Donald Tusk: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Mskuba (dyskusja | edycje)
Przywracam usunięty cytat z narady w dniu 4.06.1992 - Wikicytaty to nie miejsce na przepychanki polityczne. Dialog ten został potwierdzony nagraniem telewizyjnym, więc nie ma podstaw do usunięcia go.
Linia 101: Linia 101:


**Patrz też: [http://www.wprost.pl/ar/?O=82122]
**Patrz też: [http://www.wprost.pl/ar/?O=82122]

=== Narada z nocy 4. czerwca 1992 przed głosowaniem nad odwołaniem rządu premiera Jana Olszewskiego ===
*Tusk: Jak SLD nie skrewi, to przejdzie.<br>Lech Wałęsa: Co?<br>Tusk: SLD.<br>[…]<br>Tusk: Panowie, policzmy głosy: KPN, PSL, SLD, mała koalicja…<br>Leszek Moczulski: Jeżeli lewica wstrzyma się od głosowania, to nam wystarczy.<br>Tusk: Według mojej wiedzy i wszystkich chyba tu obecnych nie wstrzyma się, tylko będzie głosowała za odwołaniem.<br>Leszek Moczulski: Za odwołaniem tak, ale czy będzie głosowała za Pawlakiem w ogóle?<br>Tusk (do Waldemara Pawlaka): Waldek, twierdziłeś, że tak?

**Źródło: Ścieżka dźwiękowa filmu dokumentalnego „Nocna zmiana” Jacka Kurskiego i Jacka Łęskiego.

**Objaśnienie: Narada późnym wieczorem 4 czerwca 1992 w saloniku prezydenta w Sejmie w celu natychmiastowego odwołania rządu [[ Jan Olszewski|Jana Olszewskiego]] i powołania na premiera [[Waldemar Pawlak|Waldemara Pawlaka]].


===Inne potwierdzone źródłowo wypowiedzi===
===Inne potwierdzone źródłowo wypowiedzi===

Wersja z 23:18, 9 lis 2006

Donald Tusk (ur. 1957), polski polityk, dziennikarz

Wypowiedzi Donalda Tuska

Wystąpienia sejmowe

  • Polska naprawdę nie jest skazana na, tak jak ją Polska od wczoraj nazywa, na moherową koalicję!
    • 10 listopada 2005
  • ...wiecie kogo tu widze tu Andrzeja Leppera, nie ma Andrzeja Leppera tam...!

Wystąpienia telewizyjne i radiowe

  • Tak! Dokładnie jest tak!
    • Żródło: "Co z tą Polską?, 21 wrzesień 2006
    • Objaśnienie: Odpowiedź na pytanie Tomasza Lisa:(...) wraca ‘92 rok? (...) Tak jak wtedy był punkt pierwszy: pozbawić władzy Olszewskiego, Macierewicza et consortes, tak dzisiaj: odsunąć od władzy Kaczyńskich, a potem na naszych warunkach rozmawiać. Nie jest tak?
  • Ja się boję Pana Boga i mojej żony czasami.
  • Panie prezydencie Kaczyński, na feministkę pan nie wygląda, co zresztą nie jest zarzutem.
    • Polsat, 17 października 2005
  • W przeciwieństwie do Lecha Kaczyńskiego, niestety, nie mogę niczego zadeklarować w imieniu brata, ale mogę w imieniu siostry...
    • Polsat, 03 października 2005
  • Na plakatach Jan Rokita był premierem, a ja prezydentem. I do dziś mamy kaca.
    • Źródło: TVN24, 9 stycznia 06
  • Różne rzeczy mi się śnią, ale wstydzę się mówić o tym publicznie.
    • Źródło: TVN24, 9 stycznia 06
  • Panie premierze - i mówię to w pana interesie - jeśli jest pan człowiekiem dobrze wychowanym i przyzwoitym, a na chwilę załóżmy, że ta ryzykowna hipoteza ma jakiekolwiek uzasadnienie, to proszę tu przyjść i przeprosić kobietę, którą pan obraził.
    • Źródło: Program III Polskiego Radia (Wymaga uzupełnienia o datę oraz nazwę programu lub godzinę emisji)
  • Droga ludzi wolnych nigdy sie nie kończy
    • Źródło: TVP1, Wystąpienie po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów prezydenckich. (Wymaga uzupełnienia o datę oraz nazwę programu lub godzinę emisji)
  • Jeden wicepremier daje w papę dziennikarzom, drugi będzie lał pałami gejów. Czekam na wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, komu on będzie chciał dowalić.
    • Źródło: Program III Polskiego Radia
  • Pitbull zerwał się ze smyczy i ugryzł swojego pana.
    • Źródło: Wiadomości, TVP1, wypowiedź dotycząca Jacka Kurskiego, 21 czerwca 2006

Wypowiedzi dla prasy

  • Zadaniem elit jest zmiana ustroju gospodarczego, a to wymaga siły, bo ta przemiana godzi w interesy większości społeczeństwa.
    • Źródło: tygodnik Życie Gospodarcze nr 23 1992 r.
  • Mogę stanąć nago na głowie na szczycie Pałacu Kultury i powtarzać, że prywatyzacja już przyniosła Polsce biliony złotych, że polskie przedsiębiorstwa są mało albo nic niewarte i dlatego są tanio sprzedane.
    • Źródło: Z. Nowak Tusk nagi, Gazeta Wyborcza, 14-15 sierpnia 1993 r.
  • Tak dramatycznie zaniżyły się standardy, że ja, przechodząc obok pijanych posłów, którzy się tłuką przed nowym Domem Poselskim, mam poczucie zbrzydzenia, a równocześnie upiorne poczucie normy.
    • Źródło: Polityka nr 2433, 3 stycznia 2004
  • Jeśli przyjąć, że ten wóz zwany Polską ugrzązł w błocie, to Cimoszewicz chce go cofnąć. Ja - przepchnąć do przodu, a Lech Kaczyński - dokładnie zbadać, czy winny jest woźnica, konie czy może pękło koło.
    • Źródło: Gazeta Wyborcza, 18 lipca 2005
  • Lech Kaczyński: Natomiast jeżeli idzie o obalenie rządu Olszewskiego… Ale widzę, że pan marszałek coś zdenerwowany…
    Tusk: Mam pytanie do pana. Czy pan wie, że do Naszego Dziennika znowu został dołączony film Jacka Kurskiego Nocna zmiana?
  • Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno...
    • Gazeta Wyborcza, 15-16 października 2005
  • Premierem - pan Kluska, wicepremierem - pan Jan Krzysztof Bielecki, a ministrem kultury - Doda Elektroda. To są komunikaty, które płyną od Jarosława Kaczyńskiego
    • TVN24, 23 stycznia 2006 - do dziennikarzy w Sejmie, po doniesieniach prasowych, jakoby premierem miał zostać Roman Kluska

Wystąpienia publiczne podczas kampanii wyborczej 2005

Warszawa, Hala Torwaru, 19 czerwca 2005

  • Dlaczego jesteśmy dumni z Polski i Polaków? Ja czuję tę dumę zawsze wtedy, kiedy dowiaduję się, że Polska, która jeszcze kilkanaście lat temu była państwem ludzi najgorzej wykształconych, dzisiaj jest krajem, jest narodem o największym odsetku studentów w całej Europie. Czuję dumę, kiedy czytam o tym, że co prawda nie możemy jeszcze konkurować w Europie z nikim na ilość kilometrów autostrad, na infrastrukturę, ale okazuje się, że wszędzie tam, gdzie polski uczony, jeśli go biurokrata nie niszczy, może skutecznie konkurować z najlepiej opłacanymi instytutami świata. Polski astronom może być najlepszy na świecie. Polski biochemik może zdobywać najbardziej prestiżowe nagrody. To jest nasza siła, to jest nasza inwestycja. Wiecie, kiedy jestem dumny? Jestem dumny, kiedy widzę Marka Kamińskiego, jak z Jasiem Melą zdobywają biegun, rzecz zupełnie niemożliwa. Marek Kamiński jest dzisiaj z nami, nieprzypadkowo. Jeśli mój przyjaciel, ten skromny i cichy człowiek, może osiągać rzeczy niemożliwe dzięki swojemu wielkiemu wysiłkowi, dzięki swojej silnej woli, to dlaczego my jako Polacy, jako naród, nie możemy sięgnąć także po rzeczy z pozoru niemożliwe? Wiecie, kiedy jestem dumny? Jestem bardzo dumny, kiedy słyszę, jak moja córka mówi: Tato, ja nigdzie nie wyjeżdżam, ja zostaję, ja chcę być nauczycielką.
  • Wyleczymy polską władzę, polskich polityków, bo to jest źródło marności polskiego życia publicznego. Nie pozwolimy innym politykom nałożyć kagańca na obywateli. Nałożymy kaganiec władzy. Zbudujemy państwo, gdzie polityk, sędzia, policjant będą tak samo ciężko pracowali jak tak zwani zwykli obywatele. Władza musi znaczyć wyłącznie obowiązki i nigdy więcej przywilejów.
  • Ja o Polsce myślę i mówię z pasją. Polska musi być pasją każdego z nas. Kiedy mówimy o Polsce dumnej, musimy mieć w sobie pasję do walki o Polskę dumną – tak jak mieliście tę pasję do walki dwadzieścia pięć lat temu w sierpniu. Ta pasja musi wrócić, bo Polska zasługuje na cuda. Nie chcę i nie dopuszczę do tego, żeby Polską rządzili ludzie, którzy mówią, że nic nie może się udać, którzy uważają, że Polacy to naród aferzystów i złodziei. Polacy to naród dumny i mający prawo do bycia dumnym z własnej ojczyzny.

Wykład w Fundacji Batorego, 12 września 2005

  • Gdybym był Kubusiem Fatalistą, to powiedziałbym, że moimi głównymi instrumentami w walce o silne i sprawiedliwe państwo będą bracia Kaczyńscy.

Konferencja prasowa w Sopocie 26 września 2005

  • Bezpiecznej Polski nie zbuduje się z ludźmi, dla których nienawiść, obsesja, kompleksy są główną motywacją działania.
  • Kancelaria Aleksandra Kwaśniewskiego przypominała dwór, a to, co tam się działo, bliższe było Moskwie niż Sztokholmowi.

Inne

  • Droga ludzi wolnych nigdy się nie kończy.
    • Podczas przemówienia po przegranej drugiej turze wyborów prezydenckich. (Wymaga uzupełnienia o datę i miejsce wystąpienia)


Polak rozłamany – Odpowiedź na ankietę miesięcznika Znak, nr 11-12, 1987: Czym jest polskość

  • Gdzie mam szukać metryki urodzenia mojego dziadka? Gdzie odnaleźć ślad prababki? Do czego przyczepić cofającą się wstecz myśl?
  • Jak wyzwolić się od tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od narodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie nasuwa mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnie ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię (nie chcę mimo wszystko?), wypaliły znamię i każą je z dumą obnosić. Więc staję się nienormalny, wypełniony do granic polskością, i tam, gdzie inni mówią człowiek, ja mówię Polak; gdzie inni mówią kultura, cywilizacja i pieniądz, ja krzyczę Bóg, Honor i Ojczyzna (wszystko koniecznie dużą literą); kiedy inni budują, kochają się i umierają, my walczymy, powstajemy i giniemy. I tylko w krótkich chwilach przerwy rozważamy nasz narodowy etos odrobinę krytyczniej, czytamy Brzozowskiego i Gombrowicza, stajemy się normalniejsi.
  • …polskość, niezależnie od uciążliwego dziedzictwa i tragicznych skojarzeń, pozostaje naszym wspólnym świadomym wyborem.
    • Patrz też: [1]

Narada z nocy 4. czerwca 1992 przed głosowaniem nad odwołaniem rządu premiera Jana Olszewskiego

  • Tusk: Jak SLD nie skrewi, to przejdzie.
    Lech Wałęsa: Co?
    Tusk: SLD.
    […]
    Tusk: Panowie, policzmy głosy: KPN, PSL, SLD, mała koalicja…
    Leszek Moczulski: Jeżeli lewica wstrzyma się od głosowania, to nam wystarczy.
    Tusk: Według mojej wiedzy i wszystkich chyba tu obecnych nie wstrzyma się, tylko będzie głosowała za odwołaniem.
    Leszek Moczulski: Za odwołaniem tak, ale czy będzie głosowała za Pawlakiem w ogóle?
    Tusk (do Waldemara Pawlaka): Waldek, twierdziłeś, że tak?
    • Źródło: Ścieżka dźwiękowa filmu dokumentalnego „Nocna zmiana” Jacka Kurskiego i Jacka Łęskiego.
    • Objaśnienie: Narada późnym wieczorem 4 czerwca 1992 w saloniku prezydenta w Sejmie w celu natychmiastowego odwołania rządu Jana Olszewskiego i powołania na premiera Waldemara Pawlaka.

Inne potwierdzone źródłowo wypowiedzi

ZNAK 1987 rok Polskość jako zadany temat... Wydawałoby się: tylko usiąść i pisać. A tu pustka, tylko gdzieś w oddali przetaczają się husarie i ułani, powstańcy i marszałkowie, majaczą

Dzikie Pola i Jasna Góra, dziejowe misje, polskie miesiące, zwycięstwa i klęski. Zwycięstwa?

Jak wyzwolić się z tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych rojeń? [190]

Polskość to nienormalność — takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię (nie chcę mimo wszystko?), wypaliły znamię i każą je z dumą obnosić. Więc staję się nienormalny, wypełniony do grainic polskością, i tam, gdzie inni mówią człowiek, ja mówię Polak; gdzie inni mówią kultura, cywilizacja i pieniądz, ja krzyczę Bóg, Honor i Ojczyzna (wszystko koniecznie dużą literą); kiedy inni budują, kochają się i umierają, my walczymy, powstajemy i giniemy. I tylko w krótkich chwilach przerwy rozważamy nasz narodowy etos odrobinę krytyczniej, czytamy Brzozowskiego i Gombrowicza, stajemy się normalniejsi.

Jest jakiś tragiczny rozziew w polskości - między wyobrażeniem a spełnieniem, planem a realizacją. Jest ona etosem pechowców, etosem przegranych i zarazem niepogodzonych ze swą przegraną. Wolność jest w nim wartością najwyższą — [----] [Ustawa z dnia 31 VII 1981 r. O kontroli publikacji i widowisk, art. 2 pkt 6 (Dz. U. nr 20 poz. 99, zm.: 1983 Dz. U. nr 44 poz. 204)] porywa się na czyny wielkie z mizernym zwykle skutkiem. Polskość w rzeczy samej jest nieadekwatną do ponurej rzeczywistości projekcją naszych zbiorowych kompleksów. Piękniejsza od Polski, jest ucieczką od Polski tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem.

Tak, polskość kojarzy się z przegraną, z pechem, z nawałnicami. I trudno, by było inaczej. „Czym jest nasze życie? — pisał Andrzej Bobkowski w Szkicach piórkiem (ile w nich trafnych uwag o polskości!). — Nawijaniem na kawałek tekturki krótkich kawałków nitki bez możności powiązania ich ze sobą. Gdzie mam szukać metryki urodzenia mojego dziadka? Gdzie odnaleźć ślad prababki? Do czego przyczepić cofającą się wstecz myśl? Do niczego — do opowiadań, prawie do legend tego kraju, który wynajął sobie w Europie pokój przechodni i przez dziesięć wieków usiłuje urządzić się w nim z wszelkimi wygodami i ze złudzeniem pokoju z osobnym wejściem, wyczerpując całą swą energię w kłótniach i walkach z przechodzącymi. Jak myśleć o urządzeniu tego pokoju ładnymi meblami, bibelotami, serwantkami, gdy błocą ciągle podłogę, rozbijają i obtłukują przedmioty? To nie jest życie — to ciągła tymczasowość życia motyla i dlatego w charakterze naszym jest może tyle cech przypominających tego owada. Jakim cudem mamy być mrówkami?..."

Gdy spisuję te luźne uwagi, czuję w każdym momencie, że coś [191]

umyka, że z wielkim trudem formułuję nawet banalne myśli. Refleksja zniekształcona jest nastrojem, emocją, a i te są zmienne. Bo choć polskość wywołuje skojarzenia kreślone przez historię, jest ona także przecież dzianiem się, jest niepewnym spojrzeniem w przyszłość. I szarpię się między goryczą i wzruszeniem, dumą i zażenowaniem. Wtedy sądzę — tak po polsku, patetycznie - że polskość, niezależnie od uciążliwego dziedzictwa i tragicznych skojarzeń, pozostaje naszym wspólnym świadomym wyborem. [192]

Donald Tusk

Wypowiedzi bez bliżej określonego źródła

  • Ładne dziewczyny z orkiestr dętych robią dobrze partiom politycznym.
    • podczas kampanii wyborczej w 1993 roku (link) (Wymaga podania daty i miejsca wystąpienia oraz bardziej autoratywnego źródła)
  • Bronisław Wildstein ma to do siebie, że nawet bracia Kaczyńscy nie będą w stanie wymusić na nim jakichś decyzji, co do których on nie będzie miał przekonania.
    • Komentarz do wyboru Wildsteina na szefa TVP. Podany jako cytat dnia w Dzienniku

O Donaldzie Tusku

  • Chcemy, by zmiana, która wisi w powietrzu, miała twarz Donalda Tuska.
    • Autor: Jan Rokita
    • Źródło: Wprost
    • Opis: Wypowiedź z konwencji wyborczej Platformy Obywatelskiej, 9 maja 2005
  • Kaczyński: Jeszcze raz oświadczam, że nie będę szukał żadnych haków.
    Tusk: Pan nie musi, bo robi to za pana Radio Maryja i Nasz Dziennik oraz Jacek Kurski. Pan naprawdę nie musi.
    Kaczyński: Ty zaczynasz mówić per pan, jak się robisz nieprzyjemny.
  • (..) program PO jest antyspołeczny i nastawiony na powszechną prywatyzację, która nie przynosi żadnej korzyści narodowi. Zwycięstwo kandydata PO byłoby zarazem związane z utrwaleniem postaw pragmatycznych i bezideowych.
  • …trzeba powiedzieć, że Donald Tusk był sto razy w koalicji z komunistami — poczynając od obalania rządu Jana Olszewskiego — w kampanii wielokrotnie powtarzał, że to ważny element jego dorobku politycznego…
  • Zacznę od optymalnego wyniku dla systemu. Prezydentem zostaje Włodzimierz Cimoszewicz. To, oczywiście, będzie jawna kontynuacja obecnego układu oligarchii. Tusk – to kontynuacja w rękawiczkach. Systemu Tusk nie ruszy, stworzy mu za to alternatywny układ ochronny, którego pierwszym pomysłem personalnym był Religa. Stąd tak zmasowana propaganda medialna na rzecz kandydata PO.
    • Autor: Jan Olszewski
    • Źródło: Wywiad Piotra Jakuckiego i Teresy Wójcik dla tygodnika Nasza Polska, nr 37, 13 września 2005