Andrzej Friszke: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
→O Andrzeju Friszke: Sławomir Cenckiewicz |
+1 |
||
Linia 23: | Linia 23: | ||
** Źródło: [http://www.krytykapolityczna.pl/SeriaHistoryczna/FriszkeCiolkoszchcialuczynicnajbiedniejszychswiadomymiobywatelami/menuid-1.html krytykapolityczna.pl, 28 marca 2011] |
** Źródło: [http://www.krytykapolityczna.pl/SeriaHistoryczna/FriszkeCiolkoszchcialuczynicnajbiedniejszychswiadomymiobywatelami/menuid-1.html krytykapolityczna.pl, 28 marca 2011] |
||
** Zobacz też: [[Gabriel Narutowicz]], [[Eligiusz Niewiadomski]] |
** Zobacz też: [[Gabriel Narutowicz]], [[Eligiusz Niewiadomski]] |
||
* Swoją tezę Cenckiewicz i Gontarczyk opierają przede wszystkim na dokonanej przez SB rejestracji. W zamieszczonym w wyborze dokumentów rejestrze czytamy, że „Bolek” – nazwiska tu nie ma – został zarejestrowany 29 grudnia 1970 r., a wyrejestrowany 15 czerwca 1976 r. i otrzymał numer archiwalny I 14713. Jak dokonywano takiej rejestracji? Oficer SB wnosił o zarejestrowanie danej osoby w oparciu o przekonanie, że pozyskał ją do współpracy. Na podstawie tej ewidencji nie sposób wnioskować więcej niż to, że określonego dnia ktoś został zarejestrowany z odpowiednim numerem i pseudonimem. Dokumentem potwierdzającym pozyskanie do współpracy z SB powinno być sporządzone odręcznie oraz podpisane imieniem i nazwiskiem „zobowiązanie”, w którym delikwent przyjmował pseudonim i deklarował zachowanie w tajemnicy kontaktów z SB. W przypadku TW „Bolka” takiego zobowiązania nie ma. Nie figuruje ono także w wykazach dokumentów, które istniały w 1992 r., a następnie zaginęły. |
|||
** Źródło: [http://wyborcza.pl/1,91250,5334929,Zniszczyc_Walese.html?as=1 ''Zniszczyć Wałęsę'', wyborcza.pl, 21 czerwca 2008] |
|||
** Zobacz też: [[Sławomir Cenckiewicz]], [[Lech Wałęsa]] |
|||
* W czasie wojny, mimo różnic politycznych, obowiązywał wspólny kodeks honorowy, którego dwie podstawowe zasady głosiły: nie wolno utrzymywać kontaktów z Niemcami, nie wolno strzelać do jakichkolwiek polskich oddziałów. NSZ łamał te zasady. Po wojnie NSZ-owcy byli odsunięci od środowisk emigracyjnych. Najwięcej trafiło ich do Chicago - być może tam przechowują swoje archiwa. W Londynie prawa kombatanckie uzyskali dopiero w latach 80. |
* W czasie wojny, mimo różnic politycznych, obowiązywał wspólny kodeks honorowy, którego dwie podstawowe zasady głosiły: nie wolno utrzymywać kontaktów z Niemcami, nie wolno strzelać do jakichkolwiek polskich oddziałów. NSZ łamał te zasady. Po wojnie NSZ-owcy byli odsunięci od środowisk emigracyjnych. Najwięcej trafiło ich do Chicago - być może tam przechowują swoje archiwa. W Londynie prawa kombatanckie uzyskali dopiero w latach 80. |
Wersja z 13:36, 19 sie 2014
Andrzej Friszke (ur. 1956) – polski historyk, profesor nauk humanistycznych, badacz dziejów najnowszych Polski.
- Dewastujące kulturę polityczną cechy niosła zwłaszcza endecka prawica, która głosiła radykalny antysemityzm i budowała wizję monopartyjnej dyktatury nacjonalistycznej, a w działalności bieżącej coraz chętniej uciekała się do przemocy, zwłaszcza wobec Żydów.
- Liberalizm stawia ponad wszystko wolność jednostki. Demokratyczna lewica uważała, że człowiek jest wolny, ale ma obowiązki społeczne, winien starać się o zmniejszenie nierówności materialnych, ograniczających prawa do udziału w kulturze i życiu społecznym.
- Źródło: rozmowa Pawła Wrońskiego, Na prawo i na lewo odkurzanie starych idei, „Gazeta Wyborcza”, 29 kwietnia 2013.
- Zobacz też: liberalizm, lewica
- Nacjonaliści dążyli bowiem do rozpalania konfliktów narodowościowych, radykalizowania form walki z przeciwnikami, a w przyszłości pragnęli ustanowić narodowo-katolicką ideologiczną dyktaturę i znieść pluralizm polityczny, ale też prawo warstw uboższych do walki o prawa socjalne.
- Nie negując dobrej woli piłsudczyków, ludzi zatroskanych o utrwalenie niepodległości i zbudowanie silnego państwa, trzeba zauważyć, że te szczytne zamierzenia w logice konfliktu przekształcały się w arogancję, tupet, sobiepaństwo, lekceważenie prawa i lekceważenie obywateli.
- Popularne obecnie utożsamianie lewicy, czy socjalizmu, z komunizmem i praktyczną formą jego realizacji jest fałszowaniem historii. Polska Partia Socjalistyczna już w momencie swojego powstania w 1892 r. postawiła program odbudowania niepodległej Polski demokratycznej i socjalistycznej.
- Po zabójstwie prezydenta [Narutowicza] nie można było stać pośrodku. Można było albo bronić Niewiadomskiego, albo uznać, że to był zamach na głowę państwa i złamanie wszystkich reguł demokracji. Dla nas dzisiaj demokracja jest kwestią najważniejszą, ale w świecie po I wojnie światowej wcale tak nie było. Według niektórych polityków i publicystów demokracja była rzeczą niebezpieczną, bo osłabiającą poczucie jednej prawdy, osłabiającą pozycję elit, a zatem – według wielu prawicowców – pierwszym etapem prowadzącym do komunizmu.
- Źródło: krytykapolityczna.pl, 28 marca 2011
- Zobacz też: Gabriel Narutowicz, Eligiusz Niewiadomski
- Swoją tezę Cenckiewicz i Gontarczyk opierają przede wszystkim na dokonanej przez SB rejestracji. W zamieszczonym w wyborze dokumentów rejestrze czytamy, że „Bolek” – nazwiska tu nie ma – został zarejestrowany 29 grudnia 1970 r., a wyrejestrowany 15 czerwca 1976 r. i otrzymał numer archiwalny I 14713. Jak dokonywano takiej rejestracji? Oficer SB wnosił o zarejestrowanie danej osoby w oparciu o przekonanie, że pozyskał ją do współpracy. Na podstawie tej ewidencji nie sposób wnioskować więcej niż to, że określonego dnia ktoś został zarejestrowany z odpowiednim numerem i pseudonimem. Dokumentem potwierdzającym pozyskanie do współpracy z SB powinno być sporządzone odręcznie oraz podpisane imieniem i nazwiskiem „zobowiązanie”, w którym delikwent przyjmował pseudonim i deklarował zachowanie w tajemnicy kontaktów z SB. W przypadku TW „Bolka” takiego zobowiązania nie ma. Nie figuruje ono także w wykazach dokumentów, które istniały w 1992 r., a następnie zaginęły.
- Źródło: Zniszczyć Wałęsę, wyborcza.pl, 21 czerwca 2008
- Zobacz też: Sławomir Cenckiewicz, Lech Wałęsa
- W czasie wojny, mimo różnic politycznych, obowiązywał wspólny kodeks honorowy, którego dwie podstawowe zasady głosiły: nie wolno utrzymywać kontaktów z Niemcami, nie wolno strzelać do jakichkolwiek polskich oddziałów. NSZ łamał te zasady. Po wojnie NSZ-owcy byli odsunięci od środowisk emigracyjnych. Najwięcej trafiło ich do Chicago - być może tam przechowują swoje archiwa. W Londynie prawa kombatanckie uzyskali dopiero w latach 80.
- Źródło: NSZ – proces poszlakowy (zapis dyskusji), „Gazeta Wyborcza”, 24 kwietnia 1993
- Zobacz też: NSZ
- W Polsce jednak komunizm był słaby, między innymi ze względu na jego rosyjskie pochodzenie. Tu lewicę zdominowała PPS, która chciała stworzyć państwo zapewniające pokój i system polityczno-społeczny umożliwiający rozwój, likwidację nędzy, postęp oświaty, pozwalający wydobyć z człowieka to, co dobre. Ważne było zapewnienie jak największej równości w społeczeństwie, umożliwienie społecznego awansu najuboższym.
- Opis: o okresie międzywojennym.
- Źródło: krytykapolityczna.pl, 28 marca 2011
O Andrzeju Friszke
- Andrzej Friszke w politycznym i polemicznym zapale zapomniał o pewnej kwestii elementarnej. Otóż obowiązkiem historyka jest dążenie do prawdy i głoszenie prawdy.
- Autor: Paweł Wieczorkiewicz
- Opis: w kontekście recenzji Andrzeja Friszke wspólnej książki Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka pt. SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii.
- Źródło: Wypędzanie szatana z historyków IPN, rp.pl, 24 czerwca 2008
- Ten film jest wstrząsający z dwóch powodów. Po pierwsze, jest jednym, wielkim fałszerstwem historycznym. Wajda mówi, że wszyscy ci, którzy chcą zobaczyć, jak było naprawdę powinni obejrzeć jego film. To nie jest tak. W rzeczywistości film jest tylko autorską wizją wydarzeń. Po drugie, film w ogóle nie odpowiada na zarzuty, które stawia się Lechowi Wałęsie. Andrzej Wajda nigdy nie ukrywał, że kręci odpowiedź na książkę „Lech Wałęsa a SB” (autorzy – Sławomir Cenckiewicz i Piotr Gontarczyk – przyp. red.). Jego film miał pokazać, jak było „naprawdę”, odpowiedzieć na książkę „tych dwóch”, którzy napisali ją pod auspicjami IPN. I można powiedzieć, że góra urodziła mysz. Wielki polski reżyser Andrzej Wajda i największy polski historyk establishmentu Andrzej Friszke, który był konsultantem filmu „Człowiek z nadziei”, wypuścili coś, co z punktu widzenia filmowego, w moim przekonani, jest bardzo słabe. I to należy podkreślić.
- Autor: Sławomir Cenckiewicz
- Opis: o filmie Wałęsa. Człowiek z nadziei
- Źródło: Rozmowa Niezależna. Cenckiewicz o filmie Wajdy: wielkie fałszerstwo historyczne, niezalezna.pl, 24 września 2013
- Zobacz też: Andrzej Wajda, Piotr Gontarczyk