Anna Majcher
Wygląd
Anna Majcher (ur. 1962) – polska aktorka.
- (...) jeżeli reżyser chce, to ściągnie aktora nawet z końca świata. A aktor jest w stanie rzucić wszystko, całe swoje dotychczasowe życie, jeśli reżyser zdoła go przekonać do swojej propozycji.
- Źródło: „Gazeta Wyborcza” w Łodzi, 6 września 2003
- Zobacz też: reżyser
- Nigdy nie robię tego, co inni. Nie należę od osób, które wszystko przeliczają na pieniądze i chcą grać wyłącznie w towarzystwie znanych stołecznych gwiazd.
- Źródło: „Gazeta Wyborcza” w Łodzi, 6 września 2003
- Zobacz też: pieniądze
- Nikogo i niczego w swoim życiu nie traktuję epizodycznie.
- Źródło: „Gazeta Wyborcza” w Łodzi, 6 września 2003
- Zobacz też: życie
- (...) reżyser ma prawo zatrudnić, kogo chce – z castingu czy poza nim.
- Źródło: „Gazeta Wyborcza” w Łodzi, 6 września 2003
- Zobacz też: casting, praca
- Świadomie odeszłam z teatru, bo byłam zmęczona tym, że sztuka zaczynała się i kończyła na bufecie. Nie przepadam za przesiadywaniem w tym miejscu, rozgrywaniem jakichś personalnych porachunków. Zawsze unikałam tego „magla”, gdzie zapadały różne decyzje. Jako aktorka z pewną pozycją, mająca wolność psychiczną, mogłam pozwolić sobie na zrezygnowanie z etatu. A teraz znów zatęskniłam za sceną.
- Źródło: „Gazeta Wyborcza” w Łodzi, 6 września 2003
- Zobacz też: teatr
- (...) uwielbiam koty. To przepiękne wolne wewnętrznie istoty, chodzące własnymi drogami. Zawsze mi imponowała ich niezależność, inteligencja, złośliwość, giętkość i siła przetrwania. Przecież kot zawsze spada na cztery łapy. Na pewno to moje myślenie o kotach znajdzie wyraz w roli.
- Źródło: „Gazeta Wyborcza” w Łodzi, 6 września 2003
- Zobacz też: kot, wolność