Adam Węgłowski
Wygląd
Adam Węgłowski (ur. 1975) – polski dziennikarz i pisarz historyczny.
Żywe trupy. Prawdziwa historia zombie
[edytuj](wyd. Kraków 2016)
- Haiti nie jest dziś kolonią. I cały świat – mimo że polityka jest tak samo makiaweliczna, jak była zawsze – uznaje kolonializm i jego dziedzictwo za rzeczy obmierzłe. A mimo to miliony ludzi na całym świecie czują się jak ofiary wyzysku ekonomicznego, trącącego kolonialnymi praktykami. Bo czy wszyscy nie stajemy się powoli zombie, żyjącymi tylko po to, by pracować, zarabiać, a potem wydawać pieniądze, by pracować i zarabiać jeszcze więcej?
- Niewolnictwo i jego potworności nie były wówczas pochodną rasizmu. Odwrotnie, to rasizm pojawił się w konsekwencji niewolnictwa, jako próba jego „uzasadnienia” w oczach oprawców i ich rodzin.
- Źródło: s. 51.
- Zobacz też: niewolnictwo, rasizm
- Uczestnicy zombie walks wygłupiają się i dają wyraz fascynacji określonymi grami i filmami. Próbują na moment uciec od szarego, nudnego życia. Ale przecież to nie wszystko. Oni wysyłają też przekaz do rządzących. Ekscentryczny, więc może nie przez wszystkich zrozumiały. Ekscentryczny, bo wszystkie ideologie już się zdeprecjonowały. Co pokazują władzy? Że za tą maskaradą kryje się wypalenie, brak perspektyw (bo jakie ma żywy trup?) i chęć zmian. Że to nie drugie Halloween, ale chęć wyłamania się z systemu, z matriksa, z wyścigu szczurów, z życia jak roboty.
- Źródło: s. 230–231.
- [Zombie walks] to także obraz świata po epidemii – niezaistniałej, ale jednak będącej rzeczywistością. Bo na naszych oczach za sprawą wojen, terroru i niepokojów społecznych (oraz mediów, podgrzewających jeszcze atmosferę) wali się utrwalony porządek rzeczy. W tych czasach rządzi podejrzliwość wobec innych, nawet wobec sąsiada, który może być zombie (terrorystą, fundamentalistą, pedofilem). A zarazem brakuje solidarności, punktu oparcia, nadziei, wiary, szczepionki.
- Źródło: s. 231.