Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian |
Nie podano opisu zmian |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Book of Henryków.PNG|mały|<center>Księga henrykowska</center>]] |
|||
'''[[w:Księga henrykowska|Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj]]''' |
|||
* Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj. |
|||
** Opis: wedle zapisu łacińskiego (zlatynizowany zapis staropolski): ''Day ut ia pobrusa, a ti poziwai''<br />Tłumaczenie: Daj, niech ja pomielę (pokręcę żarna), a ty odpoczywaj.<br />Według niektórych językoznawców, ostatnie słowo powinno być odczytane jako „podziwiaj”, czyli popatrz, przyjrzyj się, i miało stanowić aluzję do niezdarności jego adresata.<br />Jest to najstarsze znane zdanie zapisane w języku polskim i na ziemiach Śląska. Zamieszczone jest w ''Księdze Henrykowskiej'' spisanej w opactwie cystersów w [[Henryków|Henrykowie]] ok. 1270 roku przez jej opata Piotra. Opisując dzieje klasztoru, księga zachowała powyższe zdanie Bogwała do żony.<br />Dłuższa treść zapisu: ''Bogwali uxor stabat, ad molam molendo. Cui vir suus idem Bogwalus, compassus dixit: Sine, ut ego etiam molam. Hoc est in polonico: Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.'' Warto zwrócić uwagę, że zapis staropolski został zlatynizowany – na przykład ''ut'' jest wzięte z łaciny, prawdopodobnie chodzi jednak o ''at''. |
|||
** Autor: Bogwał (koniec XII wieku), właściciel Brukalic na Śląsku. |
|||
***Daj do dzioba a ja pobrusze |
|||
Daj, ać ja porucham, a ty poczytaj. |
|||
Marek Osika jak rucha to jest z dupy zawierucha. |
|||
==Nawiązania== |
==Nawiązania== |
Wersja z 15:11, 27 sie 2014
Nawiązania
- Daj, ać ja pobruszę, a ty skocz do piwnicy po piwo.
- Autor: Andrzej Sapkowski, Wieża Jaskółki
- Opis: Jaskier do córki bartnika.
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
- Dowiedziałem się, że jednym z pierwszych zapisanych zdań w naszym ojczystym języku – oprócz słynnego, cytowanego z dumą wszędzie „Daj, at ja pobruszu, a ty pocziwaj”, co oddaje wspaniale pełną galanterii opiekuńczą naturę Polaka (…) – również drugie, mniej cytowane przez podręczniki „Dum bibo piwo, stabat mihi kolano krzywo”, co po części tłumaczy, dlaczego mamy dzisiaj jeden z najwyższych wskaźników spożycia alkoholu w Europie. Dla drogiego Inżyniera tłumaczę oba zdania ze staropolskiego na nasze: Zdanie pierwsze (do żony?!): „Daj, teraz ja pomielę (na żarnach – przyp. autora), a ty sobie odpocznij”. Zdanie drugie (do kumpla?!): „Kiedy się przysmaruje piwem, to mom, kurwa (z łac. – krzywa), miękko w nogach.”