Aleksander Fedorowicz

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Aleksander Fedorowicz (1914–1965) – polski duchowny katolicki, duszpasterz, rekolekcjonista.

  • Chory jest jak miasto otwarte po kapitulacji. Nowe życie wejdzie w niego różnymi drogami. Wchłaniać je będzie całym ciałem, wszystkimi porami skóry.
    • Źródło: „Znak”, Tom 26, 1974, s. 1057.
    • Zobacz też: choroba
  • Drogi człowieka do Boga są właściwie proste, jeżeli człowiek je sam nie pokręci.
  • Jeżeli niedziela stanie się świętem matki, to stanie się również świętem rodziny.
  • Nasza cisza powstaje z poczucia, ze jesteśmy całkowicie w ręku Boga.
  • Nie ma innej drogi do radości, niż ofiara i krzyż, bo one są świadectwem miłości.
  • Nie ma innego dowodu, innego sprawdzianu, że kochamy Boga, jak składana ofiara, jakiej wymaga konsekwentne życie z Bogiem, służba Bogu.
  • Największą ofiarą Kościół wkłada Bogu w swoich chorych. Cierpienie i ofiara tu na ziemi jest ironicznym dopełnieniem i zarazem świadectwem miłości.
  • Są dwa syndromy prawdziwej miłości: bezinteresowność i ofiara.
  • Z modlitwy powinniśmy wychodzić przemienieni, mocniejsi, lepsi. Kto z Bogiem obcuje, naprawdę obcuje, na tego musi spływać Boża moc, dobroć siła.