Michał Boni: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
m dr zmiana
Nie podano opisu zmian
Linia 7: Linia 7:
* Dziś sieciowo rozwijająca się gospodarka daje wartość dodaną wtedy, kiedy ludzie mają odpowiednie kompetencje społeczne. Hierarchiczne struktury zarządzania przedsiębiorstwami, z układem z góry do dołu, są mniej konkurencyjne od tych „poziomych”, które stawiają na kooperację. Biotechnologia, przemysł farmaceutyczny, logistyka łańcuchów dostaw – tego wszystkiego nie da się zrobić bez nowych mechanizmów kooperacyjnych. Kapitał społeczny to nie tylko dobre samopoczucie obywateli wierzących w swój kraj i chodzących głosować. Wzrost kapitału społecznego przynosi efekt ekonomiczny. A Polska ma jego olbrzymi deficyt.
* Dziś sieciowo rozwijająca się gospodarka daje wartość dodaną wtedy, kiedy ludzie mają odpowiednie kompetencje społeczne. Hierarchiczne struktury zarządzania przedsiębiorstwami, z układem z góry do dołu, są mniej konkurencyjne od tych „poziomych”, które stawiają na kooperację. Biotechnologia, przemysł farmaceutyczny, logistyka łańcuchów dostaw – tego wszystkiego nie da się zrobić bez nowych mechanizmów kooperacyjnych. Kapitał społeczny to nie tylko dobre samopoczucie obywateli wierzących w swój kraj i chodzących głosować. Wzrost kapitału społecznego przynosi efekt ekonomiczny. A Polska ma jego olbrzymi deficyt.
** Źródło: ''Samo zaciskanie pasa to żadna reforma'', „Gazeta Wyborcza”, 26–27 lutego 2011.
** Źródło: ''Samo zaciskanie pasa to żadna reforma'', „Gazeta Wyborcza”, 26–27 lutego 2011.
** Zobacz też: [[firma]], [[ekonomia]]
** Zobacz też: [[firma]], [[ekonomia]], [[logistyka]]


* Jeśli to prawda co mówi premier Piechociński o likwidacji resortów, to znaczy, że nie rozumie co mówi.
* Jeśli to prawda co mówi premier Piechociński o likwidacji resortów, to znaczy, że nie rozumie co mówi.

Wersja z 07:28, 15 maj 2016

Michał Boni

Michał Jan Boni (ur. 1954) – polski polityk, kulturoznawca, minister pracy, szef Zespołu Doradców Strategicznych premiera, minister-członek Rady Ministrów i przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.

  • Czytanie książek uczy rozumienia tekstu, rozumienia rzeczywistości, uruchamia wyobraźnię. Jeśli nauczymy młodych ludzi kreatywnego operowania obrazem, słowem, dźwiękiem, to nie będą w pracy myśleć schematycznie.
    • Źródło: Samo zaciskanie pasa to żadna reforma, „Gazeta Wyborcza”, 26–27 lutego 2011.
    • Zobacz też: książka
  • Dziś sieciowo rozwijająca się gospodarka daje wartość dodaną wtedy, kiedy ludzie mają odpowiednie kompetencje społeczne. Hierarchiczne struktury zarządzania przedsiębiorstwami, z układem z góry do dołu, są mniej konkurencyjne od tych „poziomych”, które stawiają na kooperację. Biotechnologia, przemysł farmaceutyczny, logistyka łańcuchów dostaw – tego wszystkiego nie da się zrobić bez nowych mechanizmów kooperacyjnych. Kapitał społeczny to nie tylko dobre samopoczucie obywateli wierzących w swój kraj i chodzących głosować. Wzrost kapitału społecznego przynosi efekt ekonomiczny. A Polska ma jego olbrzymi deficyt.
    • Źródło: Samo zaciskanie pasa to żadna reforma, „Gazeta Wyborcza”, 26–27 lutego 2011.
    • Zobacz też: firma, ekonomia, logistyka
  • Jeśli to prawda co mówi premier Piechociński o likwidacji resortów, to znaczy, że nie rozumie co mówi.
    • Opis: o pomyśle wicepremiera i Ministra Gospodarki Janusza Piechocińskiego, który chce zlikwidować kilka ministerstw.
    • Źródło: onet.pl, 5 września 2013
  • Jeśli porządek w finansach europejskich mamy osiągnąć kosztem prorozwojowości Europy, to nie ma to sensu. Sensu nabiera tylko i wyłącznie wtedy, kiedy wydatki rozwojowe będą rosły. Bo przecież nie wystarczy żelazna kurtyna przed zarazą nierównowagi w finansach publicznych. Trzeba też budować nowe przewagi konkurencyjne.
  • Jeśli zlikwidujemy szarą strefę w sposób policyjny, to ludzie będą się rejestrować jako bezrobotni. Jeśli w sposób ekonomiczny – to po prostu praca na czarno zostanie zalegalizowana. I tylko w ten sposób jest sens walczyć z szarą strefą.
  • Miałem świadomość, że podpisałem uciekając przed strachem, ale także z myślą o bliskich i nie traktowałem tego zobowiązania jako czegoś poważnego. Błąd jaki popełniłem polegał na tym, że po wypuszczeniu z aresztu nie poinformowałem swoich kolegów ze struktur podziemnych o podpisaniu tej deklaracji.
  • My wbrew stereotypom nie chcemy zniszczyć OFE. Chcemy poważnej, merytorycznej dyskusji, jak bezpiecznie wyjść z pętli zadłużenia. Czyli: z jakich wydatków państwa można zrezygnować, ale z drugiej strony: jakie wydatki trzeba wręcz dodać, żeby rozwój kraju był szybszy.
    • Źródło: Samo zaciskanie pasa to żadna reforma, „Gazeta Wyborcza”, 26–27 lutego 2011.
    • Zobacz też: otwarty fundusz emerytalny
  • Należy również przeciwdziałać marazmowi innowacyjnemu przedsiębiorców. Polscy przedsiębiorcy są bardzo mało innowacyjni i w związku z tym trzeba spytać, czy nie mamy do czynienia z regresem polskiej przedsiębiorczości, która odniosła tak wielki sukces w okresie transformacji. Dzisiaj powinniśmy tak przestawić impulsy, które płyną do świata biznesu, by mocniej kreowały innowacyjność.
  • Słabością Polski jest planowanie legislacyjne – powstaje masa ustaw nie wiadomo po co. A polskie prawo jest niespójne i kiepskiej jakości.
  • Sprawdziliśmy, jak wygląda czytelnictwo w różnych grupach wiekowych. I okazało się, że dziewczynki czytają książki, a chłopcy nie. Jeśli się do tego nie zabierzemy, to za dziesięć lat co drugi Polak wchodzący na rynek pracy będzie funkcjonalnym analfabetą.(...) Państwo też musi zdać sobie sprawę z tego, jak ważne jest rozbudzanie nawyków kulturowych od wczesnego dzieciństwa i wyrównywanie kapitałów kulturowych u dzieci z różnych rodzin. Bo osiągnięcia młodych ludzi są związane nie tylko ze statusem materialnym rodziny, ale też ze statusem kulturowym.
    • Źródło: Samo zaciskanie pasa to żadna reforma, „Gazeta Wyborcza”, 26–27 lutego 2011.
    • Zobacz też: analfabeta
  • Wymuszono na mnie podpisanie deklaracji współpracy z SB, strasząc, że bez tego żadne z nas nie opuści aresztu i nie będzie mogło opiekować się dzieckiem.Deklarację podpisałem pod presją, z intencją niewywiązywania się z obowiązku współpracy.
  • Zadałem sobie pytanie, czy jestem w stanie zmierzyć się ze swoją przeszłością. I uznałem, że tym wszystkim ludziom, których uczciwości, lojalności i przyjaźni nie sprostałem przez te kilkadziesiąt lat, muszę powiedzieć: przepraszam i proszę o przebaczenie