Adam Zagajewski: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
dodane 4 nowe wiersze
Nie podano opisu zmian
Linia 44: Linia 44:
milczący tłum w niebieskim tramwaju,<br>
milczący tłum w niebieskim tramwaju,<br>
kim jest ta smutna dziewczyna,<br>
kim jest ta smutna dziewczyna,<br>
(Żelazo)
Żelazo


*Nawet święta mogą stać się <br>
*Nawet święta mogą stać się <br>
Linia 51: Linia 51:
że to mogło być Betlejem, albo<br>
że to mogło być Betlejem, albo<br>
rok 1791, grudzień, lub wigilia na Syberii<br>
rok 1791, grudzień, lub wigilia na Syberii<br>
(Wigilia 81)
Wigilia 81


*Zabijali nas i ci, i tamci, byliśmy<br>
*Zabijali nas i ci, i tamci, byliśmy<br>
Linia 59: Linia 59:
wszystko nie jesteśmy niewinni,<br>
wszystko nie jesteśmy niewinni,<br>
mamy kły, paznokcie, pięści,<br>
mamy kły, paznokcie, pięści,<br>
(Zwycięstwo)
Zwycięstwo


*Gdyby jeszcze dyktatorzy zechcieli,<br>
*Gdyby jeszcze dyktatorzy zechcieli,<br>
Linia 67: Linia 67:
Róże także nie znają poświeconych<br>
Róże także nie znają poświeconych<br>
Im utworów. Kolce nie piją krwi.<br>
Im utworów. Kolce nie piją krwi.<br>
(Zagajewski A., Kolce)
Kolce

Wersja z 16:35, 19 kwi 2007

Adam Michnik i Adam Zagajewski, Centrum Manggha, Kraków, sierpień 2004 r.

Adam Zagajewski (1945 -), polski poeta.


  • Najmniejszym ziarnem Maku na świecie jest Bóg. Rozsadza Go wielkość.


  • Radio podaje co godzinę wiadomości.
    Spikerzy wiedzą wszystko; niemożliwe
    Zdawałoby się, żeby każda godzina
    Zabijała, kradła i oszukiwała.


  • W korytarzach metra ból się nie przemienia,
    tylko trwa, boli bez wytchnienia.
    • Źródło: Jechać do Lwowa
    • Zobacz też: ból


  • W obcych miastach przychodzimy na świat,
    nazywamy je ojczyzną, lecz niedługo
    wolno nam podziwiać ich mury i wieże.
    • Źródło: Jechać do Lwowa
    • Zobacz też: ojczyzna


  • Zdobyliśmy nowe doświadczenia –
    radość, potem smak klęski, smutek,
    odrodzenie się nadziei –
    nowe doświadczenia, które można też
    znaleźć w dziewiętnastowiecznych
    pamiętnikach.


  • Powiedz prawdę, do tego służysz.


  • Tyś jest, cenzuro, wcale nie taka straszna
    Nie kazamaty ani krople słonej wody
    Co płyną po ciemnych i kamiennych ścianach,
    Nie świst pejcza i krwawe zaklęcia
    Tylko słońce w firankach, jesionowe biurko,
    Wesoło gwiżdże czajnik, kawy domowy zapach
    W kątach się rozpiera i słychać wysoki
    Perlisty śmiech zażywnej urzędniczki
    Która trzyma w ręku zwyczajne nożyczki.
    • Źródło: Mała piosenka o cenzurze
  • Dlaczego to musi być grudzień.

Lecą ciężkie, ciemne śniegu gołębie,
spadają na płyty chodnika. Czym
jest talent wobec żelaza, czym jest
myśl wobec munduru, czym jest muzyka
wobec pałki, czym jest radość wobec
strachu, ciężki ciemny śnieg zakrywa
kiełki marzenia. (..)
czym jest wobec nich
milczący tłum w niebieskim tramwaju,
kim jest ta smutna dziewczyna,

        Żelazo 
  • Nawet święta mogą stać się

więzieniem jeśli cudza pięść pchnie
je nagle w ciemność minionego, tak
że to mogło być Betlejem, albo
rok 1791, grudzień, lub wigilia na Syberii

      Wigilia 81  
  • Zabijali nas i ci, i tamci, byliśmy

pod nożem, pod okrągłym okiem
karabinów, ma krzyżu celowników,
ale nie jesteśmy niewinni, pomimo
wszystko nie jesteśmy niewinni,
mamy kły, paznokcie, pięści,

      Zwycięstwo 
  • Gdyby jeszcze dyktatorzy zechcieli,

Czytać nasze gniewne, wściekłe i
Solidnie opracowane wiersze, poezja
Na pewno zmieniłaby świat. Ale
Róże także nie znają poświeconych
Im utworów. Kolce nie piją krwi.

        Kolce