Adam Zagajewski: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
Alessia (dyskusja | edycje)
m lit.
Linia 4: Linia 4:
* Dlaczego to musi być grudzień.<br />Lecą ciężkie, ciemne śniegu gołębie,<br />spadają na płyty chodnika. Czym<br />jest talent wobec żelaza, czym jest<br />myśl wobec munduru, czym jest muzyka<br />wobec pałki, czym jest radość wobec<br />strachu, ciężki ciemny śnieg zakrywa<br />kiełki marzenia.(..)<br />czym jest wobec nich<br />milczący tłum w niebieskim tramwaju,<br />kim jest ta smutna dziewczyna,<br /><br />Żelazo
* Dlaczego to musi być grudzień.<br />Lecą ciężkie, ciemne śniegu gołębie,<br />spadają na płyty chodnika. Czym<br />jest talent wobec żelaza, czym jest<br />myśl wobec munduru, czym jest muzyka<br />wobec pałki, czym jest radość wobec<br />strachu, ciężki ciemny śnieg zakrywa<br />kiełki marzenia.(..)<br />czym jest wobec nich<br />milczący tłum w niebieskim tramwaju,<br />kim jest ta smutna dziewczyna,<br /><br />Żelazo


* Gdyby jeszcze dyktatorzy zechcieli,<br />Czytać nasze gniewne, wściekłe i<br />Solidnie opracowane wiersze, poezja<br />Na pewno zmieniłaby świat. Ale<br />Róże także nie znają poświeconych<br />Im utworów. Kolce nie piją krwi.<br /><br />Kolce
* Gdyby jeszcze dyktatorzy zechcieli,<br />Czytać nasze gniewne, wściekłe i<br />Solidnie opracowane wiersze, poezja<br />Na pewno zmieniłaby świat. Ale<br />Róże także nie znają poświęconych<br />Im utworów. Kolce nie piją krwi.<br /><br />Kolce


* Najmniejszym ziarnem Maku na świecie jest Bóg. Rozsadza Go wielkość.
* Najmniejszym ziarnem Maku na świecie jest Bóg. Rozsadza Go wielkość.

Wersja z 17:40, 24 lis 2009

Adam Michnik i Adam Zagajewski, Centrum Manggha, Kraków, sierpień 2004 r.

Adam Zagajewski (ur. 1945) – polski poeta, eseista, prozaik, tłumacz.

Wiersze

  • Dlaczego to musi być grudzień.
    Lecą ciężkie, ciemne śniegu gołębie,
    spadają na płyty chodnika. Czym
    jest talent wobec żelaza, czym jest
    myśl wobec munduru, czym jest muzyka
    wobec pałki, czym jest radość wobec
    strachu, ciężki ciemny śnieg zakrywa
    kiełki marzenia.(..)
    czym jest wobec nich
    milczący tłum w niebieskim tramwaju,
    kim jest ta smutna dziewczyna,

    Żelazo
  • Gdyby jeszcze dyktatorzy zechcieli,
    Czytać nasze gniewne, wściekłe i
    Solidnie opracowane wiersze, poezja
    Na pewno zmieniłaby świat. Ale
    Róże także nie znają poświęconych
    Im utworów. Kolce nie piją krwi.

    Kolce
  • Najmniejszym ziarnem Maku na świecie jest Bóg. Rozsadza Go wielkość.
  • Nawet święta mogą stać się
    więzieniem jeśli cudza pięść pchnie
    je nagle w ciemność minionego, tak
    że to mogło być Betlejem, albo
    rok 1791, grudzień, lub wigilia na Syberii

    Wigilia 81
  • Powiedz prawdę, do tego służysz.
  • Radio podaje co godzinę wiadomości.
    Spikerzy wiedzą wszystko; niemożliwe
    Zdawałoby się, żeby każda godzina
    Zabijała, kradła i oszukiwała.
  • Tyś jest, cenzuro, wcale nie taka straszna
    Nie kazamaty ani krople słonej wody
    Co płyną po ciemnych i kamiennych ścianach,
    Nie świst pejcza i krwawe zaklęcia
    Tylko słońce w firankach, jesionowe biurko,
    Wesoło gwiżdże czajnik, kawy domowy zapach
    W kątach się rozpiera i słychać wysoki
    Perlisty śmiech zażywnej urzędniczki
    Która trzyma w ręku zwyczajne nożyczki.
    • Źródło: Mała piosenka o cenzurze
  • W korytarzach metra ból się nie przemienia,
    tylko trwa, boli bez wytchnienia.
    • Źródło: Jechać do Lwowa
    • Zobacz też: ból
  • W obcych miastach przychodzimy na świat,
    nazywamy je ojczyzną, lecz niedługo
    wolno nam podziwiać ich mury i wieże.
    • Źródło: Jechać do Lwowa
    • Zobacz też: ojczyzna
  • Zdobyliśmy nowe doświadczenia –
    radość, potem smak klęski, smutek,
    odrodzenie się nadziei –
    nowe doświadczenia, które można też
    znaleźć w dziewiętnastowiecznych
    pamiętnikach.
  • Zabijali nas i ci, i tamci, byliśmy
    pod nożem, pod okrągłym okiem
    karabinów, ma krzyżu celowników,
    ale nie jesteśmy niewinni, pomimo
    wszystko nie jesteśmy niewinni,
    mamy kły, paznokcie, pięści,

    Zwycięstwo

Felietony

  • Debata o kanonie lektur szkolnych nabrałaby rumieńców dopiero wtedy, gdyby w centrum stolicy ułożyć porządny stos podejrzanych tomów i gdyby minister sam przyłożył zapałkę do zwilżonego benzyną grzbietu „Ferdydurke”.
    • Źródło: Gazeta Wyborcza, 9 lipca 2007
    • Opis: o reformie ministra edukacji Romana Giertycha