Brothers in Arms: Road to Hill 30: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Jos. (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
-oryginały cytatów (tłumaczone z translatora!), przbudowa wstępu, drobne techniczne
Linia 1: Linia 1:
'''''[[w:Brothers in Arms: Road to Hill 30|Brothers in Arms: Road to Hill 30]]''''' – gra komputerowa wydana przez studio Ubisoft.
'''''[[w:Brothers in Arms: Road to Hill 30|Brothers in Arms: Road to Hill 30]]''''' – gra komputerowa z gatunku FPS, produkcji Gearbox Software, wydana w 2005 roku.

==Matthew Baker==
== Matthew Baker ==
* Mój ojciec powiedział mi coś po swoim rozwodzie. Powiedział, że każdy żołnierz ma dwie rodziny. tą, z którą jest spętany i tę, z którą rozpętuje piekło. Siedziałem w tym osiem dni. Osiem dni dowodziłem ludźmi, którymi nie byłem gotów dowodzić. Osiem dni patrzyłem, jak moi ludzie, moja rodzina, zabijają i są zabijani. Osiem dni chciałem, żeby to się skończyło. Osiem dni siedziałem w piekle.
* Mój ojciec powiedział mi coś po swoim rozwodzie. Powiedział, że każdy żołnierz ma dwie rodziny. tą, z którą jest spętany i tę, z którą rozpętuje piekło. Siedziałem w tym osiem dni. Osiem dni dowodziłem ludźmi, którymi nie byłem gotów dowodzić. Osiem dni patrzyłem, jak moi ludzie, moja rodzina, zabijają i są zabijani. Osiem dni chciałem, żeby to się skończyło. Osiem dni siedziałem w piekle.
** Opis: Wpis w pamiętniku 6 czerwca 1944 roku, podczas lotu samolotem transportowym na akcję desantową w Normandii.
** Opis: Wpis w pamiętniku 6 czerwca 1944 roku, podczas lotu samolotem transportowym na akcję desantową w Normandii.
Linia 8: Linia 9:


* Nigdy nie chciałem być dowódcą grupy.
* Nigdy nie chciałem być dowódcą grupy.
** ''I never wanted to be commander of the group.''(ang.)
** Opis: Majaki podczas skoku.
** Opis: Majaki podczas skoku.


* Naprawdę zaczynasz zauważać małe szczegóły w osobie, co do której wydaje ci się, ze za tydzień może być martwa. Pamiętam, jak pierwszy raz zobaczyłem Legetta. To było w namiocie kantyny. Ciął jajko na płaskie plasterki za pomocą noża... zupełnie jakby kroił szynkę. W tym momencie dotarło do mnie, że nigdy w swoim dwudziestotrzyletnim życiu nie widziałem, żeby facet kroił jajko na plasterki w ten sposób. Nie wiem, dlaczego to pamiętam.
* Naprawdę zaczynasz zauważać małe szczegóły w osobie, co do której wydaje ci się, ze za tydzień może być martwa. Pamiętam, jak pierwszy raz zobaczyłem Legetta. To było w namiocie kantyny. Ciął jajko na płaskie plasterki za pomocą noża... zupełnie jakby kroił szynkę. W tym momencie dotarło do mnie, że nigdy w swoim dwudziestotrzyletnim życiu nie widziałem, żeby facet kroił jajko na plasterki w ten sposób. Nie wiem, dlaczego to pamiętam.
** ''I really beginning to notice small details in person as to whom you feel is that the per week may be dead. I remember as the first time I saw Legett. It was in a tent canteens. Ciął egg on the flat with a knife slices... Significantly though kroił ham. At this point, reached me that never in his life not seen that guy on kroił egg slices in this way. I do not know why I remember it.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku tuż po lądowaniu w Normandii.
** Opis: Wpis w pamiętniku tuż po lądowaniu w Normandii.


* Znajome twarze. To one sprawiają, że w takich miejscach czujesz się prawie jak w domu... prawie. Czasami zapominam, ze Allen i Garnett to dwoje ludzi. Razem pojawili się w Fort Brag i od tamtego czasu nikt nie widział ich osobno. Zaczęliśmy nawet mówic Allen-i-Garnett tak, jakby to było jedno słowo. Nawet przy tych cholernych, niecelnych zrzutach udało im się pozostać razem.
* Znajome twarze. To one sprawiają, że w takich miejscach czujesz się prawie jak w domu... prawie. Czasami zapominam, ze Allen i Garnett to dwoje ludzi. Razem pojawili się w Fort Brag i od tamtego czasu nikt nie widział ich osobno. Zaczęliśmy nawet mówic Allen-i-Garnett tak, jakby to było jedno słowo. Nawet przy tych cholernych, niecelnych zrzutach udało im się pozostać razem.
** ''Your friend faces. They make it in such places feel almost like home... almost. Sometimes forget, with Allen and Garnett, the two men. Total appeared in Fort Brag, and since then no one saw them separately. We began even say Allen-and-Garnett, as if it were one word. Even with these, discharges was for them to remain together.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku w jednej z nielicznych, wolnych chwil dnia 6 czerwca 1944 roku.
** Opis: Wpis w pamiętniku w jednej z nielicznych, wolnych chwil dnia 6 czerwca 1944 roku.


* W samolocie, zaraz przed skokiem, wreszcie doszedłem do wniosku, że muszę zdławić swój lęk, podnieść broń i poprowadzić tych ludzi. Wygląda na to, że los mam mroczne poczucie humoru. Jestem człowiekiem, którego od swoich ludzi oddziela piekło. nieważne. Nawet piekło mnie nie powstrzyma.
* W samolocie, zaraz przed skokiem, wreszcie doszedłem do wniosku, że muszę zdławić swój lęk, podnieść broń i poprowadzić tych ludzi. Wygląda na to, że los mam mroczne poczucie humoru. Jestem człowiekiem, którego od swoich ludzi oddziela piekło. nieważne. Nawet piekło mnie nie powstrzyma.
** ''On board, just before jumping, and finally found the conclusion that I need to his anxiety, raise arms and lead these people. It looks like I have the dark sense of humor. I am a man, which separates people from their hell. never mind. Even the hell does not stop me.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku pół godziny przed lądowaniem wojsko alianckich na plaży Utah, 6 czerwca 1944.
** Opis: Wpis w pamiętniku pół godziny przed lądowaniem wojsko alianckich na plaży Utah, 6 czerwca 1944.


* To niesamowite, co mówisz, gdy ołów przestaje latać tuż obok ciebie. Hartsock opowiedział mi kiedyś, jak w jednej knajpie stoczył o jedną „bitwę” za dużo. W nagrodę dostał wstrętną bliznę na policzku, efekt połączenia wyszczekanego drwala i tulipana zrobionego butelką po piwie. Allen i Garnett powiedzieli nam, że zaciągnęli się zaraz po skończeniu szkoły. Woleli zrobić to, niż czekać na pobór. Gdy przyszła moja kolej na mówienia, zamarłem. Zdałem sobie sprawę, że nic w moim życiu nie miało tak naprawdę żadnego znaczenia. Aż do teraz.
* To niesamowite, co mówisz, gdy ołów przestaje latać tuż obok ciebie. Hartsock opowiedział mi kiedyś, jak w jednej knajpie stoczył o jedną „bitwę” za dużo. W nagrodę dostał wstrętną bliznę na policzku, efekt połączenia wyszczekanego drwala i tulipana zrobionego butelką po piwie. Allen i Garnett powiedzieli nam, że zaciągnęli się zaraz po skończeniu szkoły. Woleli zrobić to, niż czekać na pobór. Gdy przyszła moja kolej na mówienia, zamarłem. Zdałem sobie sprawę, że nic w moim życiu nie miało tak naprawdę żadnego znaczenia. Aż do teraz.
** ''That's incredible what you are saying, when lead ceases to fly right next to you. Hartsock told me once, as in one bar one "battle" for many. The prize got on effect connection and tulip made after a bottle of beer. Garnett and Allen told us that shortly after graduating from school. Do it, than to wait for collection. When my turn came to speak, I froze. It became clear to me that nothing in my life, it really did not have any meaning. Until now.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku podczas odpoczynku, wieczorem 6 czerwca 1944.
** Opis: Wpis w pamiętniku podczas odpoczynku, wieczorem 6 czerwca 1944.


* Nie mogłem spać, więc sprawdziłem, czy chłopaki na warcie też śpią. W ciemnościach nie da rady – musisz myśleć o domu. Ja myślałem o George' u. O tym, jak odpalaliśmy petardy z butelek w strumieniu za jego domem i zwalaliśmy winę na dzieciaki, które mieszkały na naszej ulicy. O tym, jak interesowaliśmy się tymi samymi dziewczynami w liceum. I o tym, że mógł być właśnie martwy, a ja bym nawet o tym nie wiedział.
* Nie mogłem spać, więc sprawdziłem, czy chłopaki na warcie też śpią. W ciemnościach nie da rady – musisz myśleć o domu. Ja myślałem o George' u. O tym, jak odpalaliśmy petardy z butelek w strumieniu za jego domem i zwalaliśmy winę na dzieciaki, które mieszkały na naszej ulicy. O tym, jak interesowaliśmy się tymi samymi dziewczynami w liceum. I o tym, że mógł być właśnie martwy, a ja bym nawet o tym nie wiedział.
** ''I could not sleep, so checked whether the guys on warcie also sleeping. In the darkness is not the board – you have to think about home. I thought about George 'u. How crackers in a stream of bottles for his home and fault of the kids who lived on our street. About how ithe same girl in school. And that could just be dead, and I would not even know about it.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku w nocy z 6 na 7 czerwca 1944.
** Opis: Wpis w pamiętniku w nocy z 6 na 7 czerwca 1944.


* Siedzieliśmy z George' em na jego wozie i gadaliśmy przez godzinę o domu pożerając rację żywnościową. Ten jeden raz smakował jak papka w puszcze. To najdziwniejsze uczucie być na wojnie razem ze swym najlepszym przyjacielem. Czujesz się prawie niepokonany, jakby nic nie mogło cię powstrzymać przed jazdą na Berlin i zdobyciem upragnionego biletu do domu.
* Siedzieliśmy z George' em na jego wozie i gadaliśmy przez godzinę o domu pożerając rację żywnościową. Ten jeden raz smakował jak papka w puszcze. To najdziwniejsze uczucie być na wojnie razem ze swym najlepszym przyjacielem. Czujesz się prawie niepokonany, jakby nic nie mogło cię powstrzymać przed jazdą na Berlin i zdobyciem upragnionego biletu do domu.
** ''From George 'em on his car and for one hour of home right to food. This once as slurry in. Most extraordinary feeling to be in the war together with his best friend. Insormontabile feel almost as if nothing could stop you before departure for Berlin and obtaining the desired ticket home.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 7 czerwca 1944 roku, po spotkaniu w czasie walki swego przyjaciela, George' a Risnera.
** Opis: Wpis w pamiętniku 7 czerwca 1944 roku, po spotkaniu w czasie walki swego przyjaciela, George' a Risnera.


* Przez godzinę opierałem głowę o hełm i udawałem, że śpię. Większość nocy zastanawiałem sie, co powiem matce George' a, gdy znowu ja zobaczę. Zginął jak bohater. Zginął dla towarzysza. Ale już go nie ma. I już więcej go nie zobaczę. Nigdy więcej nie zobaczę George' a. Dzień trzeci.
* Przez godzinę opierałem głowę o hełm i udawałem, że śpię. Większość nocy zastanawiałem sie, co powiem matce George' a, gdy znowu ja zobaczę. Zginął jak bohater. Zginął dla towarzysza. Ale już go nie ma. I już więcej go nie zobaczę. Nigdy więcej nie zobaczę George' a. Dzień trzeci.
** ''By the time head of the helmet and that. Most of the night August, which say the mother of George 'and when I see again. He died as a hero. He died for a companion. But it does not. I already did not see him more. Never see George 'a third day.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 8 czerwca 1944 roku w Normandii, po tym, jak na własne oczy zobaczył, że czołg M3 Stuart, którego dowódcą był jego przyjaciel, George Risner, jest doszczętnie niszczony przez żołnierzy niemieckich.
** Opis: Wpis w pamiętniku 8 czerwca 1944 roku w Normandii, po tym, jak na własne oczy zobaczył, że czołg M3 Stuart, którego dowódcą był jego przyjaciel, George Risner, jest doszczętnie niszczony przez żołnierzy niemieckich.


* Przez całe życia myślałem, że cała rodzina, jakiej potrzebuję, to George. Miałem osiem lat, gdy moi rodzice się rozwiedli. Ojciec spakował się do samochodu i walnął jakąś durną mowę o obowiązku, honorze i ojczyźnie. O tym, że choć nie chciał odejść, to musiał. Cóż, mam osiem lat i mój ojciec właśnie odjeżdża z mojego życia. Myślę sobie: „Jesteś moim tatą! Czemu do cholery nie ma cię przy mnie?!”. Obowiązek! Patrzę na tych chłopaków i myślę o nich jak o mojej rodzinie, o moich braciach. Są jedyną rodziną, jaka mi została.
* Przez całe życia myślałem, że cała rodzina, jakiej potrzebuję, to George. Miałem osiem lat, gdy moi rodzice się rozwiedli. Ojciec spakował się do samochodu i walnął jakąś durną mowę o obowiązku, honorze i ojczyźnie. O tym, że choć nie chciał odejść, to musiał. Cóż, mam osiem lat i mój ojciec właśnie odjeżdża z mojego życia. Myślę sobie: „Jesteś moim tatą! Czemu do cholery nie ma cię przy mnie?!”. Obowiązek! Patrzę na tych chłopaków i myślę o nich jak o mojej rodzinie, o moich braciach. Są jedyną rodziną, jaka mi została.
** ''Throughout life I thought that the whole family, they need to George. I was eight years old when my parents. Father to the car and some speech about duty, honor and their homeland. About that although he did not want to leave, it had to. Well, I have eight years and my father is leaving with my life. I think to myself, "" You are my father! Why do not you have with me? ". Duty! I look at these boys and I think of them as my family, my brothers. They are the only family that I was.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 8 czerwca 1944 roku po dotarciu na przedmieścia miejscowości St.Come du Mont.
** Opis: Wpis w pamiętniku 8 czerwca 1944 roku po dotarciu na przedmieścia miejscowości St.Come du Mont.


* Naprawdę poznajesz człowieka dopiero wtedy, gdy musisz patrzeć, jak umiera. Ta chwila tuż przed tym, jak zdajesz sobie sprawę, że jest już po wszystkim. Ta chwila, w której w jego twarzy odbija się każda decyzja, jakiej dokonał. Rodzaj życia, jaki prowadził... i czy go żałuje.
* Naprawdę poznajesz człowieka dopiero wtedy, gdy musisz patrzeć, jak umiera. Ta chwila tuż przed tym, jak zdajesz sobie sprawę, że jest już po wszystkim. Ta chwila, w której w jego twarzy odbija się każda decyzja, jakiej dokonał. Rodzaj życia, jaki prowadził... i czy go żałuje.
** ''Really you to a man only when you have to look as dies. This moment immediately before that, as you know, that is after all. This moment in which his face reflected in any decision they made. Type of life, which led... and whether it regrets.'' (ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 8 czerwca 1944 roku w Normandii, po zajęciu miasteczka St.Come du Mont.
** Opis: Wpis w pamiętniku 8 czerwca 1944 roku w Normandii, po zajęciu miasteczka St.Come du Mont.


* Nie mogłem wywalić z głowy myśli, że Allen i Ganett zginęli dlatego, ze poszli z Legettem! Gdybym tylko był z nimi! Kurwa! Gdybym tylko był z nimi! Może umiałbym im pomóc! Może...
* Nie mogłem wywalić z głowy myśli, że Allen i Ganett zginęli dlatego, ze poszli z Legettem! Gdybym tylko był z nimi! Kurwa! Gdybym tylko był z nimi! Może umiałbym im pomóc! Może...
** ''I could not with the head of thought that Allen and Ganett died because of Legett went! If I had only been with them! Fuck! If I had only been with them! Maybe can help them! Maybe...''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 9 czerwca 1944, bo śmierci dwóch jego żołnierzy, którzy znajdowali się w innej grupie – Larry 'ego Allena i Michaela Garnetta.
** Opis: Wpis w pamiętniku 9 czerwca 1944, bo śmierci dwóch jego żołnierzy, którzy znajdowali się w innej grupie – Larry 'ego Allena i Michaela Garnetta.


* Gdy do ciebie strzelają, myślisz tak naprawdę tylko o jednym. Przeżyć. Biegłem szybciej, niż kiedykolwiek w życiu, a miałem na sobie trzydzieści funtów sprzętu. W jakiś sposób twój mózg zaczyna racjonalizować – «Matthewie Baker, po prostu przebiegnij tą drogą i będziesz wracał do domu!». Dopiero, gdy przestajesz biec, zaczynasz się zastanawiać... Czy właściwie któryś z nas kiedykolwiek wróci do domu? Żywy?
* Gdy do ciebie strzelają, myślisz tak naprawdę tylko o jednym. Przeżyć. Biegłem szybciej, niż kiedykolwiek w życiu, a miałem na sobie trzydzieści funtów sprzętu. W jakiś sposób twój mózg zaczyna racjonalizować – «Matthewie Baker, po prostu przebiegnij tą drogą i będziesz wracał do domu!». Dopiero, gdy przestajesz biec, zaczynasz się zastanawiać... Czy właściwie któryś z nas kiedykolwiek wróci do domu? Żywy?
** ''When you shoot, you think it really only one. Experience the. Faster than ever in their lifetime, and I had to thirty pounds of equipment. In some way your brain starts rationalisation – "Matthew Baker, simply przebiegnij this way and you came home!". Only when run, beginning to wonder... Would any of us actually ever return home? The living?''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 10 czerwca 1944 roku, po zniszczeniu mostu, przez który dostarczane było zaopatrzenie dla wojsk niemieckich walczących w Carentan.
** Opis: Wpis w pamiętniku 10 czerwca 1944 roku, po zniszczeniu mostu, przez który dostarczane było zaopatrzenie dla wojsk niemieckich walczących w Carentan.


* Bardzo mało dzieje się w twoim umyśle, gdy zostajesz przewrócony wybuchem bomby zrzuconej z nisko lecącego Sztukasa. Nie jesteś ani świadomy, ani nieprzytomny. Tak jakby po prostu… jesteś. To naprawdę miłe uczucie. Ale gdzieś w zakamarkach umysłu czai się przekonanie, ze gdy się podniesiesz, nie będzie już tak przyjemnie. Boże, nie znoszę mieć ciągle racji...
* Bardzo mało dzieje się w twoim umyśle, gdy zostajesz przewrócony wybuchem bomby zrzuconej z nisko lecącego Sztukasa. Nie jesteś ani świadomy, ani nieprzytomny. Tak jakby po prostu… jesteś. To naprawdę miłe uczucie. Ale gdzieś w zakamarkach umysłu czai się przekonanie, ze gdy się podniesiesz, nie będzie już tak przyjemnie. Boże, nie znoszę mieć ciągle racji...
** ''Very little happens in your mind when you are explosive bombs discharged from the low Sztuka. There are neither conscious nor unconscious. So if you are simply... This is really nice feeling. But somewhere in the mind places be convinced that when you lift, it will no longer be so nicely. God, I hate to have still wrong...'''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 11 czerwca 1944 roku, po zmasakrowaniu przez bomby niemieckich samolotów jednego z jego ludzi, Michaela Desolę.
** Opis: Wpis w pamiętniku 11 czerwca 1944 roku, po zmasakrowaniu przez bomby niemieckich samolotów jednego z jego ludzi, Michaela Desolę.


* Wszyscy moi ludzie są obecni. Dwunastka Bakera jest teraz szóstką, ale jakoś się trzymamy. Po raz pierwszy od zrzutu miałem okazje usiąść z chłopakami i pogadać. Hartsock wciąż opowiada burdach w knajpach, Obi wciąż gada o dziewczynie, którą zostawił w domu. McCreary wciąż jest dupkiem. Dobrze jest być razem.
* Wszyscy moi ludzie są obecni. Dwunastka Bakera jest teraz szóstką, ale jakoś się trzymamy. Po raz pierwszy od zrzutu miałem okazje usiąść z chłopakami i pogadać. Hartsock wciąż opowiada burdach w knajpach, Obi wciąż gada o dziewczynie, którą zostawił w domu. McCreary wciąż jest dupkiem. Dobrze jest być razem.
** ''All my men are present. Twelw Baker is now six, but somehow the stick. For the first time since I had the opportunity to sit down dump with and chat. Hartsock still talks in fashioned Brussels bar hopping, Obi still gada about a girl, which left at home. McCreary is still essmen. So it was good to be together.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 11 czerwca 1944 orku, po spektakularnej akcji dowodzonej przez podpułkownika Roberta Cole' a, za którą ten otrzymał Kongresowy Medal Honoru.
** Opis: Wpis w pamiętniku 11 czerwca 1944 orku, po spektakularnej akcji dowodzonej przez podpułkownika Roberta Cole' a, za którą ten otrzymał Kongresowy Medal Honoru.


* Gapiłem się na nich bez końca, a Szwaby w tym miasteczku gapiły się na nas. Wszyscy wiedzieliśmy, że jakkolwiek ciężkie walki stoczyliśmy dotychczas, w Carentan będzie jeszcze gorzej. Zostało nas tylko siedmiu wliczając mnie. Nie chcę myśleć o tym, ilu z nas zginie dzisiaj. Pewnie nikt nigdy nie powiedział że wojna jest łatwa. Gdyby ktoś tak powiedział, zapewne byłoby jeszcze więcej wojen.
* Gapiłem się na nich bez końca, a Szwaby w tym miasteczku gapiły się na nas. Wszyscy wiedzieliśmy, że jakkolwiek ciężkie walki stoczyliśmy dotychczas, w Carentan będzie jeszcze gorzej. Zostało nas tylko siedmiu wliczając mnie. Nie chcę myśleć o tym, ilu z nas zginie dzisiaj. Pewnie nikt nigdy nie powiedział że wojna jest łatwa. Gdyby ktoś tak powiedział, zapewne byłoby jeszcze więcej wojen.
** ''I looked to them without end, and Germans in this town on us. Everyone knew that, although the heavy fighting far, Carentan will be even worse. It was just seven, including me. I do not want to think about it, how many of us will die today. Probably nobody has never said that war is easy. If someone said, probably would be even more wars.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 12 czerwca 1944 roku, po rozpoczęciu bitwy o Carentan.
** Opis: Wpis w pamiętniku 12 czerwca 1944 roku, po rozpoczęciu bitwy o Carentan.


* Chyba robimy postępy. Uczucie zwycięstwa blednie jednak, gdy przypominam sobie twarze Muzzy' iego, Garnetta, Allena, Desoli, Rivasa... i George' a. To już koniec? Naprawdę zajęliśmy Carentan? Cześć mnie po prostu błaga o to, żeby Niemcy zaatakowali, żebym mógł tę myśl wyrzucić z głowy. Mój ojciec mówił mi, że to, czego najbardziej przerażała go cisza po walce. Teraz rozumiem, o co mu chodziło...
* Chyba robimy postępy. Uczucie zwycięstwa blednie jednak, gdy przypominam sobie twarze Muzzy' iego, Garnetta, Allena, Desoli, Rivasa... i George' a. To już koniec? Naprawdę zajęliśmy Carentan? Cześć mnie po prostu błaga o to, żeby Niemcy zaatakowali, żebym mógł tę myśl wyrzucić z głowy. Mój ojciec mówił mi, że to, czego najbardziej przerażała go cisza po walce. Teraz rozumiem, o co mu chodziło...
** ''I guess we do progress. Blednie feeling of victory, however, when one faces Muzzy, Garnett, Allen, Desola, Rivas... and George. This is the end? Carentan really won? Some simply pleads me to make sure that Germany attacked, so that this could throw away the thought of the head. My father told me that what most horror silence him after the fight. Now I understand what he meant...''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 12 czerwca 1944 roku, po zajęciu większej części Carentan. Wspomnienie opowiadań ojca, który walczył podczas I wojny światowej.
** Opis: Wpis w pamiętniku 12 czerwca 1944 roku, po zajęciu większej części Carentan. Wspomnienie opowiadań ojca, który walczył podczas I wojny światowej.


* Mój ojciec powiedział mi coś po swoim rozwodzie. Powiedział, że każdy żołnierz ma dwie rodziny. tą, z którą jest spętany i tę, z którą rozpętuje piekło. Siedziałem w tym osiem dni. Osiem dni dowodziłem ludźmi, którymi nie byłem gotów dowodzić. Osiem dni patrzyłem, jak moi ludzie, moja rodzina, zabijają i są zabijani. Osiem dni chciałem, żeby to się skończyło. Osiem dni siedziałem w piekle.
* Mój ojciec powiedział mi coś po swoim rozwodzie. Powiedział, że każdy żołnierz ma dwie rodziny. tą, z którą jest spętany i tę, z którą rozpętuje piekło. Siedziałem w tym osiem dni. Osiem dni dowodziłem ludźmi, którymi nie byłem gotów dowodzić. Osiem dni patrzyłem, jak moi ludzie, moja rodzina, zabijają i są zabijani. Osiem dni chciałem, żeby to się skończyło. Osiem dni siedziałem w piekle.
** ''My father told me something after their divorce. He said that every soldier has two families. this, which is and this, that hell. Iincluding eight days. Eight days have argued in human beings, which I was not ready to argue. Eight days looked, as my people, my family, kill and are killed. Eight days I wanted to, that this is over. Eight days sat in hell.''(ang.)
** Opis: Wpis w pamiętniku 13 czerwca 1944 roku, przed rozpoczęciem ataku niemieckiego na Wzgórze 30 i dramatycznej obrony Amerykanów. Kopia wpisu z 6 czerwca.
** Opis: Wpis w pamiętniku 13 czerwca 1944 roku, przed rozpoczęciem ataku niemieckiego na Wzgórze 30 i dramatycznej obrony Amerykanów. Kopia wpisu z 6 czerwca.


Linia 78: Linia 62:
** Opis: Wpis w pamiętniku 14 czerwca 1944 roku, po obronieniu Wzgórza 30.
** Opis: Wpis w pamiętniku 14 czerwca 1944 roku, po obronieniu Wzgórza 30.


==Greg Hassay==
== Greg Hassay ==
* Poczekaj, spróbuję wymyślić, gdzie jesteśmy.(patrzy na mapę) Hmm... Nie wiem, gdzie jesteśmy, ale jestem kurewsko pewien, że nie chcę zostać tutaj.
* Poczekaj, spróbuję wymyślić, gdzie jesteśmy.(patrzy na mapę) Hmm... Nie wiem, gdzie jesteśmy, ale jestem kurewsko pewien, że nie chcę zostać tutaj.
** Data: 5/6 czerwca 1944 roku.
** Data: 5/6 czerwca 1944 roku.
** Opis: próba zlokalizowania swojej pozycji w terenie i odnalezienia reszty oddziału.
** Opis: próba zlokalizowania swojej pozycji w terenie i odnalezienia reszty oddziału.


* Pomyliłem się co do ciebie, Baker. Myślałem, ze jesteś miłym, wrażliwym młodzieńcem. A okazało się, że jesteś miłym, wrażliwym młodzieńcem, który rozpierdala każdego, kto mu wejdzie w drogę. To umiejętność, której nie sposób nie podziwiać.
* Pomyliłem się co do ciebie, Baker. Myślałem, że jesteś miłym, wrażliwym młodzieńcem. A okazało się, że jesteś miłym, wrażliwym młodzieńcem, który rozpierdala każdego, kto mu wejdzie w drogę. To umiejętność, której nie sposób nie podziwiać.
** Opis: Komentarz pobitewny dotyczący pokonania przez Matthew Bakera i jego drużyny całego plutonu nimieckich spadochroniarzy w miasteczku Fourcaville.
** Opis: Komentarz pobitewny dotyczący pokonania przez Matthew Bakera i jego drużyny całego plutonu nimieckich spadochroniarzy w miasteczku Fourcaville.


Linia 89: Linia 73:
** Opis: Komentarz pobitewny po zniszczeniu czołgu w mieście St.Come du Mont.
** Opis: Komentarz pobitewny po zniszczeniu czołgu w mieście St.Come du Mont.


==Joe Hartsock==
== Joe Hartsock ==
* Jezu, chłopaki, jak dobrze was widzieć! Tam w całej wiosce gówno, Szwab na Szwabie! Dwa transportery, z tyłu widziałem moździerz. Ledwo uciekłem. Chłopaki, naprawdę dobrze was widzieć. Spędziłem cały ranek w rowie z wodę, ale jednego dorwałem. Kropnąłem go, jak pił poranną kawkę. Mówiłem już, że dobrze was widzieć, chłopaki?
* Jezu, chłopaki, jak dobrze was widzieć! Tam w całej wiosce gówno, Szwab na Szwabie! Dwa transportery, z tyłu widziałem moździerz. Ledwo uciekłem. Chłopaki, naprawdę dobrze was widzieć. Spędziłem cały ranek w rowie z wodę, ale jednego dorwałem. Kropnąłem go, jak pił poranną kawkę. Mówiłem już, że dobrze was widzieć, chłopaki?
** Data: 6 czerwca 1944
** Data: 6 czerwca 1944
Linia 102: Linia 86:
** Opis: majaki po śmierci kolegi z oddziału, Michaela Desoli.
** Opis: majaki po śmierci kolegi z oddziału, Michaela Desoli.


==Kevin Legett==
== Kevin Legett ==
* Zapłacisz za to? Właśnie wywaliłeś jej pieprzoną furtkę!
* Zapłacisz za to? Właśnie wywaliłeś jej pieprzoną furtkę!
** Data: 5/6 czerwca 1944 roku.
** Data: 5/6 czerwca 1944 roku.
** Opis: Po utorowaniu drogi do pozycji niemieckich przez Larry'ego Allena.
** Opis: po utorowaniu drogi do pozycji niemieckich przez Larry'ego Allena.


* Fox sześć, tu King dwa, odbiór! Fox sześć, tu King dwa, zgłoście się do cholery! Fox sześć, jesteście tam do kurwy nędzy?! Sierżancie, to gówno nie działa! Mamy przejebane!
* Fox sześć, tu King dwa, odbiór! Fox sześć, tu King dwa, zgłoście się do cholery! Fox sześć, jesteście tam do kurwy nędzy?! Sierżancie, to gówno nie działa! Mamy przejebane!
Linia 113: Linia 97:
* Chcecie mnie?! To mnie kurwa weźcie! Weźcie mnie!
* Chcecie mnie?! To mnie kurwa weźcie! Weźcie mnie!
** Data: 13 czerwca 1944 roku.
** Data: 13 czerwca 1944 roku.
** Opis: szał podczas obrony wzgórza 30. Wkrótce po wypowiedzeniu tych słów Kevin został zabity.
** Opis: szał podczas obrony wzgórza 30. Wkrótce po wykrzyczeniu tych słów Legget został zabity.


==Larry Allen==
== Larry Allen ==
* Poczekamy jeszcze chwilę i nie będzie kurwa żadnego pierdolonego światła!
* Poczekamy jeszcze chwilę i nie będzie kurwa żadnego pierdolonego światła!
** Data: 5/6 czerwca 1944 roku.
** Data: 5/6 czerwca 1944 roku.
Linia 126: Linia 110:
* Mówię tylko, że logistycznie rzecz biorąc supermen rozwaliłby batmana bez żadnego problemu.
* Mówię tylko, że logistycznie rzecz biorąc supermen rozwaliłby batmana bez żadnego problemu.
** Data: 8 czerwca 1944 roku.
** Data: 8 czerwca 1944 roku.
** Opis: Fragment dziecinnej rozmowy na temat «superbohaterów».
** Opis: fragment koleżeńskiej rozmowy na temat «superbohaterów».


==Michael Garnett==
== Michael Garnett ==
* Jeden biedny drań próbował się wysrać, ale Allen go zdjął. Zawzięty Szkop, próbował jeszcze siegnać po karabin.
* Jeden biedny drań próbował się wysrać, ale Allen go zdjął. Zawzięty Szkop, próbował jeszcze siegnać po karabin.
** Data: 6 czerwca 1944 roku.
** Data: 6 czerwca 1944 roku.
** Opis: fragment rozmowy zaraz przed desantem na plaży Utah.
** Opis: fragment rozmowy zaraz przed desantem na plaży Utah.



[[Kategoria:Gry komputerowe]]
[[Kategoria:Gry komputerowe]]

Wersja z 18:28, 30 maj 2009

Brothers in Arms: Road to Hill 30 – gra komputerowa z gatunku FPS, produkcji Gearbox Software, wydana w 2005 roku.

Matthew Baker

  • Mój ojciec powiedział mi coś po swoim rozwodzie. Powiedział, że każdy żołnierz ma dwie rodziny. tą, z którą jest spętany i tę, z którą rozpętuje piekło. Siedziałem w tym osiem dni. Osiem dni dowodziłem ludźmi, którymi nie byłem gotów dowodzić. Osiem dni patrzyłem, jak moi ludzie, moja rodzina, zabijają i są zabijani. Osiem dni chciałem, żeby to się skończyło. Osiem dni siedziałem w piekle.
    • Opis: Wpis w pamiętniku 6 czerwca 1944 roku, podczas lotu samolotem transportowym na akcję desantową w Normandii.
  • Nigdy nie chciałem być dowódcą grupy, ale nie miałem wyboru. Teraz pod moimi rozkazami jest trzynastu żołnierzy. Trzynastu facetów polegających na mnie i na moich decyzjach, które ich nie zabiją. Trzynaście rodzin, które liczyły, ze dowiozę do domów ich mężów, braci i synów. Trzynaście. Trzynaście to nie jest szczęśliwa liczba.
    • Opis: Wpis w pamiętniku z 6 czerwca 1944 roku, tuż przed skokiem ze spadochronu nad Normandią.
  • Nigdy nie chciałem być dowódcą grupy.
    • Opis: Majaki podczas skoku.
  • Naprawdę zaczynasz zauważać małe szczegóły w osobie, co do której wydaje ci się, ze za tydzień może być martwa. Pamiętam, jak pierwszy raz zobaczyłem Legetta. To było w namiocie kantyny. Ciął jajko na płaskie plasterki za pomocą noża... zupełnie jakby kroił szynkę. W tym momencie dotarło do mnie, że nigdy w swoim dwudziestotrzyletnim życiu nie widziałem, żeby facet kroił jajko na plasterki w ten sposób. Nie wiem, dlaczego to pamiętam.
    • Opis: Wpis w pamiętniku tuż po lądowaniu w Normandii.
  • Znajome twarze. To one sprawiają, że w takich miejscach czujesz się prawie jak w domu... prawie. Czasami zapominam, ze Allen i Garnett to dwoje ludzi. Razem pojawili się w Fort Brag i od tamtego czasu nikt nie widział ich osobno. Zaczęliśmy nawet mówic Allen-i-Garnett tak, jakby to było jedno słowo. Nawet przy tych cholernych, niecelnych zrzutach udało im się pozostać razem.
    • Opis: Wpis w pamiętniku w jednej z nielicznych, wolnych chwil dnia 6 czerwca 1944 roku.
  • W samolocie, zaraz przed skokiem, wreszcie doszedłem do wniosku, że muszę zdławić swój lęk, podnieść broń i poprowadzić tych ludzi. Wygląda na to, że los mam mroczne poczucie humoru. Jestem człowiekiem, którego od swoich ludzi oddziela piekło. nieważne. Nawet piekło mnie nie powstrzyma.
    • Opis: Wpis w pamiętniku pół godziny przed lądowaniem wojsko alianckich na plaży Utah, 6 czerwca 1944.
  • To niesamowite, co mówisz, gdy ołów przestaje latać tuż obok ciebie. Hartsock opowiedział mi kiedyś, jak w jednej knajpie stoczył o jedną „bitwę” za dużo. W nagrodę dostał wstrętną bliznę na policzku, efekt połączenia wyszczekanego drwala i tulipana zrobionego butelką po piwie. Allen i Garnett powiedzieli nam, że zaciągnęli się zaraz po skończeniu szkoły. Woleli zrobić to, niż czekać na pobór. Gdy przyszła moja kolej na mówienia, zamarłem. Zdałem sobie sprawę, że nic w moim życiu nie miało tak naprawdę żadnego znaczenia. Aż do teraz.
    • Opis: Wpis w pamiętniku podczas odpoczynku, wieczorem 6 czerwca 1944.
  • Nie mogłem spać, więc sprawdziłem, czy chłopaki na warcie też śpią. W ciemnościach nie da rady – musisz myśleć o domu. Ja myślałem o George' u. O tym, jak odpalaliśmy petardy z butelek w strumieniu za jego domem i zwalaliśmy winę na dzieciaki, które mieszkały na naszej ulicy. O tym, jak interesowaliśmy się tymi samymi dziewczynami w liceum. I o tym, że mógł być właśnie martwy, a ja bym nawet o tym nie wiedział.
    • Opis: Wpis w pamiętniku w nocy z 6 na 7 czerwca 1944.
  • Siedzieliśmy z George' em na jego wozie i gadaliśmy przez godzinę o domu pożerając rację żywnościową. Ten jeden raz smakował jak papka w puszcze. To najdziwniejsze uczucie być na wojnie razem ze swym najlepszym przyjacielem. Czujesz się prawie niepokonany, jakby nic nie mogło cię powstrzymać przed jazdą na Berlin i zdobyciem upragnionego biletu do domu.
    • Opis: Wpis w pamiętniku 7 czerwca 1944 roku, po spotkaniu w czasie walki swego przyjaciela, George' a Risnera.
  • Przez godzinę opierałem głowę o hełm i udawałem, że śpię. Większość nocy zastanawiałem sie, co powiem matce George' a, gdy znowu ja zobaczę. Zginął jak bohater. Zginął dla towarzysza. Ale już go nie ma. I już więcej go nie zobaczę. Nigdy więcej nie zobaczę George' a. Dzień trzeci.
    • Opis: Wpis w pamiętniku 8 czerwca 1944 roku w Normandii, po tym, jak na własne oczy zobaczył, że czołg M3 Stuart, którego dowódcą był jego przyjaciel, George Risner, jest doszczętnie niszczony przez żołnierzy niemieckich.
  • Przez całe życia myślałem, że cała rodzina, jakiej potrzebuję, to George. Miałem osiem lat, gdy moi rodzice się rozwiedli. Ojciec spakował się do samochodu i walnął jakąś durną mowę o obowiązku, honorze i ojczyźnie. O tym, że choć nie chciał odejść, to musiał. Cóż, mam osiem lat i mój ojciec właśnie odjeżdża z mojego życia. Myślę sobie: „Jesteś moim tatą! Czemu do cholery nie ma cię przy mnie?!”. Obowiązek! Patrzę na tych chłopaków i myślę o nich jak o mojej rodzinie, o moich braciach. Są jedyną rodziną, jaka mi została.
    • Opis: Wpis w pamiętniku 8 czerwca 1944 roku po dotarciu na przedmieścia miejscowości St.Come du Mont.
  • Naprawdę poznajesz człowieka dopiero wtedy, gdy musisz patrzeć, jak umiera. Ta chwila tuż przed tym, jak zdajesz sobie sprawę, że jest już po wszystkim. Ta chwila, w której w jego twarzy odbija się każda decyzja, jakiej dokonał. Rodzaj życia, jaki prowadził... i czy go żałuje.
    • Opis: Wpis w pamiętniku 8 czerwca 1944 roku w Normandii, po zajęciu miasteczka St.Come du Mont.
  • Nie mogłem wywalić z głowy myśli, że Allen i Ganett zginęli dlatego, ze poszli z Legettem! Gdybym tylko był z nimi! Kurwa! Gdybym tylko był z nimi! Może umiałbym im pomóc! Może...
    • Opis: Wpis w pamiętniku 9 czerwca 1944, bo śmierci dwóch jego żołnierzy, którzy znajdowali się w innej grupie – Larry 'ego Allena i Michaela Garnetta.
  • Gdy do ciebie strzelają, myślisz tak naprawdę tylko o jednym. Przeżyć. Biegłem szybciej, niż kiedykolwiek w życiu, a miałem na sobie trzydzieści funtów sprzętu. W jakiś sposób twój mózg zaczyna racjonalizować – «Matthewie Baker, po prostu przebiegnij tą drogą i będziesz wracał do domu!». Dopiero, gdy przestajesz biec, zaczynasz się zastanawiać... Czy właściwie któryś z nas kiedykolwiek wróci do domu? Żywy?
    • Opis: Wpis w pamiętniku 10 czerwca 1944 roku, po zniszczeniu mostu, przez który dostarczane było zaopatrzenie dla wojsk niemieckich walczących w Carentan.
  • Bardzo mało dzieje się w twoim umyśle, gdy zostajesz przewrócony wybuchem bomby zrzuconej z nisko lecącego Sztukasa. Nie jesteś ani świadomy, ani nieprzytomny. Tak jakby po prostu… jesteś. To naprawdę miłe uczucie. Ale gdzieś w zakamarkach umysłu czai się przekonanie, ze gdy się podniesiesz, nie będzie już tak przyjemnie. Boże, nie znoszę mieć ciągle racji...
    • Opis: Wpis w pamiętniku 11 czerwca 1944 roku, po zmasakrowaniu przez bomby niemieckich samolotów jednego z jego ludzi, Michaela Desolę.
  • Wszyscy moi ludzie są obecni. Dwunastka Bakera jest teraz szóstką, ale jakoś się trzymamy. Po raz pierwszy od zrzutu miałem okazje usiąść z chłopakami i pogadać. Hartsock wciąż opowiada burdach w knajpach, Obi wciąż gada o dziewczynie, którą zostawił w domu. McCreary wciąż jest dupkiem. Dobrze jest być razem.
    • Opis: Wpis w pamiętniku 11 czerwca 1944 orku, po spektakularnej akcji dowodzonej przez podpułkownika Roberta Cole' a, za którą ten otrzymał Kongresowy Medal Honoru.
  • Gapiłem się na nich bez końca, a Szwaby w tym miasteczku gapiły się na nas. Wszyscy wiedzieliśmy, że jakkolwiek ciężkie walki stoczyliśmy dotychczas, w Carentan będzie jeszcze gorzej. Zostało nas tylko siedmiu wliczając mnie. Nie chcę myśleć o tym, ilu z nas zginie dzisiaj. Pewnie nikt nigdy nie powiedział że wojna jest łatwa. Gdyby ktoś tak powiedział, zapewne byłoby jeszcze więcej wojen.
    • Opis: Wpis w pamiętniku 12 czerwca 1944 roku, po rozpoczęciu bitwy o Carentan.
  • Chyba robimy postępy. Uczucie zwycięstwa blednie jednak, gdy przypominam sobie twarze Muzzy' iego, Garnetta, Allena, Desoli, Rivasa... i George' a. To już koniec? Naprawdę zajęliśmy Carentan? Cześć mnie po prostu błaga o to, żeby Niemcy zaatakowali, żebym mógł tę myśl wyrzucić z głowy. Mój ojciec mówił mi, że to, czego najbardziej przerażała go cisza po walce. Teraz rozumiem, o co mu chodziło...
    • Opis: Wpis w pamiętniku 12 czerwca 1944 roku, po zajęciu większej części Carentan. Wspomnienie opowiadań ojca, który walczył podczas I wojny światowej.
  • Mój ojciec powiedział mi coś po swoim rozwodzie. Powiedział, że każdy żołnierz ma dwie rodziny. tą, z którą jest spętany i tę, z którą rozpętuje piekło. Siedziałem w tym osiem dni. Osiem dni dowodziłem ludźmi, którymi nie byłem gotów dowodzić. Osiem dni patrzyłem, jak moi ludzie, moja rodzina, zabijają i są zabijani. Osiem dni chciałem, żeby to się skończyło. Osiem dni siedziałem w piekle.
    • Opis: Wpis w pamiętniku 13 czerwca 1944 roku, przed rozpoczęciem ataku niemieckiego na Wzgórze 30 i dramatycznej obrony Amerykanów. Kopia wpisu z 6 czerwca.
  • Po batalionie krążą plotki, że nasza drużyna zostanie rozdzielona po zdobyciu Carentan. Cholera, Corrion nawet myśli, ze jedziemy do domu. Znów sie mylisz, Sam. Kilku chłopaków myśli o kupieniu farmy, albo ziemi. Czegoś spokojnego i cichego. Boże, tylko nie to! Ostatnie rzecz, jaką chciałbym zrobić, to dożyc w samotności końca swoich dni. Nie, nie po tym gównie, które zobaczyłem tutaj. Cóż, jeszcze nie pora pożegnanie. Nie, zdecydowanie nie. Do końca wojny jeszcze bardzo daleko.
    • Opis: Wpis w pamiętniku 14 czerwca 1944 roku, po obronieniu Wzgórza 30.

Greg Hassay

  • Poczekaj, spróbuję wymyślić, gdzie jesteśmy.(patrzy na mapę) Hmm... Nie wiem, gdzie jesteśmy, ale jestem kurewsko pewien, że nie chcę zostać tutaj.
    • Data: 5/6 czerwca 1944 roku.
    • Opis: próba zlokalizowania swojej pozycji w terenie i odnalezienia reszty oddziału.
  • Pomyliłem się co do ciebie, Baker. Myślałem, że jesteś miłym, wrażliwym młodzieńcem. A okazało się, że jesteś miłym, wrażliwym młodzieńcem, który rozpierdala każdego, kto mu wejdzie w drogę. To umiejętność, której nie sposób nie podziwiać.
    • Opis: Komentarz pobitewny dotyczący pokonania przez Matthew Bakera i jego drużyny całego plutonu nimieckich spadochroniarzy w miasteczku Fourcaville.
  • Wspaniała robota, Baker! Gdybym komukolwiek innemu kazał na piechotę atakować czołg, kazaliby mi iść do diabła. Ale z ciebie twardy sukinsyn!
    • Opis: Komentarz pobitewny po zniszczeniu czołgu w mieście St.Come du Mont.

Joe Hartsock

  • Jezu, chłopaki, jak dobrze was widzieć! Tam w całej wiosce gówno, Szwab na Szwabie! Dwa transportery, z tyłu widziałem moździerz. Ledwo uciekłem. Chłopaki, naprawdę dobrze was widzieć. Spędziłem cały ranek w rowie z wodę, ale jednego dorwałem. Kropnąłem go, jak pił poranną kawkę. Mówiłem już, że dobrze was widzieć, chłopaki?
    • Data: 6 czerwca 1944
    • Opis: fragment sprawozdania ze zwiadu Joe' go Hartsocka sierżantowi Matthew Bakerowi.
  • Ile jeszcze będziesz go usprawiedliwiać? Skąd wiesz, czy nie siedział w w krachach i nie trząsł dupą! Allen i Garnett nie żyją, rozumiesz to, kurwa?! Nie pokazuj mi tego chudego kutasa, bo wypruję mu falki! Niech spierdala!
    • Data: 9 czerwca 1944 roku.
    • Opis: emocjonalny komentarz w sprawie śmierci dwóch kolegów Joe' ego – Lary' ego Allena i Michaela Garnetta oraz nie obronieniu ich przez starszego szeregowego Kevina Legetta.
  • To nie ma sensu. To nie ma żadnego, cholernego sensu!
    • Data: 11 czerwca 1944 roku.
    • Opis: majaki po śmierci kolegi z oddziału, Michaela Desoli.

Kevin Legett

  • Zapłacisz za to? Właśnie wywaliłeś jej pieprzoną furtkę!
    • Data: 5/6 czerwca 1944 roku.
    • Opis: po utorowaniu drogi do pozycji niemieckich przez Larry'ego Allena.
  • Fox sześć, tu King dwa, odbiór! Fox sześć, tu King dwa, zgłoście się do cholery! Fox sześć, jesteście tam do kurwy nędzy?! Sierżancie, to gówno nie działa! Mamy przejebane!
    • Data: 6 czerwca 1944 roku.
    • Opis: próba kontaktu radiowego z centralą.
  • Chcecie mnie?! To mnie kurwa weźcie! Weźcie mnie!
    • Data: 13 czerwca 1944 roku.
    • Opis: szał podczas obrony wzgórza 30. Wkrótce po wykrzyczeniu tych słów Legget został zabity.

Larry Allen

  • Poczekamy jeszcze chwilę i nie będzie kurwa żadnego pierdolonego światła!
    • Data: 5/6 czerwca 1944 roku.
    • Opis: Odpowiedź na rozkaz Grega brzmiący «Poczekać na zielone światło». Tuż przed lądowaniem w Normandii, gdy samolot ich przewożący miał krytyczne uszkodzenia.
  • Cały dzień strzelałem do Szkopów, który wysypywali się z tej cholernej plaży. Zostały mi dwa magazynki! Ale mam coś dla ciebie, Baker. Browning kaliber 0,3 cala. Szkopy bronili tego jak lwy, dopóki nie wymieszałem ich granatem. Zrób z niego właściwy użytek, tylko uważaj na krew na cynglu.
    • Data: 6 czerwca 1944 roku.
    • Opis: fragment rozmowy zaraz przed desantem na plaży Utah.
  • Mówię tylko, że logistycznie rzecz biorąc supermen rozwaliłby batmana bez żadnego problemu.
    • Data: 8 czerwca 1944 roku.
    • Opis: fragment koleżeńskiej rozmowy na temat «superbohaterów».

Michael Garnett

  • Jeden biedny drań próbował się wysrać, ale Allen go zdjął. Zawzięty Szkop, próbował jeszcze siegnać po karabin.
    • Data: 6 czerwca 1944 roku.
    • Opis: fragment rozmowy zaraz przed desantem na plaży Utah.