Tadeusz Pietrzykowski
Wygląd
Tadeusz Pietrzykowski, ps. „Teddy” (1917–1991) – polski pięściarz, trener, nauczyciel wychowania fizycznego, żołnierz Wojska Polskiego, jeden z pierwszych więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz nr obozowy 77. Po wojnie świadek w procesie Rudolfa Hößa.

Tadeusz Pietrzykowski
- Biegłem jako jeden z pierwszych. Na placu przed tzw. „Stabsgebaude” ustawiono nas w kilka rzędów.
- Opis: o przybyciu do obozu Auschwitz.
- Źródło: Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski. Legendarny mistrz wszechwag Auschwitz odszedł 32 lata temu, dziennikzachodni.pl, 17 kwietnia 2023.
- Budynek, przed którym pociąg stanął, otaczał podwójny płot z drutu kolczastego wysoki na dwa metry, tworząc kwadrat o boku pięć metrów. Za pierwszą linią płotu w każdym rogu stały na wysokich nogach, sklecone z desek, budki strażnicze z wymierzonymi na druty lufami karabinów maszynowych. Każdy karabin obsługiwało po dwóch esesmanów. Stanowiska z karabinami maszynowymi rozrzucone były także co kilka metrów wzdłuż toru, na całej długości pociągu, którym przyjechaliśmy.
- Źródło: „Mistrz”. Wspomnienia legendarnego pięściarza z KL Auschwitz, lubimyczytac.pl, 8 września 2021.
- Być to być najlepszym.
- Byłem jednym z pierwszych kandydatów, który chciał się przedostać przez Węgry do Francji. Wybierając drugą alternatywę, zacząłem ją realizować.
- Źródło: Jedna walka na zawsze odmieniła jego życie w obozie. „Tato był ryzykantem”, interia.pl, 1 czerwca 2023.
- Chodziłem od szkoły do szkoły, nigdzie mnie nie chcieli. Dopiero w gimnazjum imienia Batorego zmieniłem taktykę. Dyrektorowi powiedziałem, że to mój brat boksuje, nie ja. Dzięki temu mogłem spokojnie ukończyć szkołę, a jednocześnie – pod pseudonimem Teddy – kontynuować bokserskie zajęcie.
- Źródło: Tadeusz Pietrzykowski ps. Teddy - bokser, który bił Niemców, jak chciał, wp.pl, 20 lipca 2016.
- Jeden z nich podbiegł w moim kierunku i krzyknął: „Teddy, chcesz otrzymać kawałek chleba, chodź szybko. Wśród nas jest niemiecki bokser. Szukam kogoś, kto z nim będzie się boksował i go pokona. Zwycięzca w nagrodę otrzyma chleb”. Ważyłem 42 kg, lecz zdecydowałem się od razu na walkę. Zobaczyłem doskonale zbudowanego blondyna, trzymającego w rękach rękawice, które używaliśmy zimą podczas pracy.
- Źródło: „Bokser z Auschwitz”, dzieje.pl, 12 lipca 2016.
- Jestem dziś mistrzem wszech wag Auschwitz (…) Tak Mateńko, dostałem za to 10 bochenków chleba i 10 kostek margaryny, rozdałem na gwiazdkę biednym, niech i oni mają. Przydał mi się boks (…) Pamiętasz jak wszyscy mówili – co z niego będzie? On sobie w życiu nie da rady. Dam sobie radę i w piekle przy Bożej pomocy.
- Źródło: Tadeusz Pietrzykowski – nieustraszony bokser z Auschwitz, aleteia.org, 17 lipca 2018.
- Kiedy otworzono drzwi, wykrzykiwano w języku niemieckim: „Wy, przeklęci Polacy, bandyci… – Alles raus! Abtreten!”. Obok rampy spostrzegliśmy dziwnie ubranych mężczyzn, ubranych w coś, co przypominało niby mundury marynarskie, noszących na rękawach opaski z napisem „Capo”. W rękach trzymali kije, więc zorientowaliśmy się, że nie są do nas nastawieni przyjaźnie.
- Opis: o przybyciu do obozu KL Auschwitz.
- Źródło: Tadeusz Pietrzykowski. Bokser, który walczył w Auschwitz, polskieradio.pl
- Kiedy tak stałem bez słowa, patrząc na nich, ks. Jan Marszałek – może coś chcesz – powiedz? Tak, niech mnie Ojciec pobłogosławi, powiedziałem opuściwszy głowę. Co się ze mną potem działo, nie pamiętam, ale coś bardzo dziwnego, niewytłumaczalnego – czego do dziś nie umiem zrozumieć. Na filozofowanie w obozie nie było czasu.
- Opis: o kolejnym spotkaniu z ojcem Maksymilianem Kolbe.
- Źródło: Bokser z Auschwitz. Losy Tadeusza Pietrzykowskiego – Marta Bogacka, teologiapolityczna.pl, 7 sierpnia 2019.
- Kiedy wypadłem z bloku nr 24, więźniowie patrzyli na mnie z podziwem, niektórzy z radością. Pobiegłem do bloku nr 2, w którym wówczas spałem, wpadłem na salę, wołając: chłopcy, jest chleb. Bolek Kupiec wziął scyzoryk i zaczął dzielić chleb na tyle części, ilu liczyła nasza paczka. Tak się skończył dzień, który zdecydował o moim życiu, o mojej wygranej.
- Opis: o pobycie w obozie Auschwitz, po walce bokserskiej, za którą otrzymał chleb.
- Źródło: Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski. Legendarny mistrz wszechwag Auschwitz odszedł 32 lata temu, dziennikzachodni.pl, 17 kwietnia 2023.
- Mając zgodę SS-manów podszedłem do Vorarbeitera pytając go za co bije więźnia. Vorarbeiter odburknął obraźliwie: zamknij pysk ty durny Polaczku! (…) Uderzyłem go wówczas raz, za drugim ciosem upadł na ziemię. SS-mani zaczęli bić brawa, a zdumieni więźniowie z dalsza, oniemieli, oglądali nie zrozumiałą dla nich scenę. Po chwili Vorarbeiter wstał, znów doskoczył do mnie, więc po kolejnym moim ciosie upadł. Zapytałem wówczas: chcesz żeby ciebie zawieziono do krematorium? Nie wiem jakby na tym spotkaniu wyszedł Vorarbeiter (zabierałem się do sprawienia mu solidnego lania), gdyby nie interwencja ofiary Vorarbeitera. Nagle złapał mnie ktoś za rękę mówiąc: nie bij synu, bracie, nie bij synu! Proszący miał na nosie okulary w drucianej oprawie z których jedno ramię zastępował kawałek sznurka (…) Jego twarz była jakaś nienormalna: łagodna, dziwnie spokojna.
- Opis: o spotkaniu z bitym więźniem, ojcem Maksymilianem Kolbe.
- Źródło: Tadeusz Pietrzykowski ps. Teddy - bokser, który bił Niemców, jak chciał, wp.pl, 20 lipca 2016.
- Marzyłem, żeby zapomnieć. Przestać myśleć o koszmarze pięciu lat katorgi. Jednak informacje o przyjaciołach i kolegach z obozowych lat ciągle przypominały mi tamtą grozę. Pięknie ginęli, prawda? A ja przeżyłem. Dlaczego ja?
- Źródło: „Mistrz”. Wspomnienia legendarnego pięściarza z KL Auschwitz, lubimyczytac.pl, 8 września 2021.
- Rady i wskazówki, jakie wówczas otrzymałem od księdza Kolbego, były dla mnie niespokojnego usposobienia skutecznym lekiem i są nim do dnia dzisiejszego.
- Źródło: Bokser z Auschwitz. Losy Tadeusza Pietrzykowskiego – Marta Bogacka, teologiapolityczna.pl, 7 sierpnia 2019.
- Rozpoczęła się walka. Zanim to nastąpiło, w umyśle jak błyskawica przewinęła się moja uprzednia kariera bokserska: sylwetka trenera Stamma, pierwsza i ostatnia walka. Wiedziałem jedno – że muszę walkę wygrać. (…) Był to dobrej klasy bokser zawodowy. Nie wiem, kto z nas był lepszym bokserem. Ale wiem jedno, że są takie chwile, gdy rzeczy niemożliwe stają się rzeczywistością.
- Opis: o swojej walce bokserskiej w obozie KL Auschwitz.
- Źródło: Tadeusz Pietrzykowski. Bokser, który walczył w Auschwitz, polskieradio.pl
- Zobacz też: Feliks Stamm
- Rozważając nad swoją najbliższą przyszłością, miałem do wyboru dwie alternatywy: albo pozostać i walczyć w kraju, albo podjąć decyzję przedostania się na zachód. Jako pilot szybowcowy chciałem walczyć w lotnictwie. Byłem więc jednym z pierwszych kandydatów, który chciał się przedostać przez Węgry do Francji. Wybierając drugą alternatywę, zacząłem ją realizować.
- Źródło: Jedna walka na zawsze odmieniła jego życie w obozie. „Tato był ryzykantem”, interia.pl, 1 czerwca 2023.
- Rzętkowski podprowadził konia Hessowi, który dosiadł go jak zwykle. „Fulvia” natychmiast stanęła dęba, odczuwając prawdopodobnie ucisk guzika. Hess lekceważąco machnął ręką na gwałtowny ruch konia – który popędził do przodu. W pobliżu stali SS-mani i więźniowie, obserwując jazdę Hessa. Pędzący koń w pewnym momencie zmienił kierunek ruchu, załamał się… i w tumanie kurzu dostrzegłem pędzącą „Fulvię” bez jeźdźca na grzbiecie.
- Opis: o próbie zamachu na komendanta obozu Auschwitz Rudolfa Hessa, poprzez rozdrażnienie konia, gdy Pietrzykowski pracował w obozowej stajni z Władysławem Rzętkowskim, w 1941.
- Źródło: Tadeusz Pietrzykowski. Bokser, który walczył w Auschwitz, polskieradio.pl
- Towarzyszyła mi jedna natrętna myśl: za walkę dają chleb. Byłem głodny. Głodni byli również moi koledzy.
- Źródło: „Mistrz”. Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski – bokser, który bił nazistów w Auschwitz, scenakultury.pl
- Żeby nie musiała walczyć o życie, żeby nigdy nie była głodna, żeby była zdrowa i silna, żeby mogła ucząc się, uprawiać sport.
- Opis: o swoich celach w poświęceniu się dla rozwoju młodzieży polskiej po II wojnie światowej.
- Źródło: „Mistrz”. Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski – bokser, który bił nazistów w Auschwitz, scenakultury.pl
O Tadeuszu Pietrzykowskim
[edytuj]- Historia Tadeusza Pietrzykowskiego udowadnia, że człowiek dzięki silnej woli przetrwania i pasji może podjąć walkę nawet z największym złem, jednak żeby zwyciężyć, musi zacząć czynić dobro.
- Autor: Piotr Głowacki, odtwórca roli „Teddy’ego” w filmie „Mistrz”.
- Źródło: „Mistrz”. Wspomnienia legendarnego pięściarza z KL Auschwitz, lubimyczytac.pl, 8 września 2021.
- Jeszcze dziś tkwi w nas pamięć o Numerze 77, który bił Niemców jak chciał.
- Autor: Tadeusz Borowski
- Opis: o Tadeuszu Pietrzykowskim, w opowiadaniu U nas w Auschwitzu.
- Źródło: Bokser z Auschwitz. Losy Tadeusza Pietrzykowskiego – Marta Bogacka, teologiapolityczna.pl, 7 sierpnia 2019.
- To było coś nieprawdopodobnego. To jest właśnie ta porażka Niemców, a zwycięstwo więźnia Polaka, który zademonstrował swoją wyższość. „Podczłowiek” okazał się lepszy od „nadczłowieka”.
- Autor: Wiesław Wysocki
- Opis: o pierwszej walce jaką stoczył w marcu 1941 z mistrzem Niemiec w wadze średniej Walterem Dueningiem.
- Źródło: Polscy bohaterowie Auschwitz. Ich czyny podtrzymywały innych na duchu, polskieradio.pl, 24 stycznia 2020.
- Zrozumiałem, że tu chodzi o coś więcej. Polak jest w ringu, Polak bije niemieckiego kryminalistę, który wczoraj jeszcze bił i mordował naszych kolegów. Ta atmosfera wokół ringu, ten klimat wśród wychudzonych i zabiedzonych polskich więźniów, to była jakby „transfuzja” wiary, bodziec dodający otuchy, że przecież „Jeszcze Polska nie zginęła” …
- Autor: Zygmunt Sobolewski, więzień pierwszego transportu Polaków do KL Auschwitz.
- Źródło: Jedna walka na zawsze odmieniła jego życie w obozie. „Tato był ryzykantem”, interia.pl, 1 czerwca 2023.