Sara: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 1: Linia 1:
'''''[[w:Sara (film)|Sara]]''''', polski film sensacyjny z 1997 roku; reż. [[Maciej Ślesicki]].
'''''[[w:Sara (film)|Sara]]''''', polski film sensacyjny z 1997 roku; reż. [[Maciej Ślesicki]].
* Albo Ty nie jesteś moim synem, albo odziedziczyłeś rozum po matce.
** Opis: Ojciec Leona po tym jak ten wyrzucił Sarę za drzwi
* - '''Leon''' Co tak siedzisz jak ta dziewczynka z zapałkami<br />- '''Sara''' Ja tu już zostanę <br />- '''Leon''' Poproszę twojego ojca, żeby Cię zabrał za szkoły <br />- '''Sara''' Kobieta wie kto jest jej mężczyzną <br />- '''Leon''' Ty nie jesteś kobietą <br />- '''Sara''' Ale ty zrobisz ze mnie kobietę<br />- '''Leon''' Ubieraj się <br />- '''Sara''' Jestem ubrana...
* - '''Leon''' Co tak siedzisz jak ta dziewczynka z zapałkami<br />- '''Sara''' Ja tu już zostanę <br />- '''Leon''' Poproszę twojego ojca, żeby Cię zabrał za szkoły <br />- '''Sara''' Kobieta wie kto jest jej mężczyzną <br />- '''Leon''' Ty nie jesteś kobietą <br />- '''Sara''' Ale ty zrobisz ze mnie kobietę<br />- '''Leon''' Ubieraj się <br />- '''Sara''' Jestem ubrana...
* '''Józef''' Czy Ty jako dziecko brałeś narkotyki? <br />- '''Leon''' Nie, ale Ciebie wtedy nie było w mieście
* '''Józef''' Czy Ty jako dziecko brałeś narkotyki? <br />- '''Leon''' Nie, ale Ciebie wtedy nie było w mieście

Wersja z 23:11, 22 mar 2008

Sara, polski film sensacyjny z 1997 roku; reż. Maciej Ślesicki.

  • Albo Ty nie jesteś moim synem, albo odziedziczyłeś rozum po matce.
    • Opis: Ojciec Leona po tym jak ten wyrzucił Sarę za drzwi
  • - Leon Co tak siedzisz jak ta dziewczynka z zapałkami
    - Sara Ja tu już zostanę
    - Leon Poproszę twojego ojca, żeby Cię zabrał za szkoły
    - Sara Kobieta wie kto jest jej mężczyzną
    - Leon Ty nie jesteś kobietą
    - Sara Ale ty zrobisz ze mnie kobietę
    - Leon Ubieraj się
    - Sara Jestem ubrana...
  • Józef Czy Ty jako dziecko brałeś narkotyki?
    - Leon Nie, ale Ciebie wtedy nie było w mieście
  • Sara: Dlaczego czterdziestoletni facet nie może kochać szesnastolatki?
    Ojciec Leona: A dlaczego sześćdziesięcioletni nie może kochać dwunastolatki?
    Leon: Może zostanie tatuś przy rybkach?
  • Ja cenię naszą młodzież za to, że mówi to co myśli. Pójdą na uniwersytety, to nauczą się kłamać.
    • Opis: Józef o szczerości Sary.
  • Jezu popsuliście samochód
    • Opis: Cezary
  • – Miłość to takie coś czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości. To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół. Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach. Miłość jest wtedy, kiedy do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz moja maleńka i kiedy patrzysz jak ona, a sam nie możesz nic przełknąć. I wtedy kiedy nie zaśniesz zanim nie dotkniesz jej brzucha. Miłość jest wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz o tym, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić.
    – I wtedy, kiedy ktoś chce ją skrzywdzić, a ty zasłaniasz własnym ciałem?
    – Nie. Wtedy to jest taka praca.
  • - Józef: Saro ta jest pan, który będzie Cię woził do szkoły
    - Leon: ... A nie mógłbym wozić czegoś innego
  • Raz, dwa, trzy. Już zamarzłam na tej ulicy. Wszędzie bandyci i złodzieje. Zaraz mnie zgwałcą! Mam nadzieję. Moi goryle się pochowali. Pewnie tata ich wywali.
    • Opis: Sara do krótkofalówki, gdy wymknęła się ochroniarzom.
  • Józef Wiesz, że za rok będę bardziej legalny niż prezydent Kwaśniewski?
    - Leon To znaczy, że obronisz pracę magisterską?

Uwaga: W dalszej części znajdują się cytaty ze szczegółami fabuły lub z zakończenia utworu.

  • Tylko nie do ryb!
    • Opis: Ojciec Leona (Stanisław Brudny) na chwilę przed tym ja go zastrzelono w pomieszczeniu pełnym akwariów.


Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
  • - Bandzior Jedź na co czekasz
    - Leon Nie żyjesz
    - Bandzior Błagam Cię nie strzelaj
    - Leon Nie żyjesz i ja zadecyduję kiedy to się stanie
    - Bandzior Nie dzisiaj dobrze?
    - Leon Jeśli choćby pomyślisz, żeby skrzywdzić dziewczynkę znajdę Cię i zabiję, nie ma takiej siły żeby mnie powstrzymała rozumiesz
    - Bandzior Tak
    - Leon Nie, nie rozumiesz, jeśli mała przewróci się na ulicy i złamie nogę nie żyjesz, jeśli dostanie zapalenia płuc to Cię za to zabiję, możecie strzelać do wszystkich w tym kraju, ale ona jest święta
    - Bandzior Dobrze
    - Leon Nie dobrze, zabiję też twoją żonę twoją siostrę i jej dzieci, a potem poderżnę gardło twojej matce...mieszka w Płocku no nie
    - Bandzior Przecież mamusia nic wam nie zrobiła
    - Leon Kierowca jest w bagażniku
    - Bandzior Wy skurwysyny to w ten sposób Józef zawiera pokój?
    - Leon Ja nie pracuję dla Józefa, pracuję dla niej
  • – Powiedz mi, że to tylko fotomontaż.
    – Myślisz, że nie można kochać szesnastolatki?
    – Ja mogłeś być takim skurwysynem? To mi się nie mieści w głowie.
    – Bo za rzadko chodzisz do kina. W filmach takie rzeczy są na porządku dziennym.
    • Opis: Józef i Leon, gdy wyszła na jaw tajemnica.