Kim Thayil

Kim Thayil (ur. 1960) – amerykański gitarzysta zespołu Soundgarden.

Czasami bardziej słyszę publiczność niż Chrisa, który stoi obok mnie. Ciekawe jest też, jak w różnych miastach skandują „Soundgarden” – fatalnie trzysylabowy zespół. Na Florydzie po prostu krzyczą: „Garden, Garden”. W Niemczech każdą sylabę akcentują z jednakową dzikością. W Wielkiej Brytanii wołają: „Mud-hon-ey”.
- Opis: o występach na koncertach.

Gram na gitarze, bo lubię robić hałaśliwe dźwięki. A gitara to najfajniejszy sposób robienia hałasu.
- Opis: o powodach robienia tego, co robi.

Jestem raczej w większości wypadków aktywnym przeciwnikiem poprawności politycznej, ponieważ ideały nie są zbyt dobrze przemyślane.
- Opis: o byciu politycznie poprawnym.

My jesteśmy sex, drugs and rock 'n' roll bez sex i drugs.
- Opis: o podejściu Soundgarden.

Oczywiście nie wyjdziemy do ludzi z tymi wszystkimi przesłuchanymi metalowymi kawałkami, który był puszczane w radio przez ostatnie osiem lat. Jeżeli mielibyśmy kierowali się do publiki, która lubi takie rzeczy, równie dobrze moglibyśmy być następnym Bon Jovi albo Cinderella. Jeżeli przyciągamy różną publiczność, to w porządku, bo zrobiliśmy to, będąc, jakimi jesteśmy. Jeżeli bylibyśmy naturalnie kapelą country, mam nadzieję, że ludzie ze wsi przychodziliby nas słuchać.
- Opis: o szufladkowaniu i sprzedawaniu się.

Sądziliśmy, że to było takie dobre, że mogliśmy troszeczkę dodać do tego. To wersja heavy metal.
- Opis: o One Minute of Silence.

To nazwa która wyczarowuje potężne obrazy, chociaż w pewnym momencie myśleliśmy, że może być ona zbyt delikatna! Ale było coś w tej nazwie, co nam się podobało. Jedną z naszych nadziei jest, że ludzie przychodzą zobaczyć nas, myśląc, że zobaczą coś ładnego i wtedy łeb spada im z szyi i odchodzą czując, że dostali więcej niż oczekiwali!
- Opis: o nazwie zespołu.

W większości są denerwujące, samozadowalające,” powiedział. „Dla mnie wspaniałą solówką gitarową jest ta Neila Younga na Cinammon Girl, gdzie on gra po prostu jeden ton.
- Opis: o solówkach gitarowych.

Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!

Dostaję czasem darmową pizzę. Nie robiliśmy tego dla zwyczajnych nagród – panienek na naszych ramionach. Po prostu lubimy pisanie piosenek i granie. To szczera, cholerna prawda.
- Opis: o przywilejach z gwiazdorstwa.