Iosif Szkłowski
Wygląd
Iosif Szkłowski (1916–1985) – radziecki astronom.
- Cała historia ludzkości to historia ekspansji. Nie można sobie wyobrazić rozwoju na ustabilizowanym poziomie, bez ekspansji. To byłaby śmierć. Przy czym ekspansja nie musi dotyczyć tylko terytorium. Także potencjału energetycznego i wszystkich innych płaszczyzn rozwoju. Na Ziemi następuje to w postępie geometrycznym. Co 10–20 lat wszystkie parametry rozwoju podwajają się. Ale Ziemia jest mała, a możliwości człowieka są gigantyczne. Człowiek wyszedł poza możliwości maleńkiej planety, która go zrodziła. I musi rozprzestrzeniać się dalej. Ekspansja ta będzie przy tym bardzo szybka. Z kosmicznego punktu widzenia tysiąc lat to mgnienie oka...
- Źródło: Jesteśmy sami, czyli o losach wszechświata i ludzkości. Rozmowa z prof. Josifem S. Szkłowskim. w: Wiktor Osiatyński, Zrozumieć świat. Rozmowy z uczonymi radzieckimi, Czytelnik, Warszawa 1982, ISBN 83-07-00684-8, s. 91–92.
- Człowiek ma nieograniczone możliwości technologiczne, ale wciąż jeszcze ma wielkie niedostatki w sferze społecznej i moralnej. Te niedostatki mogą spowodować katastrofę, zniszczenie cywilizacji od wewnątrz.
- Źródło: Jesteśmy sami, czyli o losach wszechświata i ludzkości. Rozmowa z prof. Josifem S. Szkłowskim. w: Wiktor Osiatyński, Zrozumieć świat. Rozmowy z uczonymi radzieckimi, Czytelnik, Warszawa 1982, ISBN 8307006848, s. 101.
- Zobacz też: człowiek
- Dawniej uczono nas w szkole, że żyjemy na maleńkiej planecie, ale jakoś niechętnie przyjmowaliśmy to do wiadomości. Kierowaliśmy się raczej doświadczeniem empirycznym, mówiącym, że rozmiary i zasoby Ziemi są niemal bezgraniczne. Początek ery kosmicznej uświadomił natomiast każdemu człowiekowi malutkie rozmiary naszego globu.
- Źródło: Jesteśmy sami, czyli o losach wszechświata i ludzkości. Rozmowa z prof. Josifem S. Szkłowskim. w: Wiktor Osiatyński, Zrozumieć świat. Rozmowy z uczonymi radzieckimi, Czytelnik, Warszawa 1982, ISBN 83-07-00684-8, s. 95.
- Zobacz też: Ziemia
- Nauka liczy sobie 350 lat. I przez te 350 lat przeszliśmy od zupełnie znikomej, niemal żadnej wiedzy do obecnej. Wyszliśmy z barbarzyństwa i zbudowaliśmy wysoko rozwiniętą cywilizację. Oznacza to, że przy dalszym podwajaniu potencjału ludzkości co 10–20 lat w ciągu następnych 300 lat nasza cywilizacja rozprzestrzeni się na cały System Słoneczny...
- Źródło: Jesteśmy sami, czyli o losach wszechświata i ludzkości. Rozmowa z prof. Josifem S. Szkłowskim. w: Wiktor Osiatyński, Zrozumieć świat. Rozmowy z uczonymi radzieckimi, Czytelnik, Warszawa 1982, ISBN 83-07-00684-8, s. 90.
- Zobacz też: cywilizacja, nauka
- Potencjalne możliwości rozumu ludzkiego są ogromne. Jeśli ludzkość nadal będzie się rozwijać w dotychczasowym tempie, to w ciągu kilku milionów lat może ogarnąć i przekształcić całą galaktykę. Może stworzyć kolonie wokół każdej gwiazdy. I to w bardzo szybkim tempie, bo czymże jest 5–6 milionów lat dla galaktyki, skoro jeden obrót galaktyki wokół osi trwa 200 milionów lat. Tak więc ludzkość może przetrwać historię swego Układu. Oczywiście jeżeli zechce wykorzystać te możliwości.
- Źródło: Jesteśmy sami, czyli o losach wszechświata i ludzkości. Rozmowa z prof. Josifem S. Szkłowskim. w: Wiktor Osiatyński, Zrozumieć świat. Rozmowy z uczonymi radzieckimi, Czytelnik, Warszawa 1982, ISBN 8307006848, s. 100–101.
- Zobacz też: ludzkość
- Szybkość postępu technologicznego jest tak ogromna, że cywilizacja znajdująca się na naszym poziomie rozwoju w ciągu trzystu lat może zawładnąć bliską sobie częścią kosmosu, a w ciągu tysiąca lat ogarnąć cały System Słoneczny, na którym znajduje się dana planeta, a nawet dojść do innych galaktyk. Gdyby istniała jakakolwiek cywilizacja starsza od nas tylko o tysiąc lat – a w kategoriach kosmicznych równa się to prawie zeru – to dawno wyszłaby poza granice planety, która ją zrodziła. Zdobyłaby cały swój układ słoneczny i doszłaby do naszego Słońca. Nigdzie nie widzimy śladów takiej działalności. To znaczy, że jesteśmy sami.
- Źródło: Jesteśmy sami, czyli o losach wszechświata i ludzkości. Rozmowa z prof. Josifem S. Szkłowskim. w: Wiktor Osiatyński, Zrozumieć świat. Rozmowy z uczonymi radzieckimi, Czytelnik, Warszawa 1982, ISBN 83-07-00684-8, s. 89.