Skaldowie: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m poprawa linków
Alessia (dyskusja | edycje)
m kat.
Linia 225: Linia 225:


[[Kategoria:Laureaci KFPP]]
[[Kategoria:Laureaci KFPP]]
[[Kategoria:Muzyka w Krakowie]]
[[Kategoria:Skaldowie|!]]
[[Kategoria:Polskie zespoły bigbitowe]]
[[Kategoria:Polskie zespoły rockowe]]

Wersja z 00:19, 4 paź 2013

Skaldowie

Skaldowiepolska grupa rockowa, powstała w Krakowie latem 1965 roku.

Cytaty z wywiadów

  • (…) nasze piosenki posiadają wyraźna melodię, wyraźna harmonię, oryginalną dość i w związku z tym przez lata stały się przebojami i do dzisiaj młodzi ludzie również znają i śpiewają nasze piosenki. Dlatego też przychodzą na koncerty, może najpierw na prośbę rodziców czego oni słuchali w młodości, a potem jak przyjdą to im się to podoba.

Cytaty z tekstów piosenek

Album Cała jesteś w skowronkach (1969)

  • A ona będzie przy mnie, gdzie ona – tam ja.
    I jej Polihymnia nie będzie zła,
    Że inny pan dyrygent batutą da znak
    Dwóm sercom, by razem już śpiewały tak.
  • Cała jesteś w skowronkach,
    Śpiewają twoje włosy,
    Śpiewa twoja sukienka
    I pantofelek biały.
  • I zostawiłaś trochę ciszy,
    Którą rozumiem tylko ja,
    A ona stoi w tym pokoju,
    A ona twoje rysy ma.
  • Siedzisz na dworcu w Kansas City
    I zamiast zwiedzać to i sio,
    Wzdychasz do panny lub kobity
    I kombinujesz Bóg wie co.

Album Krywań, Krywań (1972)

  • Gdzie mam ciebie szukać,
    W jakie drzwi mam stukać,
    Gdzie są twoje oczy?
    Powiedz: gdzie są twoje oczy,
    Kto cię zauroczył, gdzie?
    Powiedz: gdzie są twoje oczy, kto cię zauroczył,
    Gdzie mam ciebie szukać?
    Powiedz: czyja to jest wina,
    Czyja to dziewczyna, gdzie?
  • Jeszcze śniegi w górach leżą,
    A powodzie toną w morzach,
    Jeszcze ludzie sobie wierzą,
    Jeszcze kocham, jeszcze kochasz mnie.

Album Nie domykajmy drzwi (1989)

  • Agata, Agata,
    na głowie – sałata,
    a w głowie tratatata,
    w sercu zaś komnata –
    komnata pełna snów.
  • Błogosławiona bezsenności,
    Która pozwalasz słyszeć tam,
    Dźwięki czyste są jak kryształ,
    Głębokie jak ocean czas (…).
  • Nie domykajmy drzwi, zostawmy uchylone usta,
    Może nadejdą sny, zapełni się godzina pusta,
    Nie domykajmy drzwi, może niebieski motyl wleci,
    Czekajmy na ten świt, może nadzieja nas oświeci,
    Nie domykajmy drzwi, zawróćmy porzucone słowa,
    Nie domykajmy drzwi, może zaczniemy żyć od nowa.

Album Od wschodu do zachodu słońca (1970)

  • Czasem kochać chcesz
    Tak bardzo aż do łez.
    I kłamiesz, kochasz, kpisz
    Jak ja, jak my.
  • Nad każdym wisi katastrofa,
    Żeby się urwać tak czy siak.
    I nikt się przed nią nie wycofa,
    Lecz się pocieszmy prawdą tą:
    Wszystko być może katastrofą
    I wszystko może nie być nią.

Album Podróż magiczna (1996)

  • Dokąd pędzisz bracie mój w labiryncie gwiazd?
    Chcesz powstrzymać czasu bieg naciskając gaz?
    Czy w twym domu czeka gdzie ciepłej strawy dzban
    Przygotowany w świetle dnia przez kobiecą dłoń?
  • Wiosna nadęta, zielona,
    Wiosna jak żaba opasła
    Za szarą deszczu zasłoną
    Wdarła się nagle do miasta.

Album Rezerwat miłości (1979)

  • Dopóki jesteś, jesteś ze mną, dzień jak kolęda się zaczyna,
    Łagodna nuta, światłem sennym bladego świtu pajęczyna,
    Dopóki oczu jasne niebo otwierasz co dnia jak ramiona,
    Dopóki jesteś, jesteś ze mną, w obłoki płynę, płynę, płonąc.

Album Skaldowie (1967)

  • Jutro cię odnajdę wśród tylu miast,
    Będę szedł przez tyle niejasnych dróg
    Przez daleki kraj, ciepły od twoich ust,
    Więc ucisz dziś ulic gwar i zamknij drogi już.
  • (…) nic, co nasze, nie jest nasze, nawet my.

Album Stworzenia świata część druga (1976)

  • Gdybyś mógł stworzyć świat jeszcze raz (…),
    światu, który po nas przyjdzie,
    daj mu zgodę, siłę prawdy, jasność snów.
  • I tylko w ogniu stały kwiaty,
    z kwiatami słońce niosłaś tu,
    jak światło dnia powracające,
    jak znikający byłaś punkt.
  • Miłość przez wieki się nie zmienia,
    kamień, jak był, tak jest z kamienia,
    rzeka, jak była, tak jest rzeczna
    i wieczna miłość jest odwieczna.

Album Szanujmy wspomnienia (1976)

  • Chcę z tobą witać dzień
    Wśród powszednich, drobnych zdarzeń,
    Kroplą deszczu cieszyć się
    I słonecznym krajobrazem.
  • Przed stwardnieniem serca mnie ochronisz,
    Przed największą nagłą ciszą w życiu,
    Przed obojętnością mnie zasłonisz
    I przed ciszą mnie obronisz – mnie przed ciszą,
    Przed nagłą ciszą i zgodą codzienną…
  • Wiosna – cieplejszy wieje wiatr,
    Wiosna – znów nam ubyło lat,
    Wiosna – wiosna w koło, rozkwitły bzy.
    Śpiewa – skowronek nad nami,
    Drzewa – strzeliły pąkami,
    Wszystko – kwitnie w koło, i ja, i ty…

Album Ty (1970)

  • Jesteś wesołym ogniem, co strzela wysoko,
    Nadzieją, którą darmo szuka mędrca oko,
    Czasem mierzonym serca biciem niecierpliwym
    I żebyś tu została westchnieniem żarliwym.
  • Odjechałaś tym pociągiem tak daleko (…).
    Na wszystkich dworcach świata na ciebie będę czekał,
    W połowie zimy, lata, z początkiem każdej wiosny
    Na wszystkich czekam dworcach świata.

Album Wszystkim zakochanym (1972)

  • Basetlo, basetlino,
    Grubaśna bas-maryno,
    Musisz podbasować,
    Musisz podbasować
    Chłopakom i dziewczynom.
  • Dajcie mi snu godzinę cichą
    Przy świetle gwiazdy, a nie cienia,
    Wtedy się noc nie rozprzestrzenia,
    Ziemia nie spija czarnej krwi.
  • Kropelka deszczu, łza jesieni
    Na twoich włosach gdy zaświeci,
    To cały świat nam opromieni,
    Będzie jak gwiazda wśród zamieci.
  • Księżyc we włosy, księżyc we włosy wepnę,
    Dam białe kwiaty, zajączka z waty wezmę,
    Potem jak z narzeczoną popędzę w dal szaloną,
    A potem mama i wielka drama ślubu.
  • Wolno nam zerwać zielony liść,
    Wolno nam dzisiaj przed siebie iść,
    Oczami zakochanych dziś wolno spojrzeć,
    Wolno nam.

Album Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał (1968)

  • Dwudziesty szósty padał deszcz,
    Dwadzieścia sześć szumiało drzew,
    Mówiłaś, że swojego chłopca masz,
    Dwudziesty szósty to już raz.
  • I od tej pory
    Za pół kilo gruszek,
    Za dwa pomidory,
    Śpiewam, bo muszę.
  • Jak zechcę, w rzece zawróci woda,
    Ale bez ciebie, bez twego spojrzenia
    Ja żyć nie mogę.
  • Lampa nad progiem i krzesło, i drzwi,
    Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał,
    Woda i ogień powtarza wciąż mi,
    Że mnie ktoś pokochał dziś.
  • (…) na niebie i na ziemi rozrzuca kwiaty maj.
    Białe sady kwitną nad nami w obłokach,
    Białe sady płyną i kołysze je tylko wiatr.
  • Stary młyn,
    Kiedy wolny od swej pracy miał dzień,
    Gdy pociągnął wina spory łyk,
    Chciał zatrzymać wody niespokojny nurt,
    Chciał zatrzymać wreszcie stary ten młyn.