Maria Kuncewiczowa: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Rinfanaiel (dyskusja | edycje) m formatowanie automatyczne |
Nie podano opisu zmian |
||
Linia 5: | Linia 5: | ||
* Przecież nie samotność przeznaczeniem człowieka! Czegoż więc koniecznie wydzierać się z tuzina? |
* Przecież nie samotność przeznaczeniem człowieka! Czegoż więc koniecznie wydzierać się z tuzina? |
||
* Natomiast w natłoku spraw ludzkich Bóg wyglądał mizernie. |
|||
* Nad wszystko lubiła cierpieć z przyczyny srogości i tajemnic losu. W cierpieniu znajdowała prawo do gniewu. Łaski w rodzaju zdrowia, urody, powodzenia w pracy dźwigała niechętnie: obowiązywały do zgody z życiem. |
|||
===Tristan 1946=== |
===Tristan 1946=== |
Wersja z 18:37, 22 sty 2009
Maria Kuncewiczowa (1899–1989), polska pisarka
Cudzoziemka
- Człowiek podły wszędzie, zawsze jest wolny.
- Przecież nie samotność przeznaczeniem człowieka! Czegoż więc koniecznie wydzierać się z tuzina?
- Natomiast w natłoku spraw ludzkich Bóg wyglądał mizernie.
- Nad wszystko lubiła cierpieć z przyczyny srogości i tajemnic losu. W cierpieniu znajdowała prawo do gniewu. Łaski w rodzaju zdrowia, urody, powodzenia w pracy dźwigała niechętnie: obowiązywały do zgody z życiem.
Tristan 1946
- ... i ta muzyka jeszcze raz mówiła, że miłość jest najzdrowszą, najpiękniejszą chorobą, jedynym bólem zasługującym na wieczność.
Inne
- Ani ambicja, ani sztuka, ani podróże, ani bogactwo – uśmiech jest niezbędny do życia. Taki uśmiech, który z sytego serca płynie.
- Artyści nigdy nie przestają być dziećmi, ale niektóre dzieci rodzą się dorosłe.
- Do miłości potrzebne są dwie osoby, nie jedna i nie trzy.