Theodor Adorno: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
kat.
m Robot usunął nl:Theodor Adorno (deleted)
Linia 41: Linia 41:
[[eu:Theodor W. Adorno]]
[[eu:Theodor W. Adorno]]
[[it:Theodor Adorno]]
[[it:Theodor Adorno]]
[[nl:Theodor Adorno]]
[[pt:Theodor Adorno]]
[[pt:Theodor Adorno]]
[[ru:Теодор Адорно]]
[[ru:Теодор Адорно]]

Wersja z 17:22, 31 lip 2012

Theodor Adorno po prawej

Theodor Adorno (1903–1969) – niemiecki filozof, socjolog i muzykolog, jeden z założycieli szkoły frankfurckiej.

  • Auschwitz zaczyna się wszędzie tam, gdzie ktoś patrzy na rzeźnię i myśli: to tylko zwierzęta.
  • Całość jest nieprawdą.
    • Źródło: Minima Moralia, Refleksje z poharatanego życia, tłum. Małgorzata Łukasiewicz, WL, Kraków 1999.
  • Od czasów Homera zwyczaj splata pojęcia dobra i bogactwa. Jest to idea moralna, która wywodzi się wprost z egzystencji ciemiężycieli.(...) Chrześcijaństwo zanegowało tę tezę, ale szczególna premia teologiczna za dobrowolne ubóstwo świadczy o tym, jak głęboko powszechna świadomość uformowana jest moralnością posiadania.
    • Źródło: Minima Moralia, Refleksje z poharatanego życia, tłum. Małgorzata Łukasiewicz, WL, Kraków 1999.
    • Zobacz też: dobro, bogactwo, chrześcijaństwo
  • Pisanie wierszy po Oświęcimiu jest barbarzyństwem.
  • To, co naziści zrobili Żydom, było nie do wypowiedzenia, ale przecież trzeba znaleźć wyraz, jeżeli ofiar, których i tak jest za dużo, by wspominać ich imiona, nie chce się wydać na przekleństwo zapomnienia. Toteż w angielszczyźnie ukuto pojęcie genocide. Ale przez kodyfikację, zapisaną w międzynarodowej deklaracji praw człowieka, to, co nie do wypowiedzenia, zostało zarazem – w imię protestu – uwspółmiernione. Przez podniesienie do rangi pojęcia uznana zostaje niejako możliwość: instytucja, którą się obkłada zakazem, odrzuca, dyskutuje.
    • Źródło: Minima Moralia, Refleksje z poharatanego życia, tłum. Małgorzata Łukasiewicz, WL, Kraków 1999.
    • Zobacz też: ludobójstwo, holocaust
  • Z każdej wyprawy do kina, mimo całej czujności, wracam głupszy i gorszy.