Federico García Lorca: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
m i -> í
Linia 53: Linia 53:
[[Kategoria:Ofiary zamachów]]
[[Kategoria:Ofiary zamachów]]


[[bg:Федерико Гарсия Лорка]]
[[bs:Federico García Lorca]]
[[bs:Federico García Lorca]]
[[ca:Federico García Lorca]]
[[ca:Federico García Lorca]]

Wersja z 21:34, 26 kwi 2011

Pomnik Federico Garcii Lorki
w Madrycie, na placu Santa Ana
Federico García Lorca w 1914
Wikisource

Federico García Lorca (1898–1936) – hiszpański poeta i dramatopisarz.

  • Ani ty, ani ja
    nie jesteśmy gotowi
    aby się spotkać.
    Ty... przecież wiesz...
    Kocham go bardzo!
    Idź dalej swoją drogą.
    Na dłoniach
    mam dziury
    po gwoździach.
    Czyż nie widzisz,
    że krwawię?
  • Aleją
    Śmierć kroczy.
    Zwiędłymi kwiatami pomarańczy
    głowa jej koronowana.
    Śpiewa i śpiewa
    pieśń,
    zawodzi jej gitara biała.
  • Bardzo mało jest śpiewających aniołów,
    bardzo mało jest szczekających psów,
    tysiące skrzypiec mieści się w jednej dłoni.
  • Dzisiaj odczuwam w mym sercu
    gwiazd lekkie drżenie, lecz droga
    zatraca się w duszy mgieł,
    gubi się w gęstych obłokach.
  • Gitara
    cuda sprawia,
    do płaczu marzenia namawia.
    Łkania zagubionych dusz
    wyrywają się z jej ust.
  • Jak
    wachlarz faluje
    oliwek dojrzałych pole.
    Nad oliwkami wisi
    w deszczu lodowatym
    niebo utopione.
  • Krzyż.
    (Koniec drogi.)

    Odbijający się w kanale życia
    (Wielokropek.)
  • Lament zaczyna
    gitara.
    Pęka jutrzenki
    czara.
    Nie oczekuj od niej
    milczenia —
    jest
    nie do uciszenia.
  • Na
    rondzie
    pląsa
    dziewic sześć.
    Trzy smukłe
    i trzy puszyste.
    Marzeń minionych goniły treść
    lecz objął je Polifem złoty
    w ramiona swe sprężyste.
    Gitara!
  • Na wieży
    żółtej
    bije dzwon.

    Na wietrze
    żółtym
    kuranty grzmią.
  • Nie chciałem.
    Nie chciałem ci nic powiedzieć.
    • Źródło: Na uszko dziewczynie
  • Są dusze, co mają
    modre gwiazdy z niebios,
    w liściach czasu zorzę
    poranną uwiędłą
    i czyste zakątki,
    co w swym wnętrzu strzegą
    szmeru snów minionych
    i tęsknot.
    • Źródło: Są dusze, co mają...
  • Setki kochanków
    śpi snem wiecznym
    w ziemi suchej, ziemi ciepłej.
    (...)
    Setki kochanków
    śpi snem wiecznym,
    ostatecznym.
  • Żaden poeta nie wie, czym jest poezja.