Włatcy móch: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Ananas96 (dyskusja | edycje)
Ogromne cięcia cytatów (później zacznę kolejne porządki)
Ananas96 (dyskusja | edycje)
Uporządkowanie I części
Linia 1: Linia 1:
{{WEdycji|Ananas96}}
{{WEdycji|Ananas96}}
{{Dopracować|Artykuł wymaga generalnej poprawy: zlikwidować podwójne wyróżnienia, poprawić formatowanie, poprawić wszystkie błędy}}
{{Dopracować|Artykuł wymaga generalnej poprawy: zlikwidować podwójne wyróżnienia, poprawić formatowanie, poprawić wszystkie błędy}}
<!-- Ta strona ma już zbyt duże rozmiary, nie dodawaj cytatów nic niewnoszących do hasła -->
'''[[w:Włatcy móch|Włatcy móch]]''' – polska kreskówka w reżyserii [[Bartosz Kędzierski|Bartosza Kędzierskiego]].
'''[[w:Włatcy móch|Włatcy móch]]''' – polska kreskówka w reżyserii [[Bartosz Kędzierski|Bartosza Kędzierskiego]].


{{wulgaryzmy}}
{{wulgaryzmy}}


==Cytaty==
=Seria pierwsza=
===Czesio===
==Lekcja 1: Karta Maślany (na DVD ''Debet Maślany'')==
*Jeden dla kosza i jeden dla Czesia. Smakowe.
*Opis: Podczas zbierania ziemniaków podczas wykopków
*Źródło: Odc. 14 Wykopki

==Dialogi (chronologicznie)==
===Seria I===
:'''Maślana:''' Musimy wykombinować, w jaki sposób ukradniemy Facetce kartę.
:'''Maślana:''' Musimy wykombinować, w jaki sposób ukradniemy Facetce kartę.
:'''Konieczko:''' Wiem! Zbudujmy wehikuł czasu, cofnijmy się o 60 lat, sprawmy, żeby Niemcy wygrały wojnę, i zakablujmy tę starą Żydówę na Gestapo. Wtedy nie zostanie facetką i nie zabierze Ci karty.
:'''Konieczko:''' Wiem! Zbudujmy wehikuł czasu, cofnijmy się o 60 lat, sprawmy, żeby Niemcy wygrały wojnę, i zakablujmy tę starą Żydówę na Gestapo. Wtedy nie zostanie facetką i nie zabierze Ci karty.
Linia 23: Linia 28:
:'''Konieczko:''' To może byśmy wynajęli tych z urzędu?
:'''Konieczko:''' To może byśmy wynajęli tych z urzędu?
:'''Maślana:''' Nie da rady, trzeba najpierw złożyć PIT. Musimy jej tę kartę podpierdolić sami.
:'''Maślana:''' Nie da rady, trzeba najpierw złożyć PIT. Musimy jej tę kartę podpierdolić sami.
*Źródło: Odc. 1 Karta Maślany

----


==Lekcja 4: Wójek Alfred==
:'''Anusiak:''' Mamy cię dość, Czesiu... Wypierdalaj!
:'''Anusiak:''' Mamy cię dość, Czesiu... Wypierdalaj!
:'''Czesio:''' A co to znaczy?
:'''Czesio:''' A co to znaczy?
:'''Anusiak:''' Tata tak wczoraj powiedział do mamy i sobie poszła!
:'''Anusiak:''' Tata tak wczoraj powiedział do mamy i sobie poszła!
*Źródło: Odc. 4 Wójek Alfred



----
----

==Lekcja 5: Piersza Komunja==


:'''Maślana:''' A ty, Czesiu? Nic nie mówisz?
:'''Maślana:''' A ty, Czesiu? Nic nie mówisz?
Linia 37: Linia 44:
:'''Anusiak:''' Jak śpiewa? Przecież nic nie słychać...
:'''Anusiak:''' Jak śpiewa? Przecież nic nie słychać...
:'''Czesio:''' Bo Czesio śpiewa sobie w środku... W Czesiu.
:'''Czesio:''' Bo Czesio śpiewa sobie w środku... W Czesiu.
*Źródło: Odc. 5 Piersza Komunja

----


==Lekcja 6: Andżelika==
:'''Maślana:''' Ej, skąd masz zapsy?
:'''Maślana:''' Ej, skąd masz zapsy?
:'''Konieczko:''' Zajumałem wujasowi, nie wszystko da się kupić Maślana.
:'''Konieczko:''' Zajumałem wujasowi, nie wszystko da się kupić Maślana.
Linia 61: Linia 70:
:'''Andżelika:''' Tak się składa, że moja siostra dostaje już miesiączki i mi pokazała.
:'''Andżelika:''' Tak się składa, że moja siostra dostaje już miesiączki i mi pokazała.
:'''Maślana:''' Ja dostaję tygodniówki, ale żeby... miesiączki?
:'''Maślana:''' Ja dostaję tygodniówki, ale żeby... miesiączki?
*Źródło: Odc. 6 Andżelika

----


==Lekcja 8: Higieniczny blues==
:''W szkole, pod drzwiami higienistki słychać płacz.''
:''W szkole, pod drzwiami higienistki słychać płacz.''
:'''Maślana:''' Jakie to smutne.
:'''Maślana:''' Jakie to smutne.
Linia 70: Linia 81:
:'''Anusiak:''' Nic się jej nie stało?
:'''Anusiak:''' Nic się jej nie stało?
:'''Konieczko:''' Nie wiem, bo trumna na pogrzebie była zamknięta.
:'''Konieczko:''' Nie wiem, bo trumna na pogrzebie była zamknięta.
*Źródło: Odc. 8 Higieniczny blues

----


==Lekcja 9: Pranie mózgów==
:'''Pani Frał:''' A co teraz Czesio myśli o Hitlerze?
:'''Pani Frał:''' A co teraz Czesio myśli o Hitlerze?
:'''Czesio:''' Że... że... że miał za małe wąsy.
:'''Czesio:''' Że... że... że miał za małe wąsy.
*Źródło: Odc. 9 Pranie mózgów


=Seria druga=
===Seria druga===
==Lekcja 11: Ałtobus i suwenira==

:'''Czesio:''' Siki, siki, siki.
:'''Czesio:''' Siki, siki, siki.
:'''Konieczko:''' Czesiu, tylko mnie tym nie oblej.
:'''Konieczko:''' Czesiu, tylko mnie tym nie oblej.
Linia 95: Linia 107:
:'''Anusiak:''' Nieźli z nas jajcarze, he, he, he.
:'''Anusiak:''' Nieźli z nas jajcarze, he, he, he.
:'''Czesio:''' Chłopacy, chyba nie wypiją nam wszystkiego?
:'''Czesio:''' Chłopacy, chyba nie wypiją nam wszystkiego?
*Źródło: Odc. 11 Ałtobus i suwenira


----
----
Linia 100: Linia 113:
:'''Pani Frał:''' Młody człowieku, uważam, że powinieneś zmienić swój strój, wygląd i zachowanie!
:'''Pani Frał:''' Młody człowieku, uważam, że powinieneś zmienić swój strój, wygląd i zachowanie!
:'''Kierowca:''' A jadłaś kiedyś kota?
:'''Kierowca:''' A jadłaś kiedyś kota?
*Źródło: Odc. 11 Ałtobus i suwenira
:''Pani Frał robi wyłupiaste oczy.''

----


==Lekcja 12: Muzełum==
''Przed muzeum; zbroja leży na ziemi, okazuje się, że jest tam Czesio.''<br />
''Przed muzeum; zbroja leży na ziemi, okazuje się, że jest tam Czesio.''<br />
'''Pani Frał:''' Czesiu, ty gangreno, ty!<br />
'''Pani Frał:''' Czesiu, ty gangreno, ty!<br />
Linia 120: Linia 134:
''Rycerz Czesław wpadł do studni.''<br />
''Rycerz Czesław wpadł do studni.''<br />


*Źródło: Odc. 12 Muzełum
==Lekcja 13: Mikołajki==

----

''Do klasy wchodzi Higienistka w przebraniu Dobrego Ducha Szkoły.''<br />
''Do klasy wchodzi Higienistka w przebraniu Dobrego Ducha Szkoły.''<br />
'''Pani Frał:''' Ooo... Kimże jesteś, niespodziewany gościu??<br />
'''Pani Frał:''' Ooo... Kimże jesteś, niespodziewany gościu??<br />
Linia 126: Linia 143:
'''Pani Frał:''' Czesiu!<br />
'''Pani Frał:''' Czesiu!<br />
'''Czesio:''' No co??
'''Czesio:''' No co??

*Źródło: Odc. 13 Mikołajki


----
----

''Chłopcy siedzą w bazie z prezentami.''<br />
''Chłopcy siedzą w bazie z prezentami.''<br />
'''Konieczko:''' Chłopacy, to może rozpakujemy te prezenty.<br />
'''Konieczko:''' Chłopacy, to może rozpakujemy te prezenty.<br />
Linia 146: Linia 166:
'''Anusiak:''' Ale to jest, w pytę, lepsze!<br />
'''Anusiak:''' Ale to jest, w pytę, lepsze!<br />
(''wystrzeliwuje pocisk, który trafia w ścianę bazy'')<br />
(''wystrzeliwuje pocisk, który trafia w ścianę bazy'')<br />
*Źródło: Odc. 13 Mikołajki


----
'''''Postacie:''' Czesio, Maślana, Anusiak, Konieczko, Andżelika, Pani Frał, Higienistka''


==Lekcja 14: Wykopki==
'''Pani Frał:''' I w ten sposób roślina ta magazynuje substancje odżywcze... Maślana, czy ja Ci przeszkadzam? </br>
'''Pani Frał:''' I w ten sposób roślina ta magazynuje substancje odżywcze... Maślana, czy ja Ci przeszkadzam? </br>
'''Maślana:''' Nie, nie, nie! </br>
'''Maślana:''' Nie, nie, nie! </br>
Linia 167: Linia 187:
'''Czesio:''' Ale już go odbekłem! </br>
'''Czesio:''' Ale już go odbekłem! </br>


*Źródło: Odc. 14 Wykopki
----
''Czesio podczas zbierania ziemniaków.''<br />
'''Czesio:''' Jeden dla kosza i jeden dla Czesia. Smakowe.<br />


----
----

'''Mariola Wasilak:''' Nie, no co za jakiś gówniany materiał mi dali, jakieś wykopki....<br />
'''Mariola Wasilak:''' Nie, no co za jakiś gówniany materiał mi dali, jakieś wykopki....<br />
''Dziennikarka odwraca się i widzi nagą Higienistkę.''<br />
''Dziennikarka odwraca się i widzi nagą Higienistkę.''<br />
Linia 177: Linia 196:
'''Waldek:''' Mamy to, Mariolka. Mamy to!<br />
'''Waldek:''' Mamy to, Mariolka. Mamy to!<br />
'''Mariola Wasilak:''' W dupę jeża! Dostanę Oscara!<br />
'''Mariola Wasilak:''' W dupę jeża! Dostanę Oscara!<br />
*Źródło: Odc. 14 Wykopki


----
----

'''Maślana:''' O, cholera, ale po tej petardzie mi zaschło w ustach!</br>
'''Maślana:''' O, cholera, ale po tej petardzie mi zaschło w ustach!</br>
'''Konieczko:''' Najgorsze, że nic nie mamy do picia...</br>
'''Konieczko:''' Najgorsze, że nic nie mamy do picia...</br>
Linia 185: Linia 206:
'''Maślana:''' Kurczę, Czesiu! Z nieba nam spadłeś!</br>
'''Maślana:''' Kurczę, Czesiu! Z nieba nam spadłeś!</br>
'''Czesio:''' Ja???</br>
'''Czesio:''' Ja???</br>
*Źródło: Odc. 14 Wykopki


----
----

''Chłopcy leżą pijani na ziemi.''</br>
''Chłopcy leżą pijani na ziemi.''</br>
'''Maślana:''' Ja pierdylę, chłopacy! Czemu te chmury się tak kręcą?</br>
'''Maślana:''' Ja pierdylę, chłopacy! Czemu te chmury się tak kręcą?</br>
'''Anusiak:''' U mnie w lewym oku kręcą się w lewą stronę, a w prawym w prawą. A u ciebie, Czesiu?</br>
'''Anusiak:''' U mnie w lewym oku kręcą się w lewą stronę, a w prawym w prawą. A u ciebie, Czesiu?</br>
'''Czesio'''''leżąc twarzą do ziemi'': Czesio widzi tylko piach!</br>
'''Czesio'''''leżąc twarzą do ziemi'': Czesio widzi tylko piach!</br>
*Źródło: Odc. 14 Wykopki

----
----

''Do chłopców podchodzi Pani Frał.''</br>
'''Pani Frał:''' A co ma znaczyć ta bumelandka? Wstawać, bo wilka złapiecie!</br>
'''Czesio:''' (wstaje) Ojojoj!... Czesio nie lubi wilków!!!</br>
'''Pani Frał:''' Czesiu, co ty wygadujesz?! Dlaczego nie zbierasz ziemniaków?</br>
'''Czesio:''' Czesio lubi ziemniaczki... smakowe...</br>
'''Pani Frał:''' Czesiu!</br>
'''Czesio:''' No co?</br>
'''Pani Frał:''' Z kim ty rozmawiasz, dziecko?</br>
'''Czesio:''' No z panią...</br>
'''Pani Frał:''' To dlaczego na mnie nie patrzysz?</br>
'''Czesio:''' (wyciera oczy) Ojojoj!... Oczy mi się pomyliły....</br>
'''Pani Frał:''' Za jakie grzechy ja... A wy co? Wstawać!!!</br>
'''Maślana:''' Wypraszam sobie!</br>
'''Anusiak:''' To tak nie będziemy rozmawiać, moja droga!</br>
'''Konieczko:''' Włacha!</br>
'''Pani Frał:''' Wam się już całkiem we łbach poprzewracało! Podnosić zadki! Zbierać kartofli!</br>
'''Maślana:''' Ciekawe, co na to UNICEF. Widzę, że dzieci w tym kraju nie mają prawa do wypoczynku!</br>
'''Pani Frał:''' Maślana, mondziole! Jak ja ci zaraz wypoczynek sprawie, to ci dupsko spuchnie!!! GANGRENO!!!
''Pani Frał popędza dzieci do zbierania ziemniaków. Nagrywana jest przez dziennikarzy.''</br>
'''Pani Frał:''' Lenie śmierdzące!!! Za pięć minut widzę pełne kosze, bo jak nie, to zrobię wam taką Apokalipsę, o jakiej się Świętemu Janowi nie śniło!!!</br>
----
'''Konieczko:''' Chłopacy... chyba się zgubiliśmy. </br>
'''Konieczko:''' Chłopacy... chyba się zgubiliśmy. </br>
'''Maślana:''' Macie coś pić? </br>
'''Maślana:''' Macie coś pić? </br>
Linia 227: Linia 232:
'''Anusiak:''' Co chcesz? </br>
'''Anusiak:''' Co chcesz? </br>
'''Maślana:''' Ta koza wabi się Leon.
'''Maślana:''' Ta koza wabi się Leon.
*Źródło: Odc. 14 Wykopki

----


==Lekcja 15: Karnawau==
''Na lekcji o Królewnie Śnieżce.''<br />
''Na lekcji o Królewnie Śnieżce.''<br />


Linia 239: Linia 246:
'''Pani Frał:''' W języku polskim nie ma! Książka może być ciekawa, interesująca, cudowna, fascynująca, jaka jeszcze, Czesiu?<br />
'''Pani Frał:''' W języku polskim nie ma! Książka może być ciekawa, interesująca, cudowna, fascynująca, jaka jeszcze, Czesiu?<br />
'''Czesio:''' Mmm... Zajebista.<br />
'''Czesio:''' Mmm... Zajebista.<br />
'''Pani Frał:''' Precz mi z klasy, ty oszołomie, ty! Takie słownictwo! To jest szkoła czy rynsztok?! Zapamiętajcie sobie, język polski to nasz skarb narodowy, a o skarb trzeba dbać!<br />
'''Pani Frał:''' Precz mi z klasy, ty oszołomie, ty! Takie słownictwo! To jest szkoła czy rynsztok?! Zapamiętajcie sobie, język polski to nasz skarb narodowy, a o skarb trzeba dbać!
*Źródło: Odc. 15 Karnawau
'''Czesio:''' Baj, baj, maszkaro!<br />
''Pani Frał rzuca cyrklem w drzwi.''<br />


----
==Lekcja 16: Romek i jego Fred==


'''Anusiak:''' Ciekawe, czy Higienistka coś poradzi.<br />
'''Anusiak:''' Ciekawe, czy Higienistka coś poradzi.<br />
Linia 257: Linia 263:
'''Maślana:''' Nom. Tak podobno robi się w okresie dojrzewania. To się nazywa ''masturbancja''.</br>
'''Maślana:''' Nom. Tak podobno robi się w okresie dojrzewania. To się nazywa ''masturbancja''.</br>
'''Anusiak:''' Słyszałem o tym. Babcia mówiła, że od tego się ślepnie.
'''Anusiak:''' Słyszałem o tym. Babcia mówiła, że od tego się ślepnie.
*Źródło: Odc. 16 Romek i jego Fred

----


==Lekcja 18: Radyjko babci==
'''Pani Frał:''' Konieczko, wymień trzy gatunki grzybów jadalnych.<br />
'''Pani Frał:''' Konieczko, wymień trzy gatunki grzybów jadalnych.<br />
''Anusiak wyciąga gila z nosa.''<br />
''Anusiak wyciąga gila z nosa.''<br />
Linia 274: Linia 282:
'''Anusiak:''' Bo mój tato mówi, że jak ktoś nasra w lesie i przykryje papierem, to sadzi papierzaka.<br />
'''Anusiak:''' Bo mój tato mówi, że jak ktoś nasra w lesie i przykryje papierem, to sadzi papierzaka.<br />
'''Pani Frał:''' Anusiak, za drzwi, ty małpoludzie ty!<br />
'''Pani Frał:''' Anusiak, za drzwi, ty małpoludzie ty!<br />
*Źródło: Odc. 18 Radyjko babci


----
----

'''Anusiak:''' Babciu, a możemy dostać coś do picia?<br />
'''Anusiak:''' Babciu, a możemy dostać coś do picia?<br />
'''Babcia:''' Oczywiście, wnusiu. A co chcecie, herbatki, soczku?<br />
'''Babcia:''' Oczywiście, wnusiu. A co chcecie, herbatki, soczku?<br />
Linia 282: Linia 292:
'''Wszyscy:''' Obojętnie!!<br />
'''Wszyscy:''' Obojętnie!!<br />
'''Babcia:''' Aaa, to gówno dostaniecie!<br />
'''Babcia:''' Aaa, to gówno dostaniecie!<br />
*Źródło: Odc. 18 Radyjko babci


==Lekcja 20: Barbakiu z Mruczusiem==
==Lekcja 20: Barbakiu z Mruczusiem==

Wersja z 15:13, 30 gru 2011

Włatcy móch – polska kreskówka w reżyserii Bartosza Kędzierskiego.

Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!

Cytaty

Czesio

  • Jeden dla kosza i jeden dla Czesia. Smakowe.
  • Opis: Podczas zbierania ziemniaków podczas wykopków
  • Źródło: Odc. 14 Wykopki

Dialogi (chronologicznie)

Seria I

Maślana: Musimy wykombinować, w jaki sposób ukradniemy Facetce kartę.
Konieczko: Wiem! Zbudujmy wehikuł czasu, cofnijmy się o 60 lat, sprawmy, żeby Niemcy wygrały wojnę, i zakablujmy tę starą Żydówę na Gestapo. Wtedy nie zostanie facetką i nie zabierze Ci karty.
Anusiak: Ty śmierdzący antysemito!
Konieczko: Nie jestem żadnym antysemitą, jestem za mały, żeby być antysemitą. Po prostu powtarzam po dorosłych.
Maślana: Plan Konieczki jest dobry, ale trochę zbyt skomplikowany. Nasz plan musi być prosty i szybki.
Anusiak: Wiem, zarżnijmy sukę!!!
Maślana: Anusiak, Anusiak... Te twoje rzeźnickie zapędy dobre są dla rolasów... My musimy działać inteligentnie!
Konieczko: Czyli jak, mądrusiu?
Maślana: Trzeba jej tę kartę... podpierdolić!
Czesio: A co to znaczy podpierdolić?
Maślana: To znaczy zabrać coś komuś tak, żeby ten ktoś nie mógł ci nic zrobić.
Anusiak: To niemożliwe.
Maślana: Jak niemożliwe! Mój tata mówi, że urząd skarbowy co miesiąc podpierdala mu połowę pensji i on nic z tym nie może zrobić.
Konieczko: To może byśmy wynajęli tych z urzędu?
Maślana: Nie da rady, trzeba najpierw złożyć PIT. Musimy jej tę kartę podpierdolić sami.
  • Źródło: Odc. 1 Karta Maślany

Anusiak: Mamy cię dość, Czesiu... Wypierdalaj!
Czesio: A co to znaczy?
Anusiak: Tata tak wczoraj powiedział do mamy i sobie poszła!
  • Źródło: Odc. 4 Wójek Alfred



Maślana: A ty, Czesiu? Nic nie mówisz?
Czesio: Czesio śpiewa psalm.
Anusiak: Jak śpiewa? Przecież nic nie słychać...
Czesio: Bo Czesio śpiewa sobie w środku... W Czesiu.
  • Źródło: Odc. 5 Piersza Komunja

Maślana: Ej, skąd masz zapsy?
Konieczko: Zajumałem wujasowi, nie wszystko da się kupić Maślana.
Wchodzi Andżelika.
Anusiak: Ej, to jest chłopski, idź do babskiego, pedałko.
Andżelika: W babskim wszystko zajęte. Kurde, macie draskę?
Konieczko: A co?
Andżelika wyciąga papierosy.
Andżelika: Zajaracie?
Maślana: Ty, ona ma fajki.
Anusiak: Ale?
Andżelika: Mały, daj te zapsy.
Andżelika bierze od Konieczki zapsy i zapala papierosa.
Andżelika: Co wy tu kombinujecie, cwanaczki?
Anusiak: Chcemy odpalić ten nabój.
Konieczko: Nie pokazuj!
Andżelika: Nabój, czy was pogięło? To jest tampon, palanty.
Anusiak: Ty... ty wiesz, co to jest?
Konieczko: Ja też wiem, to jest nabój!
Andżelika: Srabój! To jest tampon.
Konieczko: I co? Może jeszcze wiesz, co on się z nim robi?
Andżelika: Tak się składa, że moja siostra dostaje już miesiączki i mi pokazała.
Maślana: Ja dostaję tygodniówki, ale żeby... miesiączki?
  • Źródło: Odc. 6 Andżelika

W szkole, pod drzwiami higienistki słychać płacz.
Maślana: Jakie to smutne.
Konieczko: Jedna moja ciotka też kiedyś tak płakała.
Anusiak: I co?
Konieczko: Skoczyła z dachu.
Anusiak: Nic się jej nie stało?
Konieczko: Nie wiem, bo trumna na pogrzebie była zamknięta.
  • Źródło: Odc. 8 Higieniczny blues

Pani Frał: A co teraz Czesio myśli o Hitlerze?
Czesio: Że... że... że miał za małe wąsy.
  • Źródło: Odc. 9 Pranie mózgów

Seria druga

Czesio: Siki, siki, siki.
Konieczko: Czesiu, tylko mnie tym nie oblej.
Czesio: Siki, siki, siki, he, he.
Maślana: Ty oblechu! Wywal to przez okno.
Anusiak: Czekaj, czekaj, mam lepszy pomysł. Daj no to!
Anusiak wypija sok i wlewa w butelkę mocz Czesia.
Anusiak: Słuchajcie! Ktoś chce soku?
Klasa: Takk!!!
Maślana: Chwilunia, chwilunia. Najpierw damy. Andżelika, chcesz łyka?
Andżelika: A co, to jakaś podróba soku?
Maślana: No co ty! To oryginał. Starszy przywiózł mi z Berlina.
Andżelika: No to jacha, że chcę.
Anusiak: Smacznego i podaj dalej.
Maślana: Ha, ha, ha, ha, ale wypas dżołk.
Konieczko: Czadówa.
Anusiak: Nieźli z nas jajcarze, he, he, he.
Czesio: Chłopacy, chyba nie wypiją nam wszystkiego?
  • Źródło: Odc. 11 Ałtobus i suwenira

Pani Frał: Młody człowieku, uważam, że powinieneś zmienić swój strój, wygląd i zachowanie!
Kierowca: A jadłaś kiedyś kota?
  • Źródło: Odc. 11 Ałtobus i suwenira

Przed muzeum; zbroja leży na ziemi, okazuje się, że jest tam Czesio.
Pani Frał: Czesiu, ty gangreno, ty!
Czesio: Jestem rycerzem.
Pani Frał: Jakim znów rycerzem?
Czesio: Rycerzem Czesławem, smukła dziewico!
Pani Frał: Wyłaź mi natychmiast z tego bezcennego zabytku.
Czesio: Uch... Nie mogę.
Pani Frał: Anusiak, Maślana, Kunieczko, pomóżcie temu bandycie wstać.
„Rycerz” zostaje podniesiony.
Pani Frał: Opuszczaj łapska!
Czesio: Uch... Zacięło się.
Pani Frał: Nie stójcie jak kundzioły, pomóżcie mu. Święta Panienko, szybciej, bo zaraz przyjdzie kustosz.

Trochę później.
Czesio: Czesio nie chce być już Rycerzem Czesławem. Czesio chce być Czesiem.
Rycerz Czesław wpadł do studni.

  • Źródło: Odc. 12 Muzełum

Do klasy wchodzi Higienistka w przebraniu Dobrego Ducha Szkoły.
Pani Frał: Ooo... Kimże jesteś, niespodziewany gościu??
Czesio: To pani Higienistka!
Pani Frał: Czesiu!
Czesio: No co??

  • Źródło: Odc. 13 Mikołajki

Chłopcy siedzą w bazie z prezentami.
Konieczko: Chłopacy, to może rozpakujemy te prezenty.
Anusiak: Dobra. Ja pierwszy.
Rozpakowuje.
Anusiak: Ja pierdylę! Wyrzutnia! Trochę zardzewiała, ale prawdziwa!
Konieczko: Tera ja.
Rozpakowuje.
Konieczko: Fakin szit! Walter!
Maślana rozpakowuje.
Maślana: W dziuplę szpaka! Granat przeciwczołgowy!
Konieczko: Mówi się „pancerkrach”.
Anusiak: Czesiu, a ty co dostałeś?
Czesio rozpakowuje. Wyciąga dynamit.
Czesio: Prastelinę!
Maślana: Chłopacy... o to prosiliście Mikołaja w listach?
Czesio, Anusiak i Konieczko: Nie!
Anusiak: Ale to jest, w pytę, lepsze!
(wystrzeliwuje pocisk, który trafia w ścianę bazy)

  • Źródło: Odc. 13 Mikołajki

Pani Frał: I w ten sposób roślina ta magazynuje substancje odżywcze... Maślana, czy ja Ci przeszkadzam?
Maślana: Nie, nie, nie!
Pani Frał: Więc zamknij usta Czesiowi i pozwól mu słuchać!
Maślana: Ale on połknął język...!
Pani Frał: Czesiu! Mówiłam Ci setki razy, że nie wolno połykać języka!
Czesio: Przepraszam!
Pani Frał: Za karę będziesz tak siedział do dzwonka!
Czesio: Dobrze.
Pani Frał: A teraz sprawdzimy, jak utrwaliliście sobie zdobytą dziś wiedzę! Anusiak, jak nazywamy tę część ziemniaka?
Anusiak: To jest noo taa... Pyra!
Pani Frał: Sam jesteś pyra mundziole, siadaj! Pyra, znaczy pała! To jest bulwa, gamonie, i zapamiętajcie sobie to raz na zawsze! Pamiętajcie, żeby się jutro ciepło ubrać! Weźcie kaloszy i kufajki! Transport na wykopki wyrusza spod szkoły o 7.00! Do widzenia!
Klasa: Doo... wii... dzeee... niaa!
Pani Frał: A Ty, Czesiu, marsz do higienistki!
Czesio: Już nie trzeebaa!
Pani Frał: Trzeba, trzeba! Przecież połknąłeś język, dziecko!
Czesio: Ale już go odbekłem!

  • Źródło: Odc. 14 Wykopki

Mariola Wasilak: Nie, no co za jakiś gówniany materiał mi dali, jakieś wykopki....
Dziennikarka odwraca się i widzi nagą Higienistkę.
Mariola Wasilak: Jasna cholera! Waldek, odwracaj się i kręć to, kręć.... Mamy to?
Waldek: Mamy to, Mariolka. Mamy to!
Mariola Wasilak: W dupę jeża! Dostanę Oscara!

  • Źródło: Odc. 14 Wykopki

Maślana: O, cholera, ale po tej petardzie mi zaschło w ustach!
Konieczko: Najgorsze, że nic nie mamy do picia...
Przychodzi Czesio, w rękach trzyma wódkę.
Czesio: Czesio znalazł pićku!
Maślana: Kurczę, Czesiu! Z nieba nam spadłeś!
Czesio: Ja???

  • Źródło: Odc. 14 Wykopki

Chłopcy leżą pijani na ziemi.
Maślana: Ja pierdylę, chłopacy! Czemu te chmury się tak kręcą?
Anusiak: U mnie w lewym oku kręcą się w lewą stronę, a w prawym w prawą. A u ciebie, Czesiu?
Czesioleżąc twarzą do ziemi: Czesio widzi tylko piach!

  • Źródło: Odc. 14 Wykopki

Konieczko: Chłopacy... chyba się zgubiliśmy.
Maślana: Macie coś pić?
Anusiak: Ja pierdylę... kózka!
Maślana: Co ty, kozy nie widziałeś?
Anusiak: A piliście kiedyś mleko prosto z cyca? A wiecie, jakie jest zdrowe?
Konieczko i Maślana: Niee..!
Anusiak: To chodźcie.. ja pierdylę, ale mnie suszy!
Konieczko: I co? Dobre?
Anusiak: Mmm.. Ale pycha... i jakie słodziutkie... Musicie spróbować!
Maślana: Anusiak.
Anusiak: Pyszotka!
Maślana: Anusiaaak!
Anusiak: Co chcesz?
Maślana: Ta koza wabi się Leon.

  • Źródło: Odc. 14 Wykopki

Na lekcji o Królewnie Śnieżce.

Pani Frał: Na dziś mieliście przeczytać „Królewnę Śnieżkę”. Czy wszyscy przeczytali?
Klasa: Tak!
Pani Frał: I jak wam się podobała? Anusiak?
Anusiak: Yyy... no ten no, tego, fajna!
Pani Frał: Nie mówi się „fajna”! Nie ma takiego słowa jak „fajna”, gamoniu!
Anusiak: Nie ma? Jak to nie ma?
Pani Frał: W języku polskim nie ma! Książka może być ciekawa, interesująca, cudowna, fascynująca, jaka jeszcze, Czesiu?
Czesio: Mmm... Zajebista.
Pani Frał: Precz mi z klasy, ty oszołomie, ty! Takie słownictwo! To jest szkoła czy rynsztok?! Zapamiętajcie sobie, język polski to nasz skarb narodowy, a o skarb trzeba dbać!

  • Źródło: Odc. 15 Karnawau

Anusiak: Ciekawe, czy Higienistka coś poradzi.
Konieczko: Da radę, z palcem w dupie! Pamiętasz, jak szybko wyjęła ci drzazgę?
Anusiak: No, ale ta drzazga była prawdziwa, a nie wywaginowana.
Konieczko: Wyimaginowana, mondziole!
Maślana wychodzi z gabinetu Higienistki.
Anusiak: I co, poradziła coś?
Konieczko: A co ty taki blady?
Maślana: Słuchajcie... już wiem, kto to jest Fred.
Później.
Konieczko: Czyli on gada z własnym sisiorem?
Maślana: Nom. Tak podobno robi się w okresie dojrzewania. To się nazywa masturbancja.
Anusiak: Słyszałem o tym. Babcia mówiła, że od tego się ślepnie.

  • Źródło: Odc. 16 Romek i jego Fred

Pani Frał: Konieczko, wymień trzy gatunki grzybów jadalnych.
Anusiak wyciąga gila z nosa.
Konieczko: Gąski, gołąbki i... kaczuszki.
Anusiak ogląda gila.
Pani Frał: Maślana, teraz ty.
Maślana: Podgrzybki i podpieńki.
Pani Frał: Niech będzie.
Pani Frał zauważyła, że Anusiak bawi się gilem.
Pani Frał: Anusiak!
Anusiak: Tak.
Pani Frał: Jakie jeszcze grzyby rosną w lesie?
Anusiak: Yyy... papierzaki!
Pani Frał: Jakie znów papierzaki? Nigdy o czymś podobnym nie słyszałam.
Anusiak: Bo mój tato mówi, że jak ktoś nasra w lesie i przykryje papierem, to sadzi papierzaka.
Pani Frał: Anusiak, za drzwi, ty małpoludzie ty!

  • Źródło: Odc. 18 Radyjko babci

Anusiak: Babciu, a możemy dostać coś do picia?
Babcia: Oczywiście, wnusiu. A co chcecie, herbatki, soczku?
Anusiak: Obojętnie!
Babcia: Ale wolicie herbatki czy soczku?
Wszyscy: Obojętnie!!
Babcia: Aaa, to gówno dostaniecie!

  • Źródło: Odc. 18 Radyjko babci

Lekcja 20: Barbakiu z Mruczusiem

Maślana: W co strzelamy?
Anusiak, Konieczko, Maślana, Czesio: W Zajkowskiego!


W basenie
Anusiak: Ty, Maślana, może pokażemy im peryskop??
Zajkowski: A jak to się robi?
Maślana: Słyszałeś? Zajkowski nie wie, jak się robi peryskop!
Andżelika: Siemka chłopacy!
Karolina: Co robicie?
Czesio: Robimy peryskopa!
Karolina: Pokażcie!
Maślana: Proszę! Chłopcy pokazują dziewczynom swoje wacki.
Karolina: Bueee....
Andżelika: Ale oblech!
Czesio: Teraz wy pokażcie!
Andżelika: Co?! Pokażcie?!
Czesio: No... Peryskopa!
Andżelika i Karolina patrzą krzywo na Czesia.
Maślana: Daj sobie spokój, Czesiu! One co najwyżej mogą pokazać nam płetwala!
Janette: Voila! Wychodzimy! Czas na prezenty!

Lekcja 22: Za kólisami

Charakteryzatorka: I co? Wyspałeś się po wczorajszym?
Tchesyo: A daj spokój tam, ten hotel to jest jakaś porażka. Wyobrażasz sobie, że na śniadanie były tylko trzy gatunki sera? Normalnie dramat – i to w środku Europy. Jeszcze weź tu pod okiem trochę, OK. No! Chyba git.


Producent: To jest, proszę pana, cholernie droga produkcja. Ale przy takiej ilości efektów specjalnych, proszę pana, nie ma się co dziwić. Co było, proszę pana, najdroższe? Zdaje się, że scena ze zbombardowaniem Hiroszimy. Tak, nie... tak, pamiętam. Żeby uzyskać odpowiedni efekt, musieliśmy mieć, proszę pana, do dyspozycji całe miasto. Oczywiście Japończycy nie zgodzili się, żeby zrzucić bombę na ICH Hiroszimę, więc, proszę pana, dwa km dalej zbudowaliśmy naszą własną. Czy bomba była prawdziwa? A jak se pan wyobrażasz? Oczywiście! To nie są lata sześćdziesiąte. Widz nie jest durny. W życiu nie kupi, proszę pana, tych komputerowych, że tak powiem, fajerwerków.
scena ze zrzutem bomby
Higienistka: LittleBoy gotowy do zrzutu. Jestem nad celem.
Bomba została zrzucona
Higienistka: Ha, ha! Poszło!
Reżyser: Stop! Nie trafiłaś, cholera. Robimy dubel.

Lekcja 24: Memęto Mori

Ksiądz rozdaje chłopcom szaty ministrantów.
Ksiądz: Pięknie! Wyglądacie w nich jak aniołki!
Anusiak: Co to jest?? Firanka?


Chłopcy na mszy pastora u Andżeliki.
Chór: Jesus Love Us!!! (czyli Jezus Kocha Nas)
Maślana: Co oni śpiewają??
Konieczko: Całe szczęście, że wziąłem słownik do angielskiego!
Jakie jest pierwsze słowo?
Chór: Jesus Love Us!!!
Maślana: Chyba... „Dżizas”...
Konieczko: Wiedzieliście, że u nich J się czyta jako DŻ?
Anusiak: Ale jaja... znaczy dżadża.
Konieczko: Dziżas znaczy Jezus... A jakie jest następne słowo??
Chór: Jesus Love Us!!!
Maślana: ... Chyba „Low”
Konieczko: „Love” znaczy kochać! A ostatnie słowo?
Chór: Jesus Love Us!!!
Maślana: Coś jakby „As”....
Konieczko: O rany... zobaczcie co tu pisze!
Konieczko patrzy na słowo „ass” oznaczające „dupa”.
Anusiak: Oni są nienormalni...

Seria trzecia

Lekcja 25: Próhnica

Czesio: Szuruburu, szuruburu, szuruburu!
Podchodzi Marcel.
Marcel: No, no! Ale z Ciebie czyścioch, Czechu!
Czesio: Czesio profilaktyzuje zęby!
Marcel: Yyyy.. Czesiulku, ale to nie jest pasta do zębów!
Czesio: Nieee? A co?
Marcel: Hyy.. Maść na grzybicę stóp!
Czesio: Stóp? No ale przecież na stópach nie ma zębów.!


Higienistka: Czesiu, a gdzie masz swoją różową szczoteczkę?
Czesio: Najsrałem na nią!
Higienistka: A cóż to mogło znaczyć???
Maślana: Jak znam Czesia, dokładnie to, co powiedział.

Lekcja 26: Pszypadek Czesława

Czesio: Mmm... ale tu fajnie... mmm... jak w kostnicy...
Psychiatrolog: Jak się nazywasz?
Czesio: Czesio.
Psychiatrolog Nie, nie. Czesio to masz na imię. Jak się nazywasz?!
Czesio: No Czesio!
Psyhiatrolog Nie. Jak się podpisałeś na legitymacji?
Czesio: Aha... Czesław!

Lekcja 27: Móndial

Chłopcy komentują mecz , w którym Reprezentacja Polski przegrała. Maślana: Tobie to nie zostało nic z patrioty, Anusiak.
Konieczko: Ale przecież nigdy nie stawiałeś, jak grają nasi!
Maślana: Jestem patriotą, a nie debilem Konieczko.

Lekcja 28: Prawda ekranu

Pani Frał: Dlaczego idziecie we trójkę?
Anusiak: Bo nasza para jest nieparzysta.


Konieczko: Ty, Czesiu, będziesz rycerzem, który speniał przed smokiem.
Czesio: A fuck you, ja się nie boję Zajkowskiego.


Czesio: Królewno! Chętnie uratowałbym Cię, bo ten smok to Zajkows... yyy... pierd. Ale muszę zniszczyć kolonię mutantów na Saturnie!
Po chwili.
Marcel: Brawo, Czesiu!
Pułkownik: Bij kacapów!


Higienistka: Smok się na owieczkę rzucił, szybko ścierwo z siarką wmłócił, potem dostał duże wzdęcie i zabiło go pierdnięcie!

Lekcja 30: Fluder

Anusiak: Czesio ma zieloną krew!
Konieczko: To nie krew, worku mosznowy. To limfa!
Anusiak: A do czego to?
Konieczko: Do odporności.
W strzykawce z limfą Czesia pojawia się mały, żółty stworek.
Maślana: Widzieliście?! Robal! Robal jak madafaker!
Czesio: Misio!
Konieczko: Panowie... pobraliśmy limfocyta!
Wchodzi Fluder.
Fluder: Cieść, chłopci. Hurhruhuhy.
Maślana:'Chłopci'?
Fluder: Łuhuhuju... kujaciek... łurururu... kuj, kuj, kuj...
Wyrywa Konieczce strzykawkę i ucieka.
Konieczko: Ej! Mój limfocyt!
Maślana: Łapać „esa”!
Czesio: Oddawaj misiocyta, ty „esie”!


Podczas przesłuchań.

Anusiak: Przyprowadziliśmy ją do Higienistki i wtedy...
Policjant nr 1: Ej, jak się pisze wtedy?
Policjant nr 2: Pisz fonetycznie.


Fluder: Tato, tato, a gdzie mama?
Policjant nr 1: Mama przeszła poważną operację.
Fluder: Ale jest zdrowa?
Policjant nr 2: Tak, jestem zdrowa.

Lekcja 31: Kosmata Demokrancja

Ojciec Anusiaka: Drodzy Rodacy! Nastała chwila, w której dłużej milczeć nie można! Rozpylająca się w wielkim tempie fala dziadostwa zalewa nasz kraj! Robimy chleb z zagramanicznego zboża, pijemy w herbacie zagramaniczną wodę! Dzięki otwarciu granic i zniesieniu ceł powoli zaczynamy oddychać zagramanicznym powietrzem!
Czesio (przerywa audycję telewizyjną): Twój tata nie ma lasera!
Anusiak: Cicho!
Ojciec Anusiaka (kontynuując):... a udowodnione jest, że to, co zagramaniczne, to dziadowskie! A jak ktoś kiedyś mądrze powiedział, w naszym kraju na dziadostwo miejsca nie ma! Niech dziadostwo spieprza! Niech wypieprza do siebie! A prawdziwi patrioci niech głosują na mnie, na Anusiaka!
Czesio: Ale misiowe kosmacze...


Higienistka goli Czesia z włosów
Higienistka: To już wszystko?
Czesio: Jeszcze nie!
Higienistka: A gdzie?
Czesio: Jeszcze tutaj!
Czesio ściąga spodnie. Higienistka mdleje.
Miś Przeklinak: Ale Kampinos!

Lekcja 35: Deszcze niespokojne

Konieczko: Azymut: 3–6, ładuj przeciwpancernym odłamkowym!
Czesio: Jest... przeciwcampernym!
Konieczko: Cel! Pal!
Czesio: Bara – buch!
(Naciska guzik, z lufy wystrzeliwuje pocisk, trafiając stojący obok niemiecki czołg typu Tiger.)
Konieczko: Ale mamy cela!
Maślana (za sterami czołgu): Sekundę, Konieczko! A niby czemu ty tu modzisz!?
Konieczko: Bo jestem Olgierdem, patałachu! Ty jesteś Grigorim, więc kieruj, mondziole!
Czesio: Mm... a Czesio jest Gęślik!
Konieczko: Nie Gęślik, tylko Gustlik!
Pani Higienistka: (przed telewizorem): Oj, niedobrze ze mną... nawet z telewizora mnie prześladują! Chyba się muszę napić.
(Widok z okna; na Ziemię spada deszcz meteorytów).
Pani higienistka: Ale widok... jak katiusza pod Lenino...
(Popija nieco piwa).
Maślana: Ale ja wcale nie chciałem być Grigorim!
Konieczko: Kurna, Maślana, ktoś musi być Grigorim!
Maślana: I oczywiście tym kacapem muszę być ja!
(Czesio spogląda na zewnątrz, tam dookoła czołgu tłoczą się żołnierze).
Czesio: Chłopacy... ehe... atakują nas!
Maślana: Szybko, wołaj Anusiaka, on ma karabin!
Konieczko: Anusiak! Gdzie jesteś, cycu!?
(Wchodzi Anusiak w mundurze niemieckiego oficera).
Anusiak: Ein Moment, bitte!
Konieczko: Anusiak, ocipiałeś!? Czemu masz szkopski mundur!?
Anusiak: Jak to czemu? Bo jestem Hans Kloss!
Maślana: Co za kretyn!
Konieczko: Wszycho ci się pomerdało, ciołku! Jesteś Janek! Janek Kos!
Anusiak: Sam jesteś ciołek i nie znasz języków! Hans Kloss to po polsku Janek Kos!
Maślana: Gdzieś ty się tych języków uczył!? W pegeerze? HANS KLOSS to po polsku JANUSZ GAJOS!
Czesio: Klos, Knos, Gajos... co to ma być!? Trzej amigos?
(W telewizorze Pani Higienistki pojawiają się zakłócenia, przy czym ona nerwowo uderza w pilot).
Pani Higienistka: Noż do cholery! Człowiek płaci te abonamenty... sramenty... i co!?
(W końcu tak mocno uderza pilot, że telewizor znowu działa sprawnie; widok na czołg z boku, leżą na nim martwi żołnierze).
Pani Higienistka: No... nareszcie.
Anusiak: Ale ich ładnie z pepeszy skosiłem!
Maślana: Anusiak... ale to byli nasi – Ruscy.
Anusiak: Tak!? A od kiedy to Kacapowie są nasi!? I nie jestem Anusiak, tylko Kloss!
Maślana: Chyba Sross!
Konieczko: Zamknijcie się! Zaraz dojedziemy do Berlina i wygramy wojnę, więc se darujcie, co!?

Lekcja: 39: Jasełki

Zakonnica: Kiedy nadszedł czas rozwiązania, Maryja z Józefem szukali miejsca w gospodzie.
.
Andżelika: Józefie, zobacz czy w tym domostwie nie znaleźliby dla nas noclegu?
Czesio: Już! Halo, halo! Halo, halo!
Karolina: Czego tu, włóczędzy?
Konieczko: To Karolina!
Maślana: Ale ma schizolski beret! Wygląda jak Talib!
Zakonnica: Maślana! Zamknij jadaczkę!
Karolina: Poszli won! Bo zadzwonię po Centuriona!


(Anusiak, Maślana i Konieczko są królami, a Zajkowski Herodem, którego chwilę wcześniej odwiedzili.)
Konieczko: A mi ten cały Herod to śmierdzi!
Maślana: Ameryki nie odkryłeś. Zajkowski z reguły szczyni, jakąś kapuchą czy czymś.


Zajkowski: Zabijcie je! Zabijcie je wszystkie! Zróbcie rzeź niewiniątek! He, he, he, he!
Maślana: Zajkowski, ale z ciebie schizol.
Anusiak: Od razu mówiłem, że ten moron to psychopata.
Zajkowski: Nie moja wina, że dostałem taką rolę.
Angelika: A ja myślałam, że jesteś wrażliwym, nice facetem.

Seria czwarta

Lekcja 41: Mel

(finałowy moment odcinka, Anusiak wciąga nosem Mela, monstrualnego gila wielkości wieżowca, który zniszczył kraj)
Konieczko: Anusiak! Co z tobą? W porządku?
Anusiak: Spoko. Połkłem.

Lekcja 44: Gangsta-Dewasta

Maślana: Byliśmy w dupie, a teraz to jesteśmy... sam nie wiem, gdzie jesteśmy.
Czesio: W Polsce

Lekcja 45: Pździoszczoła i test z majzy

Maślana: Co masz najbardziej przeterminowanego?
Marlena: No wiesz? Mamy atest sanepidu, tu wszystko jest prima sort!
Maślana: Chyba prima aprilis...

Lekcja 48: Bapki z piahu

(Gdy chłopcy musieli robić babki z piasku).
Anusiak: Dziewięćdziesiąt siedem... (97)
Konieczko: Dziewięćdziesiąt osiem... (98)
Maślana: Dziewięćdziesiąt dziewięć... (99)
Czesio: Dziesięćdziesiąt!
Pani Frał: Czesiu, pała! Mówi się sto (100)! Za karę stawiasz jeszcze dwadzieścia! (20)
Czesio: Dziękuję!

Lekcja 49: Styl Brusliego

Pani Frał: Anusiak.
Zajkowski: Nie ma.
Pani Frał: Konieczko.
Zajkowski: Nie ma.
Pani Frał: Maślana.
Zajkowski: Nie ma.
Pani Frał: Czesio.
Zajkowski: Nie ma.
Pani Frał: Do ciężkiej anielki!!!! Co mają oznaczać te wagary, Zajkowski?!!!!
Zajkowski: Ale ja przecież jestem... jestem obecny, proszę pani. To ich nie ma.

Seria piąta

Lekcja 54: Broń bjologiczna

Maślana: Nie słyszałeś nigdy o salmonelli, wiochmenie?
Anusiak: O salmo... co?
Maślana: O srace!!!
Czesio: Czyli biegunce, rozwolnionku, luźnym stolcu, rzadzioszcze, planktonie, gruzie, et cerata, et cerata... Czesio zna symoniny.

Lekcja 57: Chłopacy czy maczo?

Andżelika: Roluj się asshole'u, myślisz że jesteś maczo?
Maślana: O czym ona gada?
Konieczko: Machu Pitchu. Miasto takie.

Lekcja 61: Hłopaki strażaki

Pani Frał: Przepraszam, ale chyba jest alarm pożarowy!
Strażak: Jeszcze nie skończyłem czytać przepisów!

Lekcja 75: Letkoatletyka

Pani Frał: Wasza czwórka jest ewenementem na skalę naszego kraju.
Maślana: Zawsze czuliśmy się wyjątkowi.

Lekcja 77: Klasowa Wiligilia

Pani Frał: W przyszłym tygodniu we wtorek zorganizujemy klasową Wigilię!
Anusiak: Wygilię?
Czesio: Hy! Czesio ma! Czesio ma! Czesio przybiega! (Czesio wkłada palec do nosa)
Pani Frał: Wyjmij palec z nosa! Nie gile, tylko wiligile. Wróć... wigilię... ekm. Wy umysłowe temu abnegaty!
Anusiak: Jakie gnaty?
Pani Frał: Anusiak za drzwi!
Anusiak: Ale za co?
Pani Frał: Za brak mózgu.

Lekcja 80: Łospa wieczna

  • Czesio: Czesio nie lubi dyktandów. Pisać, nie pisać, nie pisać, ale pisać... To jakaś paradontoza!

Lekcja 86: Zgadywanie

Pani Frał: Kim był Józef Piłsudski
Maślana: Działaczem niepodległościowym i astronomem
Pani Frał Maślana, ile razy mam powtarzać że to nie jest żaden teleturniej tylko szkoła! Tu się nie zgaduje. Józef Piłsudski był tylko działaczem niepodległościowym!

Zobacz też