Frances Hodgson Burnett
Wygląd
Frances Hodgson Burnett (1849–1924) – angielska powieściopisarka.
Mała księżniczka
[edytuj](ang. The Little Princess; tłum. Józef Birkenmajer)
- – Cokolwiek się zdarzy – powiedziała sobie – jedna rzecz wszakże się nie zmieni. Choćbym była księżniczką w łachmanach, jednakże i wtedy potrafię zachować swą godność książęcą. Łatwo być księżniczką, gdy jest się odzianą w złociste szaty, ale znacznie większy triumf – pozostać nią nawet wtedy, gdy nikt o tym nie wie.
- Źródło: Ram Dass
- – Nie wiem czemu to przypisać (...) ale zawsze, gdy ma mnie spotkać coś najgorszego, zdarza się nagle jakaś odmiana. Zupełnie, jak gdyby jakiś czarodziej wdawał się w tę sprawę.
- Źródło: Czarnoksiężnik
- – W każdym razie, cokolwiek się zdarzy – powtarzała sobie Sara przez cały dzień – cokolwiek się zdarzy, to gdzieś na tym świecie jest jakaś dobra istota, która jest mi przyjacielem... przyjacielem, choćbym nawet nigdy nie dowiedziała się, kto to taki... choćbym nawet nie mogła mu nigdy podziękować... to jednak nie będę już się czuła tak samotną. Och, jakże poskutkowało moje czarnoksięskie zaklęcie!
- Źródło: Odwiedziny
Tajemniczy ogród
[edytuj] Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Tajemniczy ogród.
(ang. The Secret Garden; tłum. Jadwiga Włodarkiewiczowa)
- Mary wsunęła ręce pod liście i poczęła je rozgarniać na boki. Gęsto wiszący bluszcz tworzył jakby luźną, powiewną zasłonę, chociaż część gałęzi pięła się na drzewo i po żelazie. Serce dziewczynki poczęło bić jak młotem, a ręce drżeć ze szczęścia i podniecenia. A rudzik śpiewał i ćwierkał dalej, tak przechylając główkę, jakby i on czuł się podniecony. Mary poczuła pod ręką kwadratowy, żelazny zamek z otworem na klucz.
- Źródło: rozdział 8
- Zobacz też: rudzik
- Panno Mary, kapryśnico,
Odwróć zagniewane lico!
W twym ogródku rosną kwiatki,
Róże, dzwonki i bławatki.- Źródło: rozdział 2
- - Bo jak się urodziłeś, furtka do ogrodu została zamknięta, a klucz zakopany w ziemię. I ogród jest zamknięty od dziesięciu lat.
- Źródło: przełożyła: Jadwiga Włodarkiewicz, Oficyna Wydawnicza RYTM, Warszawa 1995, s.99