Prawda kłamstw

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Prawda kłamstw (hiszp. La verdad de las mentiras) – esej Mario Vargasa Llosy. Vargas Llosa wypowiada się o książkach, które miały wpływ na jego twórczość. Każdej z książek poświęca osobny rozdział. Tłumaczenie – Małgorzata Lewicka.

A B C Ć D E F G H I J K L Ł M N O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

A[edytuj]

  • A przecież ten brak ostatecznego kształtu ma w Wielkim Gatsbym rację bytu, jest też bowiem atrybutem świata, który opisuje autor, i cechą postaci, które wymyśla. Jest w nich jakiś niedosyt, swoiste niespełnienie, niby porzucona w połowie praca, jakieś nieokreślone uczucie, że całe życie zatrzymało się na etapie stworzenia, że przeciekło ludziom przez palce, choć miało być pełne.
    • Źródło: Zamek na lodzie (hiszp. Un castillo en el aire) – Wielki Gatsby (1925), Francis Scott Fitzgerald
    • Zobacz też: Wielki Gatsby
  • Aby rozerwać się lekturą jakiejś historii, nie trzeba koniecznie w nią wierzyć. Wystarczy dać jej się ponieść, poddać się dobrowolnie jej strategiom i pułapkom i odrzucając zmysł krytyczny, intelektualny wstyd, abstrakcyjny chłód inteligencji, otworzyć drzwi czułostkowości, bezwstydowi, nieumiarkowaniu, okrucieństwu, a nawet wulgarności, jakie każdy z nas również w sobie nosi.
    • Źródło: Pochwała złej powieści (hiszp. Elogio de la mala novela) – Na wschód od Edenu (1952), John Stainbeck
  • Ale ta sama wyobraźnia zrodziła też przemyślne i subtelne remedium łagodzące nieunikniony rozdźwięk między naszą ograniczoną rzeczywistością i nienasyconym apetytem. Remedium owym jest fikcja. Dzięki niej jesteśmy czymś więcej i jesteśmy kimś innym, nie przestając jednocześnie być sobą. W niej zatapiamy się i mnożymy nasze wcielenia, przeżywając o wiele więcej, niż moglibyśmy przeżyć, gdybyśmy pozostali więźniami historii, wygnańcami skazanymi na realność.
  • Anioł zamieszkujący wnętrze człowieka nigdy nie zdoła całkowicie pokonać demona, z którym dzieli ludzką duszę, a dzieje się tak nawet w społeczeństwach rozwiniętych, przekonanych, że zdołały się odeń uwolnić.
    • Źródło: Wołanie z otchłani (hiszp. El llamado del abismo) – Śmierć w Wenecji (1913), Tomasz Mann
  • Auto da fe ujawnia symbolikę społeczeństwa, które daje się zdominować przez najgorsze instynkty. (…) Jeżeli zbiorowe demony działają destrukcyjnie, to czyż demony prywatne mieszkające w tajemnej klatce, jaką każdy człowiek nosi w sercu, nie mogą być raczej źródłem ludzkich pragnień, pożywką dla fantazji? (…) W Auto da fe największą częścią elementu dodanego przez artystę do świata jest nadanie karty obywatelstwa „ludzkim demonom”, tym zjawom, które mężczyźni i kobiety w realnym życiu chowają w fałdach swojej intymności i które tylko czasami wyciągają na światło dzienne przez symboliczne gesty i czyny.
    • Źródło: Realistyczny koszmar (hiszp. Una pesadilla realista) – Auto da fe (1935), Elias Canetti

B[edytuj]

  • Bieda nie uduchawia ani nie uszlachetnia człowieka, ale raczej go degraduje i czyni bezdusznym. Niedostatki i surowość życia uczyniły z matki Adriany istotę (…) zimną i amoralną (…). Jeśli popycha córkę ku prostytucji, to nie z nikczemności Doświadczenie pokazało jej, że wszystko co prowadzi do osiągnięcia bezpieczeństwa i wygód, jakich nigdy nie zaznała jest dobre.
    • Źródło: Ladacznica – filozoficzna i sentymentalna (hiszp. Ramera, filosofa y sentimental) – Rzymianka (1947), Alberto Moravia
  • Bohater książki zostaje skazany, bo wyłamuje się z gry, bo nie chce kłamać. Kłamać to nie tylko mówić coś, czego nie ma. Również, a raczej przede wszystkim, mówić więcej niż jest, a w sprawach ludzkiego serca – mówić więcej, niż się czuje. Wszyscy tak robimy codziennie, żeby uprościć sobie życie. Meursault, wbrew pozorom, nie chce upraszczać życia. On mówi tak, jak jest, nie uznaje maskowania uczuć, a to sprawia niechybnie, że społeczeństwo czuje się zagrożone…
    • Opis: cytat z Camusa.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus

C[edytuj]

  • Co dziwniejsze, katastrofizm, który czytelnik blaszanego bębenka dostrzega w ewolucji społecznej, nie przesłania faktu, że owa pogrążająca się w otchłań zbiorowość jest zawsze pełna życia, ludzka, wraz z istotami i rzeczami – nade wszystko pejzażami – które wzruszają i budują uczucie solidarności. Jest to niewątpliwie największy wyczyn tej książki: pozwala odczuć nam – z perspektywy szarych ludzi, o nich bowiem opowiada – że życie, nawet pośród trwogi i osamotnienia, warte jest przeżycia.
    • Źródło: Do taktu werbla (hiszp. Redoble de tambor) – Blaszany bębenek (1959), Gunter Grass
  • Co kryje w swym wnętrzu owa historia, która, naturalnie, nie wyczerpuje sama swej treści? Paradoks, polegający na tym, że seks, najbogatsze źródło ludzkiej rozkoszy, jest również posępną studnią frustracji, przemocy i cierpienia? Jak to jest, że w tej dziedzinie cywilizacja nie może wyzwolić się z barbarzyństwa? Powieść nie musi wcale dawać odpowiedzi na te pytania.
    • Źródło: Z drżeniem czuwając nad jej snem (hiszp. Velando su sueno, termulo) – Śpiące piękności (1961), Yasunari Kawabata
  • Cywilizacja zachodnia obaliła wiele zbędnych barier i wywalczyła sobie więcej wolności i praw w dziedzinie seksu, emancypacji kobiet i obyczajów niż ta, która domagała się głowy Meursaulta. Zarazem jednak trudno orzec, czy wolność ta przekłada się na wyczuwalną poprawę jakości życia, wzbogacenie i udostępnienie dóbr kultury wszystkim albo przynajmniej znakomitej większości. Przeciwnie, wydaje się, że w niezliczonych przypadkach swobody owe, zaledwie uzyskane, dewaluowały się i trywializowały, przekształcane w nowe formy konformizmu garstki szczęśliwych beneficjantów.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
  • Czy taki właśnie jest człowiek? Ta cicha niestałość, ta wieczna rozterka, to niezmienne nieokreślenie? Z pewnością nie. Być może taka jest ludzka dola artysty i człowieka nadwrażliwego, skazanego przez swoją jasność umysłu i spoistość moralną na kwestionowanie wszystkiego, na życie w zwątpieniu, w niemożności dokonania jednoznacznego wyboru z łatwością i oddaniem, z jakim zwykli to czynić ludzie kierujący się instynktem, pasjonaci i pragmatycy.
    • Źródło: Płomień na wietrze (hiszp. Una llama en el viento) Doktor Żywago (1957), Borys Pasternak
    • Zobacz też: człowiek
  • Człowiek niezmiennie jest czymś więcej niż tylko rozumem i intelektem.
    • Źródło: Książęce kłamstwo (hiszp. Mentira de principe) – Lampart (1958), Giuseppe Tomasi di Lampedusa
  • Człowiek powołany jest do doskonałości, nigdy doskonały. Stan pełnej doskonałości, skończonej realizacji, jest przywilejem Boga albo maszyn, może żywiołów natury, ale nie istoty ludzkiej. To „niedoskonałość”, niemożność osiągnięcia stanu, który wyobraźnia i pragnienie człowieka stawiają jako cel, zawsze daleko, o wiele dalej niż najbardziej udane z jego dokonań, jest tym, co nadaje życiu „ludzki wymiar”: smak przygody, podnietę ryzyka, element niepewności dodające smaku przyjemnościom.
    • Źródło: Koszmar raju (hiszp. El paraiso como pesadilla) – Nowy Wspaniały Świat (1932), Aldous Huxley
  • Czy osoba wierząca może całkowicie dostosować swe życie, zarówno w kwestiach zasadniczej wagi, jak i w tych drugorzędnych, do zaleceń Ewangelii, czy też nieuniknione jest, że żyje w rozdarciu pomiędzy swym postepowaniem a tym, w co wierzy?
    • Źródło: Układy z niebem (hiszp. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll

D[edytuj]

  • Dobra literatura przenika niektóre miasta, pokrywając je patyną mitologii i obrazów, bardziej odporną na upływ czasu niż architektura i historia.
    • Źródło: Dublin Joyce’a (hiszp. El Dublin de Joyce) – Dublińczycy (1914), James Joyce
    • Zobacz też: literatura
  • Dobra powieść przypomina nam, że otaczająca nas rzeczywistość jest niewystarczająca, że jesteśmy ubożsi od naszych snów i fantazji. A niewielu współczesnych powieści daje nam to odczuć w tak piękny sposób jak Lampart.
    • Źródło: Książęce kłamstwo (hiszp. Mentira de principe) – Lampart (1958), Giuseppe Tomasi di Lampedusa
    • Zobacz też: powieść
  • Dziś społeczeństwo nie jest bardziej teatralne niż dawniej – zawsze takie było i takie będzie, i nie ma od tego wyjątków, chociaż spektakl jest za każdym razem odmienny. Nie ma społeczeństwa, a więc współżycia, bez aprobaty pewnych nakazów lub form, których wszyscy muszą przestrzegać. Bez tej umowy zamiast „społeczeństwa” mielibyśmy dżunglę pełną rozbestwionych, dwunożnych stworzeń, gdzie tylko najsilniejszy miałby szansę przeżycia.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
    • Zobacz też: społeczeństwo

E[edytuj]

  • Erotyzm, który zawsze na początku jest przesyconym szczęściem i zabawą świętem, kończy się zazwyczaj jako ponura lub krwawa hekatomba, gdyż dla pożądania na wolności nie ma innej granicy niż śmierć
    • Źródło: Z drżeniem czuwając nad jej snem (hiszp. Velando su sueno, termulo) – Śpiące piękności (1961), Yasunari Kawabata
  • Erotyzm to fantazja i teatr. (…) Chodzi tu o grę wysoce ucywilizowaną, w której biorą udział jedynie najstarsze kultury; osiągnęły one wysoki stopień rozwoju i już wykazują symptomy dekadencji. Erotyzm nie przystaje do przedsiębiorczego i wojującego ducha narodów – zdobywców, do tych, w których na dobre toczy się proces konsolidacji i ekspansji lub też są społeczeństwami spartańskimi, fanatycznie podporządkowanymi dogmatowi religijnemu lub politycznemu. W tych społeczeństwach energia jednostek podporządkowana jest ideałowi zbiorowemu, a seks, źródło demoralizacji duchowej i obywatelskiej zostaje stłamszony i ograniczony do funkcji reprodukcyjnej: przysparzać światu dzieci, aby walczyły na wojnie lub służyły Bogu.
    • Źródło: Z drżeniem czuwając nad jej snem (hiszp. Velando su sueno, termulo) – Śpiące piękności (1961), Yasunari Kawabata

F[edytuj]

  • Fikcja jest sztuką społeczeństw, w których wiara przeżywa kryzys, nie ma już nic, w co można by wierzyć, a wizja jednolita, pewna i absolutna zastąpiona została wizją rozbitą oraz narastającym zwątpieniem w świat doczesny i w zaświaty.
  • Fikcja to przemijająca namiastka życia, a powrót do rzeczywistości zawsze jest brutalnym przebudzeniem – dowodem, że daleko nam do naszych marzeń. A to oznacza, że łagodząc przejściowo ludzkie frustracje, literatura jednocześnie jątrzy je, pobudzając pragnienia i wyobraźnię. Hiszpańscy inkwizytorzy zrozumieli to niebezpieczeństwo. Przeżywanie żywotów, które nie są naszymi, jest źródłem niepokoju, wyzwaniem losu mogącym przerodzić się w rebelię, w odstępstwo od ustalonego porządku. Zrozumiałe więc, że systemy dążące do totalnej kontroli życia nie ufają fikcji i poddają ją cenzurze. Uwolnić się od siebie samego, być kimś innym – chociaż na niby – jest sposobem, na to, by być mniej zniewolonym i zakosztować ryzyka wolności.
  • Fikcja zdobywa swą niezależność nie tylko słowem. Musi też wybrać właściwą perspektywę i skrupulatnie jej przestrzegać. Zatracenie jej zdejmuje czar, niweczy iluzję fikcyjnej rzeczywistości, autonomicznej i wolnej, odsłania nici łączące ją ze światem realnym.
    • Źródło: Książęce kłamstwo (hiszp. Mentira de principe) – Lampart (1958), Giuseppe Tomasi di Lampedusa
  • Forma „Azylu” jest tak skuteczna przede wszystkim dlatego, że narrator ukrywa przed czytelnikiem informacje, przemieszczając je w chronologii lub gubiąc.
    • Źródło: Azyl zła (hiszp. El Santuario del mal) – Azyl (1931), Wiliam Faulkner

H[edytuj]

  • Hans jest symbolem pewnego rodzaju buntu, jaki rozprzestrzenił się w klasach średnich i wyższych społeczeństw przemysłowych, a którego kulminacją był maj 1968 roku. Ich bunt miał (…) zatem charakter bardziej moralny niż polityczny, skierowany był przeciw społeczeństwu konsumpcji i nudy, przeciw hipokryzji będącej podstawą wszelkich społecznych konwencji, bronił zaś przygody, nieładu i ekscesów niemożliwych niestety do pogodzenia ze stabilnością i uwarunkowaniami życia, jakie pociąga za sobą wysoki stopień rozwoju technologicznego i przemysłowego. (…) Buntownicy trochę zdołali zmienić; obalili pewne tabu, zmusili swe społeczeństwa do przemyślenia własnych zasad funkcjonowania i zaszczepili w nich ferment niezadowolenia, stanowiący znakomite antidotum na konformizm i samozachwyt, towarzyszące zwykle postępowi
    • Źródło: Układy z niebem (hiszp. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll
  • Harry Haller i autor Traktatu – to skrajni racjonaliści, zapaleni obserwatorzy I poszukiwacze samych siebie. I to właśnie owa zdolność, albo może przekleństwo – nie móc przestać myśleć, nie móc nigdy uciec od nieustającej introspekcji, w jakiej się żyje – przemieniła Harry’ego Hallera w wilka stepowego. Stosując tę formułę, Hesse stworzył prototyp, do którego pasują niezliczone postacie naszych czasów: zaprzysięgli samotnicy, zamknięci w jakiejś formie neurastenii, która utrudnia im lub uniemożliwia komunikowanie się z innymi, iż życie to wygnanie, gdzie przeżuwają swoją gorycz i gniew przeciw światu, którego nie akceptują i przez który czują się odrzuceni.
    • Źródło: Metamorfoza wilka stepowego (hiszp. La metamorfosis del lobo estepario) – Wilk stepowy (1927), Hermann Hesse
  • Harry Haller postąpi zgodnie z zaleceniem Mozarta: „Waszmość musisz przywyknąć do życia i nauczyć się śmiać”.
    • Źródło: Metamorfoza wilka stepowego (hiszp. La metamorfosis del lobo estepario) – Wilk stepowy (1927), Hermann Hesse
  • Heinrich Böll doszedł do przekonań zbliżonych do Machiavellego: całkowita zgodność między moralnością chrześcijańską i codziennym życiem wierzącego jest niemożliwa, może się zdarzyć jedynie w szczególnych przypadkach – szaleństwa lub świętości.
    • Źródło: Układy z niebem (hiszp. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll
  • Herzog jest więc przede wszystkim intelektualistą. (…). Jego rozumujący umysł jest zawsze w ruchu, porządkuje otaczający świat i relacje łączące go z innymi ludźmi, a nawet jego własne uczucia i pragnienia. Herzog jest człowiekiem podporządkowanym ideom, tak jak inni podporządkowują się popędom czy normom społecznym. U Herzoga idee są granicą, filtrem, przez który przejść musi wszystko, co ma dotrzeć do mózgu czy serca. Mimo że bohaterowi nie udaje się tego zrozumieć, my, powiernicy jego historii, dostrzegamy, że porażką Herzoga nie jest jego niezdolność do zatrzymania przy sobie Madeleine, napisania upragnionego arcydzieła ani też stworzenia wartościowego i trwałego związku, lecz niemożność normalnego funkcjonowania w świecie, niezdolność do dostosowania się do życia takiego, jakie ono jest. Oto źródło wszystkich nieszczęść, które mu się przytrafiają. Te zaś są jedynie konsekwencją absolutnego braku harmonii między Herzogiem a społeczeństwem. Jego porażka to porażka idei, które staly się jego drugą naturą, a które nie sprawdzają się w życiu. Okazuje się, że typ kultury, jaki uosabia, pozostaje w nieuniknionej sprzeczności z podstawowymi wymaganiami, które są niezbędne, by odnieść sukces lub choćby normalnie egzystować w świecie Herzoga.
    • Źródło: Upadek humanisty (hiszp. El humanista desbaratado) – Herzog (1964), Saul Bellow
  • Historia nie istnieje. Nie ma Historii, bo nie ma związku między przyczyną i skutkiem, a zatem nie ma też postępu. Są oczywiste wydarzenia, jednak – w istocie rzeczy – nic się z niczym nie wiąże i nic się nie zmienia.
    • Źródło: Książęce kłamstwo (hiszp. Mentira de principe) – Lampart (1958), Giuseppe Tomasi di Lampedusa
  • Historia ta zdarzyła się naprawdę, ale w rzeczywistości nie zdarzyła się w ogóle – to tylko teatr. Doskonałe, lecz przelotne widowisko, nie prawdziwe życie.
    • Źródło: Upadek humanisty (hiszp. El humanista desbaratado) – Herzog (1964), Saul Bellow
  • Historii nikt nie tworzy, nie można jej zobaczyć, tak jak nie można zobaczyć, jak rośnie trawa. Wojny, rewolucje, monarchowie, Robespierre’owie to jej organiczne bodźce, jej fermentujące drożdże. Rewolucje przeprowadzają ludzie aktywni, jednostronni fanatycy, geniusze samoograniczenia. Oni to w kilka godzin lub dni obalają stary porządek. Przewroty trwają tygodniami, najwyżej latami, a potem przez całe dziesięciolecia i wieki ludzie czczą jak świętość ducha ograniczoności, która doprowadziła do przewrotu.
    • Źródło: Płomień na wietrze (hiszp. Una llama en el viento) Doktor Żywago (1957), Borys Pasternak

I[edytuj]

  • Ideologiczny dogmatyzm i wertykalna struktura partii są tak odporne na zmiany, że „wciągają w swoje tryby wszystkich oponentów”. Nie tędy zatem droga do rewolucji społecznej i wielkiej moralnej odnowy.
    • Źródło: Złoty notatnik straconych złudzeń (hiszp. El cuadreno dorado de las ilusiones perdidas) – Złoty notatnik (1962). Doris Lessing
  • Istotnie, powieści kłamią – nie może być inaczej – ale jest to stwierdzenie jednostronne, kłamiąc, wyrażają bowiem pewną osobliwą prawdę, którą można przedstawić jedynie w sposób podstępny i zawoalowany, przystrojoną w cudze piórka. To sformułowanie, choć brzmi zawile, w rzeczywistości jest niezwykle proste. Ludzie nie są zadowoleni ze swego losu i niemal wszyscy – biedni i bogaci, genialni i przeciętni, sławni i nieznani – chcieliby żyć inaczej, niż żyją. Aby zaspokoić – przewrotnie – to pragnienie, powstała fikcja. Pisze się ją i czyta po to, by człowiek mógł zaznać przeżyć, których nie chce się wyrzec. W zarodku każdej powieści tli się jakiś bunt, tętni jakieś pragnienie.

J[edytuj]

  • Jakie są przyczyny rozdźwięku między wilkiem stepowym a światem? Świat obrał kierunek, którego on nie akceptuje. Sprzeciwia się niezliczonym rzeczom: wojowniczym kazaniom i podłemu materializmowi, konformistycznej mentalności i praktycznemu duchowi burżuazji, filisterskiemu charakterowi kultury oraz maszynom i produktom wytworzonym przez społeczeństwo przemysłowe, w których przeczuwa ryzyko zniewolenia człowieka. Harry Haller widzi, że w otaczającym go świecie wszystkie zasady i ideały, które wcześniej ożywiały jego życie: poszukiwanie moralnej i intelektualnej doskonałości, artystyczne wyczyny, dokonania istot wyższych, które nazywa „nieśmiertelnymi”, są niszczone lub upodlone. Rozglądając się wokół, Harry Haller widzi jedynie głupotę, banał i wyobcowanie. Kiedy jednak zagląda do własnego wnętrza, spektakl nie jest bardziej budujący: studnia beznadziei i rozgoryczenia, kompletna się czymkolwiek, co wypełnia życie innych.
    • Źródło: Metamorfoza wilka stepowego (hiszp. La metamorfosis del lobo estepario) – Wilk stepowy (1927), Hermann Hesse
    • Zobacz też: Wilk stepowy
  • Jest to pytanie całkowicie trafne w przypadku Piotra Kiena, sinologa z Auto da fe. Jego ogromna wiedza – włada tuzinem języków orientalnych i wieloma zachodnimi – nie daje mu absolutnie niczego, co mogłoby zostać docenione przez współczesnych. Nic z tego, co wie, czego się uczy i co myśli, nie ma bowiem żadnego wpływu na innych; raczej wznosi on ścianę niezrozumienia między sobą a światem.
    • Źródło: Realistyczny koszmar (hiszp. Una pesadilla realista) – Auto da fe (1935), Elias Canetti
    • Zobacz też: Auto da fe
  • Jest obcy w skrajnym znaczeniu tego słowa, łatwiej mu się bowiem porozumieć z przedmiotem martwym niż z człowiekiem.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
  • Jeśli chcemy, aby wszystko pozostało, tak, jak jest, wszystko musi się zmienić.
    • Opis: cytat z Tancrediego z Lamparta.
    • Źródło: Książęce kłamstwo (hiszp. Mentira de principe) – Lampart (1958), Giuseppe Tomasi di Lampedusa

K[edytuj]

  • Kiedy wszyscy zostali zmuszeni do opowiedzenia się po jednej ze stron, on jest na tyle uczciwy, że nie opowiada się po żadnej. Wybiera to, co wymaga największej odwagi: neutralność, której żadna ze stron nie uznaje. W jego wypadku bycie neutralnym nie oznacza zgody na nierzeczywistość, jak mawiał Sartre, oskarżając tych, którzy odmawiali „dokonania wyboru”.
    • Źródło: Płomień na wietrze (hiszp. Una llama en el viento) Doktor Żywago (1957), Borys Pasternak
  • „Kochać nieosiągalne” stanowi część ludzkiej natury, owego tragicznego bytu, któremu dane zostały pragnienia i wyobraźnia, wiodące zawsze ku potrzebie przekraczania granic i osiągania tego, co nie istnieje i czego posiąść nie sposób.
    • Źródło: Czy można być Szwajcarem? (hiszp. Es posible ser suizo?) – Siller (1954), Max Frisch
  • Książka nie myliła się, ukazując pietę achillesową cywilizacji przemysłowej czyniącej ludzi zamożniejszymi, lecz nie szczęśliwszymi. Likwidując biedę, ignorancję, bezrobocie, zapewniającej większości przyzwoite warunki materialne. Ale i dzisiaj tak jak w dniach poprzedzających Wielki Kryzys – kiedy Dos Passos pisał swoja powieść – w Nowym Jorku, Londynie, Zurychu czy Paryżu, we wszystkich miastach rozwiniętego świata, cudowny postęp nauki, możliwości, wygoda nie zdołały sprawić, by kobiety stały się mniej spięte i wylęknione niż Ellen Thatcher, ani nie uwolniły niezliczonych mężczyzn od tego samego niszczącego uczucia pustki, duchowej frustracji, niezadowolenia z życia bez wielkości i kierunku, które dręczyło i doprowadziło do ucieczki Jimmy’ego Herfa. Czy nasza cywilizacja, której udało się pokonać tyle wyzwań, zdoła przezwyciężyć również to? Czy znajdzie sposób, aby wzbogacić ludzi także moralnie i duchowo, pokonać nie tylko potężne demony potrzeb materialnych, ale także zapanować nad egoizmem, samotnością, etycznym odhumanizowaniem, które stanowią nieustające źródło frustracji i nieszczęść w społeczeństwach naszej planety stojących na najwyższych szczeblach rozwoju?
    • Źródło: Stolica – rojowisko i miasto zniszczenia (hiszp. Capital del enjambre y la destruccion) – Manhattan Transfer (1925), John Dos Passos
  • Książka ta została odebrana jako metafora bezcelowości świata i życia. (…) Meursault miał być wizerunkiem człowieka wrzuconego w życie bez sensu, ofiary społecznych mechanizmów, które za fasadą wielkich słów – Prawo, Sprawiedliwość – ukrywają jedynie irracjonalność i bezzasadność. Meursault (…) uosabiać miał patetyczność jednostki, będącej igraszką sił tym trudniejszych do pokierowania, im bardziej są nieprzeniknione i przypadkowe. Wkrótce potem pojawiła się „pozytywna” interpretacja powieści: Merursault stał się pierwowzorem człowieka autentycznego, wolnego od konwenansów, nie umiejącego oszukiwać siebie ani innych, potępianego przez społeczeństwo za niezdolność do mówienia kłamstw lub udawania tego, czego nie czuje
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus

L[edytuj]

  • Literatura współczesna ma pewną osobliwą cechę: w naszych czasach złe powieści są zazwyczaj dużo bardziej zajmujące niż dobre. W minionym stuleciu – będącym wszak wiekiem powieści – tak nie bywało.
    • Źródło: Pochwała złej powieści (hiszp. Elogio de la mala novela) – Na wschód od Edenu (1952), John Stainbeck

M[edytuj]

  • Matematyczna obsesja wszystkich utopii zdradza to, co chcą zniszczyć: irracjonalność, instynktowność, to wszystko, co spiskuje przeciw logice i rozumowi. To dlatego wszystkie utopie – utopia Huxleyowska nie jest tu wyjątkiem – wydają się nam nieludzkie. Pozbawione wymykającej się spod kontroli ciemnej głębi, życie traci swoją tajemniczość i swój przygodowy charakter. „Zaplanowana” egzystencja ma swoją cenę: nie istnieje tu wolność.
    • Źródło: Koszmar raju (hiszp. El paraiso como pesadilla) – Nowy Wspaniały Świat (1932), Aldous Huxley
  • Mit zbiorowy jest taktycznym sojuszem, który pozwala jednostce uczestniczyć w życiu społecznym. Ma to swoją cenę, jaką człowiek – świadomie lub nie – musi zapłacić a jest nią rezygnacja z wolności całkowitej, wyzbycie się części pragnień, popędów, fantazji, gdyby się bowiem ziściły, byt wspólnoty byłby zagrożony.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
  • Moc i chwała (…) to powieść dla wątpiących.
    • Źródło: Prawo do nadziei (hiszp. El derecho a la esperanza) – Moc i chwała (1940), Graham Greene

N[edytuj]

  • Nic tak trafnie nie symbolizuje i ucieleśnia idei społeczeństwa jak miasto.
    • Źródło: Do taktu werbla (hiszp. Redoble de tambor) – Blaszany bębenek (1959), Gunter Grass
    • Zobacz też: miasto
  • Nie tylko herosi godni są szacunku. W heroicznych czasach odrzucenie bohaterstwa może wymagać wyjątkowej odwagi.
  • Niesprawiedliwy, bezlitosny świat, gdzie racja pieniądza zawsze zwycięża rację serca.
    • Źródło: Zamek na lodzie (hiszp. Un castillo en el aire) – Wielki Gatsby (1925), Francis Scott Fitzgerald
    • Zobacz też: pieniądz
  • Nieustanne szyderstwo z instytucji, zawodów, zadań do wykonania – począwszy od psychoanalizy, która była jednym z czarnych koni Nabokova, aż do wychowania i rodziny – przesyca monolog Humberta Humberta. Przepuszczone przez nasączone jadem sito jego pióra wszystkie postacie stają się głupie, pretensjonalne, śmieszne, nudne i przewidywalne.
    • Źródło: Lolicie stuknęła trzydziestka (hiszp. Lolita cumple treinta anos) – Lolita (1955), Vladimir Nabokov
  • Niezależność i swoboda (…) nie może (…) ocalić przed lękiem, pustką i cierpieniem. Nie pomaga też osiągnąć intelektualnej dojrzałości, która pozwoliłaby (…) patrzeć na życie i ze stoickim spokojem znosić porażki.
    • Źródło: Złoty notatnik straconych złudzeń (hiszp. El cuadreno dorado de las ilusiones perdidas) – Złoty notatnik (1962), Doris Lessing
  • Nowoczesne utopie, jak utopie Huxleya i Orwella, ujawniają to, co klasycy kamuflowali za sielankowymi i pełnymi harmonii wizjami wymyślonych społeczeństw: że nie powstały one ze szlachetności, lecz z przerażenia, nie z bezinteresownego działania na rzecz pogodzonej z samą sobą, wyzwolonej z niewoli wyzysku i głodu ludzkości, lecz z lęku przed nieznanym, przed koniecznością kształtowania własnego losu bez opieki władzy, która podejmuje wszystkie ważne decyzje i planuje życie ludzkie. Utopia wyraża nieświadomą nostalgię za niewolą, powrotem stanu całkowitego oddania i uległości, braku odpowiedzialności, który dla wielu jest również formą szczęścia ucieleśnianą przez społeczność pierwotną, wspólnotę rodową, magiczną, istniejącą przed narodzinami jednostki. Zasługą Nowego Wspaniałego Świata jest ujawnienie leżącej u podstaw utopii społecznych fascynacji zniewoleniem, pierwotnym, atawistycznym lękiem plemiennego człowieka, obecnym w każdym społeczeństwie kolektywistycznym, przed wzięciem na siebie odpowiedzialności za osobistą suwerenność zrodzoną z wolności.
    • Źródło: Koszmar raju (hiszp. El paraiso como pesadilla) – Nowy Wspaniały Świat (1932), Aldous Huxley

O[edytuj]

  • O ile pomiędzy słowami a faktami istnieje pewien dystans, o tyle pomiędzy czasem rzeczywistym a światem fikcji zawsze zieje przepaść.
  • Obcy (…) wyzwanie rzucone tyranii konwenansu i kłamstwa, dwóm filarom życia wspólnoty.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
  • Obcy wyprzedził swoją epokę, antycypując przygnębiający wizerunek człowieka, któremu wolność wyboru nie dodaje moralnej czy kulturowej wielkości; raczej czyni go bezdusznym i odbiera mu poczucie wspólnoty, zapał, ambicję i wolę, pozostawiając go na łasce atawistycznych popędów, w czym niewiele się różni od zwierząt.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
  • Odczuwał zawrót głowy w obliczu niezmierzonej złożoności ludzkiej duszy.
    • Źródło: Z drżeniem czuwając nad jej snem (hiszp. Velando su sueno, termulo) – Śpiące piękności (1961), Yasunari Kawabata
  • Odnoszę wrażenie, iż podobnie jak w wypadku Borgesa, drzemał w nim duch sceptyka gardzącego nowoczesnością i życiem, jakie obydwaj obserwowali z dystansem i ironią ze swego schronienia idei, książek i fantazji, w którym przebywali zamurowani, oddzieleni od świata dzięki czarodziejskim grom umysłu przekształcającym rzeczywistość w labirynt słów i fosforyzujących obrazów (…) sztuka, jaką stworzyli, nie była krytyką tego, co istnieje, lecz raczej czymś w rodzaju odcieleśniania życia, przekształcania go w połyskliwą ułudę mamiącą abstrakcjami.
    • Źródło: Lolicie stuknęła trzydziestka (hiszp. Lolita cumple treinta anos) – Lolita (1955), Vladimir Nabokov
  • Opinia publiczna jest (lub może być) najlepszym hamulcem dla nadużyć ze strony rozmaitych organów władzy. Intelektualista w społeczeństwie demokratycznym ma za zadanie przyczyniać się do utrzymywania owej opinii publicznej w stanie czujności, ma ją informować w taki sposób, aby owe organy władzy (w których zawsze żywa będzie chęć walki o przetrwanie i rozszerzenie wpływów) nie przekraczały ram prawa ani nie szkodziły dobru społecznemu
    • Źródło: Układy z niebem (hiszp. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll
  • Opowiadanie Sołżenicyna jest przesycone moralnym sprzeciwem wobec cierpienia spowodowanego ludzką niesprawiedliwością. (…) Postawa solidarności z nieszczęśnikami i ofiarami, z tymi, którzy z tej czy innej przyczyny pozostają na uboczu, w tyle albo zostają w życiu pokonani, jest ostatnim wzniesionym w górę sztandarem doktryny.
    • Źródło: Potępieni w raju (hiszp. Reprobos en el paraiso) – Jeden dzień Iwana Denisowicza (1962), Aleksander Sołżenicyn
  • Owoce literatury są nieprzewidywalne, wymykają się władzy tego, kto ją tworzy.
    • Źródło: Układy z niebem (oryg. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll

P[edytuj]

  • Peryferia są zawsze światem podstawowym, gdzie kwitnie dzikość, a przebywający tam Europejczycy są współodpowiedzialni za to, co się dzieje, i często żywią się tą atmosferą niczym sępy padliną.
    • Źródło: Prawo do nadziei (hiszp. El derecho a la esperanza) – Moc i chwała (1940), Graham Greene
  • Pewne osoby emanują złem, tak jak wielki koń wyścigowy emanuje szlachetnością swej krwi. Mają one w sobie godność twardego szankra.
    • Opis: cytat z Ruchomego święta.
  • Pierwszą, choć nie jedyną powinnością powieści nie jest bowiem pouczanie, lecz zaczarowanie czytelnika. Powieść musi uśpić jego krytycyzm, pochłonąć uwagę, manipulować uczuciami, oderwać go od rzeczywistego świata i zanurzyć w świecie fikcji. Powieściopisarz dociera do umysłu czytelnika, ale najpierw musi skazić go pozornym istnieniem swojego wyobrażonego świata i pozwolić mu przeżyć, w magicznym kręgu lektury, kłamstwo jako prawdę i prawdę jako kłamstwo.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
  • Podobnie jak istoty żywe, powieści dojrzewają, starzeją się i umierają. Te, które zdołały przetrwać, zmieniają skórę i postać jak węże i poczwarki. Wymowa tych dzieł zmienia się z pokolenia na pokolenie, budząc skojarzenia dalekie od intencji autora.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
  • Podobnie jak przeciętny człowiek, dla którego los szykuje wątpliwy przywilej przeżycia wielkiego wstrząsu dziejowego, bohaterowie i czytelnik Doktora Żywago często są zagubieni i nie widzą tego, co dzieje się wokół nich. Historia bowiem nabiera pewnego ładu i sensu jedynie z oddali, po przejściu przez filtr czasu i pióro historyków. Kiedy się ją przeżywa.(…) jest jedynie „wściekłością i wrzaskiem” z wersetu Szekspira. Jednak bez tej pełnej zawirowań historii, która ich dotyka, ogłusza i w końcu rozrywa na strzępy, życie bohaterów nie byłoby tym, czym jest. Główne przesłanie powieści, które pojawia się raz za razem jest jak leitmotiv na tle burzliwych wydarzeń, to bezbronność jednostki wobec historii, kruchość i bezsilność, kiedy zostaje wciągnięta w wir „wielkiego wydarzenia”.
    • Źródło: Płomień na wietrze (hiszp. Una llama en el viento) Doktor Żywago (1957), Borys Pasternak
  • Poezja jest głębią, powieść rozciągłością.
    • Źródło: Do taktu werbla (hiszp. Redoble de tambor) – Blaszany bębenek (1959), Gunter Grass
  • Powieść jest przede wszystkim bezlitosną krytyką amerykańskiej klasy średniej, satyrą na bezguście jej moteli, naiwność społecznych rytuałów, niestałość wartości, literackim wyrazem odrazy do zjawiska, które henry Miller ochrzcił mianem „zamrożonego koszmaru”. Profesor Harry Lewin zaś wyjaśnił, że „Lolita” stanowiła metaforę uczuć Europejczyka, który, zrazu owładnięty miłością do Stanów Zjednoczonych, przeżywa brutalne rozczarowanie tym krajem z powodu jego braku dojrzałości.
    • Źródło: Lolicie stuknęła trzydziestka (hiszp. Lolita cumple treinta anos) – Lolita (1955), Vladimir Nabokov
  • Ponieważ powieść ta, oprócz pięknego kłamstwa oddalającego nas od świata rzeczywistego i poddającego nas wyobrażonej prawdzie, jest także parabolą mającą na celu oświecenie nas, nasze krytyczne wyedukowanie, jednak nie na temat świata, o którym czytamy, lecz na temat tego, po którym stąpamy w naszym autentycznym życiu.
    • Źródło: Stolica – rojowisko i miasto zniszczenia (hiszp. Capital del enjambre y la destruccion) – Manhattan Transfer (1925), John Dos Passos
  • Powieść Maxa Frischa (…) odnosiła się do kwestii dotyczącej wszystkich rozwiniętych społeczeństw demokratycznych. Można jej nadać kształt słowny niezwykle prosto: kto w tych krajach ponosi winę za to, że szczęście wydaje się nieosiągalne – poszczególne jednostki czy społeczeństwo w ogólności? Pytanie to nie jest akademickie. Stwierdzenie, czy poziom rozwoju materialnego i polityczne, jaki osiągnął Zachód, nie jest do pogodzenia z bogatym i intensywnym życiem jednostek, jakie byłoby w stanie ukoić najintymniejsze niepokoje oraz pragnienie pełni i oryginalności, kołaczące się w ludzkich istotach (w każdym razie w wielu z nich), oznacza próbę dowiedzenia się czy demokratyczna cywilizacja nie prowadzi również do uniformizacji i destrukcji jednostki w takim samym stopniu, jak dzieje się to w społeczeństwach zamkniętych i zorganizowanych według sztywnego kolektywistycznego wzoru.
    • Źródło: Czy można być Szwajcarem? (hiszp. Es posible ser suizo?) – Siller (1954), Max Frisch
  • Powieść nie jest zwierciadłem życia, lecz jego złudnym odbiciem. (…). Obcowanie z iluzją wzbogaca nas, pomnaża nasze wcielenia (…) – ukazuje nam ubóstwo naszego własnego życia i staje się zaczynem sprzeciwu, który uwrażliwia nas na niedostatki i niedole życia. Bez niego zaś nie byłoby postępu, a rzeczywistość pozostałaby, jak w tym książęcym kłamstwie, zastygłym w swym pięknie pejzażem.
    • Źródło: Książęce kłamstwo (hiszp. Mentira de principe) – Lampart (1958), Giuseppe Tomasi di Lampedusa
  • Powieści nie pisze się, żeby opowiadać życie, ale żeby je przeobrażać, uzupełniając o nowe treści.
  • Powieść Pasternaka to dzieło liryczne, nieustannie oddalające się od świata zewnętrznego po to, by z poetycką delikatnością opisać spustoszenie, jakie w niektórych wrażliwych umysłach wyrządzają siły społeczne. Prawość i natura stają się bezsilne wobec określonych wydarzeń historycznych, które skazują jednostkę na zniszczenie.
    • Źródło: Płomień na wietrze (hiszp. Una llama en el viento) Doktor Żywago (1957), Borys Pasternak
  • Pragnienie, by stać się kimś innym, niż jesteśmy, było zawsze dążeniem par excellance ludzkim. Z niego wzięły się wszystkie zapisane w dziejach wzloty i upadki. Z niego też zrodziła się fikcja.*
  • Prawie wszystkie dzieła, które stworzyłem, to biografie duszy – oświadczył Hesse w jednym ze swoich autobiograficznych tekstów.
    • Źródło: Metamorfoza wilka stepowego (hiszp. La metamorfosis del lobo estepario) – Wilk stepowy (1927), Hermann Hesse
  • Prawdziwe życie nigdy nie dorówna snom jednostek; (…) z wyjątkiem, rzecz jasna, świata wyobraźni, fikcji. Tam ludzie mogą zaspokoić – i to w sposób nieszkodliwy – swe pragnienie nadmiaru, pożądanie życia ponad pospolitością czy dramatu lub zgoła apokaliptycznej zagłady.
    • Źródło: Czy można być Szwajcarem? (hiszp. Es posible ser suizo?) – Siller (1954), Max Frisch
  • Prawdziwe życie upływa bezustannie, jest niewymierne, jest chaosem, w którym każda opowieść splata się z innymi i dlatego nigdy nie zaczyna się i nie kończy. Życie fikcji jest ułudą, ów zawrotny chaos staje się w niej ładem, organizuje się w przyczynę i skutek, początek i koniec.
  • Przez te wszystkie lata historia szła naprzód, drogami zgoła odmiennymi od tych, jakie wytyczali idealiści i marzyciele.
    • Źródło: Złoty notatnik straconych złudzeń (hiszp. El cuadreno dorado de las ilusiones perdidas) – Złoty notatnik (1962), Doris Lessing

R[edytuj]

  • Racją istnienia seksu jest rozładowywanie napięć, pragnień i niepokojów, które mogłyby zamienić się w ferment niezadowolenia z systemu. Podobnemu celowi służy „soma” – cudowny wynalazek chemiczny, który według słów jednego z bohaterów, ma wszystkie zalety chrześcijaństwa i alkoholu i żadnej z ich wad.
    • Źródło: Koszmar raju (hiszp. El paraiso como pesadilla) – Nowy Wspaniały Świat (1932), Aldous Huxley
  • Realność, przekładając się na słowa, podlega głębokiej modyfikacji.
  • Religia i polityka są narzędziami, które pozwalają (…) zdobyć władzę i prestiż, dostarczając zarazem wzbudzającego szacunek alibi, aby mogli prosperować w życiu i nie czuć się tym, czym są w rzeczywistości: egoistami, cynikami i chciwcami.
    • Źródło: Układy z niebem (hiszp. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll
  • Rozległość świata, który otwiera się przed naszymi oczami, przyprawia czasami o zawrót głowy. Setka postaci poruszających się pośród stu trzydziestu epizodów sprawia wrażenie tłumu, ludzkości walczącej – najczęściej na próżno – o sukces, bogactwo, jakąś formę radości lub po prostu o przeżycie w mieście skurwionym i obojętnym, które jest dla nich jak wielkie stalowo-asfaltowe więzienie. Bankierzy, związkowcy, adwokaci, aktorki, złodzieje, mordercy, przedsiębiorcy, dziennikarze, bezdomni, dozorcy potrącają się na ulicy, mijają i przechodzą obok siebie niczym w ogromnym kalejdoskopie, który ukazuje nam całe kipiące w mieście życie.
    • Źródło: Stolica – rojowisko i miasto zniszczenia (hiszp. Capital del enjambre y la destruccion) – Manhattan Transfer (1925), John Dos Passos
  • Rozmawiając z nim, miało się niewygodne uczucie, że ma się obok czuły sejsmograf odnotowujący ludzkie cierpienia.
    • Źródło: Układy z niebem (hiszp. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll
  • Rzeczy nie są takie, jakimi je widzimy, ale jakimi je pamiętamy.
    • Opis: cytat za Valle – Inclan.

S[edytuj]

  • Scott Fitzgerald tak pisał o swoim bohaterze, Jayu Gatsbym: „Jest tym, kim byłem ja – biednym chłopcem w bogatym mieście, biednym dzieckiem w szkole dla bogaczy, biednym młodzieńcem w klubie dla bogatych studentów Princeton. Nigdy nie mogłem darować bogatym tego, że są bogaci, i to rzutowało na całe moje życie i wszystkie moje dzieła”.
    • Źródło: Zamek na lodzie (hiszp. Un castillo en el aire) – Wielki Gatsby (1925), Francis Scott Fitzgerald
  • Sen na jawie, ziszczona fantazja – fikcja dopełnia nas, istoty okaleczone, którym narzucono okrutną dychotomię: mając tylko jedno życie, marzymy o tym, by mieć ich tysiące. Ową przestrzeń między naszym prawdziwym życiem a pragnieniami i rojeniami, które domagają się, by było ono bogatsze i bardziej różnorodne, zajmuje fikcja.
  • Solidarność porucznika z biednymi jest abstrakcyjna, ale przejawia się również w szlachetnych gestach, jak podarowanie własnych pieniędzy biednym nieszczęśnikom, których musi wtrącić do więzienia za przemyt alkoholu. Porucznik wierzy w prawo, podobnie jak wierzy w ten świat i w to, że egzekwując prawo, można zmienić go na lepsze. Aby zniknęły z niego niesprawiedliwość i nędza, inny świat – ten, którego ksiądz jest emisariuszem – musi zginąć. Jego istnienie, czy też złudzenie jego istnienia, jest przeszkodą w zaprowadzeniu raju na ziemi. Dopóki biedni będą wierzyli, że w innym życiu ich cierpienia zostaną nagrodzone, i będą prze to żyli pokornie, nic nie ulegnie zmianie.
    • Źródło: Prawo do nadziei (hiszp. El derecho a la esperanza) – Moc i chwała (1940), Graham Greene
  • Społeczeństwo „komercyjne” oznaczało koniec kultury.
    • Opis: pogląd Ezry Pounda.
      • Źródło: Szczęśliwy nihilista (hiszp. El nihilista feliz) – Zwrotnik raka (1934), Henry Miller
  • Społeczeństwo się nie rozpadło, lecz jego narzędzia kontroli nad jednostką są tak osłabione i w stanie takiego rozkładu, że każdy może, zgodnie ze swymi środkami i talentami, wieść takie życie, jakie mu się podoba; Kościół zaś, który nominalnie trzyma nadal straż nad moralnością i obyczajami, utracił tak wielką część swej władzy i jest tak bezwolny i rozluźniony, że zamiast czuwać nad ujarzmianiem ludzkich instynktów, przyczynia się jeszcze do ich rozprzężenia. Miłość natomiast, oddzielona od celów utylitarnych i zgodnych z moralnością (…) staje się uprzywilejowanym terytorium rozkoszy i świeżo odkrytym prawem, które jednostka przyjmuje jako własne i rozgłasza wszem i wobec w traktatach filozoficznych, wierszach i powieściach łotrzykowskich, ale przede wszystkim uprawiając ją w jej najbardziej barokowych i fantazyjnych postaciach, ozdabiając ją i komplikując tak dalece, aż nie sposób tego wyrazić.
    • Źródło: Z drżeniem czuwając nad jej snem (hiszp. Velando su sueno, termulo) – Śpiące piękności (1961), Yasunari Kawabata
  • Stwierdzenie Oscara Wilde’a, według którego „postęp jest urzeczywistnieniem utopii”, jest najniebezpieczniejszym z kłamstw.
    • Źródło: Koszmar raju (hiszp. El paraiso como pesadilla) – Nowy Wspaniały Świat (1932), Aldous Huxley
  • Symbolem władzy nie będzie już lśniący lampart, lecz trójkolorowy sztandar. Zmieniać się będą nazwiska i ceremoniały, ale społeczeństwo odtworzy się, wciąż to samo, w swym odwiecznym podziale na bogatych i biednych, silnych i słabych, panów i niewolników. Będą się zmieniać style i mody, zawsze na gorsze: nowym wodzom i nowym panom brak wyrafinowania ich poprzedników – są prostaccy i nieokrzesani.
    • Źródło: Książęce kłamstwo (hiszp. Mentira de principe) – Lampart (1958), Giuseppe Tomasi di Lampedusa

Ś[edytuj]

  • Świat jest zdezintegrowany i tylko mając odwagę, aby ukazać jego rozbicie, można stworzyć jego prawdopodobny obraz
    • Opis: cytat z Canettiego.
    • Źródło: Realistyczny koszmar (hiszp. Una pesadilla realista) – Auto da fe (1935), Elias Canetti
  • Świat jest źle urządzony i (…) musi się zmienić. Z powieści nie wynika – ani wprost, ani pośrednio – że skoro tak już jest, trzeba poddać się rezygnacji i pogodzić ze światem rządzonym przez fanatyków.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
  • Świat zawsze będzie źle zrobiony i (…) trzeba go będzie naprawiać.
    • Źródło: Układy z niebem (hiszp. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll

T[edytuj]

  • Tak więc Herzog dokonał niewłaściwego wyboru. Jego bracia natomiast, zajmujący się interesami lub budownictwem, jak Will i Szura, są teraz bogaci, doskonale przystosowani do rzeczywistości, może nawet szczęśliwi. Rodzina biednych imigrantów radziła sobie całkiem nieźle. Od ciężkich czasów, kiedy ojciec przemycał whisky, pokonali wiele stopni w amerykańskiej piramidzie społecznej. Jednak Herzog pomylił się. Kultura humanistyczna, którą wybrał: mozolne rozważania filozoficzne, żmudne badania historyczne, byłaby mu przydatna jedynie wtedy, gdyby uczynił z niej – jak to robi oportunista Gersbach, jak bez wątpienia uczyni Madeleine, kiedy już uzyska doktorat – narzędzie promocji. Coś, co się doskonali i wystawia na pokaz, a co służy zdobyciu władzy w akademickiej dżungli. Naiwny Herzog zrobił coś odmiennego – uwierzył w nią, praktykował kulturę niczym religię, uczynił ją swoją moralnością. To zbrodnia, za którą teraz płaci: przeistoczenie w życie idei, które kultura współczesnego świata zamieniła w fikcje i których funkcje społeczne są jedynie dekoracyjne. Rzeczywistość jest nieczuła na wartości humanistyczne, na poglądy i przekonania, które uosabia Herzog. Nieszczęśliwa historia jego życia ilustruje klęskę tradycji intelektualnej, która nadal wegetuje w uniwersyteckich aulach i bibliotekach, wprawiając w zachwyt takich ekscentryków jak bohater powieści, lecz zajmuje coraz mniej miejsca w życiu zbiorowym i ma coraz mniejszy wpływ na rozwój społeczeństwa.
    • Źródło: Upadek humanisty (hiszp. El humanista desbaratado) – Herzog (1964), Saul Bellow
  • Ten naiwny idealista – w najbardziej pierwotnym znaczeniu tego słowa – ujrzy, jak rzeczywistość niszczy jego złudzenia, zanim odbierze mu życie.
    • Źródło: Zamek na lodzie (hiszp. Un castillo en el aire) – Wielki Gatsby (1925), Francis Scott Fitzgerald
  • To, czego rozważny Żywago broni z uporem w swojej pełnej nieprzewidzianych zdarzeń egzystencji, to prawo do bycia takim, jaki jest: człowiekiem słabym, miłującym prawdę, wiedzę, naturę, poezję.
    • Źródło: Płomień na wietrze (hiszp. Una llama en el viento) Doktor Żywago (1957), Borys Pasternak
  • To jest jedna z najważniejszych funkcji literatury: przypominanie ludziom, że choćby ziemia pod nogami wydawała im się jak najbardziej stabilna, a miasto, gdzie mieszkają, niezwykle promienne, to wszędzie znaleźć można ukryte demony, które w każdej chwili mogą wywołać kataklizm.
    • Źródło: Szczęśliwy nihilista (hiszp. El nihilista feliz) – Zwrotnik raka (1934), Henry Miller
  • Triumfatorzy to zawodowi próżniacy albo odrażający cynicy, pokonani zaś to ludzie słabi i tchórzliwi, którzy sami sobie zadają klęskę przez brak przekonania i lenistwo wobec przygniatającego ich miasta.
    • Źródło: Stolica – rojowisko i miasto zniszczenia (hiszp. Capital del enjambre y la destruccion) – Manhattan Transfer (1925), John Dos Passos
  • Tylko fikcja chybiona rekonstruuje rzeczywistość; dobra fikcja unicestwi ją i przeobraża.
    • Źródło: Wykwintny i burzliwy żywot codzienności (hiszp. La vida intensa y suntuosa de lo banal) – Pani Dalloway (1925), Virginia Woolf

U[edytuj]

  • Udawanie jest niezbędne, by zapewnić społeczne współżycie, jest formą, która choć z perspektywy jednostki wydaje się pusta i wymuszona, staje się znacząca i konieczna z punktu widzenia wspólnoty. Udawanie to jest konwenansem, pieczętującym umowę społeczną podobnie jak słowa, te dźwięczne stereotypy, bez których ludzie nie mogliby się ze sobą porozumieć.
    • Źródło: Obcy musi umrzeć (hiszp. El extranjero debe morir) – Obcy (1942), Albert Camus
  • Ujawnione przed światem lub wystawione na pokaz cierpienie neutralizuje się, staje się zupełnie innym cierpieniem, bólem publicznym, dla innych, wyzwolonym od swego źródła i zamienionym w widowisko.
    • Źródło: Upadek humanisty (hiszp. El humanista desbaratado) – Herzog (1964), Saul Bellow
  • Uporządkowanie pamięci zbiorowej, przeobrażenie historii w instrument rządów, odpowiedzialny za legitymizację tych, co są u steru, i za dostarczenie alibi dla ich nadużyć – to pokusa wrodzona wszelkiej władzy.
  • Utopiści to purytanie proponujący ascezę, gdyż w przyjemności jednostki widzą źródło nieszczęścia społecznego.
    • Źródło: Koszmar raju (hiszp. El paraiso como pesadilla) – Nowy Wspaniały Świat (1932), Aldous Huxley

W[edytuj]

  • W istocie powieść jest gatunkiem miejskim, ponieważ jest wszechobecna i totalna: obejmuje i wyraża po równo całą tę wieloklasową zbiorowość, jaką jest społeczeństwo miejskie. Kluczowym słowem jest tu chyba „społeczeństwo”. Świat powieści nie jest przestrzenią jednostki jako takiej, ale jednostki wplecionej w osnowę rozmaitych więzi ludzkich, światem człowieka, którego suwerenność i losy zależą od jemu podobnych.
    • Źródło: Do taktu werbla (hiszp. Redoble de tambor) – Blaszany bębenek (1959), Günter Grass
  • W nowoczesnej cywilizacji przemysłowej erotyzm bywa przeważnie wyzuty z całego wywrotowego znaczenia, z owego powołania do kontestacji wszystkiego, co istnieje (…) i przekształcony został w łagodną, oswojoną i komercyjną rozrywkę, w coś w rodzaju swojej własnej karykatury.
    • Źródło: Z drżeniem czuwając nad jej snem (hiszp. Velando su sueno, termulo) – Śpiące piękności (1961), Yasunari Kawabata
  • W odróżnieniu od swych rodziców albo katolickich przyjaciół Marii, a nawet od niej samej, Hans Schnier nigdy nie wejdzie w „układy z niebem”, które pozwalają wspomnianym osobom korzystać z najlepszego, co ofiarowuje im życie, i mieć pewność, że znajdą się pośród wybranych, gdy przekroczą próg drugiego żywota.
    • Źródło: Układy z niebem (hiszp. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll
  • W powieści tej autorowi udało się przebrać w wesołe szaty komedii historię, która z jednej strony jest historia tragiczną, z drugiej zaś bezwzględnym zakwestionowaniem kultury intelektualnej jako zbioru idei, które nie dają człowiekowi narzędzi do walki z codziennością, ze zwykłymi ludzkimi problemami.
    • Źródło: Upadek humanisty (hiszp. El humanista desbaratado) – Herzog (1964), Saul Bellow
  • W powieściowej schizofrenii naszych czasów możliwe jest stwierdzenie, że powieściopisarze rozdzielili pracę między siebie; najlepszym przypada w udzialtworzyć, odnawiać, twórczo poszukiwać i nierzadko nudzić czytelnika, pozostałym – tym gorszym – podtrzymywać żywot starego przeznaczenia gatunku: mamić, zachwycać, zajmować. Na palcach jednej ręki policzyć można powieściopisarzy naszej epoki, którzy byli w stanie, jak Faulkner czy Garcia Marquez przywrócić jedność fikcji w utworach będących zarazem majstersztykami stylu i światami kipiącymi życiem i przygodami, myślami i namiętnościami.
    • Źródło: Pochwała złej powieści (hiszp. Elogio de la mala novela) – Na wschód od Edenu (1952), John Stainbeck
  • W rzeczywistości życie nigdy nie jest takie jak fikcja. Czasami jest lepsze, czasem gorsze, ale zawsze bardziej wycieniowane, różnorodne i bardziej nieprzewidywalne od tego, co podpowiadają nam najlepsze fantazje literackie. To prawda, że prawdziwe życie nie jest nigdy tak doskonałe, okrągłe, logiczne i zrozumiałe jak jego literackie przedstawienia, w których coś dodano i coś ujęto, aby zadowolić „demony” – obsesje i głębokie rysy tworzone przez umysł i rozum, którym one jednak nie podlegają i których niejednokrotnie całkowicie nie rozumieją – tego, co je wymyśla i nadaje im iluzoryczne życie stworzone przez słowa. Fikcja nie tworzy życia, zaprzecza mu, przeciwstawiając mu oszustwo, które stara się je zastąpić. Jednak w sposób zawsze trudny do ustalenia także je uzupełnia, dodając do ludzkich doświadczeń coś, czego ludzie nie spotykają w prawdziwym życiu, a jedynie w tym, które przezywają zastępczo dzięki fikcji.
    • Źródło: Azyl zła (hiszp. El Santuario del mal) – Azyl (1931), Wiliam Faulkner
  • W swojej bezbronności i samotności ksiądz symbolizuje biedaka na łasce możnego, jednostkę bezsilną wobec zinstytucjonalizowanej potęgi (…) ten człowiek broniący się rozpaczliwie przed wichrami rewolucji, niczym płomień na wietrze, uosabia ludzki wymiar religii i filozofii. Umie przeciwstawić okrucieństwu i potworności każdej epoki racje, które sprawiają, że nie tracimy nadziei i znosimy cierpienie i niesprawiedliwość. Bez tego duchowego przeświadczenia o istnieniu lepszego świata (…) wszystko byłoby zawsze trudniejsze. To właśnie nadaje mu wymiar moralny, który nie pomniejszyłby się ani odrobinę, nawet gdyby credo księdza było fałszywe, a jego wiara w pośmiertną sprawiedliwość złudna.
    • Źródło: Prawo do nadziei (hiszp. El derecho a la esperanza) – Moc i chwała (1940), Graham Greene
  • W świecie fikcji drogami prawdy i kłamstwa należy kroczyć ostrożnie, pełne są bowiem zasadzek, a gościnne oazy, które majaczą na widnokręgu, nazbyt często okazują się fatamorganą.
  • W świecie Pasternaka wielkość osiąga się w cichości, usiłując zachować, wbrew nowym warunkom społecznym, pogodę ducha i szczególne przywiązanie do pewnych wartości i przekonań, którym w huraganie rewolucji grozi zagłada: miłości, poszukiwania prawdy, ducha tworzenia, pewnego kodeksu postępowania, duchowości, wiary.
    • Źródło: Płomień na wietrze (hiszp. Una llama en el viento) Doktor Żywago (1957), Borys Pasternak
  • W tej książce autentyczna literatura – ni ta „książkowa” – przedstawiona zostaje niemalże jako sprawność fizyczna, coś, co ów zapalony sportowiec, pisarz, doprowadza do perfekcji, opanowując w stopniu doskonałym, dzięki dyscyplinie i wytrwałości, zdrowemu życiu, dbałości o ciało. I najdrobniejsza nawet myśl, że sztuka lub literatura mogą w jakiś sposób oznaczać ucieczkę w świat umysłu, ukrycie się przed życiem codziennym, nurkowanie w źródłach tego, co nieznane, czy też wyzwanie rzucone racjonalnemu porządkowi egzystencji, zostaje odrzucona z całą energią i staje się przedmiotem karykatur.
    • Źródło: Współudział w święcie (hiszp. La fiesta compartida) – Ruchome święto (1964), Ernest Hemingway
  • W tych ośmiu freskach, pełnych renesansowego przepychu, czas zastygł w miejscu, co jest specyficzną cechą malarstwa, rzadko spotykaną w literaturze. To prawda, że każdy z tych obrazów kipi grą zmysłów, mieni się od barw, zapachów, smaków, kształtów, myśli i uczuć, odmalowanych z tak wielką siłą wyrazu, że rozsadzają statyczne karty powieści, by omotać nas magią słowa. Brak im jednak owej ciągłości realnego życia, która spaja oderwane zdarzenia, nakładając je na siebie w sekwencji wrażeń, dzięki czemu przeszłość rozpływa się w teraźniejszości, obie zaś nieustannie pochłaniane są przez przyszłość.
    • Źródło: Książęce kłamstwo (hiszp. Mentira de principe) – Lampart (1958), Giuseppe Tomasi di Lampedusa
  • W większości utopii (…) jej greckie korzenie oznaczają „miejsce, którego nie ma” czy „miejsce szczęśliwe”.
    • Źródło: Koszmar raju (hiszp. El paraiso como pesadilla) – Nowy Wspaniały Świat (1932), Aldous Huxley
  • Ważnym słowem jest (…) dezintegracja.
    • Źródło: Realistyczny koszmar (hiszp. Una pesadilla realista) – Auto da fe (1935), Elias Canetti
  • Wielkie dzieło literackie dopuszcza antagonistyczne interpretacje czytelników, jest puszką Pandory, w której każdy odkrywa rozmaite sensy, odcienie, motywy, a nawet odmienne przebiegi wydarzeń.
    • Źródło: Lolicie stuknęła trzydziestka (hiszp. Lolita cumple treinta anos) – Lolita (1955), Vladimir Nabokov
  • Wilk stepowy opowiada o duchowym konflikcie, dramacie, którego sceną nie jest świat zewnętrzny, lecz dusza bohatera.
    • Źródło: Metamorfoza wilka stepowego (hiszp. La metamorfosis del lobo estepario) – Wilk stepowy (1927), Hermann Hesse
  • Władza bowiem w wyższym stopniu niż moralność stanowi praxis, sztukę wymagającą stałych negocjacji z oszustwem i podstępem w celu osiągnięcia sukcesu. Machiavelli nie był cynikiem, lecz chłodnym obserwatorem polityki i pierwszym europejskim myślicielem poddającym całkowicie trzeźwej refleksji to wszystko, czym ona zazwyczaj bywa, pod płaszczykiem wielkich zasad, wzniosłych celów, szlachetnych ideałów i altruistycznych uczuć, jakie objawiają publicznie ci, którzy ją uprawiają; manipulacją, intryganctwem, czystą kalkulacją, obroną niskich interesów.
    • Źródło: Układy z niebem (hiszp. Acomodos con el cielo) – Zwierzenia klowna (1963), Heinrich Böll
  • Wszyscy są szczęśliwi, ale nie wszyscy są równi. Sztywny system kastowy, doskonalszy od indyjskiego, oddziela alfy, gammy, bety, delty, epsilony, w tym przypadku bowiem istnieje uzasadnienie biologiczne: ludzie zostali wytworzeni z różnicami fizycznymi i psychicznymi nie do pokonania. W jakim celu? Aby każdy jak najskuteczniej wykonywał zadanie przydzielone mu w ulu społecznym.
    • Źródło: Koszmar raju (hiszp. El paraiso como pesadilla) – Nowy Wspaniały Świat (1932), Aldous Huxley
  • Wszystkie powieści bez wyjątku nie dopowiadają części historii, pozostawiając ją czystej dedukcji lub wyobraźni czytelnika. A to oznacza, że każda powieść składa się z elementów widocznych i ukrytych danych.
    • Źródło: Azyl zła (hiszp. El Santuario del mal) – Azyl (1931), Wiliam Faulkner
  • Wszystko, co nieludzkie, z czasem przekształca się w ludzkie. W ciemnościach świata pogrzebane są wszelkie rodzaje wykroczeń.
    • Źródło: Z drżeniem czuwając nad jej snem (hiszp. Velando su sueno, termulo) – Śpiące piękności (1961), Yasunari Kawabata
  • Wyobraźnia, jaką jesteśmy obdarzeni, jest darem szatańskim. Bez przerwy rozwiera otchłań pomiędzy tym, czym jesteśmy, i tym, czym chcielibyśmy być, pomiędzy tym co mamy, i tym, czego pragniemy.

Z[edytuj]

  • Z tych dwóch utopii przeciwstawionych sobie w powieści wyraźnie zwodnicza i niebezpieczna jest ta, która wierzy w stworzenie raju na ziemi za cenę ofiar i płonących kościołów. Ilu jeszcze ludzi musiałby rozstrzelać porucznik, by ustanowić społeczeństwo, o którym śni? Gdyby już zniknęli księża, musiałby postawić pod ścianą wielu własnych stronników, a zacząć od swego przełożonego, dla którego rewolucja nie jest ideałem – jak dla porucznika – lecz pretekstem do nadużywania władzy i bogacenia się na nielegalnym handlu. (…) Jednak porucznik nie dostrzega, że owa rewolucja, którą on uważa za wyzwoleńczą, zastępuje jedną niesprawiedliwość drugą i wynosi na piedestał nową formę nadużyć, ciemnoty i korupcji. A wszystko to przy poparciu retoryki, której piękne słowa jedynie on przyjmuje za prawdę.
    • Źródło: Prawo do nadziei (hiszp. El derecho a la esperanza) – Moc i chwała (1940), Graham Greene
  • Za pomocą wspaniale opowiedzianej, nieskomplikowanej i łatwej do przewidzenia historii Greene przedstawia stary antagonizm rozumu i wiary czy też, w szerszym ujęciu, przeciwstawnych utopii spirytualizmu i materializmu. Anonimowy prześladowany kapłan i prześladujący go anonimowy porucznik policji nieprzypadkowo pozbawieni są imion. Ci dwaj bohaterowie są bowiem przede wszystkim dwoma antagonistycznymi, abstrakcyjnymi pojęciami odpychającymi się niczym dzień i noc, występek i cnota. Obydwaj uosabiają przeciwieństwa w labiryncie doktryn i ideologii na przestrzeni ludzkich dziejów.
    • Źródło: Prawo do nadziei (hiszp. El derecho a la esperanza) – Moc i chwała (1940), Graham Greene
  • Zimno, głód i zmęczenie, które odmierzają dni Iwana Denisowicza, nie uczyniły go na tyle twardym, by zabić w nim chęć czerpania przyjemności z życia. Rozkosz, z jaką ciągnie niedopałek, który oddał mu Cezar Markowcz, czy ogryza skórkę chleba zabraną ze sobą do pracy albo gorączkowy zapał, z jakim wykłada cegłami mur elektrociepłowni, wyraźnie pokazują, że więzień Szuchow, pogrążony na dnie niesprawiedliwości i ucisku, jest jeszcze zdolny znaleźć uzasadnienie dla swego życia. W tym właśnie tkwi wielkość tego prostego, niewykształconego, nie wyróżniającego się niczym człowieka, pozbawionego istotnych cech intelektualnych, politycznych czy moralnych. Uosabia on trwanie tego, co ludzkie, w świecie mrówczej pracy skrupulatnie zbudowanym w celu ubezwłasnowolnienia i dehumanizacji człowieka.
    • Źródło: Potępieni w raju (hiszp. Reprobos en el paraiso) – Jeden dzień Iwana Denisowicza (1962), Aleksander Sołżenicyn
  • Zniechęcenie spowodowane przez razy i uderzenia, jakich doświadczyła towarzyszka Goodwina, sprawiło, że z powodu cierpienia stała się istotą zbyt oschłą, aby wspaniałomyślne odruchy mogły przybrać formę skutecznych działań.
    • Źródło: Azyl zła (hiszp. El Santuario del mal) – Azyl (1931), Wiliam Faulkner

Ż[edytuj]

  • Żadnej z epok nie zaludniają jedynie istoty z krwi i kości, gdyż wśród nich żyją widma, w jakie istoty te wcielają się, by zerwać więzy, które je krępują i pozbawiają nadziei.* Życie jest także fantazją, słowem, barwnym marzeniem, literaturą.
    • Źródło: Do taktu werbla (hiszp. Redoble de tambor) – Blaszany bębenek (1959), Günter Grass
  • Życia nie da się zaszufladkować w schematy wyłącznie rozumowe, czy to w wypadku jakiejś doktryny politycznej (…), czy terapii pretendującej do miana filozofii uniwersalnej (jak psychoanaliza), czy też symetrii powieściowej struktury. To, co racjonalne, i to, co irracjonalne, tworzy wspólnie nierozerwalną rzeczywistość, która nadaje życiu człowieka jego fundamentalny wymiar: nieprzewidywalność.
    • Źródło: Złoty notatnik straconych złudzeń (hiszp. El cuadreno dorado de las ilusiones perdidas) – Złoty notatnik (1962). Doris Lessing