zarobek rzędu 1000 euro na osobę.
- Po prostu lubię łapać bandytów.
- Opis: rozważając ściganie Saddama Husajna.
- Źródło: Czy Rutkowski złapie Saddama?, wp.pl, 15 września 2003
- Początkowo myślałem, że policjanci najechali na jakąś teczkę, z której wysypały się dokumenty. Policjanci nie reagowali na to i pojechali dalej.
- To nie są leszcze, ale zorganizowana grupa przestępcza, a Jaskiernia to polityczny łącznik z tymi łobuzami.
- Wielu posłów wypowiada się na ten temat, są osoby, są – powiedzmy – posłowie, którzy starają się mnie zdyskredytować i w jakikolwiek sposób przedstawić moje negatywne działanie. Tylko ci posłowie, albo ten poseł, który bardzo aktywnie wyraża się na mój temat zapomniał, że jeszcze kilka lat temu został mu odebrany kradziony samochód, którym się poruszał i poseł ten popełnia przestępstwa kryminalne. Sądzę, że fotel, który tutaj zajmuje powinien go trochę parzyć.
- Wpadłem na trop grupy przestępczej o charakterze politycznym, bo tak to trzeba nazwać, a prokuratura miała trudności, aby dotrzeć do osób, które funkcjonowały wewnątrz tej grupy. Mnie sprawa tej ustawy interesowała od początku. Na przykład pani poseł Błochowiak. Dlaczego to właśnie ona została wybrana do komisji śledczej? Przecież w SLD jest wielu posłów ze świetnym doświadczeniem w pracy z wymiarem sprawiedliwości. Ona tymczasem takiego doświadczenia nie miała zupełnie, co zresztą było widać w trakcie przesłuchań, bo nie jej pytania pamiętamy, ale niezwykle niegrzeczne wtrącenia, które posłowi zwyczajnie nie przystoją. Moim zdaniem poseł Jaskiernia, który wówczas w SLD rozdawał karty chciał po prostu poseł Błochowiak podziękować w ten sposób za autopoprawki, które wprowadziła do ustawy o grach losowych. Tajemnicą poliszynela jest to, że Błochowiak nie wiedziała co robi, a za autopoprawkami stał adwokat Żółtko. I takich ciekawostek przy tej ustawie jest więcej.
O Krzysztofie Rutkowskim
[edytuj]- Działacze w Łodzi wzięli się za głowy. To im powiedziałem: to wy się kłóćcie, a z pierwszego miejsca wystartuje Rutkowski.
- Autor: Andrzej Lepper
- Opis: o tym, jak Krzysztof Rutkowski znalazł się w Samoobronie.
- Źródło: Klub wodza, rp.pl, 27 września 2001