Marc Levy: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
→A gdyby to była prawda...: drobne merytoryczne, uzupełnienie |
m →A gdyby to była prawda...: drobne merytoryczne |
||
Linia 4: | Linia 4: | ||
<small>(Inne tytuły: ''A jeśli to prawda...'', ''Jak w niebie'')</small> |
<small>(Inne tytuły: ''A jeśli to prawda...'', ''Jak w niebie'')</small> |
||
( |
(fr. ''Et si c'était vrai...'', tłum. Ewa Cieplińska) |
||
* Aby móc ci przekazać wszystkie rady, które ode mnie usłyszałeś, sama musiałam popełniać błędy. |
* Aby móc ci przekazać wszystkie rady, które ode mnie usłyszałeś, sama musiałam popełniać błędy. |
||
Wersja z 17:00, 24 cze 2011
Marc Levy (ur. 1961) – francuski powieściopisarz.
A gdyby to była prawda...
(Inne tytuły: A jeśli to prawda..., Jak w niebie)
(fr. Et si c'était vrai..., tłum. Ewa Cieplińska)
- Aby móc ci przekazać wszystkie rady, które ode mnie usłyszałeś, sama musiałam popełniać błędy.
- Bo w życiu nie można przeżyć wszystkiego, trzeba więc przeżyć to, co najważniejsze, tę „esencję” życia. I każdy z nas ma tę swoją własną, prywatną esencję.
- Czas leczy wszystkie rany, ale zawsze zostawia nam parę blizn.
- Jakaś część sztuki życia to właśnie nasza umiejętność pokonywania własnej bezradności. To trudne, bo bezradność najczęściej wynika ze strachu. A strach paraliżuje nasze reakcje, inteligencję, zdrowy rozsądek, a to prowadzi do słabości.
- Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj.
- Źródło: rozdział 14
- Matka karmiła mnie opowieściami o idealnej miłości, a wiara w ideały to ciężkie kalectwo.
- Miłość ma cudowny smak, pamiętaj jednak, że trzeba dawać, aby dostać w zamian, pamiętaj, że trzeba być sobą, aby móc kochać.
- Nie zastanawiał się nad tym nawet przez chwilę. Bo właśnie wtedy kiedy robimy wyliczenia, powiedział, rozważamy wszystkie za i przeciw, upływa nasze życie i nic się w nim nie dzieje.
- Nikomu z nas szczęście nie jest dane na własność, czasami udaje się je zdobyć, być jego najemcą czy może lokatorem. Ale trzeba bardzo regularnie wnosić opłaty, bo opieszałym grozi natychmiastowa eksmisja.
- Pamiętaj zawsze o tym – uczucia istnieją po to, by się nimi dzielić.
- Rozpoznać szczęście, kiedy leży u twoich stóp, mieć odwagę i zdecydować, by pochylić się, chwycić je w dłonie.. i zatrzymać. To mądrość serca. Mądrość, która jest tylko logiką to mała.
- Ryzyko, jakie podejmujemy, kochając, polega na tym, że kochamy nie tylko zalety, ale i wady. Nie da się tego rozdzielić.
- Samotność jest jak ogród, w którym dusza usycha, a kwiaty przestają pachnieć.
- Tylko wtedy kiedy dzielisz się tym, czego nie masz w nadmiarze, naprawdę dajesz, mówił.
- Widzę ich, ale sprawia mi to więcej bólu, niż radości. Może tym właśnie jest czyściec – wieczną samotnością.
- wzniósł ręce do nieba, i zwracając się do Boga, wrzasnął: „Dlaczego właśnie ja?!” Przez chwilę przyglądał się milczącym gwiazdom, a ponieważ żadna odpowiedź nie nadchodziła, wzruszył ramionami i wymamrotał: „Jasne, że wiem! Bo niby dlaczego właśnie nie ja?!”
Jeszcze się spotkamy
- (...) jeżeli choć na sekundę utraci wiarę, marzenie pryśnie jak bańka mydlana.
- Liczymy, analizujemy za i przeciw, a tymczasem życie upływa i nic się nie dzieje.
- Naucz się z pogodą ducha przyjmować to, czego nie możesz zmienić, odważnie zmieniać to, co możesz, a przede wszystkim naucz się mądrze odróżniać te dwa stany.