Złoto Gór Czarnych: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
formatowanie, -w:, -indeks (mało cytatów), poprawa linków |
Superjurek (dyskusja | edycje) m →Orle pióra: drobne redakcyjne |
||
Linia 10: | Linia 10: | ||
* Odebranie przeciwnikowi broni i pokonanie gołymi rękami przynosiło większą chwałę niż zabicie i oskalpowanie. |
* Odebranie przeciwnikowi broni i pokonanie gołymi rękami przynosiło większą chwałę niż zabicie i oskalpowanie. |
||
** Postać: Ah’mik |
|||
** Opis: refleksje |
** Opis: refleksje po pokonaniu Tehawanki. |
||
** Źródło: rozdział 3 |
** Źródło: rozdział 3 |
||
Wersja z 22:29, 30 gru 2013
Złoto Gór Czarnych – trylogia indiańska napisana przez Alfreda Szklarskiego oraz jego żonę Krystynę Szklarską. Składają się na nią Orle pióra (1974), Przekleństwo złota (1977) i Ostatnia walka Dakotów]] (1979).
Orle pióra
- Indianie powszechnie wierzyli, że wszelakie dolegliwości są powodowane przez złe duchy, które wstrzeliwują do ciał ludzkich różne zaczarowane przedmioty, jak kolce kaktusów, kamyki, ostre, małe zęby i pazury dzikich zwierząt i tym podobne. Wiara w złe i dobre duchy oraz czary i uroki była od wieków tak głęboko zakorzeniona w świadomości Indian, że często samo zainscenizowane przez szamana wydobycie zaczarowanego przedmiotu z ciała chorego pomagało w odzyskiwaniu zdrowia.
- Opis: istota indiańskiej medycyny.
- Źródło: rozdział 2
- Każdy polował jedynie dla zaspokojenia swych potrzeb, nikt bezmyślnie nie tępił zwierzyny.
- Opis: postawa wobec zwierzyny łownej.
- Źródło: rozdział 2
- Odebranie przeciwnikowi broni i pokonanie gołymi rękami przynosiło większą chwałę niż zabicie i oskalpowanie.
- Postać: Ah’mik
- Opis: refleksje po pokonaniu Tehawanki.
- Źródło: rozdział 3
- Pojęcie kłamstwa było wtedy Indianom obce, zawsze mówili prawdę, a gdy nie mogli jej komuś zdradzić, po prostu milczeli.
- Opis: postawa Indian wobec kłamania.
- Źródło: rozdział 5
- Tehawankę ogarnęło wzruszenie, chciał dać znak, że jest w pobliżu, ale obowiązujący dla siostry szacunek uniemożliwiał bezpośrednią z nią rozmowę. Gdy byli dziećmi bawili się razem, żartowali, przebywali ze sobą, lecz po osiągnięciu dojrzałości zobowiązani byli nawzajem siebie unikać.
- Opis: zwyczaj zakazujący bezpośrednich kontaktów między pełnoletnim rodzeństwem.
- Źródło: rozdział 5
- Wybacz, matko mojej matki, że oglądamy cię w tak przykrym stanie. Zakłóciliśmy twój zimowy sen i ścigaliśmy. Surowa zima przepłoszyła zwierzynę z tych okolic, mamy mało pożywienia, jesteśmy głodni. Teraz, dzięki tobie, nasi starcy, kobiety i dzieci będą syci przez wiele wieczorów.
- Postać: Ah’mik
- Opis: przeprasza niedźwiedzia za upolowanie go.
- Źródło: rozdział 4
- Zwyczaj wielożeństwa wśród Indian posiadał społeczne oraz gospodarcze uzasadnienie. Mężczyźni ginęli w młodym wieku na bezustannych wyprawach wojennych, skąd też było ich zawsze mniej niż kobiet, którymi ktoś musiał się opiekować. Ponadto związki małżeńskie stanowiły u Indian przede wszystkim główną więź łączącą rodziny i cel ten odgrywał większą rolę przy zawieraniu małżeństw, niż sam małżeński związek dwojga ludzi. Dla utrzymania więzi rodzinnej wdowiec poślubiał siostrę swej zmarłej żony, a wdowa wychodziła za mąż za brata zmarłego męża. Czasem także zamężny mężczyzna dobierał sobie drugą, młodszą żonę, gdy pierwsza się postarzała i nie mogła sama podołać wszystkim pracom obciążającym kobietę.
- Opis: wyjaśnienie celu zawierania małżeństw wśród Indian.
- Źródło: rozdział 5