Krzysztof Orzechowski
Wygląd
Krzysztof Bronisław Orzechowski (ur. 1947) – polski reżyser i aktor, pedagog, profesor sztuk teatralnych.
- Każdy teatr jest inny i ma swoją widownię. Nie da się wszystkich teatrów zmieścić w jednym worku, wyznaczyć im tych samych powinności i zadań.
- Nasz cel, twórców teatru, powinien być wspólny i nieważne co nas różni. Chcemy, by teatr był nadal potrzebny, by jak najlepiej służył ludziom. No to róbmy to.
- (…) teatr na młodych musi stawiać, co nie oznacza, że ma zapominać o swej tradycji.
- (…) teatr, który naśladuje to, co w telewizji i na ulicy jest dla mnie antyteatrem. Jestem przekonany, że teatr powinien pomagać zrozumieć rzeczywistość przetwarzając ją i kreując, a nie kopiując. Tu pozostanę wierny sobie. Co oczywiście nie znaczy, że inni mogą myśleć inaczej. Teatr jest bardzo pojemny i poszukuje nowych przestrzeni. Dla kogoś może to być nawet przestrzeń internetu. Dzięki Bogu, bo widz może sobie wybrać. Albo przyjdzie do nas na Tango Piazzolla, albo wybierze się na blogi do Starego.
- (…) wśród ludzi opisujących teatr nastąpiła zmiana pokoleniowa. Młodzi krytycy gustują w młodym teatrze, tworzonym przez ich rówieśników, to zrozumiałe. A starsi często usiłują nadążyć za młodymi. Na ogół wolą spektakle będące kalką naszej rzeczywistości. Teatr społeczny, jako obszar poszukiwań artystycznych, zawsze był i będzie potrzebny, ale nie powinien być powszechnie obowiązujący i doraźny. Ci, którzy piszą o teatrze często zapominają, że teatr jest sztuką, a ta wymaga dystansu, metafory i poezji. Jeśli któryś z krytyków mówi mi: fizjologia, bebechy na scenie, brutalizm – tak, ale na teatr, taki jak u ciebie, szkoda mi czasu – to myślę, że teatr w ogóle przestał go interesować.