Obrona Warszawy (1939)
Wygląd
Obrona Warszawy (1939) – bitwa powietrzno-lądowa stoczona w obronie stolicy Polski Warszawy w czasie kampanii wrześniowej przez Wojsko Polskie i ludność cywilną z wojskami niemieckimi III Rzeszy.
- 4 dywizja pancerna, która atakowała gwałtownie dnia 9 września jest prawie wykończona. Dzisiaj przechodzimy na nią zaczepnie z widokami pełnego powodzenia. Za godzinę rusza do natarcia batalion piechoty z kompanią czołgów i dużym wsparciem artylerii na Okęcie (lotnisko), gdzie wydaje się być jej gros.
- Autor: Leopold Okulicki
- Opis: o walce w czasie obrony Warszawy w 1939.
- Źródło: Mieczysław Cieplewicz, Eugeniusz Kozłowski (oprac.), Wrzesień 1939 w relacjach i wspomnieniach, wyd. MON, Warszawa 1989. s. 193.
- Chciałem, by Warszawa była wielka. Wierzyłem, że wielka będzie. Ja i moi współpracownicy kreśliliśmy plany, robiliśmy szkice wielkiej Warszawy przyszłości. I Warszawa jest wielka. Prędzej to nastąpiło, niż przypuszczaliśmy. Nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto, lecz dziś widzę wielką Warszawę. Gdy teraz do was mówię, widzę ją przez okna w całej wielkości i chwale, otoczoną kłębami dymu, rozczerwienioną płomieniami ognia, wspaniałą, niezniszczalną, wielką, walczącą Warszawę. I choć tam, gdzie miały być wspaniałe sierocińce – gruzy leżą, choć tam, gdzie miały być parki – dziś są barykady gęsto trupami pokryte, choć płoną nasze biblioteki, choć palą się szpitale – nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto, lecz dziś Warszawa broniąca honoru Polski jest u szczytu swej wielkości i chwały.
- Autor: Stefan Starzyński
- Źródło: 78 lat temu aresztowany został S. Starzyński – bohaterski prezydent Warszawy, dzieje.pl, 27 października 2017.
- Jakże Ciebie, Warszawo, dosięgnąć przez pieśnie,
Ażeby Twoich murów nie dotknąć boleśnie,
Gdy każda droga nazwa jest teraz jak rana?
Oto dach potrzaskany od Świętego Jana
I mury Zamku w gruzach i stropy paradne.
A Zygmunt trzyma w ręku miecz i krzyż bezwładne.
Ale ja Cię nie widzę okrytą żałobą
I nie płaczę nad Tobą, nie płaczę nad sobą,
Ani nad zostałymi w niewoli bliskiemi.
I za żadne bogactwa i rozkosze ziemi,
Za spełnione marzenia i pałace w chmurach
Nie dałbym tego szczęścia, żem mieszkał w Twych murach.
- Prezydencie Roosevelt i narodzie amerykański! Posłuchajcie mojej opowieści, a ci, którzy ją usłyszycie, zapiszcie słowo po słowie. Mówię z oblężonego miasta Warszawy. Nazywam się Bryan, Julien Bryan, fotograf amerykański. Mam teraz okazję do przesłania wiadomości do Ameryki. Moim zadaniem jest opowiedzenie w prostych [słowach] tego, co widziałem przez dziesięć dni.
- Autor: Julien Bryan
- Opis: o oblężeniu Warszawy w 1939 przez Niemców.
- Źródło: "Mówię z oblężonej Warszawy". Radiowy apel Juliena Bryana, polskieradio24.pl, 15 września 2019.
- Zobacz też: Franklin Delano Roosevelt, Stany Zjednoczone, Warszawa
- „Uwaga! Uwaga! Przeszedł!
Koma trzy!”
Ktoś biegnie po schodach.
Trzasnęły gdzieś drzwi.
Ze zgiełku i wrzawy
Dźwięk jeden wybucha rośnie,
Kołuje jękliwie,
Głos syren – w oktawy
Opada – i wznosi się jęk:
„Ogłaszam alarm dla miasta Warszawy!”- Autor: Antoni Słonimski, Alarm
- Właśnie wróciłem z Warszawy. Przez dwa tygodnie, w tym oblężonym mieście, fotografowałem walkę i agonię ludzi, których dotknął obłęd wojenny.
- Autor: Julien Bryan
- Opis: o oblężeniu Warszawy w 1939 przez Niemców.
- Źródło: „W oblężonym mieście fotografowałem agonię”. Unikatowy film ze zniszczonej Warszawy, tvp.info, 21 września 2019.