Nigdy nie mów nigdy
Wygląd
Nigdy nie mów nigdy – polska komedia obyczajowa w reżyserii Wojciecha Pacyny. Scenariusz napisali Jerzy Niemczuk, Paweł Mossakowski i Iwona Siemieniuk.
Wypowiedzi postaci
[edytuj]Ama Bilska
[edytuj]- Dwa razy się jeszcze pytała, czy nie jesteśmy lesbijkami.
- Opis: do Edyty o Obszyńskiej, pracownicy ośrodka adopcyjnego.
- Mojej mamie się wydaje, że od jej gadania zajdę w ciążę.
- Talent to ja miałam – jako dziecko. A potem namalowałam fioletowe żelazko i ojciec musiał przyjść do przedszkola.
Edyta
[edytuj]- Gdybym nie była osobiście przy tym porodzie, to przysięgłabym, że ktoś cię podrzucił.
- Opis: do syna, Leonarda.
- Własne czy cudze – jak już je będziesz miała, to nie poczujesz różnicy.
- Opis: o dziecku do Amy.
Leonard
[edytuj]- Człowiek nie powinien być sam. A tym bardziej pies.
- „Lubię cię” – to chyba najgorsze słowa, jakie można usłyszeć od kobiety.
Inne postacie
[edytuj]- A jak ci się zamarzy luksus w postaci dziecka, to się rozejrzyj za inną firmą.
- Postać: Grażka
- Piękne przeżycie, proszę pani, jest w filharmonii, a tu jest porodówka.
- Postać: lekarka położna
- Taki sobie kłopot bierzesz na głowę, córeczko.
- Postać: Nina, matka Amy
- Opis: o adopcji.
Dialogi
[edytuj]- Nina: To nie będę miała wnuka...
- Ama (o adopcji): Będziesz miała. Wnuczkę.
- Nina: Taką tam wnuczkę...
O filmie
[edytuj]- Zaintrygował mnie scenariusz. Kobieta na skraju... a raczej na rozstaju dróg. Młoda, piękna, wykształcona, świetnie sytuowana. I jakiś poważny, skrywany przed sobą i światem defekt. Defekt nieumiejętności bycia w związku, lęk przed założeniem rodziny. Próba gruntownej zmiany w życiu młodej kobiety była tematem filmu, który chciałem zrobić.