Władysław Anders: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m Dodano kategorię "Jeńcy polscy w niewoli radzieckiej od 1939" za pomocą HotCat |
m red., dr zmiana |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Wladyslaw Anders.jpg|mały|<center>Władysław Anders</center>]] |
[[Plik:Wladyslaw Anders.jpg|mały|<center>Władysław Anders</center>]] |
||
'''[[w:Władysław Anders|Władysław Anders]]''' (1892–1970) – generał Wojska Polskiego. |
'''[[w:Władysław Anders|Władysław Anders]]''' (1892–1970) – generał Wojska Polskiego. |
||
* Byłem całkowicie zaskoczony wybuchem powstania w Warszawie. Uważam to za największe nieszczęście w naszej obecnej sytuacji. Nie miało ono najmniejszych szans powodzenia, a naraziło nie tylko naszą stolicę, ale i tę część Kraju, będącą pod okupacją niemiecką, na nowe straszliwe represje.( |
* Byłem całkowicie zaskoczony wybuchem powstania w Warszawie. Uważam to za największe nieszczęście w naszej obecnej sytuacji. Nie miało ono najmniejszych szans powodzenia, a naraziło nie tylko naszą stolicę, ale i tę część Kraju, będącą pod okupacją niemiecką, na nowe straszliwe represje. (…) Chyba nikt uczciwy i nieślepy nie miał jednak złudzeń, że stanie się to, co się stało, to jest, że Sowiety nie tylko nie pomogą naszej ukochanej, bohaterskiej Warszawie, ale z największym zadowoleniem i radością będą czekać, aż się wyleje do dna najlepsza krew Narodu Polskiego.<br />Byłem zawsze, a także wszyscy moi koledzy w Korpusie zdania, że w chwili, kiedy Niemcy wyraźnie się walą, kiedy bolszewicy tak samo wrogo weszli do Polski i niszczą tak jak w roku 1939 naszych najlepszych ludzi – powstanie w ogóle nie tylko nie miało żadnego sensu, ale było nawet zbrodnią. (…) |
||
** Opis: w liście do podpułkownika Mariana Dorotycz-Malewicza „Hańczy”, Linia Gotów, 31 sierpnia 1944 |
** Opis: w liście do podpułkownika Mariana Dorotycz-Malewicza „Hańczy”, Linia Gotów, 31 sierpnia 1944. |
||
** Źródło: [[Norman Davies]] ''Powstanie |
** Źródło: [[Norman Davies]] ''Powstanie ’44'', Kraków 2004. |
||
** Zobacz też: [[powstanie warszawskie]] |
** Zobacz też: [[powstanie warszawskie]] |
||
* Odrzućmy wszystko co nas dzieli i bierzmy wszystko co nas łączy w pracy i w walce o wolność i niepodległość Polski. |
* Odrzućmy wszystko co nas dzieli i bierzmy wszystko co nas łączy w pracy i w walce o wolność i niepodległość Polski. |
||
** Źródło: ''Bez ostatniego rozdziału: wspomnienia z lat |
** Źródło: ''Bez ostatniego rozdziału: wspomnienia z lat 1939–1946'' |
||
** Opis: dewiza generała Andersa, jaką przyjął przy tworzeniu Wojska Polskiego w ZSRR. |
** Opis: dewiza generała Andersa, jaką przyjął przy tworzeniu Wojska Polskiego w ZSRR. |
||
Linia 26: | Linia 26: | ||
* Nikt tak jak Polacy nie kocha swej ojczyzny. |
* Nikt tak jak Polacy nie kocha swej ojczyzny. |
||
* Polityka nasza obecna, ściśle i jak najbardziej związana z polityką angielską, musi do sprawy żydowskiej, której wpływy w świecie anglosaskim są bardzo znaczne i ważkie, ustosunkować się pozytywnie. Wszyscy żołnierze muszą bezwarunkowo zrozumieć, że nasza racja stanu wymaga nie drażnić Żydów, gdyż antysemityzm obecnie może przynieść polskiej sprawie jak najbardziej zgubne i nieobliczalne wprost skutki. Polecam więc w odpowiedni i dyskretny sposób przedstawić nasze stanowisko podległym oddziałom i wyraźnie przestrzec zbyt gorących i krewkich, że obecnie wszelkie objawy walki z Żydami są bezwarunkowo niedopuszczalne i będą surowo karane, jako takie, które sprawie naszej wyraźnie szkodzą.( |
* Polityka nasza obecna, ściśle i jak najbardziej związana z polityką angielską, musi do sprawy żydowskiej, której wpływy w świecie anglosaskim są bardzo znaczne i ważkie, ustosunkować się pozytywnie. Wszyscy żołnierze muszą bezwarunkowo zrozumieć, że nasza racja stanu wymaga nie drażnić Żydów, gdyż antysemityzm obecnie może przynieść polskiej sprawie jak najbardziej zgubne i nieobliczalne wprost skutki. Polecam więc w odpowiedni i dyskretny sposób przedstawić nasze stanowisko podległym oddziałom i wyraźnie przestrzec zbyt gorących i krewkich, że obecnie wszelkie objawy walki z Żydami są bezwarunkowo niedopuszczalne i będą surowo karane, jako takie, które sprawie naszej wyraźnie szkodzą. (…) Będąc już gospodarzami u siebie po wygranej kampanii, sprawę żydowską załatwimy tak, jak tego będzie wymagać suwerenność i wielkość naszej Ojczyzny oraz zwykła ludzka sprawiedliwość. |
||
** Opis: pismo do dowódców poszczególnych jednostek z 30 listopada 1941 |
** Opis: pismo do dowódców poszczególnych jednostek z 30 listopada 1941. |
||
** Źródło: Krystyna Kersten, ''Polacy-Żydzi-Komunizm. Anatomia półprawd |
** Źródło: Krystyna Kersten, ''Polacy-Żydzi-Komunizm. Anatomia półprawd 1939–1968'', Warszawa 1992, s. 41–42. |
||
* Stolica pomimo bezprzykładnego w historii bohaterstwa z góry skazana jest na zagładę. Wywołanie powstania uważamy za ciężką zbrodnię i pytamy się, kto ponosi za to odpowiedzialność. |
* Stolica pomimo bezprzykładnego w historii bohaterstwa z góry skazana jest na zagładę. Wywołanie powstania uważamy za ciężką zbrodnię i pytamy się, kto ponosi za to odpowiedzialność. |
||
Linia 35: | Linia 35: | ||
==O Władysławie Andersie== |
==O Władysławie Andersie== |
||
* Bez wygrania najpierw bitwy o serca żołnierskie żaden wódz nie wygrał jeszcze bitew na polu walki. To była jego magia, która wywołała nastrój graniczący z ekstazą, nigdy przedtem i potem niespotykaną, w pierwszej i decydującej o istnieniu Korpusu bitwie o Monte Cassino. |
* Bez wygrania najpierw bitwy o serca żołnierskie żaden wódz nie wygrał jeszcze bitew na polu walki. To była jego magia, która wywołała nastrój graniczący z ekstazą, nigdy przedtem i potem niespotykaną, w pierwszej i decydującej o istnieniu Korpusu bitwie o Monte Cassino. (…) Dzięki zaufaniu do jego osoby wyrosło w armii przekonanie, że oko jego spoczywa wszędzie, że wie o każdym patrolu wysłanym na przedpole i że kucharz kompanijny, gotując strawę, stosuje jadłospis przez niego osobiście nakazany. Wielka magia wielkich wodzów! |
||
** |
** Autor: [[Klemens Rudnicki]] |
||
* Najwyższej wagi jest osobowość gen. Andersa, który posiadł pełne zaufanie tak Polaków, jak i Sowietów. Nikt inny nie podołałby temu wszystkiemu. Jest całkowicie lojalny, pozbawiony jakichkolwiek osobistych ambicji, pełen energii i werwy. Powoduje nim wyłącznie dobro Polski. W depeszach do Sikorskiego podkreślano entuzjazm i optymizm Andersa, które to cechy pomagały mu w trudnym procesie formowania armii. |
* Najwyższej wagi jest osobowość gen. Andersa, który posiadł pełne zaufanie tak Polaków, jak i Sowietów. Nikt inny nie podołałby temu wszystkiemu. Jest całkowicie lojalny, pozbawiony jakichkolwiek osobistych ambicji, pełen energii i werwy. Powoduje nim wyłącznie dobro Polski. W depeszach do Sikorskiego podkreślano entuzjazm i optymizm Andersa, które to cechy pomagały mu w trudnym procesie formowania armii. |
||
** |
** Autor: [[Zygmunt Szyszko-Bohusz]] |
||
* Jest to dowódca lojalny, nie polityk, który i swym podwładnym żadnej polityki prowadzić nie pozwoli. |
* Jest to dowódca lojalny, nie polityk, który i swym podwładnym żadnej polityki prowadzić nie pozwoli. |
||
Linia 49: | Linia 49: | ||
* Śmiejąc się powiedział mi, że jeżeli jego wojska dostaną się pomiędzy armię niemiecką a rosyjską, to nie będzie mógł się zdecydować, z kim bardziej chce walczyć. |
* Śmiejąc się powiedział mi, że jeżeli jego wojska dostaną się pomiędzy armię niemiecką a rosyjską, to nie będzie mógł się zdecydować, z kim bardziej chce walczyć. |
||
** ''He told me, laughing, that if his corps got in between a German and Russian army, they would have difficulty in deciding which they wanted to fight the most.'' (ang.) |
** ''He told me, laughing, that if his corps got in between a German and Russian army, they would have difficulty in deciding which they wanted to fight the most.'' (ang.) |
||
** |
** Autor: [[George Patton]] |
||
** Opis: opis spotkania z Władysławem Andersem w Afryce 17 grudnia 1943. |
|||
** Źródło: G.S. Patton, Paul Donal Harkins, ''[http://books.google.pl/books?id=2A4BPpDQTfcC&printsec=frontcover&source=gbs_ge_summary_r&cad=0#v=onepage&q&f=false War as I knew it]'', Houghton Mifflin Harcourt, 1995, s. 80. |
** Źródło: G.S. Patton, Paul Donal Harkins, ''[http://books.google.pl/books?id=2A4BPpDQTfcC&printsec=frontcover&source=gbs_ge_summary_r&cad=0#v=onepage&q&f=false War as I knew it]'', Houghton Mifflin Harcourt, 1995, s. 80. |
||
Linia 58: | Linia 59: | ||
{{DEFAULTSORT:Anders, Władysław}} |
{{DEFAULTSORT:Anders, Władysław}} |
||
[[Kategoria:Jeńcy polscy w niewoli radzieckiej od 1939]] |
|||
[[Kategoria:Odznaczeni Orderem Orła Białego (III Rzeczpospolita)]] |
[[Kategoria:Odznaczeni Orderem Orła Białego (III Rzeczpospolita)]] |
||
[[Kategoria:Odznaczeni Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski]] |
[[Kategoria:Odznaczeni Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski]] |
||
[[Kategoria:Odznaczeni Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski]] |
[[Kategoria:Odznaczeni Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski]] |
||
⚫ | |||
[[Kategoria:Żołnierze Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie]] |
|||
[[Kategoria:Polscy Niemcy]] |
[[Kategoria:Polscy Niemcy]] |
||
[[Kategoria:Więźniowie Łubianki]] |
[[Kategoria:Więźniowie Łubianki]] |
||
[[Kategoria: |
[[Kategoria:Żołnierze II Rzeczypospolitej]] |
||
⚫ |
Wersja z 18:09, 26 paź 2013
Władysław Anders (1892–1970) – generał Wojska Polskiego.
- Byłem całkowicie zaskoczony wybuchem powstania w Warszawie. Uważam to za największe nieszczęście w naszej obecnej sytuacji. Nie miało ono najmniejszych szans powodzenia, a naraziło nie tylko naszą stolicę, ale i tę część Kraju, będącą pod okupacją niemiecką, na nowe straszliwe represje. (…) Chyba nikt uczciwy i nieślepy nie miał jednak złudzeń, że stanie się to, co się stało, to jest, że Sowiety nie tylko nie pomogą naszej ukochanej, bohaterskiej Warszawie, ale z największym zadowoleniem i radością będą czekać, aż się wyleje do dna najlepsza krew Narodu Polskiego.
Byłem zawsze, a także wszyscy moi koledzy w Korpusie zdania, że w chwili, kiedy Niemcy wyraźnie się walą, kiedy bolszewicy tak samo wrogo weszli do Polski i niszczą tak jak w roku 1939 naszych najlepszych ludzi – powstanie w ogóle nie tylko nie miało żadnego sensu, ale było nawet zbrodnią. (…)- Opis: w liście do podpułkownika Mariana Dorotycz-Malewicza „Hańczy”, Linia Gotów, 31 sierpnia 1944.
- Źródło: Norman Davies Powstanie ’44, Kraków 2004.
- Zobacz też: powstanie warszawskie
- Odrzućmy wszystko co nas dzieli i bierzmy wszystko co nas łączy w pracy i w walce o wolność i niepodległość Polski.
- Źródło: Bez ostatniego rozdziału: wspomnienia z lat 1939–1946
- Opis: dewiza generała Andersa, jaką przyjął przy tworzeniu Wojska Polskiego w ZSRR.
- Jesteśmy małą Polską, tworzymy Polskę wędrowną.
- Jesteśmy reprezentacją narodu polskiego, jesteśmy Małą Polską, która idzie drogą honoru, drogą naszej tradycji, drogą szczęścia dla naszej Polski.
- Polsce z całą pewnością należała się pełna niepodległość, bez płacenia za nią Rosji połową terytorium.
- Wypadki potoczyły się tak, że często musiałem zajmować się różnymi sprawami, ale jestem i zawsze byłem tylko żołnierzem.
- Gdy weźmiemy udział w walkach, uderzenie naszej armii nie powinno być symbolem, lecz służyć celowi, o który walczymy w całym świecie, w walce o Polskę.
- My wszyscy bez wyjątku kochamy swą ojczyznę i chcemy do niej wejść pierwsi.
- Nikt nie ma prawa handlować honorem i godnością Polski.
- Nikt tak jak Polacy nie kocha swej ojczyzny.
- Polityka nasza obecna, ściśle i jak najbardziej związana z polityką angielską, musi do sprawy żydowskiej, której wpływy w świecie anglosaskim są bardzo znaczne i ważkie, ustosunkować się pozytywnie. Wszyscy żołnierze muszą bezwarunkowo zrozumieć, że nasza racja stanu wymaga nie drażnić Żydów, gdyż antysemityzm obecnie może przynieść polskiej sprawie jak najbardziej zgubne i nieobliczalne wprost skutki. Polecam więc w odpowiedni i dyskretny sposób przedstawić nasze stanowisko podległym oddziałom i wyraźnie przestrzec zbyt gorących i krewkich, że obecnie wszelkie objawy walki z Żydami są bezwarunkowo niedopuszczalne i będą surowo karane, jako takie, które sprawie naszej wyraźnie szkodzą. (…) Będąc już gospodarzami u siebie po wygranej kampanii, sprawę żydowską załatwimy tak, jak tego będzie wymagać suwerenność i wielkość naszej Ojczyzny oraz zwykła ludzka sprawiedliwość.
- Opis: pismo do dowódców poszczególnych jednostek z 30 listopada 1941.
- Źródło: Krystyna Kersten, Polacy-Żydzi-Komunizm. Anatomia półprawd 1939–1968, Warszawa 1992, s. 41–42.
- Stolica pomimo bezprzykładnego w historii bohaterstwa z góry skazana jest na zagładę. Wywołanie powstania uważamy za ciężką zbrodnię i pytamy się, kto ponosi za to odpowiedzialność.
- Wspólnie przelana krew wytwarza najsilniejsze więzy.
O Władysławie Andersie
- Bez wygrania najpierw bitwy o serca żołnierskie żaden wódz nie wygrał jeszcze bitew na polu walki. To była jego magia, która wywołała nastrój graniczący z ekstazą, nigdy przedtem i potem niespotykaną, w pierwszej i decydującej o istnieniu Korpusu bitwie o Monte Cassino. (…) Dzięki zaufaniu do jego osoby wyrosło w armii przekonanie, że oko jego spoczywa wszędzie, że wie o każdym patrolu wysłanym na przedpole i że kucharz kompanijny, gotując strawę, stosuje jadłospis przez niego osobiście nakazany. Wielka magia wielkich wodzów!
- Autor: Klemens Rudnicki
- Najwyższej wagi jest osobowość gen. Andersa, który posiadł pełne zaufanie tak Polaków, jak i Sowietów. Nikt inny nie podołałby temu wszystkiemu. Jest całkowicie lojalny, pozbawiony jakichkolwiek osobistych ambicji, pełen energii i werwy. Powoduje nim wyłącznie dobro Polski. W depeszach do Sikorskiego podkreślano entuzjazm i optymizm Andersa, które to cechy pomagały mu w trudnym procesie formowania armii.
- Autor: Zygmunt Szyszko-Bohusz
- Jest to dowódca lojalny, nie polityk, który i swym podwładnym żadnej polityki prowadzić nie pozwoli.
- Autor: Władysław Sikorski
- Nasuwa się w tym miejscu uwaga, że jeżeli w Kampanii Wrześniowej generałowie i wyżsi oficerowie pochodzenia legionowego spełnili uczciwie, a niekiedy bohatersko swój obowiązek patriotyczny na polu bitwy, to generałowie wywodzący się z dawnej armii carskiej zachowywali się niekiedy w sposób kompromitujący. Gen. Władysław Anders jest na tym tle wybitnym i szlachetnym wyjątkiem.
- Autor: Jerzy Łojek, Agresja 17 września 1939, s. 141.
- Śmiejąc się powiedział mi, że jeżeli jego wojska dostaną się pomiędzy armię niemiecką a rosyjską, to nie będzie mógł się zdecydować, z kim bardziej chce walczyć.
- He told me, laughing, that if his corps got in between a German and Russian army, they would have difficulty in deciding which they wanted to fight the most. (ang.)
- Autor: George Patton
- Opis: opis spotkania z Władysławem Andersem w Afryce 17 grudnia 1943.
- Źródło: G.S. Patton, Paul Donal Harkins, War as I knew it, Houghton Mifflin Harcourt, 1995, s. 80.
Zobacz też
Kategorie:
- Jeńcy polscy w niewoli radzieckiej od 1939
- Odznaczeni Orderem Orła Białego (III Rzeczpospolita)
- Odznaczeni Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski
- Odznaczeni Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
- Polscy Niemcy
- Więźniowie Łubianki
- Żołnierze II Rzeczypospolitej
- Żołnierze Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie