Joanna d'Arc: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m robot dodaje: eo:Johana de Arko |
m r2.7.2+) (Robot dodał tr:Jeanne d'Arc (film) |
||
Linia 45: | Linia 45: | ||
[[li:Jeanne d'Arc]] |
[[li:Jeanne d'Arc]] |
||
[[nl:Jeanne d'Arc]] |
[[nl:Jeanne d'Arc]] |
||
[[ |
[[tr:Jeanne d'Arc (film)]] |
||
[[zh:聖女貞德]] |
[[zh:聖女貞德]] |
Wersja z 05:15, 28 paź 2011
Joanna d'Arc (właśc. Jeanne d'Arc, zwana Dziewicą Orleańską; ok. 1412–1431) – bohaterka narodowa Francji, święta katolicka.
- Jestem tu przysłana przez Boga, by was wygnać z całej Francji.
- Źródło: list do ks. Bedford, 29 marca 1429
- Miły królu, oto dopełniła się radość Boga, który chciał, abym wyzwoliła Orlean i abym was przyprowadziła tu, do miasta Reims, abyście zostali ukoronowani. Chciał wskazać, że wy jesteście prawdziwym królem i tym, do którego musi przynależeć to królestwo Boga.
- Nie obawiam się zbrojnych ludzi. Jeśli napotkamy bandytów, mój Pan mnie obroni; On otworzy mi drogę pośród nich, abym dotarła do następcy tronu. Po to się narodziłam. Od czterech, a może pięciu lat moi bracia z Raju i mój Pan mówią mi o tym.
- Panie, ześlij Twego Ducha królowi!
- Powiadam ci w Imieniu Boga, że ty jesteś prawdziwym dziedzicem Francji i synem królewskim.
- Opis: do Karola VII
- Przyszłam udzielić pomocy królestwu i wam. Król Niebios życzy sobie za moim pośrednictwem, namaszczenia i ukoronowania króla w Reims i abyście zostali namiestnikiem w Luy, prawdziwej siedzibie króla Francji!
- Opis: podczas pierwszej rozmowy z Karolem VII
- Uważam, że Jezus Chrystus i Kościół stanowią jedno, i nie należy robić z tego trudności.
- Źródło: Akta procesu cytowane w Katechizmie Kościoła Katolickiego nr 795
- Wybaczam wam zło, jakie mi wyrządziliście. Kapłani, błagam, niech każdy z was ofiaruje za mnie mszę. Głosy pochodziły od Boga. Wszystko co uczyniłam, pochodziło z Bożego rozkazu. Moje objawienia pochodziły od Boga.
- Opis: krzycząc na stosie
O Joannie d'Arc
- – Joanno! Szykuj się na śmierć!
Joanno! Szykuj się na śmierć!
– Dlaczego śmiercią mnie straszycie?
Wszystko najgorsze już poza mną
Dni rozciągnięte na torturach
Śmierć moim wybawieniem nazwą!
Łzy pot i krew co ze mnie uszły
Ciało zsuszyły na pergamin
Co spłonie szybko lecz bez duszy
Która powieje popiołami
Nad bladym światem pogrzebowo
Bo kłamstwem żyje wasze słowo!
– Joanno! Szykuj się na potępienie!
Joanno! Szykuj się na potępienie!
– Dlaczego piekłem mnie straszycie?
Wszystko najgorsze już poza mną
Piekło zostawiam za plecami
Na których waszych rąk są ślady!
Znam piekło sławy piekło władzy
I piekło strachu przed zawiścią
Która zabija za brak wiary
Tych którym wiara daje życie
Gorszego ognia Bóg nie wznieci
Niż ten spod palców Jego dzieci!
– Joanno! Szykuj się na zapomnienie!
Joanno! Szykuj się na zapomnienie!
– Czemu niebytem mnie straszycie?
Przecież mój niebyt już poza mną
I sami w ciele mym rzeźbicie
Mój pomnik kijem ogniem stalą
Niech krzyknę ludzie chcą mnie spalić
To tysiąc głośno się zaśmieje
A drugi tysiąc mnie ocali
Płonąc zostaję jak nadzieja
Joanną w krwi niewinnej w łzach
Inkwizytorzy, szykujcie się na strach!- Autor: Jacek Kaczmarski, Joanna d’Arc, 1978 r.