Ludwik XIV
Wygląd

Ludwik XIV Wielki
Ludwik XIV (fr. Louis XIV, Louis le Grand, zwany też Królem Słońce; 1638–1715) – król Francji i Nawarry w latach 1643–1715 z dynastii Burbonów.
- Bardzo trudno jest mówić dużo i nie powiedzieć za dużo.
- Il est très malaisé de parler beaucoup sans dire quelque chose de trop. (fr.)
- Źródło: Mémoires de Louis XIV pour l’instruction du Dauphin (1661–1700), red. Charles-Louis Dreyss (1860), s. 64.
- Czyżby więc Bóg zapomniał, co dla Niego uczyniłem?!
- Dieu a-t-il donc oublié tout ce que j’ai fait pour lui?/! (fr.)
- Opis: po bitwie pod Malplaquet, w której Marlborough i Eugeniusz Sabaudzki pobili marszałka de Villars (1709); przypisywane.
- Źródło: Eugène Bonnemère, La France sous Louis XIV: 1643–1715 (1865), s. 101.
- Ja odchodzę, ale państwo będzie trwać zawsze.
- Je m’en vais, mais l’État demeurera toujours. (fr.)
- Opis: ostatnie słowa.
- Źródło: Marquis de Dangeau, Mémoire sur la mort de Louis XIV, Paryż 1858, s. 24.
- Każda nominacja przysparza mi setkę niezadowolonych i jednego niewdzięcznika.
- Toutes les fois que je donne une place vacante, je fais cent mécontents et un ingrat. (fr.)
- Opis: w 1699 do Massillona, swojego kaznodziei.
- Źródło: Voltaire, Le Siècle de Louis XIV (1751)
- Nic nie jest tak niebezpieczne, jak słabość, jakiejkolwiek byłaby natury.
- Źródło: Uwagi o rzemiośle króla, za: W.S. Magdziarz, Ludwik XIV, Ossolineum, Wrocław-Kraków-Warszawa 1991, s. 194.
- Zobacz też: słabość
- Nie ma już Pirenejów.
- Państwo to ja.
- L’État c’est moi. (fr.)
- Opis: cytat przypisywany.
- Źródło: Jostein Gaarder, Świat Zofii. Cudowna podróż w głąb historii filozofii, Warszawa 1995, tłum. Iwona Zimnicka, s. 284.
- Zobacz też: państwo
- Prędzej pogodziłbym całą Europę niż dwie kobiety.
- Je mettrais plutôt toute l'Europe d'accord que deux femmes. (fr.)
- Źródło: Honoré Gabriel Riqueti de Mirabeau, Esprit de Mirabeau ou manuel de l'homme d'état (1797), s. 246.
- Zobacz też: kobieta, zgoda
O Ludwiku XIV
[edytuj]- Ludwik XIV wymagał od swojego otoczenia, by było świadkiem nawet jego posiedzeń na nocniku. Luwr jest zresztą tak zaprojektowany, że nie ma korytarzy. Przechodząc amfiladą z pokoju do pokoju, było się świadkiem rodzenia, gotowania, życia seksualnego.
- Autor: Zbigniew Mikołejko, Targowisko prywatności, „Gazeta Wyborcza”, 10–11 kwietnia 2010.
- Zobacz też: prywatność