Toy Story: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 55: Linia 55:
:'''Rex:''' Jak to, przyjęcie jest dziś?! Jego urodziny są za tydzień!
:'''Rex:''' Jak to, przyjęcie jest dziś?! Jego urodziny są za tydzień!
:'''Hamm:''' Co się tam dzieje na dole?! Mamunia zgłupiała czy co?!
:'''Hamm:''' Co się tam dzieje na dole?! Mamunia zgłupiała czy co?!
:'''Chudy:''' No widocznie woli mu urządzić urodziny przed przeprowadzką! Ja się nie martwię, wy chyba też nie!

:'''Pan Bulwa:''' Pewnie, że się nie martwisz! Jesteś jego ulubieńcem od przedszkola!
:'''Cienki:''' Ej, ej, panie Bulwa, nie panikuj! Jeśli Chudy mówi, że nie ma się co martwić, to ja jestem spokojny! Sam wiesz, że Chudy nigdy nas nie zawiódł!
----
----


Linia 78: Linia 80:


:'''Chudy:''' Zaraz chwileczkę, chyba nie myślicie, że ja wyrzuciłem Buzza przez okno. Co ty wygadujesz, Bulwa?
:'''Chudy:''' Zaraz chwileczkę, chyba nie myślicie, że ja wyrzuciłem Buzza przez okno. Co ty wygadujesz, Bulwa?
:'''Pan Bulwa:''' Dla ciebie pan Bulwa, ty podstępny skrytobójco!
:'''Pan Bulwa:''' Pan Bulwa dla ciebie, ty podstępny skrytobójco!
:'''Chudy:''' Słuchajcie przecież to był nieszczęśliwy wypadek, no jak to, nie wierzycie mi?
:'''Chudy:''' Słuchajcie przecież to był nieszczęśliwy wypadek, no jak to, nie wierzycie mi?
:'''Cienki:''' Jasne, że ci wierzymy. Nie, Rex?
:'''Cienki:''' Jasne, że ci wierzymy. Nie, Rex?
:'''Rex:''' Tak, yyy… Jak ja nie znoszę konfrontacji.
:'''Rex:''' Tak, yyy… Jak ja nie znoszę konfrontacji.
:'''Sierżant:''' Gdzie twój honor, ty śmieciu! To jest absolutna hańba! Nie zasługujesz...!
:'''Sierżant:''' Gdzie twój honor, ty śmieciu! To jest absolutna hańba! Nie zasługujesz...!
:'''Pan Bulwa:''' Nie miałeś już znieść, że Buzz zajmuje twoje miejsce, co?! Nie chcesz pogodzić się z tym, że Buzz jest ulubioną zabawką Andy'ego i pozbyłeś się go! A jak Andy zacznie się więcej bawić, no to co?! Też mnie wyrzucisz przez okno?
:'''Hamm:''' Nie ma się co z nim patyczkować.

----
----



Wersja z 06:54, 27 lip 2016

Toy Story

Toy Story – film animowany produkcji amerykańskiej z 1995 roku stworzony przez firmę Pixar we współpracy z firmą Disney. Autorzy scenariusza: Joss Whedon, Andrew Stanton, Joel Cohen, Alec Sokolow.

Wypowiedzi postaci

Buzz Astral

  • Jak mogłeś zrzucić hełm astronauta na nieznajomej planecie?! Mogło mi to wyssać gałki oczne z oczodołów!
  • Jednego dnia strzeżesz całej galaktyki, a następnego dnia, siedzisz i żłopiesz sobie herbatkę, czy tego chcesz, czy nie z Marią Antoniną i jej siostrzyczką.
    • Opis: Anka przebiera Buzza w sukienkę.
  • Na koniec świata i jeszcze dalej!
  • Nie wierzę, że ma dyplom, pewnie tylko absolutorium…
    • Opis: Buzz o Sidzie „operującym” lalkę siostry.
  • Wasz wódz Andy wypisał na mnie swoje imię.

Chudy

  • Chciałem użyć innego słowa, ale nie użyję, bo są tu zabawki przedszkolne.
  • I jeszcze jedno… Skończ ty wreszcie z tym kosmicznym żargonem, to mi działa na nerwy!
    • Opis: do Buzza.
  • Jesteś moim najlepszym zastępcą!
    • Opis: automatyczny głos, po pociągnięcia sznurka na plecach Chudego.
  • To żadne latanie! To jest spadanie do celu!
    • Opis: o popisach Buzza.

Pan Bulwa

  • Od lat 3 wzwyż jest na pudełku, od lat 3 co najmniej! A nie dla śliniących wszystko niemowlaków!
    • Opis: po tym, jak Molly w czasie zabawy rozbiera go na wszystkie części.
  • Pani Bulwa, pani Bulwa, pani Bulwa… Co, nie można pomarzyć?!
    • Opis: wypowiadane życzenie na widok prezentów dla dzieci.
  • Wywalić go!

Inni

  • A jak Andy dostanie nowego dinozaura? Takiego złego! To mnie rzuci gdzieś w kąt i ja dostanę depresji…
    • Postać: Rex.
  • Szeryfie, znowu nas uratowałeś!
    • Postać: Andy o Chudym, podczas zabawy.

Dialogi

Chudy: O kurczę! To jak ja im teraz wytłumaczę, że to się zdarzyło niechcący? (na widok Buzza) Buzz? Buzz! Ha! Jesteś cały! To cudownie! Och, mam szansę! Mam szansę! Andy cię tu znajdzie, zabierze nas obu do domu i ty wytłumaczysz im wszystkim to co się zdarzyło, to była jakaś straszna pomyłka! Co? Bracie?
Buzz: Chcę, żebyś wiedział, że chociaż próbowałeś zgładzić mnie podstępnie, zemsta nie jest ideą popieraną na mojej planecie.
Chudy: Och, całe szczęście!
Buzz: Ale jesteśmy na twojej… Prawda?
Chudy: Tak.

Chudy: I jeszcze jedna, mała wiadomość… Przyjęcie urodzinowe Andy’ego jest dziś.
Rex: Jak to, przyjęcie jest dziś?! Jego urodziny są za tydzień!
Hamm: Co się tam dzieje na dole?! Mamunia zgłupiała czy co?!
Chudy: No widocznie woli mu urządzić urodziny przed przeprowadzką! Ja się nie martwię, wy chyba też nie!
Pan Bulwa: Pewnie, że się nie martwisz! Jesteś jego ulubieńcem od przedszkola!
Cienki: Ej, ej, panie Bulwa, nie panikuj! Jeśli Chudy mówi, że nie ma się co martwić, to ja jestem spokojny! Sam wiesz, że Chudy nigdy nas nie zawiódł!

Buzz: (reperuje swój statek kosmiczny) Jednostronny element spajający!
Micro: Dajcie taśmę klejącą!

Chudy: Zamknij się! Zamknij się wreszcie, durniu!
Buzz: Szeryfie, to nie pora na panikę!
'Chudy: Jest najwyższa pora na panikę! Jestem tu, Andy odjechał, oni się wyprowadzą! Wszystko twoja wina!
Buzz: Moja! Moja wina! Przede wszystkim gdybyś mnie nie wypchnął przez okno!
Chudy: No tak! A gdybyś ty nie zjawił się w tym swoim głupim stateczku i nie zabrał wszystkiego co jest ważne dla mnie!
Buzz: Nie mów mi co jest ważne! Bo to przez ciebie jest zagrożone bezpieczeństwo całego Wszechświata!
Chudy: CO?! CO TY WYGADUJESZ?!
Buzz: Odezwało się, że przyczyniają na skraju galaktyki, Imperator Zurg przygotowuje broń o takiej sile niszczenia, że grozi unicestwieniem całej planety! Tylko ja mam informację o jedynej słabej stronie tej drogi. A przez ciebie, kolego, opuszcza się meldunek dla kosmicznego centrum dowodzenia!
Chudy: Jesteś za-baw-ką! Masz się za prawdziwego Buzza Astrala, a jesteś lalką o jego postaci! Jesteś tylko dziecięcą zabawką!
Buzz: Ależ ty jesteś straszliwie zazdrosny. Żal mi ciebie, żegnaj.
Chudy: A żegnaj, świrusie!

Chudy: Zaraz chwileczkę, chyba nie myślicie, że ja wyrzuciłem Buzza przez okno. Co ty wygadujesz, Bulwa?
Pan Bulwa: Pan Bulwa dla ciebie, ty podstępny skrytobójco!
Chudy: Słuchajcie przecież to był nieszczęśliwy wypadek, no jak to, nie wierzycie mi?
Cienki: Jasne, że ci wierzymy. Nie, Rex?
Rex: Tak, yyy… Jak ja nie znoszę konfrontacji.
Sierżant: Gdzie twój honor, ty śmieciu! To jest absolutna hańba! Nie zasługujesz...!
Pan Bulwa: Nie miałeś już znieść, że Buzz zajmuje twoje miejsce, co?! Nie chcesz pogodzić się z tym, że Buzz jest ulubioną zabawką Andy'ego i pozbyłeś się go! A jak Andy zacznie się więcej bawić, no to co?! Też mnie wyrzucisz przez okno?
Hamm: Nie ma się co z nim patyczkować.

Pan Bulwa: (po zniekształceniu swojej twarzy) Hej, Hamm. Spójrz! Jestem Picasso!
Hamm: Ja się tam nie znam.
Pan Bulwa: Niewykształcona świnia.

Chudy: Sierżancie, nie wiesz gdzie jest Cienki?
Sierżant: Tak jest, nie wiem!
Chudy: Dziękuję ci dziękuję, spocznij.

Buzz: Mój Dziennik Wyprawy: tutejszy szeryf i ja jesteśmy jakby na wielkiej stacji paliwowej...
Chudy: TY! (odgłos ciężarówki)

Zobacz też