Przejdź do zawartości

Elizabeth (film)

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Elizabeth – dramat biograficzny produkcji brytyjskiej z 1998 roku w reżyserii Shekhara Kapura. Autorem scenariusza jest Michael Hirst.

Elżbieta I

[edytuj]
  • Jedni wołają „Francja”, drudzy „Hiszpania”, trzeci „Byle nie cudzoziemiec”. Żeby wszystkich zadowolić, musiałabym mieć kilku mężów.
    • Opis: Podczas zgromadzenia biskupów.
  • Odpowiedz, czemu dzieli nas tak błaha kwestia jak religia? Katolicy i protestanci...
  • Pozostanie przy życiu, bym nigdy nie zapomniała, jak blisko byłam niebezpieczeństwa.
    • Opis: O Robercie Dudleyu.
  • Tu rządzi pani! Pana nie będzie!
    • Opis: Elżbieta I zaprzestaje poszukiwań małżonka.

Robert Dudley

[edytuj]
  • Dwór będzie cię wielbił, poddani słuchali... Poeci będą opiewać twą urodę, muzycy będą komponować, a ty będziesz miała ich za nic. Mnie także.
    • Opis: Do przyszłej Elżbiety I
  • Moja... miłość wzięła mi serce... a swoje mi oddała. Moje serce we mnie jednością nas czyni. Moje serce w jej ciele jej myślą i uczuciem żyje. Ona kocha me serce, bo raz jej sercem było. Wielbię jej serce, bo we mnie ma mieszkanie. Moja miłość wzięła mi serce, a swoje mi oddała... Wyjdź za mnie.
    • Opis: Do Elżbiety I
  • Nie łatwo być kochanym przez królową. To splugawiłoby duszę każdego mężczyzny.

Duc d'Anjou

[edytuj]
  • Jak mogę taką poślubić? Jest jak lód! Mówią nawet, że to mężczyzna.
    • Opis: O Elżbiecie I
  • Śnię o chwili, w której będziemy nadzy i sami, a ja popieszczę twoje udo, a może nawet... twoją myszkę.
    • Opis: Podczas oficjalnego spotkania szeptem do Elżbiety I.

Sir Francis Walsingham

[edytuj]
  • Ludzie pragną czcić i podziwiać coś potężniejszego od siebie. Muszą się otrzeć o boskość... tutaj, na ziemi.
  • Powiedz... czym jest dla ciebie Bóg? Czyżby cię opuścił? Jest tak przyziemny, że miesza się w politykę i spiski? Nie jest bóstwem? Powiedz mi prawdę. Jakbyś stał teraz przed Jego obliczem.
    • Opis: Podczas tortur nad Johnem Ballard, wysłannikiem papieża.
  • Tak mało na tym świecie piękna, a tak wiele cierpienia. Czy taki był zamysł Pana Boga? Oczywiście, jeśli Bóg istnieje. A może wszechświat to tylko my i nasze myśli...

Książę Norfolk

[edytuj]
  • Jego głowa spocznie na żerdzi, nie na poduszce królowej.
    • Opis: O Robercie Dudleyu.
  • Północy, przedstawiam ci Elżbietę, twą prawdziwą królową. Południe, przedstawiam ci Elżbietę, twą prawdziwą królową.
    • Opis: Podczas koronacji Elżbiety I

Inni

[edytuj]
  • Angielska krew na francuskich barwach. Niech wraca do swojej królowej... i dopilnujcie, by dotarł tam żywy. Niech ten bękart nie wysyła dzieci przeciw Marie de Guise.
    • Postać: Maria de Guise nad rannym chłopakiem o działaniach Elżbiety I
  • Będę chwalić Pana, który wyratuje mnie z rąk wrogów. Zamknęły się nade mną fale śmierci, zniewoliły mnie piekielne więzy, powaliły pęta śmierci. W swej męce przyzywam Pana mego, by usłyszał mój głos, wznoszący się z Jego świątyni.
    • Opis: Oskarżona o herezję, podczas obcinania włosów.
  • Ciało i osoba królowej nie są już jej własnością. Należą do państwa.
    • Postać: Sir William Cecil.
  • Mów, synu, jakie masz wieści od angielskich sióstr i braci? Czy uznali władzę tej dziwki z nieprawego łoża?
    • Postać: Papież do wysłannika o Elżbiecie I
  • Na miłość Boga, pomóżcie! Za wolno się palę!
    • Opis: Oskarżony o herezję na stosie.
  • Nie widzę rysów króla, tylko tej dziewki, twojej matki. Najlepszą decyzją mego ojca było skrócenie jej o głowę.
    • Postać: Królowa Maria Tudor do Elżbiety I.

Dialogi

[edytuj]
Elżbieta I: Wszyscy wierzymy w Boga.
Biskup Stephen Gardiner (?): Nie, Pani. Jest tylko jedna prawdziwa wiara. Inne to herezja.

Duc d'Anjou: Królową i Lorda Roberta łączy poufałość. Przy mnie gra megierę, przy nim zakochaną. I cóż? Jej życie zależy od tego, co czuje moje serce.
Monsieur de Foix: Jest kobietą, Sire... Mówią jedno, myślą drugie. Nie otworzysz ich serca.
Duc d'Anjou: Chyba, że masz wielki klucz. Tak! Wielki klucz!

Sir Francis Walsingham: Jej królewska mość rządzi sercem, nie głową.
Maria de Guise: Rozumiem. Kobiecie trudno zapomnieć o sercu.