Krystyna Boglar
Wygląd
Krystyna Boglar (1931–2019) – polska prozaiczka, poetka, autorka utworów dla dzieci, scenarzystka TV.
Dalej są tylko smoki
[edytuj]- Maniery jakie takie obowiązują nawet profesorów Cambridge.
- Mężczyzna zdjął kapelusz i lekko skinął głową. Miał miły uśmiech i równiutkie, zbyt białe, by były prawdziwe, zęby.
– Czeka pani na cud, madame?
Agata potarła zmarznięte dłonie. Gdzieś schowała rękawiczki i, jak zwykle, nie pamiętała gdzie. Odparła w szkolnej niemczyźnie, bo nie był to język jej życia:
– Myślałam, że się pokaże. Ta święta góra Szwajcarów.
– Błąd, madame! Naszą narodową świętością są wyłącznie banki. Im głębsze mają podziemne sejfy, tym lepiej. A tak między nami mówiąc, Matterhorn nie jest tu górą najwyższą. Gdyby była lepsza widoczność, zobaczyłaby pani szczyt Monte Rosa.
Perły damy pik
[edytuj]- W każdej społeczności są głupcy i ludzie opatrznościowi. Ważne to jest dla jednostek społecznie wyrobionych, ale nieco zagubionych w morzu spraw.
- W stolicy poczuła się dobrze. Małe, dwupokojowe mieszkanie dzieliła z ciotką Melanią i jej matką. Ta święta kobieta nawet nie zauważyła, że do jej pokoju dostawiono jeszcze jedno łóżko. Chwilami demencyjna, acz niezwykle czysta i radosna babcia Zarębowa, traktowała Paulinę jak swoją ulubioną, dawno zaginioną kotkę.
– Czy pozwolisz się pogłaskać? – spytała, gdy Melania przedstawiła jej dziewczynę. – Masz piękne włosy!
– Ależ tak, mamo.
Paulina pozwoliła się pogłaskać po niezwykle bujnych, rudych jak marchewka włosach. Nie sprawiło jej to żadnej przykrości. Dłoń babci Zarębowej była lekka i przezroczysta niczym skrzydło motyla.