Wespazjan Kochowski: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
jeden |
+ 3 cytaty, źródło |
||
Linia 17: | Linia 17: | ||
* Często niewinne żony małżonkowie winią,<br />Iże im rogi na łbie jak satyrom czynią.<br />Lecz każdy niech swej spyta; wiem, tak mu odpowie:<br />„Niech będzie róg, gdzie trzeba, nie będzie na głowie”. |
* Często niewinne żony małżonkowie winią,<br />Iże im rogi na łbie jak satyrom czynią.<br />Lecz każdy niech swej spyta; wiem, tak mu odpowie:<br />„Niech będzie róg, gdzie trzeba, nie będzie na głowie”. |
||
** Źródło: ''O kornutach za żonami'' |
** Źródło: ''O kornutach za żonami'' |
||
* Często lód przezroczysty kałużę przykrywa,<br>Pod płaszczem nabożeństwa hypokrysis bywa. |
|||
** Źródło: ''Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje'', wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189. |
|||
* Fortunę wiedz być płochą,<br />dziś matką jutro może być macochą. |
* Fortunę wiedz być płochą,<br />dziś matką jutro może być macochą. |
||
Linia 22: | Linia 25: | ||
* I choroba, i doktor z jednej są nacyjej.<br />Doktor Francuz i franca rodem ze Francyjej.<br />Toć nie dziw, że się Nohel zna na tej chorobie,<br />Gdyż się społem rodzili i ziomkami sobie. |
* I choroba, i doktor z jednej są nacyjej.<br />Doktor Francuz i franca rodem ze Francyjej.<br />Toć nie dziw, że się Nohel zna na tej chorobie,<br />Gdyż się społem rodzili i ziomkami sobie. |
||
** Źródło: ''O Francuzie cyruliku'' |
** Źródło: ''O Francuzie cyruliku'' |
||
* Już tym rzeczom nazad się trudno wrócić znowu:<br>Młodości i czasowi, panieństwu i słowu. |
|||
** Źródło: ''Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje'', wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189. |
|||
* Kto by chciał dobrze umrzec, niech często umiera;<br>Kto nie być w piekle, niech tam za życia zaziera. |
|||
** Źródło: ''Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje'', wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189. |
|||
* Kunszt to natury w małych rzeczach pokazać misterstwo, a wewnętrzną cnotą nagradzać, komu z wierzchu barwy albo wzrostu ujęła. |
* Kunszt to natury w małych rzeczach pokazać misterstwo, a wewnętrzną cnotą nagradzać, komu z wierzchu barwy albo wzrostu ujęła. |
||
Linia 31: | Linia 40: | ||
* Prawa są polskie jako pajęczyna: pan się przebije, uwięźnie chudzina. |
* Prawa są polskie jako pajęczyna: pan się przebije, uwięźnie chudzina. |
||
** Źródło: ''Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje'', wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189. |
|||
* Szczęście z nieszczęściem chodzi na przemiany, jak wieniec różnymi ziołami przeplatany. |
|||
⚫ | |||
** Źródło: '' |
** Źródło: ''Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje'', wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189. |
||
⚫ | |||
* Ten żyje – kto pije. |
* Ten żyje – kto pije. |
||
Linia 45: | Linia 53: | ||
* Teraz dopiero postrzegam, że życie ludzkie nie jest żywotem, ale pojazdem do śmierci, i męczeństwem jednem, którego z nas ze samych przyczyna. |
* Teraz dopiero postrzegam, że życie ludzkie nie jest żywotem, ale pojazdem do śmierci, i męczeństwem jednem, którego z nas ze samych przyczyna. |
||
** Źródło: Wespazjan Kochowski, ''[[s:Psalmodia polska/Psalm XVII|Psalm XVII.]]'' w ''[[s:Psalmodia polska|Psalmodya polska]]'', Kraków 1859. |
** Źródło: Wespazjan Kochowski, ''[[s:Psalmodia polska/Psalm XVII|Psalm XVII.]]'' w ''[[s:Psalmodia polska|Psalmodya polska]]'', Kraków 1859. |
||
⚫ | |||
** Źródło: ''Księga aforyzmów, myśli, zdań, uwag i sentencji ze stu pisarzy polskich wybranych'', wyboru dokonał [[Władysław Bełza]] |
|||
⚫ | |||
* Z dobrym [prawym] będziesz dobry. |
* Z dobrym [prawym] będziesz dobry. |
Wersja z 05:39, 9 lip 2019
Wespazjan Kochowski (1633–1700) – polski historyk i poeta epoki baroku, najbardziej typowy przedstawiciel filozofii i literatury sarmackiej.
- Barziej dbamy o włości, a niż o wolności;
Słobody, nie swobody głowę nam mozolą,
Niż złotą wolność, barziej samo złoto wolą.- Źródło: O wolności polskiej.
- Bóg człeka z gliny stworzył – piszą historyje – jakoż on nie rozmoknie, gdy ustawnie pije?
- Źródło: Księga toastów i humoru biesiadnego, wybór i oprac. Leszek Bubel, wyd. „Zamek”, Warszawa 1995, s. 148.
- Ciało domownik zły, wala się w błocie nieprawości, jako wieprz tyjąc młótem rozkoszy.
- Źródło: Wespazjan Kochowski, Psalm II. w Psalmodya polska, Kraków 1859.
- Co to jest świat? Nic inszego jeno błaznów klatka!
- Cóż jest człowiek? Kawalec błota, syn gniewu, naczynie zelżywości, urodzony w plugastwie, żyjący w nędzy, mający umrzeć w ucisku.
- Źródło: Wespazjan Kochowski, Psalm III. w Psalmodya polska, Kraków 1859.
- Często niewinne żony małżonkowie winią,
Iże im rogi na łbie jak satyrom czynią.
Lecz każdy niech swej spyta; wiem, tak mu odpowie:
„Niech będzie róg, gdzie trzeba, nie będzie na głowie”.- Źródło: O kornutach za żonami
- Często lód przezroczysty kałużę przykrywa,
Pod płaszczem nabożeństwa hypokrysis bywa.- Źródło: Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje, wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189.
- Fortunę wiedz być płochą,
dziś matką jutro może być macochą.
- I choroba, i doktor z jednej są nacyjej.
Doktor Francuz i franca rodem ze Francyjej.
Toć nie dziw, że się Nohel zna na tej chorobie,
Gdyż się społem rodzili i ziomkami sobie.- Źródło: O Francuzie cyruliku
- Już tym rzeczom nazad się trudno wrócić znowu:
Młodości i czasowi, panieństwu i słowu.- Źródło: Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje, wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189.
- Kto by chciał dobrze umrzec, niech często umiera;
Kto nie być w piekle, niech tam za życia zaziera.- Źródło: Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje, wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189.
- Kunszt to natury w małych rzeczach pokazać misterstwo, a wewnętrzną cnotą nagradzać, komu z wierzchu barwy albo wzrostu ujęła.
- Źródło: Wespazjan Kochowski, Psalm XIII. w Psalmodya polska, Kraków 1859.
- Lada komu powierzać zdrowia błąd niemały,
Bo cyrulik niedoszły jest kat doskonały.
- Lękliwego śmierć bardziej goni.
- Prawa są polskie jako pajęczyna: pan się przebije, uwięźnie chudzina.
- Źródło: Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje, wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189.
- Szczęście z nieszczęściem chodzi na przemiany, jak wieniec różnymi ziołami przeplatany.
- Źródło: Myślę, więc jestem. Aforyzmy, maksymy, sentencje, wybór i oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, Antyk, Kęty 1993, s. 189.
- Ten żyje – kto pije.
- Te oczy płaczą, któremi gdy rzuci
Łaskawie, żaden z grzesznych się nie smuci;
Te oczy płaczą, któremi gdy kinie
Na człeka, żaden na wiek i nie zginie.
Te oczy płaczą, twarz łzami skrapiają,
Które na Polskę łaskawie wzglądają,
Te oczy płaczą Matki naszej drogi
Dla napomnienia nam i dla przestrogi.- Opis: o Marii z Nazaretu
- Źródło: Jacek Salij, Płaczące obrazy Matki Bożej w okresie konfrontacji z protestantyzmem, Collectanea Theologica 54/2, 41-49, bazhum.muzhp.pl
- Teraz dopiero postrzegam, że życie ludzkie nie jest żywotem, ale pojazdem do śmierci, i męczeństwem jednem, którego z nas ze samych przyczyna.
- Źródło: Wespazjan Kochowski, Psalm XVII. w Psalmodya polska, Kraków 1859.
- W kościele bądź nabożny a pokorny w szkole,
W polu bitny, w grze wesół, żartowny przy stole.- Źródło: Księga aforyzmów, myśli, zdań, uwag i sentencji ze stu pisarzy polskich wybranych, wyboru dokonał Władysław Bełza
- Wolność nie miłość, nago nie zwycięża.
- Z dobrym [prawym] będziesz dobry.
- Cum bono bonus eris. (łac.)
- Źródło: Czesław Jędraszko, Łacina na co dzień, Warszawa 1988, s. 59.
- Zda się żyjąc, że przyrasta wieku, a codzień go znacznie ubywa; bo im dalej w lata idziemy, tem się coraz bliżej śmierci przymykamy.
- Źródło: Wespazjan Kochowski, Psalm XVII, w Psalmodya polska, Kraków 1859.
O Wespazjanie Kochowskim
- Po przeczytaniu skierowanych do Matki Boskiej wierszy Kochowskiego odnosi się wrażenie, jakby Polacy uczynili łaskę Maryi, ogłaszając ją swoją królową.
- Autor: Stefan Nieznanowski
- Źródło: Janusz Tazbir, Szlachta i teologowie, Warszawa 1987.
- Zobacz też: Polacy, sarmatyzm