Czarodziejski świat Marigold: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m int.
Alessia (dyskusja | edycje)
m +1, drobne merytoryczne, kat.
Linia 1: Linia 1:
'''[[w:Czarodziejski świat Marigold|Czarodziejski świat Marigold]]''' – powieść dla dziewcząt autorstwa kanadyjskiej pisarki [[Lucy Maud Montgomery]].
'''[[w:Czarodziejski świat Marigold|Czarodziejski świat Marigold]]''' lub '''Czary Marigold''' (ang. ''Magic for Marigold'') – powieść dla dziewcząt autorstwa kanadyjskiej pisarki [[Lucy Maud Montgomery]] z 1927 roku. Tłumaczenie – Magdalena Koziej-Ostaszkiewicz.
* Co do strachu, to czyż nie poznała go także? Pamiętała z wczesnego dzieciństwa, jak została zamknięta w słabo oświetlonym salonie za to, że pobrudziła puddingiem najlepszy obrus Młodszej Babki.
* Co do strachu, to czyż nie poznała go także? Pamiętała z wczesnego dzieciństwa, jak została zamknięta w słabo oświetlonym salonie za to, że pobrudziła puddingiem najlepszy obrus Młodszej Babki.
** Zobacz też: [[strach]]
** Zobacz też: [[strach]]
Linia 17: Linia 17:
* Najtrudniej w życiu jest być sprawiedliwą. O ileż łatwiej jest być wielkoduszną.
* Najtrudniej w życiu jest być sprawiedliwą. O ileż łatwiej jest być wielkoduszną.
** Zobacz tez: [[sprawiedliwość]]
** Zobacz tez: [[sprawiedliwość]]

* Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rób, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz.


* Oczywiście, że Francuzi mogą pójść do nieba, jeśli będą się przyzwoicie zachowywać.
* Oczywiście, że Francuzi mogą pójść do nieba, jeśli będą się przyzwoicie zachowywać.
Linia 28: Linia 30:
[[Kategoria:Powieści dla dzieci i młodzieży]]
[[Kategoria:Powieści dla dzieci i młodzieży]]
[[Kategoria:Kanadyjskie powieści]]
[[Kategoria:Kanadyjskie powieści]]
[[Kategoria:Lucy Maud Montgomery]]

Wersja z 15:23, 16 mar 2011

Czarodziejski świat Marigold lub Czary Marigold (ang. Magic for Marigold) – powieść dla dziewcząt autorstwa kanadyjskiej pisarki Lucy Maud Montgomery z 1927 roku. Tłumaczenie – Magdalena Koziej-Ostaszkiewicz.

  • Co do strachu, to czyż nie poznała go także? Pamiętała z wczesnego dzieciństwa, jak została zamknięta w słabo oświetlonym salonie za to, że pobrudziła puddingiem najlepszy obrus Młodszej Babki.
  • Cieszę się, że żyłam dość długo, żebyś mnie zapamiętała. Ja odchodzę – a ty zaczynasz życie. Żyj radośnie, dziecinko. Nie przejmuj się nigdy starymi tradycjami. Tradycje nie mają znaczenia w świecie, w którym zdjęcia królowych umieszcza się w reklamach pism. Lecz zachowuj reguły tej gry, jaką jest życie. Zrób to, bo i tak na koniec nie oszukasz życia.
  • Dziewczynka cieszyła się, że jest teraz sama i może myśleć o różnych rzeczach. Młodsza Babka twierdziła, że Marigold stanowczo za dużo rozmyśla jak na taką małą istotę. Nawet Matka, która na ogół wszystko rozumiała, niekiedy też uważała podobnie. Nic dobrego nie mogło wyniknąć dla dziecka z myszkowania po różnych zakamarkach umysłu.
  • Im więcej jest w twoim życiu rzeczy, w które wierzysz, tym bardziej jest ono, jak ty to mówisz, „interesujące”.
  • Jej serce, przed chwilą pełne radości, stało się teraz zimne i ciężkie jak z ołowiu.
  • Najtrudniej w życiu jest być sprawiedliwą. O ileż łatwiej jest być wielkoduszną.
  • Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rób, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz.
  • Oczywiście, że Francuzi mogą pójść do nieba, jeśli będą się przyzwoicie zachowywać.
  • Trwaj przy swoich marzeniach tak długo, jak będziesz mogła, Marigold. Marzenia są nieśmiertelne. Czas nie może ich zabić ani zniszczyć. Można się zmęczyć rzeczywistością, ale nie marzeniami.
  • Właściwie wszystkie pory roku były cudowne. Latem poziomki czerwieniły się na wzgórzu, a deszcz w kielichach dzikich róż miał cudowną słodycz; wokół unosił się zapach świeżo zżętej trawy, okrągły księżyc rzucał śliczne cienie pod drzewami w sadzie, a wielkie pola stokrotek bielały jak śnieg po drugiej stronie portu.