Teofil Lenartowicz: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
+1 |
kat. |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''[[w:Teofil Lenartowicz|Teofil Lenartowicz]]''' (1822–1893) – polski poeta romantyczny |
'''[[w:Teofil Lenartowicz|Teofil Lenartowicz]]''' (1822–1893) – polski etnograf, rzeźbiarz i poeta romantyczny. |
||
[[Plik:Teofil Lenartowicz.PNG|mały|Teofil Lenartowicz]] |
[[Plik:Teofil Lenartowicz.PNG|mały|Teofil Lenartowicz]] |
||
* Aniołowie przylecieli<br/ > W porankową cichą porę:<br/ > Złote jabłka otrząsnęli<br/ > Złote liście, złotą korę. |
* Aniołowie przylecieli<br/ > W porankową cichą porę:<br/ > Złote jabłka otrząsnęli<br/ > Złote liście, złotą korę. |
||
Linia 38: | Linia 38: | ||
{{DEFAULTSORT:Lenartowicz, Teofil}} |
{{DEFAULTSORT:Lenartowicz, Teofil}} |
||
[[Kategoria:Polscy poeci]] |
[[Kategoria:Polscy poeci romantyczni]] |
||
[[Kategoria:Polscy rzeźbiarze]] |
|||
[[Kategoria:Polscy etnografowie]] |
Wersja z 23:29, 23 maj 2011
Teofil Lenartowicz (1822–1893) – polski etnograf, rzeźbiarz i poeta romantyczny.
- Aniołowie przylecieli
W porankową cichą porę:
Złote jabłka otrząsnęli
Złote liście, złotą korę.- Źródło: Złoty kubek
- Jakże błogo, jak szczęśliwie
Po majowej biegać łące,
Pod zielonych wierzb warkocze;
Piękną Różę kochać tkliwie,
Patrzeć w oczy jej palące
I wciąż słuchać, jak szczebiocze.- Źródło: Jabłka i wiśnie
- Och, kraj nasz tak błogi,
Że widząc te niwy,
Choć człowiek ubogi,
A jednak szczęśliwy- Źródło: Czego nam potrzeba
- Płyńcie! płyńcie, łzy tęschnoty,
Nieutulne łzy tułacze,
Może jeśli dzień przepłaczę,
Noc przyniesie mi sen złoty.- Źródło: Dumka wygnańca
- Po szerokim polu modra Wisła płynie,
pochylone chaty drzemią na dolinie.
- Rosła kalina z liściem szerokiem,
Nad modrym w gaju rosła potokiem,
Dobry deszcz piła, rosę zbierała,
W majowym słońcu liście kapała.- Źródło: Kalina
- Pan Bóg spojrzy, pieśń się rodzi.
- Śpiewać dla was, rzecz nie lada.
Kto jedwabne słówka składa,
Kto nie dzieli z wami doli,
Nie zaśpiewa sercu k'woli.
- W mojej Polsce wieczna zima,
Tam posągów, łuków nie ma,
Lecz jest miłość bratnich dusz (...).- Źródło: Co we Włoszech, a co w Polsce
- Kiedy kulka grzmotnie,
Kto westchnie za ciebie?
Nad grobem samotnie,
Konik nóżką grzebie.
Oczy jakby łzawe,
W dół spuszczona głowa,
Istne serce prawe,
Tylko brak mu słowa
I tylko od bólu
Rży w dalekim polu.- Źródło: Koń przyjaciel