Jerzy Baczyński: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m Dodano kategorię "Polscy pisarze współcześni" za pomocą HotCat |
Jak popatrzeć z boku, to cała ta organizacja okołopisowska ma wręcz podręcznikowe cechy organizacji parareligijnej. Jest tam męczennik, prorok, są apostołowie, własne księgi, biskupi i kaznodzieje, a na końcu lud boży. Mają nawet procesje, od |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Baczynski Torbicka.jpg|mały|Jerzy Baczyński i [[Grażyna Torbicka]] podczas uroczystości wręczenia Paszportów Polityki w 2005 r.]] |
[[Plik:Baczynski Torbicka.jpg|mały|Jerzy Baczyński i [[Grażyna Torbicka]] podczas uroczystości wręczenia Paszportów Polityki w 2005 r.]] |
||
'''[[w:Jerzy Baczyński|Jerzy Bogusław Baczyński]]''' (ur. 1950) – dziennikarz polski, redaktor naczelny tygodnika „Polityka”, prezes spółdzielni „Polityka” Spółdzielnia Pracy. |
'''[[w:Jerzy Baczyński|Jerzy Bogusław Baczyński]]''' (ur. 1950) – dziennikarz polski, redaktor naczelny tygodnika „Polityka”, prezes spółdzielni „Polityka” Spółdzielnia Pracy. |
||
* Jak popatrzeć z boku, to cała ta organizacja okołopisowska ma wręcz podręcznikowe cechy organizacji parareligijnej. Jest tam męczennik, prorok, są apostołowie, własne księgi, biskupi i kaznodzieje, a na końcu lud boży. Mają nawet procesje, odpusty, relikwie. |
|||
** [http://wyborcza.pl/1,75248,13987946,Baczynski__Plemienna_wojna_tygodnikow_prawicowych.html?as=3 Baczyński: Plemienna wojna tygodników prawicowych] Wyborcza.pl 27 maja 2013 |
|||
* Prawie zrezygnowałem też z pisania, a kiedyś byłem w „Polityce” jednym z częściej piszących autorów. Doszedłem jednak do wniosku, że jestem przede wszystkim redaktorem naczelnym. Jeżeli redaktor, zwłaszcza naczelny, jest aktywnie piszący, nie jest to dobre dla dziennikarzy. Szef nie powinien z nimi konkurować. Na tym polega wartość redagowania. Człowiek staje się redaktorem dopiero wtedy, kiedy zaczyna odczuwać satysfakcję z cudzych tekstów. |
* Prawie zrezygnowałem też z pisania, a kiedyś byłem w „Polityce” jednym z częściej piszących autorów. Doszedłem jednak do wniosku, że jestem przede wszystkim redaktorem naczelnym. Jeżeli redaktor, zwłaszcza naczelny, jest aktywnie piszący, nie jest to dobre dla dziennikarzy. Szef nie powinien z nimi konkurować. Na tym polega wartość redagowania. Człowiek staje się redaktorem dopiero wtedy, kiedy zaczyna odczuwać satysfakcję z cudzych tekstów. |
||
** Źródło: [http://www.polityka.pl/kultura/aktualnoscikulturalne/1509818,2,rozmowa-z-jerzym-baczynskim-redaktorem-naczelnym-polityki.read polityka.pl, 21 października 2010] |
** Źródło: [http://www.polityka.pl/kultura/aktualnoscikulturalne/1509818,2,rozmowa-z-jerzym-baczynskim-redaktorem-naczelnym-polityki.read polityka.pl, 21 października 2010] |
Wersja z 11:37, 28 maj 2013
Jerzy Bogusław Baczyński (ur. 1950) – dziennikarz polski, redaktor naczelny tygodnika „Polityka”, prezes spółdzielni „Polityka” Spółdzielnia Pracy.
- Jak popatrzeć z boku, to cała ta organizacja okołopisowska ma wręcz podręcznikowe cechy organizacji parareligijnej. Jest tam męczennik, prorok, są apostołowie, własne księgi, biskupi i kaznodzieje, a na końcu lud boży. Mają nawet procesje, odpusty, relikwie.
- Baczyński: Plemienna wojna tygodników prawicowych Wyborcza.pl 27 maja 2013
- Prawie zrezygnowałem też z pisania, a kiedyś byłem w „Polityce” jednym z częściej piszących autorów. Doszedłem jednak do wniosku, że jestem przede wszystkim redaktorem naczelnym. Jeżeli redaktor, zwłaszcza naczelny, jest aktywnie piszący, nie jest to dobre dla dziennikarzy. Szef nie powinien z nimi konkurować. Na tym polega wartość redagowania. Człowiek staje się redaktorem dopiero wtedy, kiedy zaczyna odczuwać satysfakcję z cudzych tekstów.