Krystyna Nyc-Wronko
Wygląd
Krystyna Nyc-Wronko (zm. 2012) – polska śpiewaczka operetkowa.
O Krystynie Nyc-Wronko
[edytuj]- Miała bardzo dużo wdzięku scenicznego, tryskała energią. Role, które kreowała, były zawsze nadzwyczaj prawdziwe. Nie stawała na scenie śpiewając arie, często tańczyła, śmiała się. Pamiętam ją właśnie uśmiechnięta i myślę, że za to publiczność ją uwielbiała.
- Autor: Grażyna Posmykiewicz
- Źródło: Małgorzata Mijas, Pierwsza dama łódzkiej operetki, „Polska Dziennik Łódzki” nr 203, 1 września 2012
- Na scenie była perfekcyjna, zawsze przygotowana znakomicie. Była primadonną. Nie stawiała bariery między kolegami. Od Krysi doznałam ogromnej życzliwości. Przez wiele lat, kiedy razem grałyśmy, pierwszy raz właśnie „piękną Helenę”, nie miałyśmy złych momentów. Była moją koleżanką, przyjaciółką. Teatr bardzo nas zbliżył. Mam dla niej wielkie uznanie za to, że nikogo nie wyróżniała, nie faworyzowała, nigdy nie mówiła nic złego o ludziach. Krysia była wielką gwiazdą, była znakomita, była dla nas wzorcem pracy, znakomitego śpiewu i prawdziwego grania. To się rzadko zdarza, by nie odczuwać rywalizacji, bo zdarzało nam się grać te same role.
- Autor: Danuta Łopatówna
- Źródło: Małgorzata Mijas, Pierwsza dama łódzkiej operetki, „Polska Dziennik Łódzki” nr 203, 1 września 2012
- Obserwowałam, podziwiałam panią Krystynę zza kulis, w tych jej największych rolach. Dla małej dziewczynki było to wielkie, niezapomniane przeżycie. Nie raz zdarzało mi się płakać za sceną ze wzruszenia. Od swojej mamy wiedziałam, że pani Krystyna jest wspaniałą śpiewaczką, to się potwierdzało w późniejszych latach, w wielu publikacjach, które czytałam. Miała przepiękny głos.
- Autor: Mariola Cypel
- Źródło: Małgorzata Mijas, Pierwsza dama łódzkiej operetki, „Polska Dziennik Łódzki” nr 203, 1 września 2012