Elizabeth Adler
Wygląd
Elizabeth Adler (ur. 1950) – angielska pisarka, jej specjalizacją jest literatura dla kobiet.
Kobiety rządzą światem
[edytuj](ang. Fortune Is a Woman; tłum. Maria Plucińska-Woźniak)
- Jestem już stary, Lysandro (…). Nie będę miał zaszczytu towarzyszyć ci w drodze przez życie ani patrzeć, jak stajesz się dorosłą kobietą. Dam ci wszystko, czego można pragnąć na ziemi – bogactwo i władzę – w nadziei, że będziesz szczęśliwa.
- Postać: Lai Tsin
- Zobacz też: życie
- Nie wolno nam nigdy zapomnieć, jak skromne były nasze początki (…). Zapominając o tym, moglibyśmy uznać, że jesteśmy najmądrzejsi, najbogatsi i najważniejsi na świecie. Niewykluczone, że wtedy szczęście opuściłoby naszą rodzinę.
- Szczęście ma imię kobiety; jeśli chcesz je zdobyć, nie wahaj się użyć siły.
- Autor: Niccolò Machiavelli
- Opis: motto powieści.
- Zobacz też: kobieta
Podróż na Capri
[edytuj](ang. Sailing to Capri; tłum. Agata Kowalczyk)
- A skoro już mowa o pieniądzach, człowiekowi wystarczy, by miał ich „dość”.
- Zobacz też: pieniądze
- Doświadczenie to nazwa, którą każdy nadaje swoim błędom.
- Jeśli wyrwie się ludzi z ich normalnego środowiska i umieści w nieznanym miejscu, z nieznanymi ludźmi, stają się kimś innym, a raczej pokazują swoje prawdziwe oblicze.
- Zobacz też: środowisko
- Księga życia zaczyna się od mężczyzny i kobiety w ogrodzie. Kończy się Apokalipsą.
- Prawda rzadko jest szczera, a nigdy prosta.
- Zobacz też: prawda
- Szacunek winniśmy okazywać żywym; zmarłym jesteśmy winni tylko prawdę.
- Zobacz też: szacunek
- Rzadko zwierzamy się tym, którzy są lepsi od nas.
- Samotność to potrzeba rynkowa jak inne; wystarczy ją zaspokoić i robi się pieniądze.
- Zobacz też: samotność
- Żaden człowiek nie jest dość bogaty, by kupić własną przeszłość.
- Zobacz też: przeszłość
- Życie to obcy język – wszyscy ludzie źle go wymawiają.
Inne
[edytuj]- – Będziesz czuć się coraz lepiej, kochanie. – Po głosie pielęgniarki można było poznać, że się uśmiecha. – Może jutro odczepimy cię od niektórych kroplówek i urządzeń, a jeśli będziesz grzeczna, może dostaniesz po kolacji trochę lodów.
– Nie lubię lodów – odpowiedziała odruchowo.
– No to mrożony jogurt. To lubisz, prawda?
Nie pamiętała. A jednak wiedziała, że nie lubi lodów.- Źródło: Tajemnica willi Mimoza, rozdział 3, tłum. Anna Rajca
- Zobacz też: pamięć
- Jestem architektem zieleni, wnoszę piękno w cudze ogrody, wyczarowuję „pokoje” pod gołym niebem, czasami małe i pachnące, czasami dzikie i nieujarzmione, ale zawsze pełne szumu wody, szeptu strumienia, szmeru fontanny. Uwielbiam wnosić życie w martwe przestrzenie za sprawą trawy, krzewów, kwiatów, drzew. Drzewa kocham najbardziej. Czasami się zastanawiam, jak wyglądałoby nasze życie bez nich?
- Źródło: Dom na wybrzeżu, tłum. Ewa Spirydowicz
- Zobacz też: architektura zieleni