Patrice Lumumba: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
dod. cytatu |
m dr zmiana |
||
Linia 5: | Linia 5: | ||
* Narodowy ruch wyzwolenia kongijskiego nie jest skierowany przeciw Europejczykom i ich majątkom, lecz tylko i wyłącznie przeciw reżymowi wyzysku i niewolnictwa, którego nie mamy zamiaru dłużej znosić. |
* Narodowy ruch wyzwolenia kongijskiego nie jest skierowany przeciw Europejczykom i ich majątkom, lecz tylko i wyłącznie przeciw reżymowi wyzysku i niewolnictwa, którego nie mamy zamiaru dłużej znosić. |
||
** Źródło: Grzegorz Jaszuński, ''Świat zdaje egzamin. |
** Źródło: Grzegorz Jaszuński, ''Świat zdaje egzamin. 1945–1965'', wyd. Czytelnik, Warszawa, 1967, s. 287 |
||
* Proszę o poparcie moralne wszystkich przyjaciół ludzkości, wszystkich tych, którzy wierzą, że jednostki ludzkie, jaki by nie był kolor ich skóry, jakie by nie były ich warunki społeczne, mogą i muszą cieszyć się tymi samymi wolnościami, z tego samego prawa co wszyscy obywatele ludzkości |
* Proszę o poparcie moralne wszystkich przyjaciół ludzkości, wszystkich tych, którzy wierzą, że jednostki ludzkie, jaki by nie był kolor ich skóry, jakie by nie były ich warunki społeczne, mogą i muszą cieszyć się tymi samymi wolnościami, z tego samego prawa co wszyscy obywatele ludzkości |
||
** Opis: z przemówienia do belgijskiej młodzieży w kwietniu 1959 |
** Opis: z przemówienia do belgijskiej młodzieży w kwietniu 1959. |
||
** Źródło: Dariusz Zalega, [http://www.lewica.pl/?id=23263 ''Człowiek Afryki'', lewica.pl, 19 stycznia 2011] |
** Źródło: Dariusz Zalega, [http://www.lewica.pl/?id=23263 ''Człowiek Afryki'', lewica.pl, 19 stycznia 2011] |
||
* Zadaniem MNC [Mouvement National Congolais |
* Zadaniem MNC [Mouvement National Congolais – Kongijski Ruch Narodowy] jest zjednoczenie i zorganizowanie mas kongijskich w walce o poprawę ich losu, likwidację reżimu kolonialnego i wyzysku człowieka przez człowieka. |
||
** Źródło: Dariusz Zalega, [http://www.lewica.pl/?id=23263 ''Człowiek Afryki'', lewica.pl, 19 stycznia 2011] |
** Źródło: Dariusz Zalega, [http://www.lewica.pl/?id=23263 ''Człowiek Afryki'', lewica.pl, 19 stycznia 2011] |
||
Linia 20: | Linia 20: | ||
* Lumumba oczaruje bary. Od pierwszego wejścia. Zdobędzie je dla siebie bez reszty. Patrice przemawia zawsze z przekonaniem, a ci ludzie chcą, żeby ich przekonywać. Chcą zyskać jakąś nową wiarę, bo wiara plemienna się rozchwiała. U nas się dawniej mówiło: ''Towarzyszu, wy nas nie agitujcie, tylko nam dajcie nastawienie''. Lumumba daje barom właśnie to nastawienie. Uczy, wykazuje, dowodzi. Ludzie przytakują, biją brawo. Il raison – wołają – on ma rację! I dzisiaj, kiedy w Kongu wspomina się jego nazwisko, powtarzają to samo, z zamyśleniem: Oui, il avait raison. Tak, on miał rację. |
* Lumumba oczaruje bary. Od pierwszego wejścia. Zdobędzie je dla siebie bez reszty. Patrice przemawia zawsze z przekonaniem, a ci ludzie chcą, żeby ich przekonywać. Chcą zyskać jakąś nową wiarę, bo wiara plemienna się rozchwiała. U nas się dawniej mówiło: ''Towarzyszu, wy nas nie agitujcie, tylko nam dajcie nastawienie''. Lumumba daje barom właśnie to nastawienie. Uczy, wykazuje, dowodzi. Ludzie przytakują, biją brawo. Il raison – wołają – on ma rację! I dzisiaj, kiedy w Kongu wspomina się jego nazwisko, powtarzają to samo, z zamyśleniem: Oui, il avait raison. Tak, on miał rację. |
||
** Autor: [[Ryszard Kapuściński]], ''Wojna futbolowa'', wyd. Czytelnik, Warszawa |
** Autor: [[Ryszard Kapuściński]], ''Wojna futbolowa'', wyd. Czytelnik, Warszawa 2007, ISBN 9788307031163, s. 42–43. |
||
* Patrice jest synem swojego ludu. Też będzie czasem naiwny i mistyczny, też z tym usposobieniem łatwym do przeskoków od skrajności do skrajności, od wybuchów szczęścia do bezgłośnej rozpaczy. Lumumba jest postacią pasjonującą, bo nad wyraz złożoną. Nic się w tym człowieku nie poddaje definicji. Każda formuła jest ciasna. Niespokojny, chaotyczny zapaleniec, sentymentalny poeta, ambitny polityk, żywiołowa dusza, zadziwiająco harda i uległa zarazem, do końca ufny w swoją prawdę, głuchy na słowa innych, zasłuchany – w swój własny, wspaniały głos. |
* Patrice jest synem swojego ludu. Też będzie czasem naiwny i mistyczny, też z tym usposobieniem łatwym do przeskoków od skrajności do skrajności, od wybuchów szczęścia do bezgłośnej rozpaczy. Lumumba jest postacią pasjonującą, bo nad wyraz złożoną. Nic się w tym człowieku nie poddaje definicji. Każda formuła jest ciasna. Niespokojny, chaotyczny zapaleniec, sentymentalny poeta, ambitny polityk, żywiołowa dusza, zadziwiająco harda i uległa zarazem, do końca ufny w swoją prawdę, głuchy na słowa innych, zasłuchany – w swój własny, wspaniały głos. |
||
** Autor: [[Ryszard Kapuściński]], ''Wojna futbolowa'', wyd. Czytelnik, Warszawa |
** Autor: [[Ryszard Kapuściński]], ''Wojna futbolowa'', wyd. Czytelnik, Warszawa 2007, ISBN 9788307031163, s. 42. |
||
* Sprzymierzam się z wielkimi przywódcami narodów, takimi jak Kemal Ataturk, Lenin, Kwame Nkrumah, Patrice Lumumba, Azikiwe, Mao Tse-tung. |
* Sprzymierzam się z wielkimi przywódcami narodów, takimi jak Kemal Ataturk, Lenin, Kwame Nkrumah, Patrice Lumumba, Azikiwe, Mao Tse-tung. |
||
** Autor: [[François Duvalier]] |
** Autor: [[François Duvalier]] |
||
** Źródło: [[Shelley Klein]], ''Najgroźniejsi dyktatorzy w historii'', wyd. |
** Źródło: [[Shelley Klein]], ''Najgroźniejsi dyktatorzy w historii'', wyd. Muza, Warszawa 2008, ISBN 9788374953238, s. 115, tłum. Jolanta Sawicka. |
||
** Zobacz też: [[Mustafa Kemal Atatürk]], [[Włodzimierz Lenin]], [[Kwame Nkrumah]], [[Mao |
** Zobacz też: [[Mustafa Kemal Atatürk]], [[Włodzimierz Lenin]], [[Kwame Nkrumah]], [[Mao Zedong]], [[Nnamdi Azikiwe]] |
||
* Zamordowany Lumumba przestał być osobą, by stać się całą Afryką, z jej wolą zjednoczeniową, mnożeniem się reżimów społecznych i politycznych, z jej kłótniami, z jej siłą i bezsilnością; on nie był ani nie mógł być bohaterem panafrykanizmu, był on jego męczennikiem. |
* Zamordowany Lumumba przestał być osobą, by stać się całą Afryką, z jej wolą zjednoczeniową, mnożeniem się reżimów społecznych i politycznych, z jej kłótniami, z jej siłą i bezsilnością; on nie był ani nie mógł być bohaterem panafrykanizmu, był on jego męczennikiem. |
||
Linia 35: | Linia 35: | ||
* Z barem należy się liczyć i Lumumba rozumie to świetnie. On też zachodzi na piwo. Patrice nie lubi milczeć. Czuje, że ma coś do powiedzenia, i chce to z siebie wyrzucić. Patrice jest mówcą natchnionym, genialnym. Zaczyna od przygodnych rozmów w barze. Nikt go tu nie zna: obca twarz. Ani on z Bangalów, ani on z Bakongów. Co więcej: nie bierze strony żadnego z plemion. Jest tylko jedno Kongo – mówi ten obcy. Kongo to wielki temat, można gadać bez końca i wcale się nie powtarzać. Dobrze się słucha takich rzeczy. I bar zaczyna słuchać. Po raz pierwszy bar milknie, ucisza się i statkuje. Nadstawia ucha, zastanawia się, weryfikuje swoje poglądy. Nasz kraj jest olbrzymi – wykłada Patrice. Jest bogaty i piękny. Można być mocarstwem, jeśli pójdą Belgowie. Co trzeba przeciwstawić Belgom? Naszą jedność. Niech Bangalowie nie wpuszczają Bakongom węży do lepianek. Z tego są kłótnie, a nie ma Fraternité. Wy nie macie swobody, a wasze kobiety nie mają nawet na pęczek bananów. To nie jest życie. |
* Z barem należy się liczyć i Lumumba rozumie to świetnie. On też zachodzi na piwo. Patrice nie lubi milczeć. Czuje, że ma coś do powiedzenia, i chce to z siebie wyrzucić. Patrice jest mówcą natchnionym, genialnym. Zaczyna od przygodnych rozmów w barze. Nikt go tu nie zna: obca twarz. Ani on z Bangalów, ani on z Bakongów. Co więcej: nie bierze strony żadnego z plemion. Jest tylko jedno Kongo – mówi ten obcy. Kongo to wielki temat, można gadać bez końca i wcale się nie powtarzać. Dobrze się słucha takich rzeczy. I bar zaczyna słuchać. Po raz pierwszy bar milknie, ucisza się i statkuje. Nadstawia ucha, zastanawia się, weryfikuje swoje poglądy. Nasz kraj jest olbrzymi – wykłada Patrice. Jest bogaty i piękny. Można być mocarstwem, jeśli pójdą Belgowie. Co trzeba przeciwstawić Belgom? Naszą jedność. Niech Bangalowie nie wpuszczają Bakongom węży do lepianek. Z tego są kłótnie, a nie ma Fraternité. Wy nie macie swobody, a wasze kobiety nie mają nawet na pęczek bananów. To nie jest życie. |
||
** Autor: [[Ryszard Kapuściński]], ''Wojna futbolowa'', wyd. Czytelnik, Warszawa |
** Autor: [[Ryszard Kapuściński]], ''Wojna futbolowa'', wyd. Czytelnik, Warszawa 2007, ISBN 9788307031163, s. 41. |
||
Wersja z 23:38, 27 gru 2013
Patrice Lumumba (1925–1961) – kongijski (zairski) polityk socjalistyczny. Pierwszy premier Demokratycznej Republiki Konga (od czerwca do września 1960), bohater narodowy tego kraju.
- Dla nas niepodległość polityczna nic nie znaczy, jeśli nie idzie ona w parze z rozwojem ekonomicznym i nie bazuje na satysfakcjonowaniu potrzeb człowieka
- Źródło: Dariusz Zalega, Człowiek Afryki, lewica.pl, 19 stycznia 2011
- Narodowy ruch wyzwolenia kongijskiego nie jest skierowany przeciw Europejczykom i ich majątkom, lecz tylko i wyłącznie przeciw reżymowi wyzysku i niewolnictwa, którego nie mamy zamiaru dłużej znosić.
- Źródło: Grzegorz Jaszuński, Świat zdaje egzamin. 1945–1965, wyd. Czytelnik, Warszawa, 1967, s. 287
- Proszę o poparcie moralne wszystkich przyjaciół ludzkości, wszystkich tych, którzy wierzą, że jednostki ludzkie, jaki by nie był kolor ich skóry, jakie by nie były ich warunki społeczne, mogą i muszą cieszyć się tymi samymi wolnościami, z tego samego prawa co wszyscy obywatele ludzkości
- Opis: z przemówienia do belgijskiej młodzieży w kwietniu 1959.
- Źródło: Dariusz Zalega, Człowiek Afryki, lewica.pl, 19 stycznia 2011
- Zadaniem MNC [Mouvement National Congolais – Kongijski Ruch Narodowy] jest zjednoczenie i zorganizowanie mas kongijskich w walce o poprawę ich losu, likwidację reżimu kolonialnego i wyzysku człowieka przez człowieka.
- Źródło: Dariusz Zalega, Człowiek Afryki, lewica.pl, 19 stycznia 2011
O Patrice Lumumbie
- Był to człowiek samotny, bardzo świadomy swojej roli jedynej we współczesnej historii kongijskiej, ale jego samotność szła w parze z jakimś niezwykłym związaniem jego losów z losem ludu. Lumumba utożsamiał się z ludem w jego niepodzielnej całości, ponieważ był on ucieleśnieniem Konga jako jedności i jego stałą troską było łamanie więzów separatyzmu plemiennego i niszczenie etnicznej mentalności grup, która paraliżowała rozwój polityczny mas i stanowiła ogromną przeszkodę umysłową i psychiczną dla panafrykanistycznych zadań, jakie sobie nakreślił.
- Autor: Jean van Lierde (1926–2006), przyjaciel Lumumby
- Źródło: Dariusz Zalega, Człowiek Afryki, lewica.pl, 19 stycznia 2011
- Lumumba oczaruje bary. Od pierwszego wejścia. Zdobędzie je dla siebie bez reszty. Patrice przemawia zawsze z przekonaniem, a ci ludzie chcą, żeby ich przekonywać. Chcą zyskać jakąś nową wiarę, bo wiara plemienna się rozchwiała. U nas się dawniej mówiło: Towarzyszu, wy nas nie agitujcie, tylko nam dajcie nastawienie. Lumumba daje barom właśnie to nastawienie. Uczy, wykazuje, dowodzi. Ludzie przytakują, biją brawo. Il raison – wołają – on ma rację! I dzisiaj, kiedy w Kongu wspomina się jego nazwisko, powtarzają to samo, z zamyśleniem: Oui, il avait raison. Tak, on miał rację.
- Autor: Ryszard Kapuściński, Wojna futbolowa, wyd. Czytelnik, Warszawa 2007, ISBN 9788307031163, s. 42–43.
- Patrice jest synem swojego ludu. Też będzie czasem naiwny i mistyczny, też z tym usposobieniem łatwym do przeskoków od skrajności do skrajności, od wybuchów szczęścia do bezgłośnej rozpaczy. Lumumba jest postacią pasjonującą, bo nad wyraz złożoną. Nic się w tym człowieku nie poddaje definicji. Każda formuła jest ciasna. Niespokojny, chaotyczny zapaleniec, sentymentalny poeta, ambitny polityk, żywiołowa dusza, zadziwiająco harda i uległa zarazem, do końca ufny w swoją prawdę, głuchy na słowa innych, zasłuchany – w swój własny, wspaniały głos.
- Autor: Ryszard Kapuściński, Wojna futbolowa, wyd. Czytelnik, Warszawa 2007, ISBN 9788307031163, s. 42.
- Sprzymierzam się z wielkimi przywódcami narodów, takimi jak Kemal Ataturk, Lenin, Kwame Nkrumah, Patrice Lumumba, Azikiwe, Mao Tse-tung.
- Autor: François Duvalier
- Źródło: Shelley Klein, Najgroźniejsi dyktatorzy w historii, wyd. Muza, Warszawa 2008, ISBN 9788374953238, s. 115, tłum. Jolanta Sawicka.
- Zobacz też: Mustafa Kemal Atatürk, Włodzimierz Lenin, Kwame Nkrumah, Mao Zedong, Nnamdi Azikiwe
- Zamordowany Lumumba przestał być osobą, by stać się całą Afryką, z jej wolą zjednoczeniową, mnożeniem się reżimów społecznych i politycznych, z jej kłótniami, z jej siłą i bezsilnością; on nie był ani nie mógł być bohaterem panafrykanizmu, był on jego męczennikiem.
- Autor: Jean-Paul Sartre
- Źródło: Dariusz Zalega, Człowiek Afryki, lewica.pl, 19 stycznia 2011
- Z barem należy się liczyć i Lumumba rozumie to świetnie. On też zachodzi na piwo. Patrice nie lubi milczeć. Czuje, że ma coś do powiedzenia, i chce to z siebie wyrzucić. Patrice jest mówcą natchnionym, genialnym. Zaczyna od przygodnych rozmów w barze. Nikt go tu nie zna: obca twarz. Ani on z Bangalów, ani on z Bakongów. Co więcej: nie bierze strony żadnego z plemion. Jest tylko jedno Kongo – mówi ten obcy. Kongo to wielki temat, można gadać bez końca i wcale się nie powtarzać. Dobrze się słucha takich rzeczy. I bar zaczyna słuchać. Po raz pierwszy bar milknie, ucisza się i statkuje. Nadstawia ucha, zastanawia się, weryfikuje swoje poglądy. Nasz kraj jest olbrzymi – wykłada Patrice. Jest bogaty i piękny. Można być mocarstwem, jeśli pójdą Belgowie. Co trzeba przeciwstawić Belgom? Naszą jedność. Niech Bangalowie nie wpuszczają Bakongom węży do lepianek. Z tego są kłótnie, a nie ma Fraternité. Wy nie macie swobody, a wasze kobiety nie mają nawet na pęczek bananów. To nie jest życie.
- Autor: Ryszard Kapuściński, Wojna futbolowa, wyd. Czytelnik, Warszawa 2007, ISBN 9788307031163, s. 41.