Frank Wilczek
Wygląd
Frank Wilczek (ur. 1951) – amerykański fizyk polsko-włoskiego pochodzenia, profesor fizyki w MIT, noblista.
- Jeżeli ktoś wierzy w Boga, to cała praca może się koncentrować wokół tego, w jaki sposób Bóg przejawia się poprzez funkcjonowanie świata. W ten sposób myśleli Galileusz, Newton, Maxwell czy nawet Einstein. Ja w swojej pracy kieruję się czymś podobnym: chcę znaleźć odpowiedź na pytanie o naturę tego świata.
- Moim zdaniem nauka uczy pokory.
- Okazało się że fizyka jest tak fascynująca, że wciągnęła mnie do tego stopnia, że zdradziłem matematykę.
- Urodziłem się z pewnymi predyspozycjami w kierunku nauk ścisłych, zwłaszcza matematyki. Od najmłodszych lat interesowały mnie rzeczy niesamowite: gwiazdy, magia, koncepcje, które rządzą światem. Miałem przy tym sporo szczęścia, mój ojciec był inżynierem elektronikiem, miał w biblioteczce wiele książek, do których miałem dostęp. Wyrastałem w okresie zimnej wojny, kiedy powszechna była fascynacja wyścigiem kosmicznym. W szkole w Nowym Jorku miałem wspaniałych nauczycieli fizyki, później świetnych wykładowców na Uniwersytecie w Chicago i Princeton.
- Żona daje mi wielkie wsparcie. Natomiast nie jest prawdą, jakoby wymyślała za mnie równania fizyczne.