Przejdź do zawartości

Yung Adisz

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Yung Adisz (ur. 2001) – polski raper.

Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
  • Dla ciebie crush, dla mnie to suka. W drugim pokoju mój ziomek ją puka. Łatwa maniura, poleci na flex. Daje dotykać, pozwala na seks.
    • Źródło: Tak się zaczęło i tak się skończy
  • Dwa cztery siedem, sam bez pomocy. W plecaku kosa, widzimy się w nocy. Jebać policję, jebać zasady. Gdy widzę kurwy, to robię się blady. Piję alkohol, by się najebać. Suka na bombie, bez gumy się jebać. Wbijam do studia i nagrywam nutę. Dzwonie po sukę i rucham ją w dupę.
    • Źródło: Witam w podziemiach
  • Jeden wielki syf. Dragi szmaty psy. W kółko wciąż to samo więc dlatego jestem zły. Nie potrafię funkcjonować jak inni normalnie. Nie potrafię żyć niech ktoś kurwa żyje za mnie. Nie potrafię znieść gdy ktoś moje serce kradnie. Chciałbym byś pragnęła tak jak ja cię kurwa pragnę. Chcę się kurwa napić teraz chcę się zabić. Nie potrafię gadać tylko kurwa w ścianę gapić. Nie wiesz jak się czuję chyba zrezygnuję.
    • Źródło: Jeden wielki syf
  • Jestem dorosły i robię co chcę. Moje decyzje są dobre i złe. Lecz nie wstydzę się. To jestem ja. Zgrywasz debila, rozjebię ci twarz. Palę i palę nigdy nie przestanę. Moja muzyka zostanie na stałe, bo mówię prawdę. Jestem na mecie te typy na starcie. Pałę mi ssajcie.
    • Źródło: bogaty skurwiel
  • Klony i gibony to mój widok ulubiony.
    • Źródło: klony
  • Laski z neta, koks oraz feta. Jesteś jej tatusiem za pół gieta. Siada ci na fleta.
    • Źródło: Laski z Neta
  • Mam już wyjebane, nie chcę gonić suki, chcę być sam.
    • Źródło: Jebac suki chce byc sam
  • Narkotyki, no i chlanie. Mam problemy, na które pomaga tylko ćpanie.
    • Źródło: Niewolnik zła 2019
  • Poznałem laskę, która bardzo lubi benzo. Trudno mi ją wyczuć czy to miłość, czy to friendzone.
    • Źródło: Dno
  • Pracy nienawidzę, ale jebać biedę, chcę mieć hajs.
    • Źródło: Jebac suki chce byc sam
  • W końcu wszystko się rozlało, głowę wreszcie pojebało, myślisz w jaki sposób skończyć by jak najmniej bolało, nie rozumiesz skąd ten ból chciałbyś żeby już przestało, sam se wykopałeś grób nie robiąc, co cię spełniało, dosyć czasu zmarnowałeś pora zrobić małe zmiany, jak nie dla siebie to dla mamy.
    • Źródło: Tunel