Krzysztof Krawczyk: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
m kat., dr Zmiana
m zm.
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Krzysztof Krawczyk.jpg|mały|<center>Krzysztof Krawczyk</center>]]
[[Plik:Krzysztof Krawczyk.jpg|mały|{{center|Krzysztof Krawczyk}}]]
'''[[w:Krzysztof Krawczyk|Krzysztof Krawczyk]]''' (ur. 1946) – polski piosenkarz, gitarzysta i kompozytor.
'''[[w:Krzysztof Krawczyk|Krzysztof Krawczyk]]''' (1946–2021) – polski piosenkarz, gitarzysta i kompozytor.
* Miłość jest dziś moją główną podporą. Ja mam w tym związku coraz mniej do powiedzenia. Wszyscy w domu zwracamy się do niej per „pani Kierowniczko”. Nie zawsze tak było. Kiedy ją poznałem, pracowała w Chicago jako barmanka. Chciałem ją ochronić, żeby nie znalazł się jakiś dobry wujek, który obieca jej złote góry, a potem wykorzysta. Traktowałem ją jako swój kwiatuszek trzymany pod kloszem. Dziś te role się odwróciły.
* Miłość jest dziś moją główną podporą. Ja mam w tym związku coraz mniej do powiedzenia. Wszyscy w domu zwracamy się do niej per „pani Kierowniczko”. Nie zawsze tak było. Kiedy ją poznałem, pracowała w Chicago jako barmanka. Chciałem ją ochronić, żeby nie znalazł się jakiś dobry wujek, który obieca jej złote góry, a potem wykorzysta. Traktowałem ją jako swój kwiatuszek trzymany pod kloszem. Dziś te role się odwróciły.
** Źródło: [http://uroda.onet.pl/plotki/wywiady/krzysztof-krawczyk,4,4973377,artykul.html wywiad, 2004]
** Źródło: [http://uroda.onet.pl/plotki/wywiady/krzysztof-krawczyk,4,4973377,artykul.html wywiad, 2004]

Wersja z 16:25, 5 kwi 2021

Krzysztof Krawczyk

Krzysztof Krawczyk (1946–2021) – polski piosenkarz, gitarzysta i kompozytor.

  • Miłość jest dziś moją główną podporą. Ja mam w tym związku coraz mniej do powiedzenia. Wszyscy w domu zwracamy się do niej per „pani Kierowniczko”. Nie zawsze tak było. Kiedy ją poznałem, pracowała w Chicago jako barmanka. Chciałem ją ochronić, żeby nie znalazł się jakiś dobry wujek, który obieca jej złote góry, a potem wykorzysta. Traktowałem ją jako swój kwiatuszek trzymany pod kloszem. Dziś te role się odwróciły.
  • Mój ojciec był aktorem. Rzadko bywał w domu, więc jego obecność traktowaliśmy z bratem prawie jak święto. Jednak równocześnie był moim największym przyjacielem i powiernikiem. Kiedy zakochałem się w koleżance z przedszkola i klockiem rozwaliłem głowę konkurentowi, tata poszedł na rozmowę z wychowawczynią. Po powrocie powiedział mi, że tak się nie załatwia spraw uczuciowych. Poradził, że jeśli rzeczywiście jestem w kimś zakochany, to powinienem okazywać swojej wybrance szacunek, na przykład modlić się za nią. Zostało mi to w pamięci do dziś. To on wyjaśnił mi też wszystkie tajemnice alkowy, czyli jak to i owo robi się z paniami.
  • Wreszcie dojrzałem do tego, żeby realizować się jako ojciec. Męczy mnie to, że mając prawie 60 lat, nadal pławię się w tym całym show-biznesie, a duża część życia jest gdzie indziej.

O Krzysztofie Krawczyku

  • Albo radio.
    W nim słodka muzyka,
    Sam słód płynie z buźki Krawczyka.