Sara: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
formatowanie |
formatowanie |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{dopracować|Niezgodna ze schematem}} |
|||
'''[[w:Sara (film)|Sara]]''' – polski film sensacyjny z 1997 roku w reżyserii [[Maciej Ślesicki|Macieja Ślesickiego]] i z jego scenariuszem. |
'''[[w:Sara (film)|Sara]]''' – polski film sensacyjny z 1997 roku w reżyserii [[Maciej Ślesicki|Macieja Ślesickiego]] i z jego scenariuszem. |
||
==Wypowiedzi postaci== |
==Wypowiedzi postaci== |
||
Linia 22: | Linia 21: | ||
---- |
---- |
||
: |
:'''Leon:''' Nie wiem, czy tam dokąd pojedziemy znajdę pracę. Jestem leniwy. Szybko się zniechęcam. |
||
: |
:'''Sara:''' Nie szkodzi. |
||
: |
:'''Leon:''' Chyba jestem pijakiem. Będę pił codziennie i będę się z tego cieszył. |
||
: |
:'''Sara:''' Skoro to lubisz. |
||
: |
:'''Leon:''' Nie potrafię okazywać uczuć. Rzadko kupuję dziewczynkom kwiaty. Właściwie wcale. |
||
: |
:'''Sara:''' Dobrze. |
||
: |
:'''Leon:''' Potrafię ranić ludzi. Najbardziej tych, na których mi zależy. |
||
: |
:'''Sara:''' Jestem cierpliwa. |
||
:* Opis: po wyjściu z domu. |
|||
---- |
---- |
||
: |
:'''Leon:''' Miłość to takie coś, czego nie ma. To takie coś, co sprawia, że nie ma litości. To tak, jakby budować dom i palić wszystko wokół. Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach. Miłość jest wtedy, kiedy do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz ''moja maleńka'' i kiedy patrzysz, jak ona je, a sam nie możesz nic przełknąć. I wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha. Miłość jest wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz o tym, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić. |
||
: |
:'''Sara:''' I wtedy, kiedy ktoś chce ją skrzywdzić, a ty zasłaniasz własnym ciałem? |
||
: |
:'''Leon:''' Nie. Wtedy to jest taka praca. |
||
:* Opis: |
:* Opis: zaraz po jej pierwszym razie. |
||
---- |
---- |
||
: |
:'''Józef:''' Zostań jej mężem! |
||
: |
:'''Cezary:''' Panie Józefie, jestem katolikiem i mogę wziąć ślub tylko z dziewicą. |
||
:* Opis: Ojciec Sary |
:* Opis: Ojciec Sary namawia Cezarego do poślubienia jego córki. |
||
⚫ | |||
---- |
---- |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
---- |
---- |
||
: |
:'''Józef:''' Odsuń się, kochanie. Ta strzelba ma spory rozrzut. Raz trafiłem z niej siedem kaczek na raz. |
||
: |
:'''Sara:''' Kazałeś zrobić mi krzywdę, tato. A sam kiedyś powiedziałeś, że krzywd wyrządzonych rodzinie się nie wybacza. |
||
: |
:'''Józef:''' Daj spokój. Tak mówią Włosi w tandetnych filmach o mafii. |
||
: |
:'''Sara:''' Ja nie wybaczam. Jestem córką gangstera i mam to we krwi. |
||
: |
:'''Józef:''' Chciałem ci uratować życie, karierę, chciałem ci uratować młodość. Chciałem, żebyś dalej była małą dziewczynką. |
||
: |
:'''Sara:''' Przy tobie nie można być małą dziewczynką. Poza tym zabiłeś ojca mojemu mężczyźnie. |
||
: |
:'''Józef:''' Saro... natychmiast wracaj. |
||
:* Opis: |
:* Opis: ostatnie spotkanie Józefa z córką. |
||
---- |
---- |
||
:{{wulgaryzmy}} |
:{{wulgaryzmy}} |
||
: |
:'''Józef:''' Powiedz mi, że to tylko fotomontaż. |
||
: |
:'''Leon:''' Myślisz, że nie można kochać szesnastolatki? |
||
: |
:'''Józef:''' Jak mogłeś być takim skurwysynem? To mi się nie mieści w głowie. |
||
: |
:'''Leon:''' Bo za rzadko chodzisz do kina. W filmach takie rzeczy są na porządku dziennym. |
||
:* Opis: |
:* Opis: gdy wyszła na jaw tajemnica. |
||
Wersja z 16:35, 17 gru 2012
Sara – polski film sensacyjny z 1997 roku w reżyserii Macieja Ślesickiego i z jego scenariuszem.
Wypowiedzi postaci
- Ja cenię naszą młodzież za to, że mówi to, co myśli. Pójdą na uniwersytety, to nauczą się kłamać.
- Postać: Józef
- Opis: o szczerości Sary.
- Zobacz też: młodzież
- Raz, dwa, trzy. Już zamarzłam na tej ulicy. Wszędzie bandyci i złodzieje. Zaraz mnie zgwałcą! Mam nadzieję. Moi goryle się pochowali. Pewnie tata ich wywali.
- Postać: Sara
- Opis: do krótkofalówki, gdy wymknęła się ochroniarzom.
- Tylko nie do ryb!
- Postać: Ojciec Leona
- Opis: na chwilę przed tym, jak go zastrzelono w pomieszczeniu pełnym akwariów.
Dialogi
- Sara: Dlaczego czterdziestoletni facet nie może kochać szesnastolatki?
- Ojciec Leona: A dlaczego sześćdziesięcioletni nie może kochać dwunastolatki?
- Leon: Może zostanie tatuś przy rybkach?
- Opis: Sara wizytuje o ojca Leona.
- Leon: Nie wiem, czy tam dokąd pojedziemy znajdę pracę. Jestem leniwy. Szybko się zniechęcam.
- Sara: Nie szkodzi.
- Leon: Chyba jestem pijakiem. Będę pił codziennie i będę się z tego cieszył.
- Sara: Skoro to lubisz.
- Leon: Nie potrafię okazywać uczuć. Rzadko kupuję dziewczynkom kwiaty. Właściwie wcale.
- Sara: Dobrze.
- Leon: Potrafię ranić ludzi. Najbardziej tych, na których mi zależy.
- Sara: Jestem cierpliwa.
- Opis: po wyjściu z domu.
- Leon: Miłość to takie coś, czego nie ma. To takie coś, co sprawia, że nie ma litości. To tak, jakby budować dom i palić wszystko wokół. Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach. Miłość jest wtedy, kiedy do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz moja maleńka i kiedy patrzysz, jak ona je, a sam nie możesz nic przełknąć. I wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha. Miłość jest wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz o tym, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić.
- Sara: I wtedy, kiedy ktoś chce ją skrzywdzić, a ty zasłaniasz własnym ciałem?
- Leon: Nie. Wtedy to jest taka praca.
- Opis: zaraz po jej pierwszym razie.
- Józef: Zostań jej mężem!
- Cezary: Panie Józefie, jestem katolikiem i mogę wziąć ślub tylko z dziewicą.
- Opis: Ojciec Sary namawia Cezarego do poślubienia jego córki.
- Leon: Kocham cię, moja mała dziewczynko.
- Sara: Czy naprawdę musieli mnie zabić, żebyś mi to powiedział? To ta sama. (kamizelka kuloodporna)
- Leon: Trzeci raz w to samo żebro. Chyba każe jest sobie wyciąć. Wstawaj! Spóźnimy się na samolot.
- Sara: Nie bój się. Już zawsze będę cię chronić.
- Opis: ostatnie słowa filmu.
- Józef: Odsuń się, kochanie. Ta strzelba ma spory rozrzut. Raz trafiłem z niej siedem kaczek na raz.
- Sara: Kazałeś zrobić mi krzywdę, tato. A sam kiedyś powiedziałeś, że krzywd wyrządzonych rodzinie się nie wybacza.
- Józef: Daj spokój. Tak mówią Włosi w tandetnych filmach o mafii.
- Sara: Ja nie wybaczam. Jestem córką gangstera i mam to we krwi.
- Józef: Chciałem ci uratować życie, karierę, chciałem ci uratować młodość. Chciałem, żebyś dalej była małą dziewczynką.
- Sara: Przy tobie nie można być małą dziewczynką. Poza tym zabiłeś ojca mojemu mężczyźnie.
- Józef: Saro... natychmiast wracaj.
- Opis: ostatnie spotkanie Józefa z córką.
- Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
- Józef: Powiedz mi, że to tylko fotomontaż.
- Leon: Myślisz, że nie można kochać szesnastolatki?
- Józef: Jak mogłeś być takim skurwysynem? To mi się nie mieści w głowie.
- Leon: Bo za rzadko chodzisz do kina. W filmach takie rzeczy są na porządku dziennym.
- Opis: gdy wyszła na jaw tajemnica.