Rozwód: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m Wycofano edycje użytkownika 89.68.123.198 (dyskusja). Autor przywróconej wersji to Ytabak. Znacznik: Wycofanie zmian |
Nie podano opisu zmian |
||
Linia 28: | Linia 28: | ||
* Pewnego dnia Agnieszka zapytała mnie:<br />– Czy przestałeś już interesować się Jowitą?<br />To właściwie nie było pewnego dnia, ale pewnej nocy. Obudziła mnie, żeby o to zapytać. Chciało mi się spać i powiedziałem:<br />– Ależ nie, kochanie. Interesuję się nią bardzo. Czy mam cię o tym przekonać?<br />Chciałem ją objąć, ale odepchnęła mnie ze złością.<br />– Po pierwsze, jesteś trywialny, a po drugie jesteś uparty jak osioł. W sumie – jesteś trywialny, uparty jak osioł i to mi się nie podoba. Ja naprawdę nie jestem Jowita, a ona naprawdę istnieje.<br />Mówiła to z takim przekonaniem, czułem, że tak bardzo zależy jej, bym w to uwierzył, iż zdziwiłem się i rozbudziłem.<br />– Bardzo dobrze – powiedziałem – niech sobie będzie. Ale nie rozumiem, dlaczego ciągle wracasz do historii, o której ja już zupełnie zapomniałem. O co ci chodzi?<br />– Chodzi mi właśnie o to, że tak zupełnie zapomniałeś o tej historii. Ona o tobie nie zapomniała.<br />– Historia?<br />– Jowita.<br />– Słuchaj, kochanie, jeżeli Jowita istnieje rzeczywiście, to ty, zdaje się, usiłujesz mnie pchnąć w jej ramiona. Przysięgam ci, że jest sto pięćdziesiąt lepszych sposobów, ażeby uwolnić się od mężczyzny, którego się nie kocha. A najlepszy powiedzieć mu to wprost, po czym odejść i przechodzić na drugą stronę ulicy, jeżeli się go spotka. |
* Pewnego dnia Agnieszka zapytała mnie:<br />– Czy przestałeś już interesować się Jowitą?<br />To właściwie nie było pewnego dnia, ale pewnej nocy. Obudziła mnie, żeby o to zapytać. Chciało mi się spać i powiedziałem:<br />– Ależ nie, kochanie. Interesuję się nią bardzo. Czy mam cię o tym przekonać?<br />Chciałem ją objąć, ale odepchnęła mnie ze złością.<br />– Po pierwsze, jesteś trywialny, a po drugie jesteś uparty jak osioł. W sumie – jesteś trywialny, uparty jak osioł i to mi się nie podoba. Ja naprawdę nie jestem Jowita, a ona naprawdę istnieje.<br />Mówiła to z takim przekonaniem, czułem, że tak bardzo zależy jej, bym w to uwierzył, iż zdziwiłem się i rozbudziłem.<br />– Bardzo dobrze – powiedziałem – niech sobie będzie. Ale nie rozumiem, dlaczego ciągle wracasz do historii, o której ja już zupełnie zapomniałem. O co ci chodzi?<br />– Chodzi mi właśnie o to, że tak zupełnie zapomniałeś o tej historii. Ona o tobie nie zapomniała.<br />– Historia?<br />– Jowita.<br />– Słuchaj, kochanie, jeżeli Jowita istnieje rzeczywiście, to ty, zdaje się, usiłujesz mnie pchnąć w jej ramiona. Przysięgam ci, że jest sto pięćdziesiąt lepszych sposobów, ażeby uwolnić się od mężczyzny, którego się nie kocha. A najlepszy powiedzieć mu to wprost, po czym odejść i przechodzić na drugą stronę ulicy, jeżeli się go spotka. |
||
** Autor: [[Stanisław Dygat]], ''Disneyland'' |
** Autor: [[Stanisław Dygat]], ''Disneyland'' |
||
* Po rozwodzie<br /> |
|||
Małżeństwa rozdział zamknięty!-<br /> |
|||
Zaczęły się alimenty...<br /> |
|||
** Autor: [[Leszek Wierzchowski]], ''Dziwne stany świadomości. Fraszki'' |
|||
* Rozwiedziona kobieta – taka, która wyszła za mąż, aby nie pracować, a teraz pracuje, by nie musieć już wychodzić za mąż. |
* Rozwiedziona kobieta – taka, która wyszła za mąż, aby nie pracować, a teraz pracuje, by nie musieć już wychodzić za mąż. |
Wersja z 15:55, 21 sty 2021
Rozwód – rozwiązanie ważnego związku małżeńskiego przez sąd na żądanie jednego lub obojga małżonków. Rozwód oprócz owdowienia i unieważnienia małżeństwa jest jedną z okoliczności kończących małżeństwo.
- Dr [Jacobus] Dominian oświadczył, że w Anglii rozkład małżeństwa – w roku 1971 rozwiodło się 110 000 małżeństw, czyli dwa razy tyle co w roku 1968 – jest obecnie największym problemem społecznym. Zdystansował on problem alkoholizmu, poważnych przestępstw, chorób wenerycznych oraz obrazy moralności.
- Źródło: Życie rodzinne w niebezpieczeństwie, „Daily Mail”, Londyn, 18 czerwca 1973
- Jeśli ktokolwiek, należąc do kleru, powtórnie się ożeni lub pojmie za żonę wdowę, niechaj będzie od razu pozbawiony godności kościelnej, do Komunii może być dopuszczony tylko ze świeckimi.
- Autor: papież Syrycjusz
- Źródło: Ewa Wipszycka, Kościół w świecie późnego antyku, Wyd. Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2014, s. 33.
- Jeśli porównamy prawo rzymskie z prawem greckim, żydowskim czy orientalnym, gdzie kobieta, jeśli w ogóle miała prawo do rozwodu, to obwarowane licznymi ograniczeniami - rzymskie wypada najlepiej. Zresztą rozwód to jedno, a zawarcie małżeństwa to drugie. W większości systemów prawnych kobiety nie miały wiele do powiedzenia w tej sprawie; po prostu wydawano je za mąż, nie pytając o zdanie. Prawo rzymskie w swej najbardziej klasycznej postaci bardzo dowartościowywało pozycję kobiet, które były praktycznie niezależne, zarządzały swoim majątkiem i decydowały kiedy i za kogo wychodzą za mąż, mogąc też decydować o rozwodzie.
- Autor: Jakub Urbanik
- Źródło: Osobom homoseksualnym oferuje się obchodzenie prawa. Jakub Urbanik: Dlaczego mam to robić?, gazeta.pl, dostęp: 17 grudnia 2018.
- Zobacz też: kobieta
- Katolik nie uznaje rozwodów. (…) Na Malcie są zakazane. Ale nie z przyczyn religijnych. Tylko wtedy, kiedy są dzieci. Rozwód uderza w dzieci. (…) Ludzie często biorą rozwód, bo przeżywają kryzys. I nikt im nie mówi, że jeśli przetrwają ten kryzys, to małżeństwo może być szczęśliwe. Uważam też, że prawo powinno podsuwać rozwiązania lepsze. Na przykład nieco utrudniać rozwód, a nie go ułatwiać.
- Kobieta traci zawsze w pierwszym małżeństwie najpiękniejsze dni swej młodości, a niech weźmie rozwód, głupcy zawsze coś przeciw niej znajdą.
- Autor: Stendhal
- Mężczyźni myślą, że są jakieś nieodkryte prawdy o rozwodach, a wszystkie wyglądają tak samo – ona go kochała, a on nie. Nawet jeśli kobieta odchodzi do innego mężczyzny, wkrótce się okazuje, że jednak nie jest szczęśliwa.
- Autor: Katarzyna Grochola, Ja wam pokażę!
- O tym, że kardynał Rouco Varela nie jest zwolennikiem rozwodów, poinformował nas pod koniec zeszłego roku, wkładając w to wielki wysiłek propagandowy i angażując media i pośród aplauzu wiernych. Ale jak to bywa, wyjątek potwierdza regułę: był pewien rozwód, który jakoś nie wzbudził jego sprzeciwu. Mamy na myśli rozwód księżnej Letizii, dzięki któremu mógł z właściwą pompą udzielić sakramentu małżeństwa następcy tronu w scenerii godnej inscenizacji dramatu Jeana Anouliha, kiedy to honor Boga i honor korony ukazały się przez chwałę absolutnie złączone.
- Autor: Juan Luis Cebrián
- Źródło: Honor Boga, „Gazeta Wyborcza”, 19–20 stycznia 2008, s. 23; przedruk z „El País”, tłum. Ewa Zaleska
- Zobacz też: Antonio María Rouco Varela
- Pewnego dnia Agnieszka zapytała mnie:
– Czy przestałeś już interesować się Jowitą?
To właściwie nie było pewnego dnia, ale pewnej nocy. Obudziła mnie, żeby o to zapytać. Chciało mi się spać i powiedziałem:
– Ależ nie, kochanie. Interesuję się nią bardzo. Czy mam cię o tym przekonać?
Chciałem ją objąć, ale odepchnęła mnie ze złością.
– Po pierwsze, jesteś trywialny, a po drugie jesteś uparty jak osioł. W sumie – jesteś trywialny, uparty jak osioł i to mi się nie podoba. Ja naprawdę nie jestem Jowita, a ona naprawdę istnieje.
Mówiła to z takim przekonaniem, czułem, że tak bardzo zależy jej, bym w to uwierzył, iż zdziwiłem się i rozbudziłem.
– Bardzo dobrze – powiedziałem – niech sobie będzie. Ale nie rozumiem, dlaczego ciągle wracasz do historii, o której ja już zupełnie zapomniałem. O co ci chodzi?
– Chodzi mi właśnie o to, że tak zupełnie zapomniałeś o tej historii. Ona o tobie nie zapomniała.
– Historia?
– Jowita.
– Słuchaj, kochanie, jeżeli Jowita istnieje rzeczywiście, to ty, zdaje się, usiłujesz mnie pchnąć w jej ramiona. Przysięgam ci, że jest sto pięćdziesiąt lepszych sposobów, ażeby uwolnić się od mężczyzny, którego się nie kocha. A najlepszy powiedzieć mu to wprost, po czym odejść i przechodzić na drugą stronę ulicy, jeżeli się go spotka.- Autor: Stanisław Dygat, Disneyland
- Po rozwodzie
Małżeństwa rozdział zamknięty!-
Zaczęły się alimenty...
- Autor: Leszek Wierzchowski, Dziwne stany świadomości. Fraszki
- Rozwiedziona kobieta – taka, która wyszła za mąż, aby nie pracować, a teraz pracuje, by nie musieć już wychodzić za mąż.
- Autorka: Anna Magnani
- Źródło: Aforyzmy miłosne
- Rozwodowi najlepiej zapobiec zawczasu, a mianowicie już przed ślubem.
- Autor: Joseph Murphy
- Rozwody sprowadzają największą niedolę na potomstwo rozwiedzionych, rozdzielając dzieci od rodziców, choć dla pomyślnego rozwoju cielesnego i wychowania moralnego potrzebują zarazem i powagi ojca i czułości matki. Dzieci, skazane przez rozwód rodziców na poniewierkę, tracą szacunek dla nich, widząc, że dla dogodzenia namiętności, odepchnęli je od swego serca – często za to odczuwają nienawiść do ojca lub matki.
- Autor: ks. Maciej Sieniatycki, Dogmatyka katolicka, Kraków 1930, s. 186
- Rozwód jest dla mnie sztuczną granicą, wyznaczaną na zakończenie związku. To raczej gigantyczna brama do poznania drugiego człowieka, większa niż małżeństwo. Rozwód uwalnia od hipokryzji i złych małżeńskich gier.
- Autor: Jurek Bogajewicz
- Rozwód skutecznie likwiduje napięcie wynikające z na przykład permanentnego spóźniania się współmałżonka.
- Autor: Katarzyna Grochola, A nie mówiłam!
- Rozwód – trzaśnięcie drzwiami.
- Autor: Sidonie-Gabrielle Colette
- Ślub to zaręczyny rozwodu.
- Autor: Nikos Kazantzakis